-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez ktosia0
-
teraz mi odpuszcza... ale można powiedzieć że leżę, i mam BEZRUCH :P Olina przeniosła swój plac zabaw pod żebra... bardzo miło z jej strony...
-
gosiaczek85palosWitam sie poniedzialkowo.Dzisiaj sobie pospalam az do 11.30 i czuje sie zmeczona. Mala dawala czadu cala sobote i niedziele,tak sie kopala a dzisiaj znowu cisza. Podejrzewam,ze chyba woli jak tatus jest w domu bo tylko jak zostajemy same wycisza sie i nawet nie reaguje na moje zaczepki. Co do tego miesa z grilla no to zjadlam pare kawalkow gdzie mieso nie bylo do konca dopieczone i teraz mam wyzuty sumienia. Ktosia mam nadzieje,ze lekarz Ci pomoze pozbyc sie bolu. Izd dobrze,ze jestes i to jeszcze w 2 paku. Niezla wycieczke sobie zrobilas az do Berlina,podziwiam. Dorotea fajnie,ze malowanie idzie do przodu. no ja też mam nadzieje bo dziś boli tak że nawet bym zapłaciła za cesarke - byle zdrowa Oli była tu a nie tam bo tu nie ma czego usciskać... własnie wzielam nospe i panadol - ostatnio mi kazał własnie w razie czego sobie wziasc - nie bralam bo czekalam az na moment ostateczny ale tak mnie zlapalo ze nie wytrzymalam... jest troszke lepiej... a grillem sie nie stresuj, od razu nic sie nie stanie dobrze ze nie chodzimy w ciazy przez caly grillowy okres bo to taka pokusa... ja sama wczoraj sie zalapalam przypadkiem na kielbaske, a nawet 2 :) i bylo pyyyyycha :))
-
na 99% jestem pewna że ta nerka to sprawka Oiniki - zrobiłąm doświadczenie - leże na plecach uciskam tam gdzie jest Olina i czuje konkretne mrowienie w nerce... nie życzę tego nikomu :(( auuuuu....
-
izd dobrze że już wróciłaś... ja również gratuluję kolejnych tygodni :) też mam nadzieję, że to tylko Olinka skacze po nerce i to nic innego... ehhh już naprawde nie moge się doczekać jutrzejszej wizyty, aż jestem zła że dziś 3maj, bo mój lekarz przyjmuje aby w poniedziałki tu u nas, a że święto to jutro jedziemy do niego do domu jakies 20 km :( a gdyby nie ten ... 3 maj, to właśnie bym była po wizycie bo zawsze mam na okolice 10 w poniedziałek :((( troche mi się oczka zamknęły od rana więc można powiedzieć ze coś tam nadrobiłam, ale nie wychodze z łóżka - mam pół nocy do nadrobienia a nerka raz boli raz nie wiec jak nie boli to spie... a jak boli to cierpie :(( jeszcze mi sie przypomniało... wczoraj u mamy jak byliśmy to marudziłąm że mnie stanik obciera - coś mnie tam gryzło i miałam czerwone i A. mówi zdejmij sobie jak cie boli przeciez jesteś u mamy - no to posłuchałam... i dalej się wylegiwałam... nie minęło 20 minut i byłam tak zalana że aż mi było zimno - wszsytko mokre i lepke fuj :(( no i siostra mówi pożycze ci nową bluzkę - i tak mierzę jedną po drugiej w końcu trafiłą się biała - wciskam się a A. na to "mój ty śliczny biały salcesoniku" - no w sumie tak wyglądałąm bo biały mnie nie ubiera a wiadomo jak siostra młodsza i nie ciężarna to bluzki ma obcisłe... hahaha no ale nic to - w końcu ciocia mnie uratowała i dostałam nową bluzkę w bo ona powiedizała że nie czuje się w takim fasonie :) a mi się baaardzo podoba :))) buziaki na miły dzień :*********
-
a miało być tak smakowicie... W ciÄ Ĺźy uwaĹźaj na potrawy z grilla! Newsy mamazone.pl - www.mamazone.pl pogoda i tak sie zepsułą i niesprzyja :) :***
-
witam Dziweczynki 3majowo :) u nas dziś znów się zapowiada bezsłonecznie :( A. poszedł na 6 do pracy więc my mamy przerwę w spaniu... nie czujemy się dziś za dobrze - przynajmniej ja bo Olinka skacze jak szalona... mnie meczy ciagle nerka - bo przecież najlepsza trampolina to mamusiowa nerka :( i to najlepiej prawa... w związku z tym bólem noc nie była zbyt fajna bo jakiś czas przesiedziałam na tapczanie ze łzami w oczach... nie umiem sobie pomóc jak mnie boli... na szczęście jutro doktor... szkoda tylko że dopiero na 15.40 :(( dodatkowo od wczoraj odnotowuje puchnęcie palców - musiałam zdjąć obrączkę i pierścionek :(( no i mam palce jak parówki :(( beeee..... buziaki wieeeeelkie dla Was trzymajcie się w ciepełku i słoneczku :****
-
hej właśnie tak wcześniej weszłam, aby sprawdzić czy u was wszytsko w porządku bo jak przeczytalam że macie skurcze to mi sie cieplo zrobilo... dobrze justysia że od rana napisałaś, ciekawe co u agi?? u mnie wieczorem bylo skurczowo i w nocy ale niezbyt regularnie... bardziej mi dokuczają te nerki na które Olinka się uparła i wciąż ciśnie :(( miłego dnia bezskurczowego oczywiście wieeeelkie buziaki od Olinki dla Cioteczek :**********
-
cześć Dziewczynki!! :) jak tam samopoczucia?? dziękujemy z Olinką za gratki :) buziaki i kopniaki dla was Cioteczki :****** u nas dziś pogoda... hmm bezsłoneczna... ale nic to!! :) najważniejsze że wiosna :) niebawem jadę do mamy :) na pyyyszne gołąbki :))) już się doczekać nie mogę ale A. śpi :( wrócił o 3 z pracy i teraz gnije... w związku z nocką muszę Wam coś opowiedzieć o Olince i jej Tatusiu ;)) mianowicie, wrócił z pracy, nasłuchuje co on robi a on sobie wypił piwko w innym pokoju i poszedł pod prysznic... jak wszedł do nas do łóżka to dał nam buzi na przywitanie i odwrócił się plecami - tak śpimy - bo ja na niego wkładam nogę i jest wygodnie hahahaha wtedy Olinka zapragnęła bardzo się tulić do Tatusia (bo dotykam jego pleców brzuchem) no to pomyślałąm niech jej będzie i czuje że się tuli raz jedzie z prawej na lewą i z lewej na prawą... w końcu się uspokoiła i zasnęła. Ja zdrętwiałąm więc co tam - zmiana boku jak się tylko obróciłam mega kopy!!! bo jak mogłam jej Tatusia zabrac??!! i zaraz dostałąm cios w nerkę :( no to musiałam się odwrócić i historia jak na początku pomiziała Tatusia i zasnęła, i tak musiałąm do rana na prawym boku wytrzymać... a jak tylko wstałąm to kopy za karę, że ona już nie może sobie z Tatusiem spać :(( widzicie jak to jest?? jeszcze go nie widziała a już jest dla niej całym światem... z resztą ona dla niego też... ehhhh... i tak mnie tresuje od małego ;)) Buziaki na ten nowy dzień!! :********** ja lece się szykowac na te gołąbeczki bo pewnie A. niebawem wstanie i pojedziemy się objadać :********
-
hej Dziewczęta!! :) pewnie już smacznie spicie :) Macie piękne brzusie - wszystkie :) tyle się tu dziś fotek pojawiło, że szok... ja nadal czekam na swoje (2 tyg temu kolega fotograf zrobił mi sesje... ciekawe jak wyszło...) teraz muszę sama sobie zrobić coś aktualniejszego :) Olina mi dziś cały dzień siedzi pod zebrami, a od wczoraj uciska na nerki raz prawą raz lewa :(( boli niesamowicie :(( nic, zmykamy i później spokojnej nocy buziaki :**
-
panterkawitam wieczorową porą :)))kurde ja to każdą porę zaliczam ranna popołudniową i wieczorna wóżek juz złożony przetestowany po domku prowadzi sie super :) i niezła furka mojego synka on tez sie cieszyl bo tak sie wypinał że hohoooo Pokaże wam zdjecia piękny powóz :)) u nas też już czeka wózek na Olinkę - złożony hehehe nie kupowaliśmy tylko A. siostra nam dała po swoim synku :) x landera :) odpadł nam spory wydatek a wózek jest nówka :)
-
ewcia_kMamusie i ja rowniez gratuluje z okazji kolejnych tygodni dorotta 34tc Elffik 36tc Zula 31tc Natali 31tc Marika 33tc Magda ja tez bylam na wizycie jakos w 32 tygodniu i 5 dniu i maly tez wazyl 2000/2100, a mimo tego gin powiedziala ze waga jest jak najbardziej ok. Ze teraz dzieciatko bedzie przybieralo w tluszczyk Pamietam ze z pierwszym synkiem mialam tak ze poszlam w 33 tygodniu i maly mial 2700 pozniej poszlam za 3 tygodnie i waga juz byla 3700 A tak ogolnie to sobie mysle ze lepiej urodzic takie dzieciatko ok 3200-3600 to taki niemowlaczek kochaniutki Bo koleznka co 1 kwietnia urodzila synusia to mial 4670 i on zaraz po porodzie wygladal jakby juz mial miesiac Marika to faktycznie 3 razy usg to bardzo malo, ale najwazniejsze mimo wszytsko jest to ze malenstwo dobrze rosnie Ja to bym mogla miec usg co tydzien Albo caly czas bym se mogla tym jezdzic po brzuszku i podgladac tego mojego Matiego Sochi jeszcze pare tygodni i popuszcza nam te hormony to bedzie spokojniej Hehe albo hormony popuszcza albo nie bedzie czasu na placz, rozdraznienie i wszystko inne hihi bo maluszki nam dadza w kosc Panterka a Ty pierzesz i pierzesz chyba najwyzszy czas wziasc z Ciebie przyklad Trzeba w koncu pieluchy poprac i poprasowac bo w poprzedniej ciazy to w poniedzialek 31 marca jechalam na cesarke a w niedziele o 22 jeszcze pieluchy prasowalam bo wczesniej sie mi jakos nie chcialo Justysia spokojnej i bezpiecznej drogi Prosimy o zameldowanie sie po powrocie Ktosia ja w poprzedniej ciazy pamietam, ze jak juz tez bylo w tych okolicach 33 tygodnia, to dziecko jakos tak spokornialo hehe mniej aktywne, trzebabylo dlugo sie wylezec zeby sie poruszylo... Raz nei wytrzymalam i zadzwonilam z tym do gin... Kazala przyjechac sie pokazac... No a moj M ale Ty znow panikujesz No i zajechalam, Pani zrobila usg i tak patrzy na to moje malenstwo i mowi no z tego co widze wszystko jest w porzadku, serduszko bije i maly sie rusza Hehe ja sobie mysle moze usg tak na niego podzialalo, a ona ze nie ze teraz juz bedzie coraz mniej tych ruchow bo dziecko juz ma coraz mniej miejsca, jest coraz wieksze i tez bedzie juz coraz wiecej spalo, bedzie mialo fazy czuwania i takie tam Takze no dajmy sie naszym skarbenkom tez troszke wyspac A co do snow...mi sie dzisiaj snilo ze lezalam juz na tym stole do cc i ze znow znieczulenie nie podzialalo i ze musieli mnie znow usypiac A tak bardzo chcialam uslyszec ten pierwszy krzyk zaraz po wyjeciu maluszka z brzuszka... No nic ja zmykam bo mezus wraca zaraz z pracy, zje obiadek wezmie synusia na smyki a ja wolne Pozdrawiam Was cieplutko i do uslyszonka bardzo bardzo dziekuje, juz jestem spokojniejsza... właśnie wypiłam litr mleka, zjadlam pączka z marmoladą i włączyłam tv, i Olinka od razu zaczęła skakać... już mi lepiej :) cały czas wiem ze jest u niej ok ale jakoś jak nie skacze to ogarnia mnie niepokój... już bym wolała ją mieć przy sobie po tej str brzucha ;)
-
to mi teraz śnią się horrory... A. mówi że niepotrzebnie sobie wkręcam w głowe, bo czasem jest tak że Olinka spi i za skarby nie ma ochoty sie bawić... a ja wtedy mam dziwne myśli że coś tam nie tak że taka mniej aktywna, później wraca wszystko do normy a mi się w nocy w głowie ... ehhh nie będę pisać bo dziś to się obudziłam z płaczem... możecie się tylko domyśleć... szkoda gadać... :(
-
witam :) aga - to specjalnie dla ciebie - mam nadzieje że jak przysłuchasz się temu co mówią o wadze na początku i na końcu 32 tc to ci będzie lepiej :** 32 tydzieĹ ciÄ Ĺźy: kalendarz ciÄ Ĺźy, 32 tydzieĹ ciÄ Ĺźy - www.mamazone.pl buziaki dla wszystkich i gartulacje kolejnych tygodni Laseczki :)
-
łee... wszystkie pozasypiały... hehe w takim razie słodkich snów i przespanej nocy :*
-
witam wieczornie :P wiecie co, jak tak was czytam to mysle, że ze mną jest coś nie tak i mam za dużo ubranek uznireanych... Oliwiara chyba będzie modelką co 10 razy na dzień będzie w czymś innym... ja naliczyłam 8 pralek do zrobienia jeszcze a 2 juz mam ułożone w komodzie... ale ciuchy są w rozmiarach 0-3 i 3-6 ... więc może dlatego tyle mi wyszło ;) Dixi78Powiem wam, że nie ma teraz dnia, żebym nie MUSIAŁA zjeść czegoś mlecznego- obojętnie w jakiej formie. Więc popijam kakao, łykam budynie i różne płatki z mlekiem- szok, do tej pory nie miałam takiego "parcia" na mleko :-))) No a do tego 3 jabłka dziennie to już norma... i koniecznie muszą być glostery... ehhh te ciążowe smaki...Aiti a ja zdecydowałam się na wkładki seni z 4 kropelkami- też dość dobrze chłoną. Opakowanie 15 szt kosztuje ok. 13 zł ja codziennie wypijam 2litry mleka... ostatnio się zastanawiałam czy aby to nie jest przesada... :/ jak mój A. malował pokój dla Olinki to kazał mi w łazience stać przy prysznicu i zalać wiadro 30litrów wodą bo było od białej farby... a ja się romarzyłam, że fajnie by było mieć takie wiadro mleczka... mmmm... tak apetycznie to wyglądało... hehehe :)
-
mi nic nie powychodziło, ale zauważyłam że szybciej mi się włosy przetłuszczają :( a jakiś czas temu jak nie wiedzieliśmy kto tam we mnie siedzi to mój A. spojrzał i mówi: "wiesz, to będzie syn..." a ja na to skąd wie, skoro ja wiem że będzie córcia "nie, to będzie syn bo ty mi coś wyładniałaś podejrzanie" macie, poczytajcie sobie "NIUSA": W szpitalu w Policach zamienili noworodki. Newsy mamazone.pl - www.mamazone.pl
-
dorottajustysia_kdziewczyny poplakalam sie ze smiechu " w czasie kiedy ty oglądasz jak ktoś czochra lemura..." YouTube - Czochranie Lemura szczerze mówiąc własnie sobie uswiadomiłam,że zachowuję się tak samo uwielbiam takie drapanko filmik świetny :)) ja teżuwielbiam drapanko - zwłaszcza po pleckach mmmm :)))))
-
Malagaaaa to kaftaniki którym nie mogłam się oprzec:) i bodziaki :) śliczne kaftaniki :))
-
justysia_ktak piszecie o praniu a ja nic a nic jeszcze nie mam wyprane/wyprasowane ale mam dzis lenia aaaaaaaaaaaaaaaaaaaa spaaaaaaaaaaaaaaaaaaccccc nie przejmuj się :) ja wyprałam narazie aby 1 pralkę więc nie jesteś tak do tyłu... a co do prasowania... ehhh doktor powiedział że o praniu mam zapomnieć do 34tc a co dopiero o prasowaniu... my zmywać nawet nie wolno i obiadu gotować... najlepiej zebym tylko do wc wstawała no i na jedzenie... z jednej strony fajnie ale z 2 jak widzę że A. wraca z pracy po 12 godzinach i musi wszystkim się sam zająć to mi go żal... no ale powiedział że jak zobaczy że coś ruszyłąm to wg przykazań lekarza odwozi mnie do szpitala :( bo jak to doktor powiedział
-
dorotta ktosia witam ponownie!!!fajnie,że postanowiłaś skończyć z podgladaniem,im nas więcej,tym lepiej! ja nie zrezygnowałam z podglądania ;) :P cały czas was podpatruję ;) ale dodatkowo coś tam klikam ;)
-
Aitidziewczyny napiszcie coś więcej o tych felernych fotelikach bezpieczeństwa, ok?Przegapiłam w tv, a coś nie moge znaleźć innych informacji Pozdrawiam i lecę na kawkę Dziś Krzyś dotrzyma mi towarzystwa... Znowu podejrzanie kaszlał.. witam i proszę :) Uwaga! TVN - Wideo - Niebezpieczne foteliki samochodowe dla dzieci
-
dziewczyny, my znikamy :) lecimy pod prysznic i sie położymy bo boli mnie coś głowa dzisiaj :( słodkich kolorowych snów i mało siusiania w nocy cobyście nie musiały wstawać i się rozbudzac ;) :****
-
panterkaja nie wiem co one wszytskie myślały że ja już wszystko mam ? ja jeszcze mialam w planach wyposazenie apteczki... ale Alan mnie odwiódł bo powiedział ze wszystko ma termin a apteki ca całodobowe to sie kupi jak bedzie potrzeba, a ja chciala miec taki zapas wiecie jakies czopki p.bolowe/p.gorączkowe, maści na wysypke i na katarek, coś na odkażanie, coś na kolki a nawet coś na dziąsełka ;) no ale faktycznie - kupi się jak będzie potrzeba :)) jeszcze musze kupić sobie maść na brodawki - podobno tranowa jest super :)
-
asiula0727A wy jeszcze nie śpicie babulce??? witaj Ktosia tyle czasu cie nie było.Teraz to juz nam nie uciekniesz :) Justysia nie mam pojecia co to za ból,bo mnie z kolei kłuje po prawej stronie na wysokosci pepka albo trochę wyzej.Lepiej zapytac lekarza.Buziaki dla Lenusi :) Panterko ja to myślałam że ty to juz dawno obkupiona i spakowana jestes:)A co do spania to u mnie tez nie najlepiej.Przynajmniej 3-4 razy w nocy wstaje na siusiu,a przy kazdej zmianie pozycji towarzyszy ostry ból pleców. no raczej nie uciekne - skoro pokornie wróciłam... ;) mnie przy ruszaniu boli lewe biodro i jak chodziłą to mocno a jak leze to mniej ale wciaz odczuwam, podobno to sie miednica rozszerza i tak bedzie bolec od nerwu kulszowego... :(
-
panterkachicco to napewno niekupię nigdy no ja też... jakoś całkowicie straciłam zaufanie do tej firmy - o ile wogóle kiedyś je miałam... mi się podobają te foteliki - espiro optima - a nawet konkretnie ten kolor