Skocz do zawartości
Forum

Monia38

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Monia38

  1. Dobry. Trzy serca zdrówka dla dzieciaczków i sił sla Ciebie. Będzie dobrze . Monika bylam u pulmonologa i dooopa, te badania co to je chciała zlecić już są pełnopłatne, ale podobno niepotrzebne jak kaszel przeszedl po lekach (coś tam podejrzewała). Najciekawsze, że poszlam głównie z małą, a w rezultacie o Emila bardziej chodzi. Mam kolejnego laryngologa zaliczyć, bo ona jednakk stawia na migdała Najgorsze jest to, że on wszystko da sobie zrobić oprócz zajrzenia w gardło No nic w poniedziałek idę po skierowanie i znowu zaliczymy wizytę u trzeciego z kolei, zobaczę co powie. Aha i we wtorek w przedszkolu jest bal przebierańców, ma być jakaś fundacja dodatkowa, co to poprowadzi i podobno nawet stroje będą mieli do pożyczenia za free. Wiem, bo spotkałam mamę Pawełka w poradni. A teraz spadam, muszę do Ani po torebkę dla młodej podskoczyć, a potem cosik ogarnąć, i i młodej kiecę przeprasować, bo dzisiaj studniówka. He he i do tego jej 19 urodzinki. Pazury już ma zrobione, wczoraj próbnie kok, a dzisiaj już na pięknie się będzie robiła. Spadam, potem jak będą wychodzić to im fotkę strzelę. A i może coś doradzicie, kiecka wiadomo jaka jest, ale co nawierzch?????????? Przecież zimno na dworze, kurtka, płaszcz czy może kocem ją owinąć
  2. PyskaWitam sie u Was, kiedys Was podczytywalam ale jakos smilosci nie mialm zeby cos naskrobac, glownie jestem na watku kweitniowek 2009 ale do mamutkow smialo sie zaliczam. Na razie jestem z rodzina na emigracji (M + 2 maluszki ) ale w tym roku chcemy wrocic do domu. Mam pytanie do mam ktore sa w warszawie i ktore maja maluszki w przedszkolach publicznych. Jak tak naprawde wyglada ta procedura czy jak szukamy pracy a po powrocie musimy to czy mamy szanse dostac sie do publicznego przedszkola na rok 2010/2011? bede bardzo wdzieczna za odpowiedz wszystkiego dobrego dla Agnieszek !!!!!!!!!!!!! Witaj i zostań z nami :) Co do przedszkoli to nie pomogę, ale Monika już napisała jak to jest we Wrocku Zuczek77Witam mamutki. Mam 32 czyli dopiero co zaczynam raczkowac jako mamutek razem ze swoim 9-miesiecznym synkiem. Pozdrawiam Witamy, witamy i prosimy o pozostanie na stałe Anula widać reszta jeszcze śpi. Na wszelki zostawiam
  3. monikouetteagatronmonikouetteMAM SCIERECZKE MAM SCIERECZKE !!!!! a chustkę do nosa też, bo się usmarkałam ze śmiechu MAM CHUSTECZKE MAM CHUSTECZKE (haftowana wszystkie cztery roki kogo kocham kogo lubie rzuce ja pod nogi!!!! ) Powariowały A tak na marginesie to o ile dobrze pamiętam Monia po Książu w szpilach pomykała, to nie zdziwiłabym się jakby i w góry poszła................i w las............jak ogary
  4. monika4moniq nie szalej!!!!dzisiaj mam kolędę, ile dajecie księdzu??? Uważam że tyle na ile stać. Ja dałam 20zł.........i to pożyczałam. gabalasEmilku wielka buzka!!!!!!!!Monia moj Krzys ma ostatnio bardzo interesujace przemyslenia na temat dlaczego to dziewczynki siusiakow nie maja "mamusiu bylas niegrzeczna i pan doktor ci obcial sisiaka??, a masz go w rodku??, a jak bedziesz grzeczna to ci panowie przyszyja??, a Nika tez nie ma , ale jej jutro juz urosnie taki malutki.....(i hit) a tatus to byl baaaardzo grzeczny bo ma sisiaka...dużego i dwoch panów przyszlo zebu mu przyszyc/QUOTE] Mała ostatnio dość często włazi jak się prysznicujemy i m ostatnio drze się.......zabierz tą erotomanką bo się umyć nie mogę Jakby naprawił zasuwkę w łazience to nie musiałby się drzeć Zdrówka dla Niki
  5. Ja nie mogę moje dzieci mnie wykończą.... Mała siedzi na kibelki i woła, mamaaaaaaa kupaaaaaaaa, ok idę a ona do mnie "pitol"............pytam gdzie, a ona pokazuje w odpowiednie miejsce Mówię, że ni, bo to psipsia, a ona w krzyk, że pitol i już
  6. No właśnie nie wiem co robić, w nocy wierzgal nogami więc stawiam, że się rozkłada Nieco smarkoli i mówi przez nos. Puszczę go do przedszkola, ale poproszę, żeby jednak odpuścili dzisiaj spacer i najwyżej wcześniej go odbiorę. Muszę chyba też załatwić sobie receptę na bactrim, bo muszę przyznać, że elegancko im pomaga.
  7. Hejka zerkam wieczornie, ale niewielki ruch był. No odebrałam dzisiaj emila z przedszkola z katarem !@##$$ pospacerowali sobie i gamoniowi zachcialo się aniołków robić. Kombinezon aż ciężki był jak go ubierałam. Jutro podobno znowu mają iść na spacer. I nie wiem co robić, bo się smarkoli, a zamówiłam na jutro torta do przedszkola Cholera
  8. Archiwum cio nie przejdzie, nie ma opcji. Jak chcesz coś zachować ze starego to najprościej skopiuj sobie to co ważne i zapisz w wordzie, albo innym edytorze tekstu i zapisz na dysku.
  9. Co do schabu nie pomogę. Zakładam, że zainstalowałaś gg10, archiwum jest w zakładce kontakty Po przeinstalowaniu nie przenosi się. Odinstaluj stare gg w start-panel sterowania - dodaj usuń programy (xp) a programy i funkcje (vista)
  10. Witam. W końcu mam i neta i telefon internetowy (prawie pół roku naprawiali) Zima dalej w pełni. Mnie łupie żołądek, właściwie to nie łupie, mam wrażenie jakbym kamień miała;/ Trzy serca zdrówka dla dziewczynek i dużo sił dla Ciebie. Alergia to paskudztwo, znam to na własnej skórze;/ Manenka fajna lampka Dziubala zdrówka dla Maciusia
  11. Monika nie ma sprawy, powiem Udało mi się przerejestrować dzieciaki na 22 stycznia do pulmonologa Mam nadzieję, że będzie już w miarę normalnie na drogach.
  12. Słonko jak mówi Gabi wyluzuj. Magnez polecam Wiecie właśnie gadałam z mamą i wpadlyśmy na genialny pomysł, zeby spotkać się wpół drogi w niemczech, wymienić bagażami, posiedzieć , zjeść obiad i z powrotem do domu Chyba można by to zrealizować Tylko niech ta pogoda nieco się zmieni A miałam przedtem pofoczyć na ostatnim Mania ma focha, co zdarza jej się kilkanaście razy dziennie
  13. No, witam mamutki Wczoraj zrobiliśmy sobie wieczorem mały maratonik filmowy (2012 i oszukać przeznaczenie 4) i jakoś tak zeszło. W dzień natomiast ciągłe odśnieżanie. M jak wyszedł koło 11 to wrócił chyba po 15, co odśnieżył to zasypało, a jak w końcu ładnie wyczyścił chodnik.....................to pług przejechał i apiać go zasypał Normalnie paranoja jakaś, ludzieśrodkiem ulicy chodzą bo chodnikami się nie da jak taki pług przejedzie. Kamil z Aśką pojechali na zakupy i na gwałtu kupywali mi dla maluchów śniegowce, bo co z tego, że kupiłam im buty jak się nie nadają na taki śnieg Mała latała w ocieplanych kaloszo-śniegowcach, ale nogi jak sople po nich więc nie było wyjścia. Monika, Moniq, Słonko super fotki Lehrerin współczuję streza związanego z jazdą do pracy. Mnie nikt nawet wołami chyba nie zagnałby za kierownicę..............normalnie się boje, a jak wczoraj przestawialiśmy samochody i poatrzyłam jak mój m dosłownie w miejscu zawraca......... Nie dziękuję to nie na moje skołatane serce Idę chałupę ogarnąć, bo jakoś po niedzieli gorzej niż po całym tygodniu. Monika wieziesz Kubę do przedszkola?? Ja chyba dzisiaj Emila zaprowadzę.
  14. ja gaszę światło i zabieram świeczki ze dnia więcej popiszę
  15. Dziubala super chłopaki Monika mój m wyjechał o 8 do Jawora...............jeszcze jedzie Zaczynam się zastanawiać o ktorej ściągną dzisiaj do domu
  16. monika4witam u nas jest ślicznie!!!!!!!!!! śiegowo!!!!!!!!!!! biało!!!!!!!!! na podwórku leży pół metra białego puchu!!!!!!!! i ciągle sypie!!!!!!!!! auta nie jeżdżą!!!!!!! chleba nie mamy!!!!!!!!!!! i w sklepie też nie ma, nie dowieźli!!!!!!!!!! a ja się cieszę, ten biały widok działa na mnie kojąco i budzi pozytywne uczucia i nadzieję na przyszłość, jakoś uwierzyłam, że wszystko może się zdarzyć i wszystkiemu dam radę sprostać!!!! czego i wam wszystkim życzękatarzynko szczęśliwego lotu i miłego pobytu w kraju!!! rozwiej wątpliwości u lekarza Ja mam to samo, do tego muszę iść odśnieżyć (nie wiem po co jak zaraz zasypie od nowa) i mam księdza po kolędzie a wypłata po południu Moniq piękne fotki
  17. Hejka laski. Katarzynka spokojnego lotu. U nas od wczoraj nieprzerwanie pada, dzień i noc i zrobił się koszmar doslownie na ulicach. Nawet moje chłopaki mieli problem z wyjechaniem z podwórka. Ja wczoraj nie pojechałam do lekarza. M za późno przyjechał, nie wiem dlaczego akumulator zdechł a palił na tyk więc wszystko przeciwko mnie. Zanim się obrobiliśmy była 17 i wiadomo, że za cholerę byśmy nie dojechali jak ruch śnieg sparaliżował. Nawet się nie dodzwoniłam, bo było za późno, więc w poniedziałek muszę jeszcze raz się rejestrować i czekać na kolejny termin A tu fotki z rana:
  18. Dobry. Nocka ok. Dzisiaj jedziemy do poradni na badania. Zobaczymy co dalej. Monika fotki super, tylko dobrze Anula zauważyla jakaś taka smutna byłaś. Kuba super uśmiechnięty, nawet P, a ty....uśmiechać się do zycia i to już Agatron sił na cały dzień w pracy.
  19. Hejka dziewczynki. Moniq pocieszę Cię, z tym czymś wszystym musisz uważać, żeby nie przytyć, bo to się nie naciąga i może pęknąć i znowu przepuklina. Moja t też ma takie cudo wszyste i stąd wiem. A wogóle to spać mi się chce.
  20. Agatron ja posmakowałam parę lat temu u siostry, ale rzadko sięgam :)
  21. Agatron witaj w klubie, też siedzę i popijam whiskacza z pepsi i zastanawiam się w którą część siała mi to pójdzie.
  22. Monika a dalej jest pani Agnieszka?? Póki co Emil jeszcze do końca tygodnia będzie w domu i od poniedziałku pójdzie. Nareszcie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...