Malagaaa

Doris88Zakupiłam na allegro książkę, bardzo fajną, biorę dzisiaj do pracy żeby nie patrzeć na zegarek co 2 minuty ;) Książka pt. Mamo, tato jestem w drodze, czyli 9 miesięcy pełnych przygód :) Wrzucę do galerii zdjęcie :) rany ja się nie mogę doczekać już tej wizyty A ja myslałam ze ty z wieściami z wizyty przychodzisz Miłego czytania i czekam na wieści !!:):)

Kaika u nas na razie piątki nie dają znać więc może też wyszły , a jak nie to w każdym badź razie nie wychodza ;) Co do jedzenia u nas różnie jest dzien ze Kacper co chwile cos podjada a czasem nalicze jedną skibkę chleba i szklanke soku ale on jak nie jest głodny to nie ma szans na jedzenie a waży 15 kg wiec sie nie martwie ;) Co do dzidziusia to się ciesz ! Bo dobrze by było mieć grzeczniejsze mimo ze mamy aniołki kochane to nie pogardzę grzeczniejszym maluszkiem :)

Śmiać mi się chce bo zobaczcie jakie my baby jestesmy ;) jedna ma za dużo druga za mało ;p jak jakaś kobieta mówi ze jest idealna to chyba spadła z trzeciego piętra na głowe :d ale to ma swoj urok ;) ;) przynajmniej nudne nie jestesmy :) No więc Kofiak polecem buty w reserved na chudaśne łydki ;) są bardzo zgrabne !:) A ja w środę będę polować na płaszczyk wychaczyłam w Top Secret ładny ale zobaczymy jak będzie wyglądać przesadziłam z ogórkami chyba bo żołądek się wykręca ;p

gosial26No tak, a jak przeziębienie? Było lepiej a wczoraj jak pojechalismy do teściów to jakby od nowa się zaczęło , stan pod gorączkowy i kaszel no i mam katar niby mogę oddychać ale jak zaczne smarkac to szok . No i wyszło mi cos na zasadzie opryszczki pod nosem i boli jak diabli wiec średnio , mam nadzieje ze mi przejdzie bo nie wyobrażam sobie czwartkowych wojaży po cmentarzu w takim samopoczuciu .

Asia ja co do łożka mam własnie mieszane uczucia , myślałam i nad piętrowym jest w IKEI takie co jest jedno łożko na dole a po czasie mozna je odwrócić ze łożko jest na górze dokupuje się dno i materac i na dole jest drugie , a z drugiej myślałam zeby kupić kanapę jakąś fajną i zeby np spał tam a drugie do 2 go roku w łóżeczku i potem razem na kanapie i sama nie wiem , musimy to przedyskutować bo Kanapa nam sie przyda z racji gości itd ale kurde ciężko jak trzeba zdecydować a w grudniu juz bysmy musieli myśleć . Czekam na zdjęcia ! Panterko super że u Was lepsze relacje !! ;)

gosial26To tylko ja mam takie grube giry?Ja mam o tyle dobrze, że nosidełko do samochodu dostałam już od szwagierki, daje mi wszystko po swoim synu, więc jeśli sprawdzi się, że będzie chłopiec to ciuszki mam. Fajnie, że nie masz mdłości. Mnie za to męczą od kilku dni. Ja pamietam jak miałam 16-17 lat i marzyły mi sie pierwsze kozaki na obcasie i co ? i wszystkie jak 3 rozmiary za duze w łydce ;p moja siora za to ma łydki konkretne ;) Ja kupiłam wózek 3 w 1 wiec nosidło było w komplecie i super sprawa bo w lato sie przydało na spacery bo na stelarz sie montuje , no i np jak jechalismy gdzies dalej typu poznac czy cos na zakupy to tak samo wygodniej jak pchasz nosidełko a nie gondole łatwiej sie poruszać po sklepach i mniej wszystkkiego w aucie bo tylko stelarz bierzesz takze super ;) A brak mdłości mnie bardzo cieszy po poprzednio do konca 5 m-c wiec jestem szczęsliwa ze już spokój ;) i współczuje ze Ciebie przygniotły !! A my własnie cały słoik ogórków kiszonych na pól z Kacprem wciągamy :d naturalne probiotyki na przeziebienie a jakie pyszne

Kaika mi wyszło typowo pod prawą dziurką myślałam ze od wycierania przy katarze bo najpierw zaczerwienione i szczypało , a za chwilę zrobiło sie zgrubienie wiec myslałam ze pryszcz ale za chwilę wyszły jakby bąble i strup zacząl sie zawiązywać , szczescie ze jakos strasznie nie widać ale boli jak diabli i nigdy mi nic takiego nie wyszło , oprysczka na ustach owszem ale nie tak kurcze;/ musze poszukac czegos w apteczce narazie podkładem zasuszam ;) Marika to leć do apteki ! Na co czekasz? a jakies objawy ? ja od razu wiedziałam - myślałam nawet ze sobie wkręcam ;) Panterko to miłego wyjazdu bezproblemowego życze w takim razie bo to tuż tuż ;) ;)

Kofiak ja mam mega chude girki ;p i we wszystkich kozakach smiesznie wyglądam a te troche odstają ale są bardzo zgrabne i nie lubie muszkieterków takich potężnych to te są naprawdę delikatne ;) kupiłam w resewrved cos ponad 300 zł kosztowały . Ja wózek tez kupiłam zeby miec fotelik ;) ale wczesniej nie kupowałam bo są takie czasy ze mozna wszystko kupić w 5 minut jak są pieniądze dlatego jakos nie spieszyło mi sie ;) i nie ze tam jakies zabobony ale po prostu nie miałam parcia ;) Ale wiadomo każdy robi jak uważa ;) Mnie bardziej cieszyło później jak juz Kacper był ;) No i zapomniałam napisac mdłości mi chyba odpuściły jestem przeszczęśliwa ;) nie liczyłam ze skonczą sie tak szybko ;) No i mam już legalny brzuszek ciążowy który rano wstaje ze mną ;)

Panterko powodzenia na polu bitwy !:):) no i zdrowia dla Oliego ale teraz w tą pogodę to chyba kurcze wszyscy kaszlą ja rano już niby ok a jak wyszłam na chwilę to juz mnie dusi ;/ yhh Marika a może zdradzisz rąbka tajemnicy co ? ciężarnej nie można denerwować ;p Kaika leci ten czas leci ;) ja już czuje się wreszcie jak ciężarna budze się z brzuchem a nie ze jest tylko po kolacji ;p no i szmyranie jest ze mną juz codziennie ;) i mdłości nie mam jestem prze szczęśliwa bo są krócej nic z Kacprem ;) A jak sie czujesz ? Ty to juz ciężarówka pełną para ;):) Imię wybrane czy czekacie do porodu ?? ;) Mój Kacper chwali się wszystkim wczoraj obie babcie były przeszkolone wziął zdjęcie z USG i tłumaczył "to jest dzidziuś wiesz" "tu ma rączkę i brzuszek ' " a tu ma nóżki" " a siusiaka nie wiem czy ma " A i niewiem czy wam pisałam przezierność karkowa wyszła nam 0.005 cm wiec super ;) Najpier banana teraz ogórki kiszone , oszalałam

U nas też mgła jak diabli ;/ Gosia ja ciuszki zaczełam powolutku kupować po 20 tc ale mało z reszta wspominałam ze miałam mało przed porodem i dobrze bo potem tego przybywa jak każdy przyjedzie zciuszkiem do tego na chrzciny dostał mnóstwo wiec nawet jak teraz dziewczynka bedzie nie bede przesadzać bo po Kacprze mam jeszcze ciuchy z metkami ! A przybory wszystkie i takie niezbędne rzeczy to pojechalismy w 7 m-c i kupilismy wszystko w jednym sklepie w baby maxx chyba , a po wózek pojechalismy w Maju bo nie chciałam wczesniej , a takie rzeczy jak krzesełko do karmienia czy inne pierdołki to po porodzie , łóżeczko też kupilismy w 7 albo 8 m-cu ;)

Hej dziewczyny !! Asia nawilż nosek i czemu nie , niech sie hartuje ;) Kurcze kicha ze tak długo czekacie , ale jeszcze troche i wszystko będzie dopięte na ostatni guzik , no i współczuje wydatku związanego z pralką ale to uroki rzeczy martwych Marika jeśli to co myślę gratuluje ! A mi wyszło coś na zasadzie opryszczki pod nosem najpierw myślałam ze podrażniłam skóre od wycierania chusteczką ale kurcze stróp bąble i typowo jak opryszcza , eh jak nie urok ;) nadal chora ale jakos sie trzymam , przeraża mnie tylko czwartkowy wypad na cmentarz , mam nadzieję że będe sie lepiej czuć bo nie wiem ...

Gosia u nas też -1 nie wyciągam nosa jak nie musze , ale kurcze muszę jabłka zerwać bo mamy pełne drzewo pysznych jabłek i szkoda mi ich . Cześć Ola ! Gratuluje bąbelków w brzuchu ! I super że u Ciebie tak optymistycznie ! Co do wózka to ja kupowałam w 8 m-c bo wczesniej miałam strach bo to jednak różnie , ale jak masz ochote to kupuj miłych zakupów w każdym bądź razie ! Gosia ja rok temu zainwestowałam w kozaki wiec w tym roku mam z głowy , mam skórzane brązowe takie muszkieterki i dwie pary na obcasie wiec nie potrzebuje , w tym roku kupie tylko płaszczyk ale w zwykłym sklepie oczywiście nie ciążowy ;p i tyle z zakupów ;) kurtke mam szal i czapka też wiec spokój O takie mam

Ktosia wszystkiego co najlepsze , spełnienia marzeń tych małych i tych dużych , błogosławieństwa bożego , pociechy z maluszków , wsparcia w mężu , slońca i uśmiechu każdego dnia ! Nie tylko w dniu urodzin ale dzisiaj żeby nie opuścił Cię aż do 24 !! ;) Sto Lat !!

Hej !! O 7 Tomek obudził mnie telefonem że ktoś przyjedzie drewno ciąć wiec otworzyłam kotłownie i mając gdzieś tego gościa poszłam spać;p Ale się wyspałam dobrze śpie ogólnie moze to przed rewoltą w 3 trymestrze Co do śniegu u nas lód i gdzie nie gdzie leży śnieg ale na szczescie nie ma błota za co dziękuje bo nie nawidzę świństwa ! Kofiak dasz sobie radę jak my wszystkie !;) ja chcialam 2 lata różnicy ale Tomka nie szło namówić ;) Zazdroszcze żłobka bo Kacper bardzo by chciał do dzieci a tu tylko jedno przedszkole od 3 lat . Dorcia ja też pamietam te pierwsze myśli "kurde nie wyjde sobie i nie powiem ich problem tylko mój " ale wszystko da sie przeżyć naprawdę , ja byłam bardzoo młoda jak Kacper się urodził ale wspominam to wszystko wspaniale bo mam super wsparcie w rodzicach , od zawsze mogłam go zostawić jak miał 4 m-c zaczynałam 2 rok studiów i zostawał z babcią w niedziele z tatą i mam znajome którym sie swiat zawalił bo nikt im nie pomógł zostały same musiały zrezygnować z zycia towarzystkeigo itd i to był dla nich koszmarny okres a u mnie było wspaniale i baaardzo chciałam drugie dzieciątko , a widze że u Ciebie też wsparcie rodziców wiec bedzie dobrze ;) A co do ganiania za maluchem w ciązy to Kacper jest samodzielny ale czasem mi ciężko tylko jak juz sie jest w takiej sytuacji to ne ma wyjscia trzeba dać radę ;) z boku wydaje sie nie możliwe ale jak nie masz wyjscia to co zrobic;p tak samo mnie przerażała myśl o bliźniakach , ale ludzie mają i dają radę ;) Doris powodzenia na wizycie !! Czekamy na wieści ;) Gosia gratuluję udanej gęsi !:) Maritta przypomniałaś że mam jechać dzisiaj zmienić koła , muszę dzwonić do Tomka bo oczywiście nie pamietam co i jak mówił ;p Kofiak ja w poprzedniej ciązy kupiłam no bluzki w reserved takie dłuższe były modne i były fajne ciągnące ze całą ciąże przenosiłam , a spodnie miałam takie biale z tally weil co sie troche w praniu rozciągneły bo to nie były jeansy tylko takie hmm i całą ciąże dobre były , jeansy tak samo , a ja tez miałam kontakt z ludzmi pracowałam najpierw w Rawiczu w sklepie z ciuchami a potem u Tomka w sklepie wiec trzeba było wyglądać ale zimą mialam swetry np z H&M mam taki długi ze nawet jako kiecka nosiłam i pare innych jeszcze przed ciążą kupionych , lubie sukienki wiec tez nosze z grubymi rajstopami , możliwości jest milion ;) no i mam parę dłuższych bluzek bo jak byłam w ciązy z Kacprem to weszła moda na leginsy a co za tym idzie bluzko sukienki równiez wiec nie musiałam kupować ciążowych bo ubrałam się w zwykłym sklepie i nosze ciuchy do dzisiaj ;)

Nastka88musiałam kupic te spodnie bo już naprawde nie mieszcze sie w zadne ... kurcze wydawało mi sie, ze mialam wszystie biodrówki a jak teraz mierze to zrobiły sie jakies wyższe :/ póki co to wiecej ciuchów ciezarnych nie kupuje... ubrania na górną czesc ciała mam nadzieje, ze dopiero zmienie w końcowce ciazy albo i uda sie nie zmieniac :) Ale kochana kupuj ;) ja w cale nie krytykuje , po prostu sama nie kupie , jak przestane się mieścic w swoje to kupie np takie ciągnące jak z Kacprem np w zarze , ale w cale nie mówie ze ktoś ma sobie odmawiać ;) po to jest to wszystko na rynku ;) No i ciesz się że brzuch rośnie ;) Mi w poprzedniej ciąży udało sie do konca nosić swoje jeansy moze teraz tez sie uda ;)

No Monika chyba że będzie dziewczynka to chcąc nie chcąc będe musiała kupić i to fajna frajda ale jakoś nie mam szalenstwa na tym punkcie , podczytuje np marcówki to one już co nie które mają chyba pełne szafy ;) ja szczerze z Kacprem przed porodem miałam dosłownie pare sztuk a jak zaczełam dostawac po porodzie to teraz mam za duzo ;p ;) Najbardziej sie ciesze ze mam wózek krzesełko itd a ciuszki to będę kupować jak dzidzia juz bedzie teraz tyle co trzeba ;) A ciążowe ciuchy hmm ja kupie spodnie na pewno ale nie ciążowe ;) tylko zwyjkłe ale np takie leginsowe lub np cos w tym stylu ale ze tak powiem "normalnie " ;) A sweterek już sobie kupiłam na 1 listopada do kościoła w reserved taki czerwony jak sukienka czy tunika , włożyłamw sklepie kurtke w miejsce brzucha i sie fajnie ciągnie wiec długo ponosze i wykorzystam tez po porodzie ;) ja jakos takie rozwiązania lubie ;) Ja też już teraz oficjalnie lecę bo oczy się kleją powoli ;) Do jutra !! ;)

Hej Nastka ! A to super że mama tak o Ciebie zadbała , szerokiej drogi dla męża ! A jasiek ma służyć temu samemu co ta poduszka rogal ;p wygodniej Ci bedzie bo brzuch się bedzie podtrzymywał itd ja też spie z poduszką miedzy kolanami na boku i jest mi wygodnie Moniak będzie dobrze ,a zdarza się że maluszek zmienia faceta ;) Co do śledzi ja tylko z dużą ilością octu inaczej dziękuje ;p A co do zakupów ja nie mam parcia uważam że ciążowe ciuchy są mi zbędnę wiec zaopatrze się w zwykłym sklepie w ciuchy które ponoszę jeszcze później , ale jakoś nie mam parcia na razie ;) jakoś te ciuchy ciążowe nie bawią mnie dla mnie są zbędnym wymysłem przemysłu ciuchowego ;) A co do dziecięcych to powiem szczerze że jakoś tak nie kusi mnie jeszcze myślę że jak przyjdzie połowa to zacznę powoli zaopatrzac się w niezbędne rzeczy ale z racji ze mam wiekszość artykułów po Kacprze to nie mam co szaleć ;) Ja też już lecę się szykować do spania , raz że czuje się kiepsko dwa to przestawienie czasu chyba też ma swój wpływ na samopoczucie . Miłych przespanych nocek i do jutra !!

Hej Hoł ! My wrociliśmy od teściów , umęczona jestem i jakoś dzisiaj kiepsko się czuje , katar kaszel i stan podgorączkowy , ale przeżyje ;) Inka ja mieszkam 80 km od poznania i 100 od wrocławia czyli przy głownej "5" ;) Monika kurcze coś Cię czesto lapią te gorsze chwile , ale widać każdy inaczej reaguje na odmienny stan , oby przeszło ! I nie łapało już ! A Szymon widocznie ma taki charakter ;) jak go takiego pokochałaś to widać nie jest taki zły ;) Mój Tomek jak trzeba to umie być kochany ale nie jest wylewny na codzien ;) ale ma taki styl bycia po prostu ;) Doris super że remont na finiszu ! Kacper pokazywał babcią dzidziusia , tłumaczył gdzie głowka brzuszek itd jedynie co to zastanawiał się co z siusiakiem i miał dylematy ;) kochany jest tak szedł dumnie z tym zdjęciem jak by tylko on wiedział co tam jest i zaczynał ":to jest dzidziuś " "tu ma główkę wiesz babcia?" moja mama była spłakana ;) no i tak mu się z babcią spodobało ze pojechał z moją mama , później przywiozła go do teściów , oczywiście jak dorwał wuja Macieja to nie chciał z nami jechać pożegnał się pewien ze on zostaje , aż po chwili schodzi , głowa w dół i mówi "wiesz co mamuś ja jednak pojade' odważny hehe

Hej !! Ja posprzątałam po obiedzie i teraz się lenie ! Goście ok , ale nie chciało mi sie wierzyć że przyjadą wiec tym bardziej miłe zaskoczenie , Marcin to Tomka kolega razem do szkoły razem całe dziecinstwo mieszka ulice dalej od tesciów itd , ale od czasu jak jest z Basią mało się widywaliśmy , ciągle wymówki w stylu - Basia się źle czuje , to jest Basi pora do spania (22) byli u nas na weselu 2 tyg później my i nich i potem byli jeszcze u nas w sierpniu rok temu na grillu do 22 bo Basia była zmęczona i od tamtego czasu ich nie widziałam ! Mieszkaja obok ale robili remont po weselu u rodziców i brali towar u Tomka w sklepie drzwi farby itd i Marcin wisiał mu kasę i przestał sie odzywać a Basia nie chodzi wcale ani do sklepów ani nigdzie wiec nie szło jej spotkać , on czasem kiwnął cześć jak jechal , w marcu dowiedzielismy sie ze Basia jest w ciązy i raz ją widziałam na ogrodzie bo przejeżdzam czesto obok ich domu i tyle i wczoraj przyjechali aż szok z miesięczną Lenką , było miło i byłam w szoku ale jak sie okazało miesiąc temu Marcin oddał Tomkowi pieniadze wiec chyba uznał ze mozna się znów znać śmiechu warte , ja sie smialam uszczypliwie ze pewnie becikowe dostał przez to oddał ;p wiec tyle o moich gościach ;) snieg znika , 6-8 stopni jest a w słoncu termometr pokazuje 20 Ania zazdroszcze tych małych zakupów domowych mnie takie najbardziej cieszą ja mam liste zrobioną i czekam tylko aż Tomek zechce jechać ze mną ;) Gratuluje ruchów ja czuje po lewej stronie na dole niziutko ;) Resztę póżniej bo goście przyjechali !

Cześć ! Ja od rana pichciłam , a teraz doprowadzalam dom do porządku po obiedzie . Kaika ja też leciałam wczoraj po kurtkę do góry , ale muszę sobie zakupić płaszczyk , bo nie wiem jak w tej kurtce na cmentarz bym miała iść . A czuje się ok , mdłości przeszły z czego się bardzo ciesze, mdli mnie jeszcze troche zaraz po przebudzeniu ale jest o niebo lepiej , brzuch wywalił no i czuje łaskotki :d cały czas w tym samym miejscu na dole po lewej stronie i to na pewno nie jelita ;) dzisiaj rano to nawet jakbym fikołka poczuła ;) Amda a zobaczysz ze tak będzie ;) Wczoraj mi znajoma mówila że jej siostra od wrzesnia posłała starszego syna do przedszkola i ryczała jak bóbr , bo zdała sobie sprawe że stają się coraz bardziej samodzielni i że jeszcze trochę i wcale nie bedzie miała swoich maluchów . ale co fakt to fakt ;) U nas już dzisiaj po śniegu w słoncu terometr pokazuje 20 stopni co prawda jest jakies 6-8 ale fajnie chociaż na termometr popatrzec Czekam na mamę i siostrę , wpadną na kawe , a potem chcąc nie chcąc jedziemy do teściów

A i zapomniałam wam napisać , brzuch mi wrócił on chyba miał stresa przed ta wizytą wczoraj ;) Ale już jest bombeczka Biorę się za pizze bo ciasto urosło :) miłego wieczoru !! No i znajomi wpadną , rok się z nimi nie widzielismy ! Ale długo by opowiadać ...

Kofiak trzymaj się ! ;) zaraz będziesz miec pięknie pomalowane ;) No i brawa za kucharzenie !! Ja się biorę za pizze , składniki zalegają w lodówce wiec trzeba cos z tym zrobić

Cześć Nastka ! ale Cie mama rozpieściła ;) ;) Nie miziaj , bo to wzmaga stawianie się brzucha ! ;)

Jestem , u nas jest masakra , nie idzie autem jechać , wpadłam w poślizg jadąc od dziadków taka to dziura nawiało z pól się aż spociłam Ale na szczęście opanowałam auto i było dobrze , u nich w letniej kuchni ciepło wszedzie pachnie mięskiem mmm dostałam z 4 kg mielonego mięsa , do tego mnóstwo kości na zupę , karkówkę , schab , szynkę i przywiozłam jeszcze jajka i babcia mi dała słoik kiszonej kapusty wiec rewelka za dwa tyg znów zabijają wiec będzie powtórka , jeszcze czekam na kiszke :) Dorcia miłego leniuchowania ! I smaka robisz tym jedzieniem że ah !:) Agata ja nie jechałam po klopsy mielone tylko mięsko na klppsy własnie ;) takie świeże super przyprawione pachniało ze mialąm ochotę na surowe przy pakowaniu :) No i super że mąż spełnia zachcianki kulinarne , ale nie da się ukryć w szpitalu to dietetycznie i mało apetycznie ;) Kofiak ja nie mam sąsiadów ;) żeby do nas dojechać trzeba w wiosce zjechać w drogę boczną na szczescie asfaltową i jest jeden dom po lewej za 500 m jeden po prawej i za 500 m nasz po prawej a potem dopiero kolejne za 3 km ;) także mam wszedzie pola , widze wioske co prawda ale daleko wszedzie ;) no i las na około tez jest ;) Nic trzeba coś zjeść i w koncu sie polenic ;)

Monika trzymaj się i nie daj sie! Eh te chłopy , mój Tomek też niektórych rzeczy nie rozumie brakuje mu wyczucia , ale akurat żarciem by nie pogardził ;p bo to głodomor , nie daj się emocjom !!