- 
                Postów0
- 
                Dołączył
- 
                Ostatnia wizytanigdy
Treść opublikowana przez roksia7777
- 
	puszek gratuluje córusi!!! fajnie, ze pracujesz...w sumie ja tez jeszcze moglabym wrocic chociaz na maj i czerwiec...ale boje sie tego siedzenia...czasami w domu siedze za dlugo...musze sie polozyc...z bolu plecow...jak znowu dlugo leze to tez boli...ja tez mam ograniczac slodycze...bo u mnie w rodzinie duzo cukrzykow....i pani doktor kazala dmuchac na zimne...tez mialam nieliczne bakterie w moczu...ale moja ginka mowila ze w ciazy takie bakterie to nic groznego....tymbardziej zze caly czas biore leki przeciwgrzybicze... to widze ze teraz posypia sie wizyty u gina....moja jutropewnie nie ebdzie mi robila usg....ale chociaz mnie zbada...i zwazyaz sie bojehe he!no i mam nadzieje ze uslysze ze wszystko w porzadku! u mnie znowu pada deszcz....i ogolnie nie przyjemnie...juz 3 dzien taki z rzedu! milego dnia wam zycze!!!
- 
	ja mam wizyte 6.05...czyli w czwartek...bo do 6 mam L-4...i tu wlasnie moj dylemat...nie wiem, czy do konca pozostac juz w domu...czy wrocic o pracy maj, czerwiec?pomozcie!!!niby prace mam lekka, ale obawiam sie siedzenia przed kom. w jednej praktycznie pozycji 8 godz.....bo plecy mi pekaja...(tylopochyl macicy)....z drugiej strony...w domu caly prawie dzien jestem sama...czasami zajrze do mamy...i ktos mnie odwiedzi...ogolnie czuje sie dobrze...tylko obawiam sie czy dam rade w pracy wysiedziec...i czy nie bede za abrdzo zmeczona...7-15 praca...odrazu po pracy zawsze jakies zakupy...po zakupach obiad...zmywanie...w miedzy czasie pranie, sprzatanie...i nastawianie kolejnego obiadu na "jutro".....same wiecie dosonale jak to jest....a teraz wszystko na lighcie
- 
	co do porodu, to ja jakos o tym nie mysle....mysle tylko o tym zeby z dzidziusiem bylo wszystko ok!!zrobie wszystko, zeby Maja byla zdrowa!!niby czytam jakies artykuly....ogladalam ostatnio nawet jakis filmik w necie z porodu...ale mysle, ze kazda kobieta jest inna i inaczej to przechodzi..i nie ma co ogladac...bo my mozemy miec zupelnie inaczej...jasne ze sie troche boje....ale jak tyle kobiet daje rade!to dam i ja!!!!
- 
	amisia fajny zakup....mnie bardziej sie podoba koszula...ale tylko dla tego ze pidzama jest dla mnie za ciepla...ja nawet w zime spie w krotkim rekawku..i najlepiej jak sa spodenki..lub rybaczki... co do mezow...to moj maz jest przyzwyczajony ze ja spie w tkaich pizamkachzawsze mam jakas kolorowa z osiolkiem, slonikiem...lub jakas w kratketak mi wygodnie...i lubieco nie znaczy ze w mojej szafie nie ma czegos bardziej sexi...(narazie wszystko za male)
- 
	witam sie i ja Lenka26 witaj na sierpniowym pokladziepochwal sie zakupami... kurka wracaj nam szybko do zdrowia!!! amisia ja tez czasami caly dzien nie czuje Mai....i zaczynam sie martwic...ale jak zacznie kopac to na calego...juz fajnie widac jak fika koziolki...wiec moje ulubione zajecie...siedziec i obserwowac brzuchol.... ja wczoraj zle sie ajkos czulam...wszystko mnie bolalo...plecy...podbrzusze..pachwiny...biodra...ale dzisiaj mi trudniej sie schylac...wiec mysle ze moja mala poprostu rosnie...bo dzisiaj juz czuje sie calkiem nie zle...ale w niedziele wracajac z grilla wieczorem...i powadzac samochod 2 godziny..myslalam ze plecy mi pekna...ale dalam rade czekam na wyplatke...w piatek....juz...wiec moze tez skocze na zakupy...moze teraz kupie pare pieluch tetrowych...butle...i smoczusia u mnie leje deszcze juz 2 dzien...nie ma nawet jak wyjsc na spacerek...obiadek mam z wczoraj (od mamy)...pranie nastawione...teraz tylko odkurze...i bede leniuchowacbuziaki dla was wszystkich, ciezaroweczki
- 
	puszek fajne klapki, bo sama takie mam , tylko granatowe...w zeszly roku placilam u mnie w sportowym sklepie chyba 119 zl....sa bardzo wygodne...tylko ja chodze "z piety"...i strasznie pod pieta mi siadly po kilku spacerkach wnich....bo sa mieciutkie... karolka fajna bluzeczka...u mnie nie ma sklepu pepco...ale kiedys bylam przejazdem...i tez sie obkupilam...getry niemowlece...za 4,99 i kilka kaftanikow..i skarpetki bo 1,50 zl...wiec warto tam zagladac..kiedy w gazecie byla moda z tego sklepu...i pokazywali z niego tuniki...dosc nie drogie...a wygladaly na bardzo fajne...ale ja nie trafilam na nic ciekawgo... matymka kochana, pisz wiecej takich rzeczy...bo ja bardzo lubie wiedziec na co i jak mowia w innym regionach pewnie dla tego ze jestem z zaglebia(choc czesto myla nas ze slaskiem!!!!)..i u mnie nie ma na nic takich innych nazw..kluski na parze to kluski na parze....pyzy...to wlasnie pyzy (te z mieskiem)....itp... u mnie dzisiaj cala noc i pol dnia padal deszcz...dopiero wieczorem wyszlo troszke slonce...majowka zaczela sie kiepsko...a my jutro wyruszamy na grilla...z paczka...oby chociaz nie padalo! zycze wam udanego , slonecznego weekendu!!!! dobranoc sierpnioweczki.....i buziaczki dla waszych maluszkow w brzusiach
- 
	puszek nie bylo arbuza na targowisku u matymki...to teraz mamy..i to jakiego czerwioniutkiego....i to wszystkie mamy!! patreena moj kuzyn kiedys podwojnie widzial...wygladal conajmniej jak nacpany...i mdlal...badania mial wszystkie w porzadku...a pani ordynator w szpitalu powiedziala mu ze to oznaki stwardnienia rozsianego..co oczywiscie bylo bzdura...co potwierdzil inny lekarz....poprostu...mial troche stesu z praca....wiec nie masz co narazie sie mstresowac..a jak lekarz wymysli cos glupiego, to najlepiej z wynikami udac sie do innego... amisia pochwal sie co kupilas....cos rozowiutkiego?? kurka milego, udanego, slonecznego przede wszystkim wypoczynku!! ja mialam jechac tez na weekend nad jeziorko..niestety ........nie wyszlo..........pojedziemy tylko na 1 dzien na grilla ze znajomymi....poniewaz moj M ma jutro dyzur w pracy...na telefon..niby nigdy go nie sciagali....ale........zawsze moze byc ten pierwszy raz....wiec musi byc na miejscu....w koncu widzialy galy co braly....a sluzba nie druzba piszecie o termometrach...proszkach..butelkach i smoczkach....i za to wam dziekuje...bo nie mam w tym temacie zielonego pojecia...i bardzo mi pomagacie...
- 
	Butelki AVENT 125ml 0%BPA ,MEGA PROMOCJA !!! (1003463778) - Aukcje internetowe Allegro co myslicie o tym??taka cena??w sklepie z tego co widzialam ta butelka kosztuje okolo 30 zl??
- 
	witam porannie:-)dzisiaj jakos spac nie moge...moj M juz do pracy dzsiaj po urlopie poszedl...i pewnie przez to, ze on wstawal...zauwazylam ze moja mala ma juz swoje pory kopania rano jak wstane...po obiadku...i na wieczork jak ja klade sie spac...i czesto gesto w nocy jak wstaje sikuwczoraj dostalam 2 ogromne reklamowki ubranek od kolezanki, przewijak i jakas zabawke..do skrecenia dla niemowlaczkatez bede wszystko prala w lipcu...sierpnioweczki, a jak z proszkiem....jaki najlepiej wybrac dla dzidziusia??macie wiecej doswiadczenia ..a ja nie mam na te temat zielonego pojecia...a w sklepie tyle tego ze nie wiadomo co wybrac.... na temat butelek tez nie mam pojecia...ale z Nuka mi sie podobaja...jak juz ktoras pisala, z kolekcji kubusia puchatka... kolezanka popowiedziala mi tylko zeby nie kupowac oliwek i plynow wczesniej...bo dziecko moze miec uczulenie..(jak jej julia).... kurka gratuluje 26 tygodnia!!!
- 
	kurka ja tez tak mam od czasu do czasu....tyle ze nad ranem...takie rwanie...plecy, brzuch, pachwiny....moja doktorka wszystko zgania na rozciagajaca sie macice...no i mowi ze dziecko oczywiscie sie powieksza...a wiec wszystko sie rozciaga...stad ten bol... jutro wchodzimy w kolejny tydzien milego popoludnia sierpniowe brzuchatki
- 
	witam sierpnioweczkiu mnie dzisiaj 24 stopnie....super!!ale co z tego jak majowka ma byc w deszczu....bleee... ja tez upatrzalam sobie woek tako TAKO DRIFTER+FOTELIK SAMOCHODOWY WYS.0+GRATISY !!! (1009178308) - Aukcje internetowe Allegro oczywiscie kolorek 1 lub 3....ale to musze jeszcze wynegocjowac z M choc wiem ze i tak bedzie na moim czyli 1 tez wybieram bez kol skretnych..bo u mnie racej sie to na naszych chodnikach i "kostce brukowej" nie sprawdzi......
- 
	hej sierpnioweczki!!! ja na wydruku z usg mam tez taki wykaz....i waga jest...pisze MASA 639 G wiec, jak widac chyba zalezy od aparatu jaki wyka sie dostaje... kurka jak tam w szkole rodzenia?? cynka super zdjecia! karolineczka super zdjecia! puszek ja tez mam uplawy...na 1 wizycie jak zaciazylam...to byl 12 tydzien, moja ginekolog odrazu mi powiedziala...ze poczatki grzybicy..i dodala...ze w ciazy tak jest...spada odpornosc...i szybciej o takie infekcje...caly czas biore leki...zeby nie dostac infekcji...dostaje caly czas Gynalgin(dopochwowo-na poczatku codziennie na noc...teraz 2 razy w tygodniu) i Triderm(masc-stosuje rano po umyciu)....i PlivaFem (zel do higieny intymnej-okolo 30 zl w aptece bez recepty) narazie jest ok...ale zanim stosowalam te leki..mialam okropne swedzenia...i to bylo dosc krepujace i dokuczliwe! amisia gratki córci!!!!!!!same teraz dziewczynki sie posypaly....
- 
	  Od malej Fasolki do Styczniowego Bejbika-styczen 2011roksia7777 odpowiedział(a) na molalala temat w Maluchy fakt, czas szybko leci....pamietam jakby to bylo wczoraj, ze bede mama zostane 5 sierpnia 2010.....a dzisiaj juz 26 tydzien!!! zdrowka, spokoju i przede wszystkim szczesliwego rozwiazania
- 
	hej sierpnioweczki!!! ja wczoraj caly dzien spedzolam na dworze..byla piekna pogoda..bylismy w tym miasteczku miniatur...ponizej malutka foteczka z wypadu wesolabeti ja tez sie mecze przy dluzszym chodzeniu...w sumie moja mala jest wtedy spokojna(w ksiazce pisze ze jak sie chodzi to dziecko kolysze sie i spi--natomiast wieczorwm jest najaktywniejsze bo odpoczywamy).....mi puchna stopy i dlonie(palce)....i troche nogi ogolnie bola....poza tym jest ok.... kurka napisz koniecznie jutro swoje wrazenia z pierszej lekcji, ze skzoly rodzenia, moze cos podpowiesz ciekawego, i czegos sie naucze patrena mam nadzieje ze u ciebie wszystko sie wyjasnilo, i jestes juz spokojniejsza! matymka nie martw sie, ja tez nie mialam robionej tej glukozy...a nastepna wizyte u gina mam jak bede w 27 tygodniu...i jak narazie nic nie wspominala pani doktor ze bede musiala zrobic takie bdanie...wiec, nie wiem! amisia wracaj szybko do zdrowia!!! idea gratki!!! myszka nie zapomnij o nas jak bedziesz po wizycie!! pozdrowionka dla wszystkich sierpniowek!!!!!
- 
	wesolabeti gratki córci!!! moja tez bedzie Maja!!! widze, ze najpierw wysyp byl chlopczykow...a ostatnio same dziewczynki....wiec wojny nie bedzie kurka super zdjecia....fakt, u ciebie juz wiosne widac...a u mnie pogoda w kratke...jednak nie ejst jeszcze tak kolorowo jak u ciebie....dzieki za odrobinke wiosny!!! matymka tez mam takie płaczki...moj Mąż mowi ze odkad jestem w ciazy to strasznie uczuciowa sie zrobilam(co nie znaczy ze wczesniej nie bylam, ale teraz potrafie na filmie przy happy endzie poplakac) Amisia ty mi sie kojarzysz z Myszka...tez nie mam pojecia dlaczego..... ja dzisiaj bylam nad jeziorkiem...na laweczce w sloneczku....cos pieknego...fajnie, gdyby tak ladnie bylo w majowke... mnie plecy tez bola....ale od poczatku....bo mam tylopochyl macicy...czyli macice bardzo pochylona do tylu...i naciska mi na kregoslup...w pierwszych tygodniach byla tragedia....tak polaly krzyze....pozniej troszke ulgi....i teraz znowu bola...i tak teraz mniej bo jestem na L-4....ale w pracy nie bylo zaciekawie przy kopmie...dobranoc brzucholki sierpniowe
- 
	kurka gratuluje wkroczenia w kolejny tydzien25.....ale ten czas szybko leci..u mnie dzisiaj 26 ideamoze teraz szaleje nocami, za to jak sie urodzi...bedziesz miala noce przespane...czego ci zycze z calego serca u mnie w koncu piekna pogoda...i tak ma byc caly weekend...na obiadek ziemniaczki, rybka...kapustka...i fruuu na spacerek.....moze nad jeziorko znalazlam cos fajnego w necie...i wybieramy sie tam w niedziele lub w majowke..... Park Miniatur ode mnie okolo 80 km...moze ktoras byla, lub cos slyszala o tym??bede wdzeczna o jakiekolwiek info! milego dzionka wam zycze!!!
- 
	patreena to nie ciekawie...oby to tylko nie bylo nic groznego!!!!trzymaj sie kochana!!!!szybkiego powrotu do zdrowia dla meza
- 
	patreena fajnie, ze znowu jestespowiedz, lepiej co z Julia...czy wszystko wyjasnilo sie do konca z jej bolem brzuszka...mam nadzieje ze nie odbije sie to na twoim dzidziusiu...i mysle ze teraz bedzie u ciebie tylko z gorki!!spokoju i zdrowka zycze!!! ale dzisiaj sie rozpisalyscie, drogie sierpnioweczki!!!fajnie, ze mozna tyle poczytac...ja dzisiaj na obiadek serwuje ziemniaczki, piersi z indyka...i suroweczke z kiszonej kapustki.... wiec, pochwale sie i ja swoim brzuszkiem.... 25 tydzien..... dodam tylko jeszcze, ze ja mam na plusie juz 11 kg!!!!wzrost: 165 (okolo)...waga: 61 kg!!! ale przestalam przejmowac sie waga...wazne ze moj maz ciagle powtarza,,,ze nadal mu sie podobam...a nawet bardziej niz przed ciaza...bo mam wieksze "cycory"........no i najwazniejsze ze maluszek prawidlowo sie rozwija!!!
- 
	witam sie i ja u mnie ani wiosennie, ani zimowa....a jesiennie!!!!czyli co regin, to pogoda clkiem inna...fakt, teskni sie za ciepelkiem i wiosna...mam nadzieje ze na majowke bedzie ladnie...bo wybieram sie na grilla... kurka pepek to chyba zalezy od macicy...jak ci sie powieksza....to idzie w gore....i wypycha pepek.... mi pomalu wypycha...byl taki gleboki..palca mozna bylo wsadzic..a teraz jest plytki, i mozna zajrzec do srodka milego dnia zycze
- 
	puszek mnie tez podoba sie to lozeczko..u mnie w sklepie ogladalam..i na allegro...szczegolnie ta szuflada ...bo mozna powkladac jkies pierdolki.... ale ja jeszcze nie wiem czy bede kopowac...bo kolezanka ostatnio zaproponowala ze mi "da"....bo ma nowe (gdyz jej corka nie chciala od poczatku spac w lozeczku)....wtedy bym tylko posciel sobie nowa kupila(niby tez ma nowa-ale wolalalbym to nowiutkie) kurka fajnie, ze imprezka sie udala...no i ze mialas sile tancowac wesolabeti ja o plci dziecka dowiedzialam sie w 24 tygodniu....wczesniej moja gin, nie chciala mowic....powiedziala mi tylko ze po 20 tygodniu jest najwiarygodniej o ty mowic...wogole, witaj na sierpniowkach!!! pozdrawiam was wszystkie, brzuchatki!!!!!
- 
	moja mała jak kopie, to tez nie jest widoczne....a czuje coraz silniejsze ruchy.....ostatnio jakby przelecial mi jakis waz z jednego boku na drugimimo ze czasami zaboli az cos w srodku, to jest to bardzo milei nie moge spac na lewym boku.....bo jakos ciezko mi sie oddycha....i dziwnie zebra bola...
- 
	matymka kobieto!!!! co ty za glupoty piszesz!!!wygladasz rewelacyjnie, kwitnaco i bardzo kobieco!!!!!! chyba kazda w ciazy ma jakies zalamanie co do swojego wygladu.......bo ja tez mamteraz zgrublam cala,uda....noi moja twarz wyglada jak ksiezyc w pelni...jeszcze moja mam ciagle powtarza ze w koncu "puckow" nabralam....wiec totalna zalamka....ale tak do konca sie tym nie przejmuje.....najwazniejsze ze nosze zdrowa dziewczynke w sobie.....i w moim brzuszku bije jej serduszko!!!!!!!i to dodaje mi najwiecej sil...jak mam dolafakt, ja jak nie wchodze na ansze forum to tez mysle o was sierpnioweczki....choc czasami nic nie psize...ale czytam na biezaca..jak tylko moge kurka milej zabawy!!nie opij Roksanki!!no i serdeczne zyczenia dla siostry i jej meza! myszka 2270 fajnie, ze udalo sie zalatwic zabieg dla synka! co do baraszkow.....z mezem, to mnie tez nic nie dolega juz po...ale fakt, chec i dzialanie jak u babci 99 letniej........bo teraz te niektore babcie chyba bardziej zywiolowe niz ja w obecnym stanieu nas w koncu troszke slonca...ale nie zawiele....no i ciagle chmury......a moze ten pyl..........nie wiem! milego weekendu...duzo sloneczka wam zycze!!! 3 majcie sie cieplutko
- 
	patrena GRATULUJE!!! cos ostatnio dziewczynki sie sypia na sierpniowkach kurka my to mamy cos chyba ze soba wspolnego...hi hi hi bo moj dawny rozmiar byl taki sam jak twoj ale teraz o duzo sie nie zmienil.....bo z malego C przeszlo na duze Ca dlaczego, to nie mam pojecia...skoro wam tak piersi rosna jak na drozdzach...?
- 
	puszek super zdjecia!!!ale z ciebie laska!!! ja o dziwo, chodze dzieki mojemu mezowi spac pozniej i wstaje pozniejklade sie okolo 22 (jescze kilka dni temu byla 20)...a wsteje 7-8.....ale to przez L-4......bo jednak praca wykancza...i wieczorem padalam....na..twarz
- 
	kurka moim zdaniem nie powinnas sie jeszcze tym denerwowac...przeciez mala dopiero sie rozwija...wiec za kilka tygodni moze byc kluseczka..i urodzic sie wieksza od mojej ...z drugiej strony...moze taka jej uroda...nie wsyzstkie dzieci rodza sie 4 kg!!! najwazniejsze ze wszystko w porzadku z naszymi ksiezniczkami ze zwolnieniem, fakt, kapa...bo to co teraz dzieje sie w przychodniach....to jakies nieporozumienie...wiec skzoda ze zapomnialas zwolnienia....
 
        