asiula0727

hej jestem kurczę przeczytałam wszystkie posty,ale już prawie nie pamiętam,co której mam napisac.... Malaga tak ja wróciłam na zwolnienie.Piszesz wniosek o przerwanie urlopu wychowawczego na 30 dni przed powrotem do pracy. ja to zrobiłam tak: 1 czerwca napisałam wniosek o przerwanie urlopu wychowawczego i umożliwienie mi powrotu do pracy z dniem 1 lipca tego roku.... W dniu stawienia się do pracy zaniosłam zaświadczenie,że jestem w ciąży i zwolnienie.... szkoda że tak pózno to zrobiłam,bo wtedy byłam już w 20 tyg.

No to rzeczywiście jestescie samotni.......z jednej strony fajna taka cisza,ale z drugiej strony nie masz do kogo się odezwac.......

Malaga a tam gdzie teraz mieszkasz,nie ma dzieci w jego wieku? Macie sąsiadów?

justysia_knooo zanim mi sie post wkleil lena juz malo nie wyszla z siebie:"MAMA IDZIEMY NA DÓT. ROZUMIESZ TO???????" omg skad ona ma takie teksty hehe dobre.... Julka do mnie zaczyna mówic "mama oszalałaś?"......albo "Asia,no co ty?"....

MalagaaaAsia jeśli nie znasz się na żartach to nie odpisuj na moje posty , po drugie napisałam tak raz i nie zarzucaj mi że non stop żale się jak mi to źle że nikt ze mną nie pisze , ja sobie poradze i na pewno nie pogrąże się z tego powodu. tyle z mojej strony :) I nie pisałam że nikt ze mną nie pisze tylko że pusto na forum :d To nie o to chodzi..... Jestes fajną dziewczyną i nikt specjalnie tak nie robi by nie odpisywac na Twoje posty. Może nie non stop o tym piszesz,ale wczesniej też tak było i był juz poruszany ten temat. Ja wyraziłam swoje zdanie,tylko tyle...

Minia Ciebie to dawno nie było.....To Ty juz rodzisz na dniach.... Dobrze że z Nadią już wszystko ok,trochę się nacierpiała,biedulka. Witaj Amda :)

Witam Aga fajnie że jesteś :) Dobrze,że Hani znikł guz i Dawida noga już lepiej :) Mówisz,że Twoja córka jest na etapie obrażania się,moja też tak ma,ale jakoś coraz rzadziej u niej się to objawia :) Jula także wszystko chce robic sama,przez to wszystko się opóznia np.wyjście gdziekolwiek.... Po pogrzebie Dziadka,pojechaliśmy w nocy nad morze..... Psychicznie odpoczęłam,Jula się wyszalała nad wodą,było fajnie...... Malaga ja pisałam na innym wątku,ale nie ma to jak Czerwcówki :) U nas jest najlepiej ;) A co do Twoich tekstów typu "nie chcecie pisac to nie",albo "wszystkie pouciekały jak ja piszę " Dziewczyno,nie zawsze mamy czas,dla mnie takie teksty staja się już nudne. To że nie piszemy to nie jest to że nie chcemy z Tobą pisac,taki zbieg okoliczności.... Martek no to czekamy na relacje z wizyty...... Fajna fotka Szymka :) Marika Kubuś jak zawsze słodki..... Justysia jak u Ciebie?Lepiej się czujesz?

Asia jak się czujesz?

justysia_kjestem napisze krótko: ja pierdo...jakiś czas bez odbioru aby ból szybko przeszedł tulam mocno

Dziewczyny dziękuję ;) Jutro jest pogrzeb mojego dziadka....... Kurczę to się porobiło...... Dostaliśmy niedawno telefon,że mój przyjaciel miał wypadek,na szczęście nic mu się nie stało,ale samochód do roboty...... ehhh......... W sumie najważniejsze że my jesteśmy zdrowi i nie mamy większych problemów,trzeba się cieszyc każdą chwilą,bo życie jest takie krótkie..... Mimo wszystko człowiek się martwi wszystkim naokoło Justysia można by było przesunąc wyjazd o kilka dni,ale jutro M. ma ostatni dzień z urlopu,chcieliśmy dojechac do mamy,by pózniej ją zabrac z powrotem..... Trzymam kciuki za Ciebie,dzielna kobitka jesteś,więc dasz radę.... Martek a czemu pytasz o samochód??? My mamy BMW E39 w kombi Dorotka powodzenia,życzę by wszystko się ułożyło jak najlepiej :) Izd cieszę się,że Uleńka jest z Tobą A co do Twojego byłego......idiota.... Amda jaka śliczna babeczka z Ciebie....

Witam Pewnie nie wyjedziemy nad morze............:( Wczoraj w domu u mojej mamy zmarł dziadek..... Jest mi smutno....

Zmykam spac kochane :) Miłej nocki :*

U nas w szpitalu tez raczej nie wpuszczają małych dzieci :/

Ja też nie wyobrażam sobie pobytu w szpitalu,ale nie ze względu na Julę tylko na mnie... Wyjdę na 5 min do sklepu,a jak przychodzę to nie mogę się oderwac od mojej małej istotki,tak za nią tęsknię... Ktosia u nas jest różnie,bo jednego dnia jest tylko tata,a drugiego dnia tylko mama i nikt inny....no i jeszcze baba.....

Co do zgagi to brałam rennie,ale nie bardzo mi to pomagało. Asiu Jula rzadko miewała takie momenty,że mnie wołała i płakała za mną.Ale czasem jak jechałam na zakupy,lub załatwiac jakieś sprawy to po powrocie przytulała się do mnie jak nigdy :)Raczej nie ma z Julcią problemu,by u kogoś została lub poszła z babcią,albo z ciocią do sklepu np.No chyba że jest jej zle,lub się znudzi ale to rzadko...

Iza tatuaż świetny Gratuluję takiej odwagi i wyboru :) Witaj Dorotka co u Was?Jak córeczki? Justysia to dobrze,że dziś jest trochę lepiej :)Aby było jeszcze lepiej Malaga cieszę się że masz wsparcie w mężu,to naprawdę wielka rzecz :) My oddaliśmy samochód do mechanika....znów.......:/ Jak chce się jechac nad morze,to niestety trzeba zainwestowac w auto,by bezpiecznie dojechac i wrócic :) Znowu zaczyna mnie męczyc zgaga.......kiedy to się skończy??? Aga gdzie jesteś??? Zula,Dorotta,Marika i reszta dziewczynek....hop hop....

Amda cieszę się,że wszystko ok z dzidziusiem :)

Wow! Malaga moje gratulacje Ale niespodzianka !!!! Kochana poradzisz sobie.Zobaczysz dzielna kobietko :)

panterkaa ja jestem ciekawa czy asi szymus bedzie jej klonek tak jak julcia Kochana,też myslałam o tym,Wczoraj wieczorem rozmawialiśmy z M. i pomyśleliśmy,że Szymuś będzie podobny do swojego tatusia :)

Hej jestem już po wizycie ;) Było godzinne opóżnienie,weszłam dopiero o 19. Wszystko ok,szyjka się nie skraca,serduszko pięknie bije,dalej mam brac po pół tabletki feno... Chcieliśmy wyjechac na weekend nad morze,pytałam lekarza,nie ma przeciwskazań :) Malaga a jak u ciebie?Jak po wizycie?

MalagaaaMartek73Malagaa na pewno wszystko jest oki. Nie masz sie czego stresowaćWiem wiem , to bardziej o to że może nie będzie jeszcze serducha , albo że miałam dwa feralne testy ;p wiesz jak jest to taki sam w sobie stres :) Ja jak byłam w 5 tygodniu i 4 dniu ciąży,to było pięknie widac serducho :) Ale każda ciąża jest inna,będzie dobrze :)

Amda ja też mam dopiero na godz.18 więc też pózno. Trzymam kciuki za Ciebie ;) Justysiu Trzymaj się kobieto :*

Witaj Martusiu :) Fotki są świetne,pełne radości.Szymek jaki zadowolony :) Malaga szczerze mówiąc to zauważyłam,że Twój mąż jest podporządkowany swojej mamie skoro bał się powiedziec że jedziecie do ginekologa. Nie wiem co w tym takiego strasznego,przecież to sama radośc następna ciąża :) Też mam dziś wizytę u lekarza :)

Witam dziewczynki Wczoraj zgaga mnie jeszcze długo męczyła.....Jak byłam z Julą w ciąży to ze 2 razy miałam i koniec,a tu.......od 15 tyg już mnie męczy.....;/ Chciałam Wam się pochwalic moją cudowną istotką,a co :P

Aga to się porobiło.Kochana życzę by te pęcherze szybko zeszły i guz u Haneczki na główce również szybko znikł ;* Panterko to wszystko przez te Twoje zachcianki ;) Dziewczyny jak mnie pali zgaga......cholera zaraz mnie wezmie....:/