asiula0727

:)

i jeszcze :)

:)

wklejam wam pare fotek z mieszkanka Jeszcze nie umeblowane do końca.

Witam nas rozkłada jakieś choróbsko...... Julka zakatarzona i boli ją gardziołko,M. to samo i mnie też bierze...... Dziewczyny jest mi ciężko,kiepsko się dzis czuję,nie wiem jaką pozycję mam przybrac...... Nie mam już siły.... Amda gratuluję dziewczynki......fajnie będzie parka.....cieszę się że wszystko w porządku.... Witaj Dorotko fajnie że Maja jest grzecznym dzieckiem,życzę aby Zuzance szybko przeszły problemy z jedzeniem.Pochwal się córkami :)

My miałyśmy wybrac się na spacer,ale Julka zrobiła awanturę,że ona nie idzie bo ogląda bajki,więc wyłączyłam jej i dopiero się zaczęło..................Zaprowadziłam ją do swojego pokoiku i powiedziałam,że jak się uspokoi to może do mnie przyjśc.Przyszła po chwili,przytuliła się i powiedziała że chce spac..... Obudziła się 15 min temu,a ja pomyłam w międzyczasie podłogi............ odgrzeję jej obiadek i pójdziemy na dwór..... Witaj Iza,fajnie że u Ciebie jest coraz lepiej...... Jak zrobię fotki pokoiku to wstawię...... Jest zielony z pomarańczowymi dodatkami :) Kaika wie,bo wysłałam jej mmsa..............:)

no dobra zmykam z Julka na spacer,ostatnio jakoś mało czasu jej poświęcam,aż mam wyrzuty sumienia.......... Póżniej się odezwę....... Marika czekam z niecierpliwością,jak zresztą wszystkie.....

Kaika my kupilismy Juli fotel rozkładany,ale nie jestem do końca przekonana do niego....fajny jest,ale i tak za 2 lata trzeba będzie zmienic na piętrowe.....Mam zdjęcie na tel więc prześlę ci mmsa...a póżniej jak zrobię fotki to pokaże tutaj..... No Marika fajnie by było......kup test i nie trzymaj nas w niepewności....... Kinia cieszę się że między Wami jest lepiej.Życzę miłego wyjazdu,to juz niedługo.... Zdrówka dla Olinka :*

Panterko co u Ciebie?

Zastanawiam się czy wyjsc z Julą na dwór,jak ma katar.Gorączki nie ma.....nie wiem,jak sadzicie?Chyba z nią wyjde,niech sie przewietrzy...

witajcie Basiu wszystkiego najlepszego,dużo szczęścia i miłości,zdrówka i radości :* U nas ok Jula miała spac w swoim pokoiku pierwszy raz.......zasnęła,ale po jakimś czasie się obudziła,bo nie mogła oddychac,dostała kataru...... Juz w dzień pociagała nosem,ale w nocy się ten katar pogorszył..... Cieszyła się na nowe łóżeczko,ale wolałam ją wziaśc do siebie...... My mebli jeszcze nie mamy.......nie wiem czy do porodu zdążą mi je przywiezc.....:/ Ogólnie czuję się w miarę,tylko podbrzusze mnie boli i czuję napieranie na dół brzucha...... W sobotę po południu jechaliśmy po nową pralkę,bo stara nam się spaliła,nawet nie zdążyła wyprac do końca...... Wczoraj poprasowałam wszystkie ciuszki dla małego.....kurczę ze 4 godziny nad tym stałam....

A to mój brzucholek z dzisiaj ;)

Narazie pochwalę się moimi kwiatuszkami :)

hej Kaika gratuluje synusia i cieszę się że wszystko z nim w porządku :)Piękny chłopak ;) Basiu no to super że Oliwcia tak zajmuje się braciszkiem :) Ty to masz tak jak ja,wyrzuty sumienia że nie masz wystarczająco czasu dla córki.Ale to nie prawda,jestes wspaniałą mamą dla nich obojga i wkrótce będziecie się bawic we trójkę :) Ja tez myślę jak to będzie jak urodzi się Szymon,bo jak narazie to wątpię by Jula była taka jak Oliwia.Zobaczymy...... Dorotka wszystkiego najlepszego kochana :* Dzis ide na ktg.......... Do niedzieli mam brac fenoterol....

Czesc kochane :) Dziś zainstalowali mi net,więc mam nadzieję że będę z Wami częściej Basia cudny Twój Leonek,fajnie że już jesteście w domku :) Kaika Super fotki,Ola jaka ładna dziewczynka i Ty pieknie wyglądasz :) Malaga zdrówka dla Was :* Dorotta dla Natka również dużo zdrówka :) Dziewczyny mieszka się super w nowym mieszkaniu Jest mi dobrze,no i Julcia jakby złagodniała..... Ja czuję się fatalnie....mam kłucia w podbrzuszu,rwę kulszową,zawroty głowy,drętwiejące ręce itp......eh....aby do listopada.... Ciuszki się piora i schną.Torba w trakcie pakowania....Wszystko na raty..... Zdjęcia mieszkania zrobię jak przywiozą nam mebelki,bo jak narazie jesteśmy prawie w pustych ścianach........ Kaika pytałaś czy sami robiliśmy Juli lewatywę,tak.Kupiliśmy w aptece taki środek i teściowa zrobiła,jest pielęgniarką. Teraz nie ma takiego problemu zbytnio z kupą. Moja mama wyszłą w poniedziałek ze szpitala. Prócz zapalenia uchyłków jelita grubego ma 3cm torbiel w macicy .Za 2 miesiące na usg i do operacji. Panterko co u Was? pozdrawiam Was

czesc dziewczynki ja piszę z innego kompa,bo my jeszcze nie mamy netu. pierwsza nocka w nowym mieszkanku bardzo dobrze minęła i szybko,może dlatego że byliśmy bardzo zmęczeni. śniło mi się nowe mieszkanko i Jula bawiła się wnim razem ze swoim starszym bratem ciotecznym :) Mama nadal w szpitalu,robią jej różne badania,dziś miała tomograf,więcej może będzie wiadomo po obchodzie. Co do Julki,wczoraj miała robioną lewatywę niestety,ale po tym poszło w sekundę......rany....nic dziwnego że nie mogła zrobic kupy jak była ona wielkości mojej połowy pięści....szok...... Nic wczesniej nie pomagało,ani śliwki,jabłka nawet starte,nawet syrop.......narazie jest ok,zobaczymy Martek to przykre że Szymkowi pogorszył się wzrok. Malaga super brzusio Basiu gratuluję narodzin synusia :) Wszystkiego dobrego dla Was kochani Dorotta niezła ulewa była. Kaika strasznie ciężko Ola przechodzi tę ząbki.Biedulka. Dobra kończę miłej nocki kochane. Niedługo się odezwę.Pa.

Witam Ja tak z doskoku między pakowaniem...... Moja mama trafiłą do szpitala z zapaleniem jelita grubego...Przyjęli juz ją na oddział......ehhh....... Martwię się...... Jula też ma zaparcia,potrafi nie robic kupy nawet do 5 dni.....Syrop nie pomaga,termometr też nie,owoce,warzywa nic.............nie wiem co robic....Słodyczy nie dostaje........ Szkoda mi córki,bo jak juz zrobi to z takim wysiłkiem i bólem,że aż mi jej żal......Za każdym razem jest "Mamo pomóż mi,boli mnie pupa......"Ja wtedy mam łzy w oczach........

A to mój brzucholek z soboty ;) Fotki nienajlepsze,bo robione z kamerki i wieczorkiem ;)

cześc my jutro się przeprowadzamy,więc przez parę dni nie będzie netu :( Ktosia trzymam kciuki,będzie dobrze.Zaraz przytulisz swoje maleństwo :) Asia jak czytłam Twojego posta to aż biło optymizmem,oby tak dalej :)Cieszę się,że Pawełek jest grzeczny :) Dorotta zdrówka dla Twoich chłopaków :) Wczoraj byłam na wizycie.Lekarz powiedział,że szyjka wytrzyma 2 tygodnie,albo nie.....Jest miękka.Fenoterol mam brac do 28.10. Usg dopiero na 8.11 jak dotrwam.....Wkurzyłam się.....bo poprzednio tez mi powiedział ze nie ma potrzeby....nosz..........ostatnie usg u niego miałam 17.06

Hej babolki:) Kaika gratuluję połowy ciąży :)Jejciu jak to szybko zleciało :) Brzuszek piękny Dorotta zdrówka dla chłopaków :* Ktosia jeszcze chwilka i będzie po wszystkim.Będziesz cieszyc się maleństwem. My niestety nie zdążyliśmy się jeszcze przeprowadzic,ale powoli już zaczynamy :)Dziś M. pojechał po mebelki dla naszej niedobroty. Pomyliśmy szafki w kuchni,w łazience też już sprzątnęłam.Jutro teściowa z siostrą M. pomogą umyc okna :) Muszę naszykowac jeszcze torbę do szpitala,bo nie mam spakowanej.Nie było kiedy. Panterko co u Ciebie? Justysiu brakuje mi Twoich postów.

no i się nie załapałam

hej jestem z doskoku........nie mam czasu....... malowanie,sprzątanie,wybieranie,niedobra Julka,załatwianie........... Jak dobrze pójdzie to w sobotę się przeprowadzimy....... Martek zdjęcia Szymka boskie :) Panterko zdrówka dla Ciebie kochana.Buziaki dla dzieci......Zal patrzec jak płaczą za dziadkiem,ale niedługo się zobaczą :) Malaga sliczny brzusio ;) Resztę dziewczynek pozdrawiam. hhhmmmm..........załapałam się na 4000 stronę??? Wszystkiego dobrego z tej okazji

Jestem dziewczynki :) Jutro zaczynamy malowanie Wybraliśmy farby Dekorala,mam o nich dobre zdanie.Dzięki Malaga że utwierdziłaś mnie w przekonaniu :) Meble do salonu także wybraliśmy.Zostało nam tylko dokupic meble do Julki i karnisze oraz takie duperelki.....Sama przyjemnośc wybierac coś do własnego gniazdka,hhmm ból zaczyna się przy kasie.... Julka jest okropna,dziś pierwszy raz rzuciła się na podłogę w sklepie.....szok.......... Nie daję rady już z nią.....mam nadzieję,że niedługo przejdzie jej tent bunt na wszystko... Panterko zdrówka dla Was Kaika super że po wizycie jest dobrze :) Martusiu ja to napewno bym pękała z dumy,jakbym widziała swoje dziecko na plakacie...Szymuś chyba modelem zostanie

Oj tak,ulga niesamowita jak już dostaliśmy klucze,bo ciągle było coś....a to nie takie dokumenty,a to jakieś zmiany.....ehhh.........to nie na moje nerwy.... Jutro po pracy M. jedziemy oglądac meble i wybierac farby.....w sobotę będzie malowanko :)

hej dziewczynki :) Malaga ładnie ci w tych włoskach :) Martek tez nie słyszałam o tej torbieli,to chyba rzadka przypadłośc.Życzę aby wchłonęła się i nie była potrzebna operacja. Amda no to rzeczywiscie Gabryś miał zabawę,i ty też :P Justysia,Aga hop hop Panterko co u Ciebie? Zdjęcia są super :) Kurczę połowę zapomniałam,to chyba z tego podniecenia,że dziś dostaliśmy klucze od mieszkania :)