Skocz do zawartości
Forum

asiula0727

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez asiula0727

  1. asiula0727

    Lipiec 2010

    Dzień dobry mamusie:) Ja własnie po śniadanku:)Zaraz będe gotowac kalafiorka bo taką mam ochote na niego :) A ja wy sie czujecie kochane w takie upały?Ja juz nie wyrabiam...uufff.... Biore sie za sprzatanie,bo jak pojade do szpitala,to nie wiem czy mnie nie zostawia,a w domku wole zostawic porządek :) Filipka na dzis masz termin?Moze sie uda,trzymam kciuki:) Miłego dnia :)
  2. Moje kochane:) U mnie znów gorąco............uufff.........znów poty lejące.......... A jak u was? Anetka dziekuje za te wszystkie słowa pociechy:)Zreszta wszystkim wam dziekuje:) Jakby co dam znac co i jak:)
  3. Witam dziewczynki:) U mnie słonce od samego rana.....ufff...znów poty lejące.......... A jak wy sie trzymacie w te upały?Jak wasze maluszki?
  4. justysia_ktaaaa pewnie w pampersa tez ja jej robie bo gdzie by tam ona takie kupy walila pffff
  5. asiula0727

    Lipiec 2010

    filipkaasiula lączę się w bólu. Mi Twoja sytuacja grozi za niecaly tydzień. Ja się boję ryzykować z przenoszeniem ze względu na starzejące się lożyskoi. Ale damy radę :)Uciekam do wyrka. Pewnie nie zasnę po tej popoludniowej drzemce ale sobie poleżę i poczytam. pzdr Kochana moze u ciebie lada moment sie ruszy :)Zycze ci tego:)
  6. asiula0727

    Lipiec 2010

    Guga12Filipka 4 tyg. różnicy między nami, mam nadzieję że jutro Ci się już uda zobaczyć synkaAsiula też się tyle naczekałaś jutro tydzień od terminu przecież to można oszaleć jak człowiek tak czeka Ja mam termin na koniec lipca i jeszcze sierpniówką zostanę Mozna oszalec to prawda i jeszcze te pytania typu"urodziłas juz,jeszcze nie?" :/
  7. AnnDJesteśmy już po wizycie, miałam USG genetyczne. Jest super, a nawet świetnie. Dzidziuś rozwija się prawidłowo i nie ma żadnych wad. Widzieliśmy jego rączki, paluszki, kręgosłup - wyglądał jak mała ość. Widać było również nóżki i oczka :) Słyszeliśmy jak bije serduszko, aż się zaskoczyliśmy, że tak szybko bije :) Mąż zauważył nawet siusiaka Lekarz powiedział, że rzeczywiście coś tam może być, ale i tak okaże się dopiero w połowie ciąży. Następna wizyta 27 lipca :) Jejciu a tak się bałam.I oto zdjęcie naszego Maleństwa, ma całe 70,5 mm :) Aniu dzidzius jest piękny:)Ciesze się ze wszystko jest w porządku,zresztą inaczej byc nie moze :) Następna wizyta 27 lipca???Mam nadzieję że przyniesiesz mi dobre wiesci w dniu moich urodzin:)
  8. asiula0727

    Lipiec 2010

    Adria trzymam kciuki za was,napewno będzie dobrze nie martw się :) Ja jutro na ktg i pewnie mnie juz zostawia bo juz jestem tydzien po terminie. Moja córeczka tez będzie miała na imię Juleczka:) Pozdrawiam
  9. dorottaprzypomniało mi siędziś Ł musiał nakarmić Natka w poczekalni przed wizytą,bo był poslizg, dzidź zgodniał i zaczął drzeć się na całego...potem trochę się przechadzali,żeby małemu się odbiło...no i odbiło się ...było to jak beknięcie starego buca nigdy nie podejrzewałabym takiego małego słodziaka o to,że wyda z siebie taki dźwięk,chociaż ludzie,którzy na niego w tym momencie nie patrzyli i tak pewnie pomysleli,ze to Ł no i trzeba przyznać,że pierd też ma niezły Dorotta nawet taki mały słodziak potrafi
  10. Kurcze wy tu juz o chrzcinach a ja Julke w brzuchu nosze
  11. Kochane moje,jak was czytam to bardzo mi miło ze o mnie myslicie i sie troszczycie:) Dzis znow miałam troszke roboty i dlatego tak rzadko jestem na necie.Dzis ostatecznie uporalismy sie z poprzednim mieszkaniem.Oddalismy klucze i basta!Szkoda było sie z nim rozstawac,w koncu 3 lata tam mieszkalismy. Jutro juz ide do szpitala,ale nadal nie wiem czy tylko na ktg,czy juz mnie zostawia na wywolanie. Dziewczynki chcialam sie wam pochwalic ze dzis mija mi 3 rocznica ślubu
  12. Kochane moje,jak was czytam to bardzo mi miło ze o mnie myslicie i sie troszczycie:) Dzis znow miałam troszke roboty i dlatego tak rzadko jestem na necie.Dzis ostatecznie uporalismy sie z poprzednim mieszkaniem.Oddalismy klucze i basta!Szkoda było sie z nim rozstawac,w koncu 3 lata tam mieszkalismy. Jutro juz ide do szpitala,ale nadal nie wiem czy tylko na ktg,czy juz mnie zostawia na wywolanie. Dziewczynki chcialam sie wam pochwalic ze dzis mija mi 3 rocznica ślubu
  13. Witajcie kochane:) Ann bedzie dobrze,trzymamy kciuki i czekamy na wiesci:) Anetka czasami tak jest,wszystko na zlosc,ale co zrobic? Mamma,nikiz co u was? Mamablizniaczek a jak twoje samopoczucie?
  14. justysia_kmój dzidziuś kończy dzisiaj tydzień Piękności :) Jestem jestem. Witam U mnie duchota niesamowita..........uufff............ Pocieszam sie ze juz moze jutro zobacze moja Juleczke:) Mówie moze,bo prawdopodobnie zostawia mnie na oddziale.... Zobaczymy........
  15. asiula0727

    Lipiec 2010

    Witam dziewczynki :) U mnie upał niesamowity....uff........ A jak u was?Jak samopoczucie? Pozdrawiam.
  16. justysia_ka u mnie duchota lena placze i ma biegunke odpadam :( Współczuję....u mnie tez duchota.......
  17. asiula0727

    Lipiec 2010

    Filipka cieszę się że po wizycie jest ok :)Ale jak juz takie rozwarcie to cos sie rusza,no nie? Ja tydzien temu miałam na 0,5cm rozwarcia i do tej pory nic ehhh.......trzeba czekac....
  18. U mnie nadal nic...........
  19. AnnDaneta1808a my sluchacie lecimy w ta sobote do PL hurraaa!!!!!!!! maz na dwa tygodnie ja jak mi sie uda chce zostac ze dwa miesiace:))) ale sie ciesze o rany mowie wam!! No to super, nie ma jak w domu :) Życzę abyś wypoczęła na maxa. Pewnie będzie mnóstwo spotkać ze znajomymi?asiula0727 Mówisz ze twoja mama przytyła prawie 40kg,nie wierze.........jak mozna sie dopuscic do takiej wagi......... Może nie tyle dopuścić, co po prostu tak już miała. I to w obydwu ciążach. Taki organizm. ok:)po prostu nie wiedzialam ze mozna tyle przytyc,nie mialam nic zlego na mysli :)
  20. Ann stopy mam dalej opuchnięte,ale juz sie przyzwyczaiłam:) Mówisz ze twoja mama przytyła prawie 40kg,nie wierze.........jak mozna sie dopuscic do takiej wagi......... Anetka cieszę sie ze wyjezdzasz do Polski,super
  21. Panterko cieszę sie ze wszystko dobrze sie konczy:)
  22. izdhej kobietki,Karolina też myślę,że to mogło być od zastoju bo mialam strasznie twarda lewa pierś dopiero małż dopomógł bo laktator i próby rozmasowania nie pomogły. Na szczęście już o tym zapominam. Co do płaczu to owszem poród miałam szybki co niestety nie oznacza ze nie bolało a ja durna dysponuje niskim progiem odporności. Chyba to jednak hormony bo rano o 7 obudziłam małża i powyłam mu w szyje to jakos mi lepiej- jak cudowna cierpliwoscia dysponuje ten człowiek... Obiecałam Wam jakiś czas temu zdjęcia bodziaka, który Ulcia dostała w prezencie od m.st. Warszawy :) [ATTACH]38640[/ATTACH] [ATTACH]38641[/ATTACH] A oto i szanowna właścicielka [ATTACH]38642[/ATTACH] śliczna
  23. Termin miałam na 24 czerwca. A przytyłam 17 kg
×
×
  • Dodaj nową pozycję...