
magdagb
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez magdagb
-
W naszym przypadku pytanie jest trafione w dyszkę... wczoraj nasz synuś miał urodzinki i planowaliśmy jak je spędzimy od 2 tygodni mieliśmy wielkie plany aż tu nagle "przeziębienie" go dopadło. Zaczęło się u niego jak zawsze - spocona główka - wiercenie się podczas snu - w dzień marudzenie - pokasływanie - bezbarwny lejący się z noska katarek Od razu przenoszę dziecko do innego pokoju, otwieram okno wietrze porządnie pokój w którym dziecko przebywa, mierze temperaturę, jeśli maluch nie ma gorączki a na dworze nie jest wietrznie staramy sie mimo wszystko spacerować lub przynajmniej przewietrzyć się na balkonie. niestety tym razem temperatura się pojawiła więc ze spaceru nici ale w takim przypadku robię dzieciaczkowi letnie (nie zimne) okłady na brzuszku, karku i czole. Dzięki wietrzeniu pomieszczeń, dziecka i podawaniu tranu zapobiegamy dalszemu rozwojowi choroby.
-
przepraszam moze pytanie jest.... no ale... jeśli koś wygrywa to dostaje maila?
-
moje dziceko znało odpowiedz mam nadzieje ze uda nam sie wygrac chociaż raz :)
-
odpoczynek-poduszeczka-kocyk
-
cisza-noc -księżyc
-
ja tez wysłałam zaproszenie
-
wielkie gratki
-
bardzo bardzo gratuluje
-
u nas dziś +8 stopni i wszytsko płynie
-
100 lat
-
Witajcie dawno mnie nie było ale mam doła i ogromniaste problemy wpadlam sie tylko przywitac i lece
-
cześć troche mnie nie było ale mam problemy :( Jeszcze kilka wyzwać prze de mną musze dzieci przekonać że nie moga chodzić już do przedszkola :( Biedne tak lubia chodzić a nie stety nie stać nas teraz i zrezygnować musimy :( Jutro mam ja i mama wizyte w Krakowie u lekarza od borelki to trzymajcie kcieuki zeby trafnie leczenie tym razem dobrał. Ide sie pakować bo prze de mna 5 godzin jazdy dobrze ze bedziemy miały sie gdzie "przekimać" Mogno trzymajcie kcieuki
-
Patusie chyba podobnie myślimy :) O.P
-
to proszę... A, k
-
S,l
-
...kowa (podkowa) para...
-
Bardzo wam gratuluje
-
a co do tego czy chodzi do kosciola to tak od kad sie urodzil chodzi ze mna do kosciola czasem sobie mowi, czasem speiwa ale zawsze go biore
-
my mielismy slub wiec z chrztem nie było problemu ale... inny problem miałam bo slub byl planowany 2 lata wczesniej wiadomo ze sa terminy i tak sie stało ze zaszłam w ciaze 7 miesiecy przed planowana data slubu a nie chcialam taka gruba brac slubu tym bardziej ze suknia sie już szyla i sala nie bylo problemu i z orkiestra no z niczym tylko z.... księdzem on nie przyspieszy daty i nie bedzie wcale ślubu bo jestm brzuchata (nie był to proboszcz bo proboszcz byl po zawale i to był jakiś na zastepstwo). Mam kolege ktory jest ksiedzem i poszlam do niego pogadalam i miałam super ceremonie rychu ""udzielał" na slubu przyspieszył date bardzo szybko normalnie miesiac po tej rozmowie bylismy po slubie i było super wszytsko tak jak mialo byc tylko ze wczesniej i swiat sie nie zawalil.
-
Małgosia ja mieszkam w Sanoku
-
Dziewczęta bardzo gratuluję wygranej :)
-
Monika musisz być dzielna :) Ja miałam bardzo dużo pokarmu ale to tez nie wyszlo mi na dobre karmiłam Bartusia do 2,5 lat i w tym czasie dorobiłam sie 6 razy zapalenia piersi przez zastoje mleka. Młody ładnie jadl tylko ze sie nie budzil do karmienia sama musialam go brać z łózeczka na spaniu jak juz mi piersi rozsadzało on sie dławił bo tak szybko mleko płynelo ale dzielnie jadł potem jeszcze troszke musiałam odciagnąc bo mnie strasznie bolały piesi a im wiekszy był i wiecej jadł to ja miałam wiecej pokarmu. Przed ciąża miałam biust w rozmiarze "0" ewentualnie małe "A" a podczas karmienia miałam "DD" ale jak miała bym wybierać to za 2 razem tez wolała bym cierpieć z nadmiaru mleka niż z niedoboru a straszyli mnie ze nie bede miała czym karmić bo mam małe piersi no i miałam cesarke jak widać trud na początku (siedzenie 2 doby po wyjściu ze szpitala z cykiem na werzchu żeby mleko zaczelo naplywać) sie oplacił :) POWODZENIA:)
-
Małgosia Ja bardzo chciała bym sie nauczyć migania ale chyba w moim mieście nie ma takich kursów
-
Dzieczyny tak opowiadayscie o pieknej zimie i ssniegu że wam pozazdroscilam i chyba telepatycznie ją do nas sprowadzilam :) przez noc napadało mnustwo śniegu samochody miay problem z wyjechaniem z pzrkingu :)