krestik

lena77i powiem Wam we tajemnicy że: wszystkie znaki na ziemi i niebie i między nóżkami mojego dzidziola mówią że będzie KRÓLEWNA !!!!!!!!!!!! . Super !!! Gratulacje !!! Teraz już można się zastanowić nad imieniem chyba ? ;-)))

Aśka36No dziewczyny,to rzeście mnie trochę do pionu ustawiły.Już się tak nie martwię ale wiadomo huśtawka będzie.Beta wyszła 548,9 czyli by się zgadzało.Dzięki kobiety,Wy to jesteście boskie. Super !!!! Dbaj o siebie !!!!

Aśka36Krestik co u Ciebie?Czujesz się w miarę dobrze? Czy ktoś wie co u Leny ?Kurcze dziewczyny,tak bym chciała żeby nam wszystkim już się udało.Ja niecierpliwa jestem z natury strasznie. Dzięki Aśka36. Ja się czuję w miarę, ale pewnie będzie co raz lepiej ;-) Ja się nie stresuję jakoś, najważniejsze że zachodzę w ciąży, w końcu musi się udać ;-) Lena coś się nie odzywa, może wyjechała gdzieś?

Aśka36agalk28Asia- jak wczorajsza wizyta????O skubana jednapamiętałaś.A no więc tak: wyściółka macicy ciążowa,nawet prawidłowa ale na razie nic wiecej,bo to za wcześnie.Tak mi gin powiedział.Wydaje mu się,że będzie wewnątrzmaciczna,bo wszystko na to wskazuje.Byście widziały moją minę:POSĄGOWA BEZ KRZTY RADOŚCI .Tylko strach.Dostałam luteinę dowcipnie,no i za niecałe dwa tyg.mam przyjśc. Wiecie powiem Wam,że oprócz pobolewających piersi to NIC mi nie jest.No i oczywiście to też jest powód do zmartwień,bo ja się nie czuję jakoś ciążowo a brzuch to mam bardziej wklęsły niż nawet tydz.temu.Nie daje mi to spokoju.To jest nie do zniesienia ten stres,więc poleciałam dziś na betę,bo się boję że znowu będzie biochemiczna.Wyniki za kilka godz.W chwili obecnej czuję,że ja już nie chcę byc w ciąży,bo ta niepewnośc ,ile można.Boję się nawet do ubikacji iśc.Wczoraj coś mi się mokro zrobiło,rzuciałam wszystko i do ubikacji pobiegłam a to tylko luteina sobie trochę uciekała.Prze[praszam,że zamęczam Was szczegółami ale ta niepewnośc jest NIE DO ZNIESIENIA.To moja ostatnia próba. Kochan napisz jak już będziesz miała BHCG. Trzymam mocno kciuki !!!

Martek73Witajcie po urlopie Napisz co u Ciebie słychać, jak wakacje ???

Aśka36Dziewczyny,rany julek,ja pierdziu,blagam żeby to była prawda.Przed chwilą zrobiłam test i są DWIE KRESKI.Lecę po następny i boję się,że nie wyjdzie.Ja pier..........Błagam niech się uda.Muszę się otrząsnąc,ryczę i trzęsę się.Papaśki Ja też mocno trzymam kciuki

Aśka36Ja właśnie spijam poranną kawkę.Wczoraj chyba było niskie ciśnienie,bo 3 wypiłam i o zgrozo zjadłam całą babkę.No a teraz snickers.Przed @ tak mam.No i na smażone cokolwiek też mam smaka.A cycki to trzymam nawet jak samochodem jadę.Och ta wredna @.Brzuchatki piszcie co u Was.Nacieszymy się wspólnie chociaż.Czasem mam wyrzuty sumienia,że to przezemnie się nie chwalicie.No bo ja taka czasem zazdrosna jestem i wiele innych odczuc mam.Same wiecie jak to jest gdy nic nie wychodzi Ale od pn mam urlop,więc działka,działka,działka.No i ogórki jeszcze zaprawię.Na razie mam ze 20 słoików.Dobra już nie truję.Buziaki Ja też przed @ pochłaniam wszystkie słodycze w domu ;-)) A kiedy dostaniesz?

Aśka36Krestik jak dziś samopoczucie? Jesteś dzielna jak diabli. Witaj. Czuję się dobrze, trochę brzuch boli, ale nie jakoś bardzo... Antybiotyk dostałam na 10 dni. Za 2 tygodni wynik histopat. Mieliśmy dzisiaj na działkę pojechać, a tu okazało się że w nocy bojler padł. W ubikacji woda wszędzie była. Na szczęście to mały bojlerek, tylko do ubikacji, ręce umyć ;-)) Teraz M. pojechał nowy kupić i instaluje. Wczoraj myślałam że padnę ze śmiechu M. przez pół dnia szukał jakąś fajną trasę żeby pójść z psem na długi spacer. Słoneczko świeciło. Poszedł, mówi że za godzinę wróci. A tu jak się zaczęła burza, leje... Wraca, cały mokry, pies mokry A na dworze jak by nic słoneczko świeci Pozdrawiam resztę dziewczyn, napiszcie co u Was!!!

Witajcie dziewczyny, jutro Was poczytam. Chciałam napisać, że już jestem po wszystkim w domciu. Nawet szybko to poszło ii czuję się dobrze. Bardzo Wam dziękuję za wsparcie !!! Idę spać, cały dzień przesypiam ;-))

Witajcie dziewczyny, dziękuję bardzo wszystkim! Niestety nie ma co ratować, bo zarodek się nie wytworzył, jest tylko pęcherzyk ciążowy 2,5 mm. Który nie rośnie i się nie zmienia od pierwszego usg. Niestety co do poronienia, to w szpitalu powiedzieli by to samo, czyli poczekać tydzień na samoistne. Tabletkę mogą podać dopiero jak będę w szpitalu. Ale jutro już tam się udam z samego rana. BHCG już mi zaczęła spadać... Dzisiaj M. wraca wieczorem. ;-))) Piję kawkę i wcinam pączka Buziaki

agalk28Krestik co u Ciebie? CZeść, u mnie nic się nie dzieje...;-(( M. wyjechał, a ja wczoraj spać nie mogłam, myślałam co będzie jeżeli zemdleję czy coś w tym rodzaju... Trochę się boję i nie chcę mieć narkozy, mam już dość. W ciągu pół roku miałam 3 narkozy i mam dość szpitali... Ale chyba się nie obejdzie... Jak się czujesz????

angela00000WitajcieJa też Was podczytuję cały czas ale jakoś nie wiem co pisać,Wy tu o badaniach i tak dalej a ja nie chcę Wam przynudzać i czasami dołować moimi dolegliwościami.Mam nadzieję że rozumiecie. A ja dalej trzymam mocno kciuki za Was wszystkie I fluidki bardzo proszę: &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& Buziaki Kochana, mnie na pewno nie dołujesz. Bardzo się cieszę że u Ciebie wszystko dobrze i dzidziuś dobrze się rozwija!!!

Witajcie dziewczyny, Jaka dzisiaj piękna była pogoda, wyszłam na ogródek coś porobić, popodlewałam kwiatki... Przed chwilą poszłam z psem na spacer a tam jak lunęło ;-)) wróciłam mokruteńka Jak u Was dzień mija??? Coś widzę że wszystkich gdzieś wcięło ... Buziaki

Witajcie dziewczyny, jak tam wakacje??? Jak nastroje?? Ja czuje się dobrze, dalej mam wszystkie objawy ciąży a poronić się samo nie chce ;-( Czekam do piątku i idę do szpitala ;-(( Potem będę się umawiać do lekarzy... Pozdrawiam Buziaki

agalk28Jestem wielkim czlowiekiem mam 33.45mm i bijace serduszko widac tez kosc nosowa co podobno istotne na tym etapie ciazy, cialko zolte ktore karmi i nawet pepowine bylo widac, pani doktor powiedziala ze wszystko w jak najlepszym porzadu, strasznie sie ciesze Kochana bardzo się cieszę!!! Super !!!

OleńkaKrestik ja też w tamtym roku miałam wykluczony zespół fosfolipidowy,a teraz po szczegółowych badaniach jednak wyszedł!!!Dlatego robie dodatkowe badania,żey hematolog mógł potwierdzić,że to na 100% ten zespół zaszkodził moim skarbom.Nie namawiam Cię,ale może warto to skonsultować. Mogłabyś napisać jakie te szczegółowe badania robiłaś? Może zrobię je i z nimi już pójdę do hematologa...

Witajcie laseczki, byłam oddać krew na BHCG, a potem zaszalałam i poszłam do fryzjera ;-))) Zastanowię się nad hematologiem, chociaż zespół anty-fosfolipidowy mam wykluczony. Zobaczymy... Ja jeszcze mam kuzynki córeczkę do niedzieli, więc nie mam czasu nad sobą się użalać (przynajmniej staram się cały czas czymś być zajęta). Pogoda znowu jakaś taka nie wyraźna ;-( A chcemy pojechać do DinozatorLandu z małą. Idę nastawiać obiadek... Buziaki

Aśka36Obleciał mnie potworny strach przed kolejną ciążą............czy to się kiedyś skończy............ Kochana, mam nadzieję że to już ostatni raz, i że Was to ominie. Staram się tak myśleć. Wiadomo że strach zawsze będzie... Cóż, po prostu zaczniemy pewnie za kolejne 3 miesiące ;-)) A za Was wszystkich mocno trzymam kciuki!

mirabellKrestik Kochana mi również bardzo przykro i naprawdę w takich sytuacjach nie ma słów na pocieszenie :-( Jesteś bardzo dzielna:-( Może teraz przed kolejnymi próbami warto zasięgnąć porady u dobrego hematologa. Skąd pochodzisz kochana? Będę myślami z Tobą trzymaj się jakoś ściskam :-( Dzięki serdeczne, ja jestem z Krakowa. A dlaczego akurat hematolog?

agalk28Krestik- a nie mozesz poprosic o te tabletki ktore ktore wywoluja "porod" ja tak mialam i po kilku godzinach "urodzilam" doba w szpitalu i nie tzrba bylo ani lyzeczkowania ani narkozy nawet przeciwbolowych nie bralam bo nie bolalo tak bardzo Pytaliśmy go o takie tabletki, powiedział żeby poczekać, może samo się zacznie. Pewnie jak nie to pojadę do szpitala i tam podadzą... Zobaczymy, teraz odstawiłam dufaston, może samo się poroni...

agalk28 ja mam USG w soboote o 9 i tez bardzo prosze o kciuki Będę trzymała mocno mocno!!!!

Dzięki Kochane, trzymam mocno mocno za Was kciuki !!! Postaram się niedługo wrócić na ten wątek

Dzięki dziewczyny, jakoś jestem spokojna, staram się nastawiać już na następne staranka... cóż można zrobić? Chociaż trzeba jeszcze poczekać na to poronienie, może uda się jakoś obejść bez narkozy i łyżeczkowania...

Dziewczyny witam serdecznie, miałam dzisiaj kolejną wizytę i usg. Które pokazało że nie widać struktur zarodka i pęcherzyk jest pusty. Mam odstawić dufaston i czekać na poronienie zrobiłam dzisiaj BHCG i mam powtórzyć w piątek... Nie mam słów i łez... Tak się skończyła moja 4 ciąża ...

Dziewczyny nie mam dobrych wiadomości. Napiszę wszystko na tamtym wątku dokładnie. Ale jestem załamana, gdyż nie ma struktur zarodka i pęcherzyk jest pusty