franiaNiunia, gratuluję Mai!
I witam się z Wami, dziewczynki.
Affi - współczuję nocy, a wcześniej dnia do duszy. Ja też nie spałam przez ok. 2 godz. w nocy - polowałam na komary I tak a propos - czy można w ciąży używać tych urządzeń do kontaktów na komary? Bo mam ich już serdecznie dość i tego denerwującego bzyczenia Najlepszym wyjściem z sytuacji byłaby moskitiera...Miłego dzionka dla Was wszystkich! Ja słyszałam ostatnio, że jest taka specjalna lampka do pokoju dziecinnego, chyba firmy Ariete, ale nie jestem pewna, która wabi komary z całego pokoju i jest spokój.
Może to będzie bezpieczniejsze od wtyczek do kontaktu, bo tu się nic nie uwalnia.
Jak znajdę to puszcze linka bo też zamierzam zakupić to cudo.