slonko2208

Składniki kasza manna 1/2 szklanki mleko 1 szklanka jajka 2 szt. cukier 2 łyżki margaryna 1 łyżka sól 1 szczypta smalec 1/2 kostki Sposób przyrządzenia Kaszę gotować na mleku do rozklejenia, ostudzić, dodać żółtka, margarynę, cukier, odrobinę soli, utrzeć do uzyskania puszystej masy. Smażyć na rozgrzanym tłuszczu. Podawać z sokami owocowymi, słodkimi sosami. to tak na 2 osoby a zaznaczam,ze maja szalone wziecie, sa lekkie i puchate i skoro robi to 12 latka to znaczy ze banalnie proste, polecam a Julka podaje je polane smietana, gęsta i posypuje cukrem

A kOchana fotki slubne widzialam na nk super i gratki! A KJTEK GADUŁA SUPEROW , no musimy sie zreaktywowac..

Demethermnie nikt nie wzywal ale heloł;) pisac co u mnie? No bo wiedzialam ze sie Odezwiesz, i co to za pytanie czy pisc? PISAC!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

A moja Julka własnie usmazyła placuszki z kaszy manny pyyyyycha

Lehrerin podaj jej herbate z majeranku łyzka stołowa zaparzyc, jak opadna farfocelki, odcedzic dodac łyzke miod ( no tak zeby nie było za słodkie), troche soku z cytryny i pic 3razy dziennie, to nawilza gardło, i rozrzedza wydzieline i kaszel jest mokry.pomaga na 100%

No to sie MOnia zrehabilitowała Kobieto pracujaca tzrymaj sie! A Reszta????????

Wiecie co w sumie to mi sie troche dzis przykro zrobiło, bo ja naprawde sie zle czuje, ale moja mama w niczym mi nie pomogła. obiad musialam sama, bo dziewczyny by nie mialy co jesc, i wogóle ciagle salysze ee tobie nic nie jest. oczywiscie zrobiłam rosol bo to sie samo robi( dobrze ze wczoraj wracajac od lelkarza zrobiłam zakupy) to przyszloi, zjedli i poszli. Julak teraz mi kawke zrobiła bo padam. A wczorja siostra leciala do Dublina i mialam kupic ciacha w cukierni po drodze ale ze bla zamknieta a ja czulam sie zle wiec nie kupilam , i moja mama z pretensja co ja sobie wyobrazam i wpogole ...nie wyrobilam kzryknełam na nia ze moze ona by sie ruszyla boja juz na ryj lece a ona siedzi, tata wraca dod omu to niech on cos kupi..... wrrrrrrrrr no coments. Dziubala zazdroszcze Wam wypadu do Zakopca

kurcze chyba nam watek zainfekowały choróbska, tfu tfu, Biedny Kubuś

Lehrerin zdrówka dla Nisi, tak mi przykro ze choruje,

Dzieki Moniu jakos se poradze, póki co spróbuje bez antybiotyku, zawsze zdoaze go wziac.. Płucze gardło szałwia ,biore pzreciwbólowe iw spomagajace, zobaczymy jak bedzie jutro , jak poprawy zero to zabiore sie zaa ntybiotyk buuuuu, ok kawe stwaim i dołozka ide pa

hej czuje sie dalej jak połamana, mam straszne zapalenie gardła, na pograniczu anginy, w głowie mi sie kreci , antybiotyk jak dla konia i jeszcze go dostac nie mogąłm, ale jest. Tylko z enie mozna go rozgryzac a ja nie umiem połukac wiec nie wiem.... do poniedziałku w domu, chciala mi dac do konca nastepnego tyg ale ja mam akademia na Dzien Papieski wiec musze byc w pracy, tym bardziej ,ze po smierci proboszcza zabrli mi wikarego wiec..Ale dam rade. Właśnie pozegnałam moja siostre dzis odłatuja do dublina szkoda MAja jest tak akontaktowa i całusna ze hohoho no nic ide cos zjesc i sie połoze Lehrerin dobrze ze zakupy udane Dziubala korzystaj ile sie da Monia to ty sie dyplomatycznie choc raz w miesiacu obraz!

Moze faktycznie warto? Musicie przemysłec.

ide dopiero na 15.45! mijsc nie ma szok! a poki co leze ,pije herbatki i ogladam z Zosia shreka2, buzka

hej ja w nocy temperatura, wszystko boli masakra ide do lekarza..........

Moniq współczuje Lehrerin i tak tzrymac! Monia no motylki czasem potzrebne, sama mialałm na to wczoraj ochote ale ze robiłąm wywiad telef o moim nowym probosczu, to i zeszlo,weic tylko zabki i spac O widze Moniu ze m okazał ludzkie uczucia? Anulka oj a moze to juz kierunek na prosta? Wierze,ze wszystkie pieknego dnia zawołamy Oj ale mamy dobry dzien! A własnie teraz Gabi wcieło? kawusia poranna dla wszystkich

O matko ale bezsens mi wyszedł...sorki oczywiscie chodziło mi o koscielnego, pzrepraszam za ten nieład

Lehrerin niech sie samsprzeata a Ty odpoczywaj ile sie da, Monia a MAs zjeszcze soczek? Bo ja potzrebuje. Pogrzeb z pompa i oddaniem wszelkich honorów, naprawde tak jak trzeba, ja oczywiscie mialam pod opieka delegacje,ale ze sobie dzieci wybrałąm wiec spoko. No i mam juz nowego proboszcza , na razie wiem tylko jak sie zwie, ponoc młody o przystojny hihihihi jak to powiedziala moja kolezanka od razu zapisujemys ie do rady parafialnej..a tak powaznie, wiem z etakie zycie. wogóle do mnie nie dociera,że Go nie ma. Gdy autobus mijał Kosciół Koscielny, który był od poczatku parafii pzry proboszczu od młodego chłopaka, zamykał na klucz Kosciół, a ja miala w uszach" Piotzre tylko dobrze wszystko zamknij. Ech..... IDe po herbate i połoze Zosie spac i do łozka bo padam A do ortopedy nie dojechalam za to ja jutro do dermatologa

Lehrerin dobrze,ze juz Jestes,zostaw jakis telefon, bo naprawde miałyśmy stan przed zawałowy. MOnis fajna wycieczka,a Zosia tez wczoraj ok 22ej padła wrrrrrrr Moni rób w klubie,masz w domu swiety spokoj, ja szczerze mówiac, robie Julce urodziny w kregielni. Prosze, nie kiwajcie głowami, koszt podobny, wynajmuje 2 tory na 2 godz, oni daja tort i pizze w cenie, wiec dzieciaki maja ubaw, ja w domu spokoj i porzadek. A jak ja mam wymysłac ' gry integracyjne" dla 12-13 latkow to sorki. A dzis pogrzeb proboszcza, wczoraj była exporta i dzekan czytał duchowy testament, i ludzi zatkało,tak ładnie do nich napisał. A po pogrzebia jade zZosia do Gdyni do ortopedy uff bedzie dzien, póki co kawka z pizamie i z recznikiem na głowie. Dobrego dnia

A Zosia tez złopała litrami az odstawiłam wszystkie soki i herbatki i pije wode i pije o wiele mniej a plus taki ze zaczyna czuc ze ma mokro no i brzuszek mniejszy

Witam LAski matko byłam wczoraj tak padnieta ze wydawało mi sie ze kompa wyłączyłam, włąsnie okazało się ze nie,szok! Lehrerin miala skierowanie do szpitala. myszy i czekolada super!

Monia38No i niedziela minęła.... Cicho było i oczywiście nic dalej nie ruszone.... Powiedziałam dzisiaj, że w takic momentach jak wczoraj to żałuję, że z nim zostałam.... Kuźwa jak był czas że za kołnierz nie wylewał to walczyłam, jak splajtowała firma to ziemię sprzedałam, żeby długi spłacić, ale teraz już nie mam więcej siły:36_2_52: Prosiłam, żeby nowe żarełko na łapki pozakładał i g.... , nie zrobił. Ech... Za to zeżarłam pół blachy ciasta. Oczywiście jogurtowwego z jabłkami. Ja robiłam na podłużnej blaszce ale podwójną porcję. Moniś tak mi pzrykro Kochana, tzrymaj się, Anulka zadzwoniłam do znajomego, obiecał się popytać i jak sie tylko dowie dostane nazwe smsem, głowa mi dzis pekała, zaraz idę spać

Dzieki Monis Wiesz ten proboszcz,który zmarł to był najlepszy moj szef, bo ja uczac religii mam tez obowiazek słuchac x ale on nigdy mi niczego nie narzucał, nie biegałam na drugi koniec miast np w niedziela tam do kOCsciołą. Mówił masz rodzine z nia spedzaj czas, tylko na I piatki jezdziąłm i wogóle był ok. Jak odchodziłam z tejs zkoły, kilka lat wczesniej to mnie pozegnała gdy kolezanka odeszła na emeryture to zadzwonił izapytał czy chce u niego pracowac, bo on wie z eja nie mam pracy i woli mnie niz kogokolwiek. A inny nawet nie raczył mnie wyśłuchac i takie tam. Wiec wiem ze moze byc róznie z tymi "szefami" i tak sobie pomysłąm ze to jest tez jakis znak,ze dobrze mysle o wyjezdzie. To tak w skrócie, bo gdybym to opisywała byscie nie wywaliły hihih

Monia współczuje Ci weekendu, a m to brak słów. a myszke moze trzeba zaadoptowac? A Lehrerin myśle,ze niestety wyladowała w szpitalu bo chyba tylko to zmusiłoby ja do milczenia, oby tylko wszystko było ok Anulka trzymaj sie ,moze ten lekarz pomoze A Zbys sie wczoraj zmartwił, bo koledze sie małzenstwo rozpadło, zona nie wyrobiła rozłaki a on sie pocieszył namiekscu, ito jakoś mego meza zmotywowało bardziej i zaczyna sie rozgładac za szkoła dla dzieciaków, za mieszkaniem powoli i jakos to nabiera tempa. JA sie ciesze, Julka tez bo twierdzi ze najwazniejsze ze bedziemy razem, aa ze szkoła mowi ze pewnie bedzie jej ciezko ale da sobie rade, w koncu uczy sie jezyków wiec da rade. Kochana córcia. No wiec next rok szykuje zmiany dobra ide pognac laski do wstawania bo obie ( ja tez) w pizamach hihiha tu trza sie ruszyc.... bo piekne słonce

Witam LAski Monia jz tym nocnikiem to wiem ze dorosnie, ale czasem próbuje Monia tzrymam kciuki za Natanka a pzrepis spróbuje bo wczoraj zrobiłyśmy z Julka jogurtowe i ona sie nim zajada( ja tez) a le mam pytanko, te owoce Moniukłądziesz do ciasta w czasie mieszania? A ja pzrełozyłam nutella i na wierzchu tez nia posmarowałam i zrobiłam wszystko na kubki z duzego kugurtu , bo tez lubie wysokie ciacho

aaaaaa to ja zapytam znajomego z Fr moze on sie czegos dowie