Skocz do zawartości
Forum

slonko2208

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez slonko2208

  1. Margo spokojnie zobaczysz i pojedziecie w najbardziej dogodnym terminie
  2. Andi grunt ze sie nie dałas! Dzielna babka z Ciebie! A ja zapraszam na kawusie i ciacho,d zis 13 rocznica śłubu, q..... rozmawialam ze Zbysiem na skypie. zaczynam sie wkurzac. Ale nic to damy rade
  3. Margo bierzcie mała i juz. gadali gadaja i beda gadac. A z racji wielu niekoniecznie wszystko weidza lepiej. Miłęgo pływania.
  4. Jeśle kardiolog sie zgodzi to chodz z nia. Ann ma racje to zabawa, ktora moz e przyniesc duzo dobrego
  5. MArgo ja gdybym miala mozliwosci to napewno chodziłabymz Zosia na basen, julka chodziła od 4 roku zycia i pływa swietnie, jesłi to jest basen dlamaluszków to spokojnie. A poza tym to chyba Wy podejmujecie decyzje, rób co Uwazacie za słusszne. A woda jest swietna dla dzieci
  6. Ann Uliśka rewelacyjna a jaka przejeta Dziubala a kregosłup to "stara rana wojenna" on tak co jqkis czas pzrypomina o sobie
  7. monika4przed chwilą podszedł do mnie Kuba z krzykiem: dziura!!!! pokazując mikroskopijną dziurkę na palcu w rajtuzkach ale dosłownie mikroskopijną, puściło na zeszyciu i dalej: ała, boli !!!! zaszyj ją!!! boooooooooli!!ann zdrówka!!! nie poddaj się przeziębieniu dziubala dobrze, że już po, i dobrze, że nic złego się nie dzieje!! dzisiaj nadrobisz z jedzeniem, ciekawe co było Maciusiowi Rewelacja!!!!!!!!!!!! Ann cóż grafik poprawił nastroj, wprawdzie pani miga sie pzred wpisywaniem godziny ale ja jak cerber stoje i prosze o wpis Dziubala dobrze ze juz po badaniach a ja zapraszam na kawke i ciacho dzis 13 rocznica slubu! A moj zapomnial tłumaczyłs ie ze chcial o 12.20 lub o 15ej zadzwonic ale i tak powiedzialam zec zeka go dłuuuga rehebilitacja hihihi paskud jeden.w sumie to sie nie gniewam ale dalam odczuc a co! A ja od dzis do konca tyg L4 kregosłupik A Szymusiom spełnienia marzen!
  8. Monia wydatków współczuje wr ale dobrze ze zakup okazał sie dobry i oby wiesci o Tesciowej były pomyslne. DZiubala i jak wyniki? Kawusia laski noc przespana hurrrrra wiec chyba sie dranstwo przebiło.
  9. Mąz oczywiscie a nie az, sorki A zosi sie pupa odparzyła czyli jednak zeby
  10. Monia jakby Ci to powiedziec no ...musisz, sorki a bólu nogi współczuje bardzo Gratuluje naroznika a panie w Zusie to chyba niekończace sie opowiesci , niestety. Ja dalam pani dopodpisu grafik i pani zaczeła ze ojej niemusimy sie rozliczac co do minuty a ja jej na to ze owszem i ma wpisac FAKTYCZNA godz a nie 5 min pozniej , nie bede sie znowu z pania wdawac w bezsensowne dyskusje. probowala cos tłumaczyc ale ja uciełam dyskusje. Miło ale rzeczowo, niestety. dzis sie dowiedzialam z emoja byłą sasiadka umiera na stwardnienie rozsiane, zaatakowła ja od twarzy, zanikaja miesnie, juz karmia ja pompa, pompa juz stymuluje oddech, pampersy i wogole masakra. jej az byl 10 lat w USa zeby zapracowac na spokojna starosc i nic z tego teraz nie maa, bo ona umiera a mogliby cieszyc sie soba. az szkoda gadac
  11. Monis współczuje wydadtu wrrrrrrrr dzis tez mega pobudka w nocy chyba zebiska
  12. Sylwiaczek super nowiny i gratuluje mieszkanka! Podoba mi sie ze wrqcamy na forum!
  13. Jak Wam minał weekend? Mybyłysmy wkinie na High School mUsical 3 ok moze byc, potem pzrelot po sklepachpo płąszcz dla Julki ikiszka bo albo ze szmat albo ceny jak z kosmosu wrrrrrrrrr no a teraz Zoska juz daaaaaaaaawno spi, bo jeszcze wg starego czasu, Jula si euczy a ja tez troche
  14. Zosia zasnełą wg straego czas u 19 czyli o 18ej,padłaaaaaaaa ja mam grafik dla pani Zdzisi, terazzabieram sie za herbatke z meliski aco tam. A kupilam sobie dzis w empiku płyte mamma mia ach piekna piekna własnie słucham a za chwile ide szlifowac/odswierzyc francuski, bo sie pzryda za kilka miesiecy buzka
  15. ylysmy z jUlka na filmie fajny musical, płąszcza dla niej nie dostalam bo same zmaty za straszne pieniadze wrrrrrrr
  16. wkleiłam fotki z wczorajszej zabawy Gabi staram sie nie myslec bo mnie az głowa boli a Ty sie len ile sie da
  17. monika4ja dzisiaj chciałam kupić sobie kozaki i przy okazji zakupów zrobiliśmy rundkę po marketach obuwniczych, jak zwykle, nic na mnie nie było wrrrrrrrrrrr, jak już trafiłam swój numer, co graniczyło z cudem, to albo nie wygodne, albo cena nie ta cholera, niektórym w ciąży rosną nogi a moje stopy nie zwiększyły się ani o milimetr!!! chciałam takie na obcasie, nawet mogłaby być szpilka, coś w kształcie balerinek, no sama nie wiem, zwyczajnie miały mi wpaść w oko, być niesamowicie wygodne, cena max 150 zł, najlepiej to czerwone, z długą cholewką, gdzieś tak do kolana i oczywiście w rozmiarze 35! hehehe mam wymagania, co!!??dziubala baaaaaaaaaaaaaaaaardzo współczuję głodówki!!!! i to tyle czasu brrrrrrr, do tego te "Sycące" galaretki i kisiele wrrrrrrrr!!! trzymaj się!! dasz radę!!! zaciskamkciuki!!! lehrerin ja też właśnie taki sobie luzik dzisiaj zrobiłam, a co!! należy mi się!! ty też miałaś rację z tym dniem lenia!! już niedługo nie będzie takiej okazji słonko super, że impreza udana i dzieci zadowolone i ty miałaś relaks!! po tych kiepskich rozmowach należało ci się troszkę relaksu i zmiany otoczenia!!! Ja mam tak samo tylko rozmiar 39! Zosia chyba nie słyszalaze dzis zmiana czasu, pobudka o 3/2! godz wyciszania i lulania i o 5.50 pobudka. rany julek na oczy nie widze. A dzis jade do kina z julka na High School Musical3 uffff tzra jechac
  18. Andi w dziale kulinaria jest pzrepis na ciasto jogurtowe proste jak nie wiem co a jak kombinujesz z kremami to cuda wychodza, polecam!
  19. Dziubala to naprawde tak jest, wiesz ja sama jestem w szoku, obudzilam sie dzis i niemogłąm w to uwierzyc ale jak tak dalej pojdzie to bedzie licho, pania zmienie niestety. Agłodówki współczuje ale oby tylko wyniki były dobre! Impreza udana dzieciakis ie ubawiły na 100%,prezenty dostala fajne i usłyszalam miliony razy ze jestem najwspanialsza mama i naujkochansza hiiihih Ja z kolezanka plotkowałam i wypiłam kawe, tez miło
  20. Witam Wczoraj az mnie z tego głowa rozbolała i poporstu nie moge zrozumiec jak oczywiste sprawy moga si eokazac taie zakakujace? ech dobre zobaczymy co bedzie w nastepnym tygodniu A dzis jade z Jula na kregielnie na jej urodziny, jedna z mam to moja kumpela wiec jej kazałam zostac na kawie tam z emna , bo srednia wieku 13/14 wiec jakby ciut za stary dla mnie hihihiii Monia a dzien mialas rzeczywiscie na maxa Monis jeszcze raz gratuluje kredytu i zycze udanych zakupów
  21. Demi super fotki a za druga dzidize trzymam kciuki Andi mam kilka przepisów podsyłam na jabłecznik Składniki: CIASTO: 3 szklanki mąki, 1 szklanka cukru, 3 jaja, 25 dkg masła, 1 łyżeczka proszku do pieczenia lub sody oczyszczonej, łyżka śmietany, NADZIENIE : ok. 1 kg jabłek (najlepiej antonówki lub renety). Sposób przyrządzania: Mąkę, 1/2 cukru i zimny tłuszcz posiekać na stolnicy na "piasek", dodać żółtka, proszek do pieczenia i śmietanę, szybko wyrobić ciasto, uformować kulę, zawiną w folię i włożyć do lodówki na minimum 30 min. (ale nie do zamrażalnika). Jabłka obrać, wyciąć gniazda nasienne, pokroić na kawałki, wrzucić do rondla i trochę rozgotować, potem ostudzić. Prostokątną foremkę o wysokich bokach wysmarować lekko tłuszczem. Z ciasta odkroić 1/4, schować do lodówki, pozostałym wylepić foremkę, wyciągając brzeg na ok. 3 cm w górę. Wyłożyć jabłka, posypać je mielonym cynamonem i szczyptą zmielonej gałki muszkatołowej. Ubić sztywną pianę, dodać cukier i jeszcze chwilę ubijać, następnie wyłożyć na owoce. Odłożone ciasto zetrzeć na pianę grubą tarką. Piec w piecu nagrzanym do temp. 220-230 °C, po kilku minutach zmniejszyć temperaturę do 190-195 °C. Po ok. 25-30 minuta zgasić płomień i zostawić ciasto na 15-20 minut do ostygnięcia w piecu. niby proste ale tak pyszne ze szok a i nie zrazac sie ze ciasto jest takie mokre i slizgie . jak nie kruche wiec na pergaminie przy rozkłądaniu sie ciagnie ale efekt jest piorunujacy A Demi dawaj pzrepis A my dzis po poludniu jedziemy z Julka na kregielnie Wyprawaim tam urodziny dla jej kolezanek i kolegów maja 2 tory na 2 godz firma dostarcza tort i pizze, i jakies smieciowe pzrekaski ale ja mam spokoj w domu i nie musze patzrec jak oni nie wiedza co robic. buzka
  22. anulka jest i nawet pzrestała chodzic na góre,zeby pani nie krepowac, ale jak zajrzy np zaniesie obiad to widzi albo np gdy ja pani pzryprowadza do mamy, a co do kłamania to wtedy gdy do mnie zadzwoniła z pretensja i powiedzialam zeby Zosie do mamy zaprowadzila to ona poszła do mamy ipowedzialaz eja! zadzwoniłam i kazałam japrzyprowadzic do mamy bo wóce pozniej imoja mam w szoku bo ja do niej dzwoniłą wczesniej i powiedzialmze skoro sa w ofrodzie to niech sa. a ona co innego mi a co innego mamie i jeszcze krzyczy z eona nie jest gupi ai wie co robi. kUrcze cos czuje ze niedługosie okaze ze spiskujemy..........
  23. Margo równiez witam anulka ja tez bym tak zrobiła ale nie mam wyjscia, jedyny plus jest taki ze Zosia ja lubi i nie płącze gdy ja wychodze, a moja mama naprawde nie ma siły i jedynie po południu gdy j amusze zawiezc Julke to mi pomaga, ale mnie głowa rozbolała
×
×
  • Dodaj nową pozycję...