agalk28

Oopsy DaisyMelduję się i ja!Dzięki Aga że napisałaś mi o tej Zielonej przychodni.W takim razie nigdzie się nie wybieram, poczekam do września i wtedy udam się do normalnego gina.Patałąchy tutaj patrzą tylko jak zarobić na swoich ;/ Rano się przeraziłam bo myślałam że mam tylko jeszcze tabletek na miesiąc a to by znaczyło że musiała bym na początku września lecieć do PL.Ale znalazły się okazało się że mój S wsadził je do innego pudełka i teraz spokojnie mogę lecieć w ostatnim tygodniu września ;)) No to jeszcze raz zdrówka dla Waszych milusińskich! ja mam tu swoja ginke z ktorej jestem bardzo zadowolona i chodze do niej juz od kilku dobrych lat, nigdy nie naciaga na nic co nie jest potzrebne ale ona w Londynie przyjmuje, to super ze masz zapas tabletek no i jak najbardziej wizyta u sprawdzonego lekarza do ktorego ma sie zaufanie

Basia wlasnie sprawdzam Olafa wykres i tak: urodzil sie miedzy 25 a 50 centyli, przekroczyl 50 w 10 tygodniu a w 16 znalazal sie tuz pod 75 ale wpisala mu na tej dodatkowej kartce do ksiazeczki 75 ale mnie wpisala w notatkach steady weight gain i nie kazala sie martiwc, i tak to jest od wagi urodzeniowej dwie linie w dol lub w gore to niby nie tak

Aśka36Ja też się witam,Angela daj trochę tych zapałek czy drutu,prętów,czegokolwiek. Padam po prostu. Niby Nikodem dziś pobił rekord snu bez jedzonka,bo od 0:15 do 5:45 około ale ja jak beton jestem.Wszystko mam ciężkie.Muszę coś z tym zrobic,bo czasy z motorkiem w tyłku minęły.....bezpowrotnie?Ile ja miałam kiedyś energii to tylko starzy znajomi wiedzą. Czy ktoś może mi zasadzic kopa na zachętę? Angela no trochę problem w tym,że młody kiedy i ile mu nie dac jedzonka to nie pogardzi,he,he.Niby wg.siatki ok jest. Dobrze,że wiesz już co z Oskarkiem. Coś nam się dziewczyny pogubiły,więc rózgę znowu wyciagam. Miłego dzionka dla całej ekipy. jesli wg siatki ok to na podstawie czego stwierdzila ze jest przejedzony????

witam sie i ja Angela a co Ty dostalas do wykupienia, bo mnie lekarz powiedzial ze nic mi nie da i ja na wlasna reke wciskam krople z soli morskiej i masc majerankowa, no i ten nawilzacz z rumiankiem ale to tylko w sobote jak siedzielismy w domu, no i dobrze ze u Oskarka tez tylko katarek, niestety moj Olaf tez jak sie zblizam z aspiratorkiem to wygina szyjke w litere C i nie mozna mu go do noska trafic a teraz jeszcze do tego piszczy tak przerazliwie ze masakra, no co do nocki nei przespanej to ja mojego malego w piatek wogole do sypialni nie kladlam bo sie balam ze ja zasne tylko go na sofie trzymalam a sama puscilam TV zebym nie zasnela i tak do 5 bylo M chcial mnie zmienic ale umysl matki jest wtedy taki trzezwy ze nie trzeba bylo a nanasteopny dzien jeszcze posprztalam mieszkanie, wypralam i ugotowalam i wcale nie chcialo mi sie spac bo wydawalo mi sie ze jak przysne to moge nie uslyszec tego jego krztuszenia... Aska wlasnie jak waga Nikosia w siatkach bo mnie kiedys lekarka tlumaczyla ze problem jest jak dziecko przekroczy 2 linie, moj Olaf ostatnio byl tuz pod druga linia i dalej twierdzila ze rosnie stabilnie, co prawda zapytala jak karmie i jak powiedzialam ze tylko piersia to uslyszalam ze przeciez mu jej nie bede odmawiac, chcialam sie zapytac czy wy po ciazy tez jestescie jakies takie zapominalskie bo mnie sie chyba umysl stepil na maksa zawsze wszystko pod kontrola a teraz zapominam o wszystkim, wczoraj rozmawialam z mama i mowie ze ten jego kielek to taki ostry a ona daj mu gryzaka chodzilam wszedzie szukam i szukam i mowie do neij ze chyba zgubilam na spacerze ona poszukaj dobrze ja ze no nie ma no to mi mowi idz poszukaj w parku, doszlam do bramki i sobie przypomniaalm ze jak wrocilam ze spaceru to wlozylam do zamrazalki zeby sie zel w nich zziebil niestety przykladow podobnych jest wiele

kurcze Angela tak samo mielismy a ten katar to jak M wyciagal to chyba az gdzies tam z dolu bo z noska nic nie wychodzilo dopiero jak dluzej przytrzymal to sie pojawilo.. no i brawo dla Oskarka dzielnego PELZAKA

no to widze ze nam sie ogolnie dzieciaczki pochorowaly no Basia zeby laura szybko sie tego pozbyla Kasia no tak odnosnie Zielonej Przychodni to mam ale negatywne doswiadczenie, poszlam tam tylko raz bo mojej ginki nie bylo a spoznial mi sie okres no oczywiscie Pani Doktor zrobila USG powiedziala ze cos tam jest ale za wczesnie zeby okreslic co, szyjka powiekszona wiec bedzie okres albo ciaza, po czym wysypala z pudelka jakies tabletki (oczywiscie nie wyjasniajac co to) do chusteczki higienicznej i kazala brac powiedziala ze jesli jestem w ciazy to nie zaszkodza a jesli nie to przyspiesza @ no i tez z 100 wyskoczylam za ta wizyte to byla wtedy moja pierwsza ciaza... a mojej kolezance usunela nadzerke pozniej powjechaal do PL i lekarz powiedzial ze szyjka jest po tym zabiegu oslabiona nie wiem w jaki sposob to bylo robione ale pozniej zaszla w ciaze i poronila w 21 tygodniu bo szyjka nie wytrzymala sorry Kasia moze strasze ale akurat na temat tej pani doktor nie mam najlepszej opinii.... aaaaaaaa ponizej powod dlaczego moje dziecko od dwoch miesiecy wciskalo wszystko do buzi= pierwszy zabek :)

Angela no to Oskarek bidulka ma to co Olaf, ja mu dzis znowu sciagalam aspiratorem bo tez nie widac a slychac i boje sie zeby na plucka czy oskrzela dziadostwo nie splynelo, my zaraz na spacer bo pogoda cieplutka Kasia a Ty chodzisz do zielonej przychodni? zmykam bo Olaf mi sciaga obrus ze stolu

ja szybko sie melduje z Olafem lepiej niby za to nas teraz dopadlo z M oby to w kolko sie nie krecilo mysmy dzis byli na ulicznymi festynie ale poracha no i pakowalam torby bo znajomy taty jutro bedzie u mnie iz abierze lozeczko i rzeczy Olafa do Krakowa bo bysmy sie za miesiac nie zabrali z wszystkim jedna torba to same Pampersy , maty podkaldki, chusteczki i inne toaletowe przybory dla niego w tej chwili wlasnie pieke skubanca z jagodami Oopsy to dla Ciebie bo gdzies sie doczytalam ze chodzi za Toba http://www.sainsburys.co.uk/groceries/index.jsp?bmUID=1309733189852 ja dzis kupilam misia puchatka dla Olafa bo za tydzien sa jego imieninki dal nam dzis popalic tyle energii ze M powiedzial ze ciezej niz w pracy a ja na to i wyobraz sobei ze nie placa za to ale i tak bym sie nie wymienila na prace Angela dla Twojego M na to ciasto to tez sie chyba skusze... Aska no zazrdoszcze tego masazu ale mojego M tez dzisiaj wrobilam w usypianie a ja poszlam sie kapac i .... zaraz mu zasnal

dziewczyny jak tak szybciochem Olaf od jakiegos czasu mial takie pokaslywanie denerwowalo mnie to ale wytlumaczylismy sobie ze to natlok sliny w piatek Maly zwrocil mi jedzenie zadzwonilam do lekarza ale powiedzieli ze kaszelek i maly katarek to nie powod do zmartwien jak dlugo nie ma goraczki i je normalnie, rozmawialam z mama i mowie ze Olaf nie jest swoj ona ze dzieci maja gorsze i lepsze dni i jak zwykle ja hipochondryczka jestem, ale popoludniu polozylam go na brzuszku i zaczal kaszlec mocniej pozniej polozylam go na drzemke i slysze jak zaczyna cos szybko lykac i zaczal sie krztusic i charczec jak dorosly strasznie sie wystraszylam ubralam go i pobieglam do przychodni lekarka sprawdzila plucka czyste i generalnie wszytsko OK ale to ten katar splywa mu do gardla i dlawi bo takie maluchy nie umieja odkaszlec jak dorosli, M byl ze mna i pozniej mi mowi ze bylam chaotyczna opowiadajac lekarce ja mu odpowiedzialam ze jakby slyszla to jego charczenie to tez bylby zestresowany no i uslyszal bo sie powtorzylo tak sie balam zeby sie nie zakrztusil ze cala noc nie spalam i go pilnowalam, M budzilam zeby nosek odsysal, smarowalam mascia majerankowa i wieczorem i dzis rano wlaczylismy nawilzacz z herbatka rumiankowa i jeszcze zakraplam sola morska, Maly wrzeszczy jak sie mu nosek czysci ale widac poprawe, wczoraj byl taki biedniutki ze spal prawie caly czas, dziewczyny chore dziecko to jest masakra ja plakalam wczoraj razem z nim a jeszcze przeczytalam ten blog z pv i chyba bardziej bylam zeschizowana..... Olenko slicznego masz synusia, co do karmienia to jak wczesniej wpsomnialam ja karmilam na poczatku na zadanie i niestety u mnie bylo tak ze godzine potrafil mi na cycu wisiec teraz jest 10-15 minut, i tak jak wspomniano jak maluszek spokojny to napewno najedzony, teraz tak sobie mysle ze on jak byl mniejszy to po prostu chcial byc przy mamie zreszta nadal tak jest, wczoraj M go nosil i byl spokojny pozniej plakal a jka go wzielam ja na rece i zaczelam mowic do niego to sie od razu uspakajal Asia nie na masazu takich sztuczek nas nie ucza, generalnie kazdy kto przychodzi na poczatku mowi z jakim problemem przychodzi lub tak jak ja ze nei ma problemu tylko generalnie masaz i tak wiekszosc ma problem z kolkami byl ktos z zatokami a ostatnio nawet przyszla laska polozna jej po;lecila masaz gdyz jej synek uklada sie tylko na jedna strone i ma ta strone glowki bardziej plaska instruktorka powiedziala ze tego jej nie naprawi ale pokaze co robic zeby dziecko lezalo na dwoch bokach, zpaytaj tej lekarki nastepnym razem bo sama jestem ciekawa czy to punkty akupresury czy cos innego, mamy tez zajecia z jogi dla maluchow ale teraz sie skonczyl i bedzie dopiero we wrzesniu

Angela cos w tych filmikach jest bo jak wyslalam do brata to jego corka tez wlepiona to ogladala a on sie smieje ze moze ja to zmotywuje bochoc o 6 miesiecy starsza to wcale sie do raczkowania nie zabiera a synkowie pewnie by sie swietnie dogadali , no Olaf tak mnie straszy tym podnoszeniem sie jak mu robilam zdjecia na poduszce podniesionej to mi siadal i balam sie isc po aparat, a z tych kolan jak sie pierwszy raz dzwignal to sie wystraszylam jak cholera bo to gdzies na poczatku miesiaca bylo i myslalam ze to troche za wczesnie jak na 3 miesieczne dziecko ale widac pokolenie naszych dzieci jest duuuuuuzo do przodu Ooopsy poki co to starsze kobiety mnie zaczepiaja i pieja jaki on cute dzis w praku siedzialam i podzeszla taka jedna zachwycona i mowi ze tylko mu pianina brakuje do obrazka, no bratanek dobry jest a Ty sie nie ogladniesz i tez bedziesz dzidzie przy sobie miala czas tak zapiernicza ze masakra wczoraj przez przypadek wpadlo mi w rece zdjecie z pierwszego usg, szok takie bylo tici tici a tu ma juz prawie 4 miesiace... Aska jeszcze mu nie zafundowalam bo zamowie za miesiac bo nie wiem jaki do tego czasu bedzie nosil rozmiar, a czupryna Nikosia taka super ze szkoda obcinac...

witajcie Angela wyslalam Ci maila z moim Malym, ja od wczoraj nie moge jesc jak go trzymam bo mi sciaga talerz ze stolu, dzis przy sniadaniu to samo razem z pogkladka, i do komorki tez mnie drapal bo chcial mi z rak wyrwac, juz sie z M zastanawiamy ze za chwile trzeba bedzie wszystko usuwac a bedzie gorzej jak zacznie raczkowac Aska ale Nikos ma czupryne i nie wylatuja mu wcale? mojemu wylecialy i teraz ma odrastajace a w niektorch miejscach ma resztki dlugich wloskow i smiesznie wyglada a co do ubranka to zaraz wkleje to co wybralam dogadalam sie z babka i zrobi mi wariant z krotkim rekawkiem, no i fajniej by tu niebieskie butki wygladaly ale nie zaplace ponad 20 funtow wiec chyba sie zdecyduje na te biale za 9:

kurcze szukam niebieskich bucikow dla niego do chrzty chcialam skorzane sznurowane ale lipa to co znalazlam to za drogie

super Angela zrob jutro sesje i wrzuc fotki, ja to juz mu kupilam kilka na wyrost jak bedzie wiekszy a koszul z kamizelkami ma wiecej niz moj M

Inkaaa wakacje to dobry pomysl lepiej sie wyluzowac i myslec o czyms przyjemnym, presja nie pomaga chociaz wiem ze ciezko nie myslec jak czlowiek bardzo tego pragnie, trzymamy kciki aby tym razem sie udalo Angela ja to mu ciagle takie czapki i kapelusze kupuje bo slodziakowato wygladaja w nich takie maluchy

wesolutki ten Twoj synus ja tez dzis kilka fotek zrobilam :

Angela to fajnie troche odpoczniesz jak M w domu bedzie, Oskarek super z glowka dzielnie do gory a Oliwka na tym zdjeciu wydaje mi sie bardzo do M podobna...

Oopsy no i to wlasnie chodzi koniecznie zdaj relacje z wizyty i oby zielone swiatelko bylo dane !!!! Asia to leniuchujcie!!! Wrzucilabys jakies ostatnie zdjecie Nikosia, Please!!! u nas dzis nie ma Swieta normalny dzien pracy, my bylismy dzis na masazu. fajnie Maly reagowal a pozniej wypuscilismy sie na spacer teraz Niuniek spi a ja grzebie w internecie, swietujecie Dzien Ojca ? przysla mi dzis druga probka travertynu do kuchni myslalam ze na nia sie zdecyduje ale jak zobaczylam to jednak bedzie pierwsza jasniejsza, a w sobote idziemy sprawdzic ile beda nas szafki do kuchni kosztowac, mielismy kuchni nie ruszac a stalo sie inaczej,

Witam sie i ja Irena super ze Synek odwrocony u mnie chyba do 34 tygodnia byl glowka w dol i tez sie martwilam ze bedzie cc co do karmienia to ja tylko piersia i mam nadzieje ze tak juz zostanie az do podania prawdziwego jedzenia chociaz chcialabym dalej karmic tak do roku i chyba ja tu jedyna jestem co karmi piersia ..... poza nowymi mamusiami

dzieki Basia Asia tak jak Basia napisala, darnocha w sumie Olaf mial 7 kluc + na samym poczatku gruzlica no u nas kalendarz szczepien to: Drugi miesiąc życia: Dyfteryt, tężec, koklusz, polio, Haemophilus influenzae typu b (Hib) oraz zakażenie pneumokokowe. Trzeci miesiąc życia: Dyfteryt, tężec, koklusz, polio, Haemophilus influenzae typu b (Hib) oraz zapalenie opon C (meningokoki typu C Czwarty miesiąc życia: Dyfteryt, tężec, koklusz, polio, Haemophilus influenzae typu b (Hib), zapalenie opon C oraz zakażenie pneumokokowe. Około 12 miesiąca życia: Haemophilus influenzae typu b (Hib), zakażenia meningokokowe grupy C. Około 13 miesiąca życia: Odra, świnka, różyczka oraz zakażenia pneumokokowe. Od trzech lat i czterech miesięcy do piątego roku życia: Dyfteryt, tężec, koklusz i polio, odra, świnka i różyczka. Od trzynastego do osiemnastego roku życia: Tężec, dyfteryt i polio. a w zalaczeniu jak wyglada moja Pysia

Olenko OGROMNE GRATULACJE KOCHANA i czekam na wiesci od Ciebie, caluski dla Synusia Angela fajnie ze wysypka zniknela ale Oliwka daje czadu z tym serkiem Asia tez tak mam chociaz rzadko mi sie go udaje zostawic bo niby z kim ale jesli juz to instynkt samicy daje znac o sobie, co do tej glowki to chyba nie tak do konca prawda jest bo moj Olaf glowke dzwigal kilka dni po porodzie ja go na brzuchu nie kladlam tylko u siebie na klatce trzymalam i on wtedy lebek do gory dzwigal, moja mama dopiero niedawno powiedziala ze nie wierzyla mi jak jej o tym opowiadalam dopoki sama nie przyjechala i zobaczyla, no i co przeciez ja go nie kladlam wiec mysle ze nie powinnas sie o to obwiniac bo sama tez bym nie iwedziala o tym gdyby nie to ze Maly sie urodzil z ta umiejetnoscia i napewno Nikos szybko nadrobi i bedzie sie rozgladal wokolo. Darenka no czekamy na zdjecia Nikoli mysmy dzis byli na ostatniej dawce szczepienia dzis bylo potrojne klucie jedno to zwykle skumulowane drugie na zapalenie opon mozgowych i trzecie na choroby krwi, ostatnie klucie pilegniarka mowila ze bolesne i Olaf biedny plakal jak nie wiem co ... no i wazy 7,300

Angela zdrowka dla Synka i wracaj do nas jak tylko bedziesz mogla

Darenka ale corcia jest juz duza i sliczniotka Ci rosnie Martek to super ze wakacje zaklepane, zawsze to jest na co czekac i mam ten sam problem podrozy moj Olaf co prawda w samochodzie ale musi wytrzymac trase do PL a to ok 26 godzin Mamma jestesmy umowione :)))

Aśka36Agalk też mam maxi cosi ale bez bazy,montowany na siedzeniu,inna wersja.A to lustereczko to też sobie potem zamontuję jak już Niki z tyłu usiądzie. Asia to nie inna wersja bo ja tez moge na siedzneniu zamontowac i pasami przypiac ale z baza jest wygodniej, kiedys jak ja wyciaglam to mnie szlag trafial z tymi pasami bo musialam delikatnie inaczej sie zacinalo no i dla tego baza dla mnie ulatwia zycie

no znowu skarpetka utknela w pralce i sie zblokowala, naszczescie M juz naprawil ale oczywiscie leje, nienawidze pogody w tym kraju deprecha murowana jak czlowiek na wakacje nie wyjezdza... przynioslam kolory na sciany no i wybieram, Olenko trzymaj sie oby skurcze wrocily!!!!!!!!! a oto fotka z dzisiejszego spacerku, fajny park znalazlam z kacikiem dla dzieci i alejkami lawendowymi

a tak wogole to witajcie, u nas pogoda poki co fajna nawet sie ubralam w lniane gacie i podkoszulek obym nie zapeszyla bo pranie robie, Olaf spi a jak wstanie to wyruszamy na spacer Olenka czekamy na wiesci, szukalam juz z samego rana liczac ze juz sie rozwiazalas ale nic nie znalazlam...