magda_79

hej U nas chorobowa masakra! Michał nie tylko ma goraczke, katar i kaszel. Do tego zapalenie spojowek i .... ospe!!! Bylismy u lekarza, ale trafilam na jakiegos konowala i nawet nie che mi sie opisywac. Od razu antybiotyk zapisal, bo Michał ma zaczerwienione gardlo!!! Porabany! Oczywiscie polowy recept nie kupilam. Jutro jak Michał bedzie dalej goraczkowal to pojdziemy do naszego i tyle. No, ale co do ospy to ja wymodlilam, bo bardzo chcialam, zeby przeszedl zanim Ala sie urodzi. Wyglada przesmiesznie, bo najwiecej ma na twarzy i co chwila wyskakuje cos nowego. Wlasnie P. przylecial, ze piwnice nam zalewa!!! Mam dosc wrazen na dzisiiaj.

Cafe jak u Was noce teraz? Cos daja chlopaki pospac? Andzia jak MArysia? I jak reszta ekipy?

hej Noc koszmarna. Michał sie rzucal, nie mogl oddychac, a co sie odblokowalo to splywalo do gardla i okropnie kaszlal. Nie wiem czy w ogole cos pospalam :( No i jeszcze goraczka sie przyplatala :( Dzisaj juz lepiej. Wiadomo jak to w dzien, troche woda z nosa zaczyna leciec, nie kaszle, nie ma goraczki. Rozrabia, biega. Za to jedno oko znowu czewrone i troche zaropiale. Chyba ten katar jak nie ma ujscia to takie spustoszenie robi. dzisiaj wpadaja do nas rodzice, przyjada juz z obiadem, ja tylko wstawie ziemniaki :) Rose wszystkiego naj i przepraszam, ze tak pozno :)

Kuzwa, Michał budzi sie co chwila i tylko biegam do niego. Katar zaczal schodzic i zaczal sie kaszel. Rzuca sie tylko po lozku.

cafe82robie prezentacje do szkoly o mojej siorce jak skoncze to wam pokaze bez szalu,bo chodzi tylko o to czy potrafimy w power pointcie dzialac Fajowy temat :) I pochwal sie koniecznie!

U nas nawet nie wiem jak w ferie z organizacja p-kola. Myslalam wczesniej, zeby Michał troche pochodzil, ale czesc zostal w domu. P. mial miec wolne w czasie ferii, a pozniej popoludnia az do marca. A tu klops. Wczoraj dostal umowe najpierw na ferie - codziennie, aod lutego powrot na popoludnia. Z jednej strony dobrze, bo kasa, ale z drugiej to nie wiem jak dam rade :(

ROSE666 Magda ja też pamiętam tak mówiłam....pod koniec chodziłam w jednych czarnych dresach...... Mi juz powoli wyczerpuje sie repertuar. I juz mysle w czym ja pojade i wyjde ze szpitala A na zakupy na pewno pojde. P. nawet nie protestowal, tylko powiedzial, ze sam juz o tym pomyslal.

anielinkaA ja własnie siedze i myśle w co się ubrać na tą impreze z ciuchów coś jeszcze bym znalazła, ale najgorsze są buty:( mam czarne czółenka ale z odkrytymi palcami, więc odpadają, kurcze może pojeżdze w niedziele po galeriach i znajde coś na wyprzedażach...hmm hehe. Cos znajdziesz :) Juz zapomnialam jak to jest stroic sie na balety Ale zapowiedzialam P., ze jak urodze i troche dojde do siebie to ide na wypasione zakupy ciuchowe!

andziaMagda zdrówka dla Miśka!!! Na rozrzedzenie zalegającej wydzieliny w nosie bardzo dobry jest Mucofluid, nie wiem czy miałaś kiedyś? I gratulacje dla mamy!!! Dzieki za przypomnienie o Mucofluidzie. Kiedys mialam i nie pomogl, ale jutro sprobujemy. Chyba nawet mam. Jak juz zacznie schodzic to przy czyszczeniu kilka razy dziennie troche przechodzi, a tak to masakra :(

hello Michu chory. Wszystko przez ten pieprzony katar. Ogolnie poza wlasnie katarem i stanem podgoraczkowym sie nie dzieje. Ale nos ma tak zblokowany, ze nic nie leci, a oddychac nie moze. Po inhalacjach tez nic nie puscilo, nic nie moglam sciagnac. Juz sobie wyobrazam noc :( JA dzisiaj mega zalatana. Bylam w pracy, Michał, obiad, szykowanie go. Ale na szczescie juz spi. Odebralam tez juz wynik porannego moczu i wsio ok! Andzia zdrowka dla MAryski. Oby to bylo tylko "pojedzeniowe". Wspolczuje akcji ze Stasiem, ale jak piszesz to jakbym widziala mojego chrzesniaka. Moze taki czas. Anielinka szalejesz szalejesz :) Super, ze szykuje Ci sie wyjscie!!! Rose czekam na foty mlodego! Co do oswiaty to moge sie pochwalic, ze moja mama zostala zgloszona do nagrody Ministra :) Cafe na pewno nic chlopakom nie bedzie po parowach. Od czasu do czasu jak zjedza to luz. U nas nie ma problemu, bo Michał nie jada. Za to czasem my jemy takie bez konserwantow, 97% miesa. Smak zueplnie nieparowkowy. Jak tak do Ciebie to pisze to wlasnie mi sie przypomnialo, ze mialam dac Aerius Michałowi

cafe82magda wspolczuje kataru a powiedz mi jak dlugo dajecie michowi aerius? olek dostaje drugi tydzien i mial ten katar ale szybko mu przeszedl i spokoj Juz dawno nie dawalam, dzisiaj znowu. Ja daje ok. 2 tygodni. Na poczatku Aerius działał tez tak szybko jak u Was, teraz juz nie jest tak skuteczny.

Rose hej. Zapomnij o elektronicznych dzienniakch itp. Full wypelniania po 10 razy tego samego, mnostwo statystyk i innych bzdet. A ze ja to robie szybko to co semestr jestem zawalona robota. hahah Ale juz sie przyzwyczailam, odkad pamietam ciagle robilam cos dla mamy, wiec jestem "w ciagu" A u nas mega katar. Rece opadaja, bo nic nie wylazi, a bulgocze mu az mowic nie moze. Poszedl do p-kola, bo nic zielonego nie ma. Raczej to tylko jemu przeszkadza.

andziacafe82my w koncu nie kupilismyza to teraz na topie ksiazki o zwierzetach,owadach wieczorami nie czytamy franklina czy puchatka,bo olek zyczy sobiie zeby my opowiadac co zjadaja weże i wczoraj mowi do K mama mi mowila,ze pszczoly robotnice zbieraja nektar i wkladaja sobie w dupe Czego Ty go matka uczysz? Dobre!!!

hej Od rana mocz, teraz pisze P. jakas opinie ucznia. A wczoraj do 23 z nim siedzialam i wypelnialismy jakies arkusze. Bleee! Jestem zmeczona. Młoda wczoraj dała popis i znowu zjechala mocno lepetyna w dol :( Nie wiem gdzie jej sie tak spieszy. Dzisiaj juz ok. Ale za to ledwo staje na lewa noge. Prawie nic nie spie i chodze juz jak zombie :( No to sobie ponarzekalam od rana, co? :) Cafe buty sa swietne! Masz oko do fajnych rzeczy na all! A od rana jak działasz! Zanim wszystko przeczytalam to juz bylam zmeczona. hehe Andzia oby Zosi humor sie nie zepsul!!! My na poczatku gralismy w Małpki czesto, teraz Michu ma faze na samochody i wyglupy z P. Ale gra mi sie podoba. Kilka razy sama z P. gralam Dzisiaj P. odprowadzal mlodego do p-kola i wszedl do sali, Michu mu puzzle pokazywal. No i pani powiedziala, ze super uklada, najlepiej z calej grupy :) Miło uslyszec w koncu cos pozytywnego.

Wow, ale tu dzis ruch. fajowo :)

cafe ale super, ze udalo sie poszalec!!! Od razu nastroj lepszy, co? Poka buty!!! andzia wspolczuje jutro calej trojcy! Wypadlas z rytmu, co? Ja juz mam dziennik zrobiony, pomoge jeszcze P. w paru pierdolach i moze sie na jutro pakowac - lekcje odrobione. hehe Młody zadowolony po kulkach, P. moiw, ze o wiele lepiej niz w niedziele :) Teraz go kapie i spac!

P. zabral mlodego na kulki, ale w zamian zostawil mi dziennik do robienia. Na jutro, na rade Mei, Anielinka ja mam 166 cm, wiec podobnie jak Wy :) Michał ma bal przebierancow 1 lutego!!! Lece na allegro cos poszukac. Dzisiaj mi powiedzial, ze chce byc przebrany za Zygzaka albo Złomka

Jak Wy jestescie w koncu to musze isc :((( Dobra, bo mi sie dziec zaplacze, a musze jechac kawalek.

Andzia z krwi. tylko, ze kazdy hormon w okreslonym dniu cyklu.

Kuzwa, musze leciec po Michała ,a ja jeszcze w wyrku!!!! Łaaaaa!

ROSE666Słyszałyście coś o tej folii???? Bo ja się zastanawiałam nad tym..... Moja przyjaciolka kiedys chodzila na to zaijanie folia. Regularnie to robila, ale bez szalu.

Kuzwa, ze i na mnie tabsy nie dzialaja odchudzajaco Ja na pewno wrcoe do tabletek. Jesli uda sie karmic to najpierw bedzie to Azalia, a potem moze to yasminelle. Ja przed ciaza z Michałem wazylam 55 kg po ciazy 51-52 :) To byl cudowny czas. Teraz przytylam przed Alicja. TO moja 3 ciaza w ciagu jednego roku i podejrzewam, ze organizm wariowal. Przytylam do ok. 59 kg przed sama ciaza i teraz waze 69 kg!!!! tyle co do porodu z Michałem. A teraz pewnie bede tyla jeszcze wiecej. Zle sie z tym czuje, bo tyje w biodrach i udach. bleee! andzia super, ze tarczyca ok. Teraz to naprawde tylko hormony zostaly. Zbadaj ich poziom.

Ufff, juz mam z glowy fryzjera na 1,5 m-ca. wrocilam do domu i lezakuje. Mam lezec jak najwiecej na lewym boku, bo wtedy lozysko i macica sa lepiej ukrwione. A do lezenia kawka i czekolada :( Cud, ze przy takiej ilosci slodyczy nie mam cukrzycy i nie za duz przytylam ostatnio. Troche sie doinformowalam o tych przeplywach. Grozi hipotrofia :( Ale nie wariuje, bedziemy kontrolowac. Andzia zdrowka dla chorowitko i wspolczuje! Rose Michał za to ciagle z katarem i tez chodzi do p-kola. Nie umiem sobie z tym poradzic. No, ale poza tym nic mu nie jest. Gosia i ja jestem ciekawa Mickyego. Ciekawe jak sie bedzie bawil! A u nas na razie mowia tylko o Dniu Babci i dziadka. Bedzie 6 lutego. Musimy podac ilosc babc i dziadkow, ktorzy beda. No i kazda mama cos ma kupic/upiec. O balu cichutko. Moze po feriach bedzie, bo u nas jutro juz ferie sie zaczynaja.

hej Dzisiaj ja pierwsza? Aaaa, no tak, Cafe ma meza w domu :) Chlopakow nie ma, a ja szybko sniadanko i ide do fryzjera. Nie powiem jak mi sie chce, ale bede miala to z glowy. Moze jak wroce to bede miala cos do poczytania :)

Dzieki. Tez mam nadzieje, ze bedzie ok. Ale jakos ta ciaza ciagle z problemami. Jedno sie konczy i kolejne zaczyna. Mam nadzieje, ze jak Ala sie urodzi to bedzie zdrowa i tyle! Andzia mi gin zalozyl karte ciazy dopiero w 13tc!!! Bedzie dobrze, musi byc! Niech lezy i odpoczywa, bierze progesteron i bedzie w porzadku.