Skocz do zawartości
Forum

magda_79

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez magda_79

  1. Cafe fajne te gry! I super, ze Olas taki chetny. Michu zero zainteresowania. Tak sie przyzwyczail, ze ciagle gdzies jezdzimy, ze tylko otwiera oczy i pyta gdzie dzisiaj jedziemy. W domu ciagle znudzony, a najwieksza atrakcja jest siedzenie u P. w pracy. Tam gania i fajnie sie bawi. Jak chlopcy? C. ciagle kaszle? W domu sa? Nowa pralke kupujecie? Wydawalo mi sie, ze jak chlopcy sie urodzili to kupowaliscie duza.
  2. wow, ale tu ruch :( Witam przy nalesnikach :) Zjem, Alicja wstanie i jedziemy do mnie do pracy. Musze pozalatwiac pare spraw, a przy okazji milo spedzimy czas. P. w pracy, Michu w p-kolu. Nie mogl sie juz doczekac, w nocy wstawal,ale jak weszli na sale to juz przyczepiony do P. Tym bardziej, ze "awansowal" na I pietro i do konca tygodnia dzieci z jego grupy sa z tymi najstarszymi. W ogole zamieszanie z tymi grupami, bo w tamtym roku byl w I grupie, a teraz juz w III, bo druga grupa to najstarsi 3-latkowie i najmlodsze dzieci z jego grupy. Znowu bedzie nowa pani, bo tamta na L4, wiec bidok łatwo nie ma. MAm jednak nadzieje, ze bedzie zadowolony jak go odbiore. A ja wciaz przezywam Alicji zeba. hehe. Tak cholernie sie balam powtorki, a tu taka niespodzianka. Chodze i zacieszam
  3. Pofoczylam na boku hej cafe ide na spacer z dziatwa, bo Alka marudzi i spi po kilka minut. Chyba jeszcze ten zab jej dokucza, choc juz ladnie widac. A ja zwariuje w domu :)
  4. Andzia super sa te Wasze zjazdy! Jzu widze jak laski szalaly :) Wrzucisz jakies fotki? Aaaa, siedzielismy ktoregos dnia z NAdia i P. jak zagadywal i pytal sie o szkole, kolezanki i kolegow. No i niby wszyscy ok, ale jeden jej kolega jest naprawde fajny - Stasinek nasz. hehe Powiedziala, ze gdyby Stasiu mial telefon to by do niego zadzwonila, bo fajnie im sie rozmawialo :)
  5. hej od rana zapieprzam jak dzik. Rozpakowywanie, pranie, sprzatanie. bleeee. bolesny powrot do rzeczywistosci. Mich mial dzisiaj isc juz do p-kola, ale tak pozno poszedl spac, ze rano nie wstal. I o dziwo plakal, ze nie poszedl :) W ogole to ten wyjazd dla mojego spokoju byl potrzebny. Michał byl super. Zero histerii, marudzenia Od sameo przyjazdu ciagle bawil sie z dziewczynkami, jak chodzilismy to tez z nimi caly czas rozmawial. Naprawde super, na stolowce bez jeczenia. NA plazy to dziecka nie bylo, przez 2 h ani razu do mnie nie podszdl bo ciagle sie fajnie bawil. Potrzebny byl mi taki wypad. Aurelka czorcik jakich malo! Ostatnio, w lipcu, chyba miala zly czas, bo teraz to taaaaaki zywiol, Micha 5 razy by sprzedala :) Alicja tez super, z nia to juz w ogole zadnych problemow, super spala na spacerach, nie plakala :) tak to mozna jezdzic.
  6. aaaa, co najwazniejsze!! mamy zeba co prawda jeszcze nieprzebity na calej dlugosci, ale juz czuc ostre i dziaselko otwarte. tak to moga dzieci zabkowac. 2-3 tyg marudzenia, ale bez tragedii, bez goraczki. jedynie od 3 dni wiecej kupek, ale tez nic strasznego. wczoraj na wieczor raz dostala nurofen i moze w sumie z 5 razy smarowalam dentinoxem :)
  7. za nami suuuuuuper weekend, znowu bylo żal wyjezdzac :( Jedyny minus, ze wczoraj P. rano musial jechac i wrocil przed 20, wiec caly dzien bez niego. ale i tak wypoczelismy, naladowalismy akumulatory. dzis dopiero po 19 wyjechalismy z dziwnowa :) Pogoda w piatek beznadziejna, wczoraj juz udalo sie 2 razy posiedziec na plazy, w tym raz juz dzieciaki w wodzie. a dzisiaj cuuuudnie cieplo. do 15 czyste niebo i goraco, wiec plazowalismy. po obiedzie pakowanie i potem snulismy sie bez celu :)
  8. Zołzidła nasze kochane! wszystkiego najlepszego, mnostwa smiechu i zebyscie sie nie zmienialy! troxhe pozno, alr dopiero siadlam przy kompie
  9. hej tylko napisze, ze pogoda masakra. dół :(( nie chce nam sie jechac, chodzimy i warczymy :( wezme chyba lapka skoro jest tak brzydko milego dnia
  10. halo halo co tu tak pusto? Jakis bunt czy co? Cafe dzialasz w sklepach? JAk chlopaki? My od rana znowu ganiamy. No, ale to juz standard. Za to udalo mi sie zaliczyc fryzjera, w koncu precz poszly odrosty. P. od razu tez zalapal sie na sciecie, wiec spokoj na jakis czas. Teraz chlopaki w pracy, Alka spi, a ja zbieram sily, zeby popakowac dzieciarnie na jutro :) Jezcze chce na solarium skoczyc na kilka minut.
  11. A ja jescze na szybko. zaraz wrzuce z boku link do 2 filmikow, beda jeszczez 4, ale juz jutro. Gosia gratki za nagrode!!!! Suuuper!
  12. Filmiki dopiero jutro, bo dluuuugo sie zgrywaja w picassie, zeby udostepnic.
  13. andziaMadzia a masz ten filmik? Z chęcią bym go zobaczyła Zaraz przerzuce z kamery. Kwestia zgrania z picassy, bo net slabo dziala i dlugo idzie.
  14. andziaMagda ja doskonale rozumiem Twoje obawy, widziałam Michała, jaki z niego wrażliwiec, jak jest przywiązany do Was i jak stroni od innych dzieci. Może naprawdę warto zasięgnąć opinii psychologa, żeby pomóc mu wejść w relacje z innymi dziećmi...To fajny i mądry chłopak, a Wy jesteście super rodzicami, którzy chcą dla niego jak najlepiej i strasznie mi żal Ciebie z powodu tych wszystkich stresów. A wiem, że na pewno się tym martwisz... Dzieki!!!! Zasiegniemy opinii na pewno, tylko sie rok zacznie, bo w wakacje ciezko kogos znalezc. Widze jak Mich bawi sie z moim chrzesniakiem, jak szaleje i wiem ,ze potrafi. Tak samo z NAdia potrafi sie super bawic. MAm nadzieje, ze jakos uda mu sie pomoc.
  15. andziacafe82andziaMagda u nas dokładnie to samo, nic je nie rusza. I tak jak Wy uważam, że nie można wciąż wymyślac dzieciom zajęć, muszą zrobić to same i tu jest chyba pies pogrzebany, chyba przedobrzyłam. Odkąd pamiętam wciąż im coś wymyślałam, żeby tylko nie zdążyły się znudzić, a to gra, a to klocki, a to rysunki, a to spacer, plac zabaw itp i teraz pipki nie potrafią się same sobą zająć. Ale koniec z tym, biorę się za nie ostro. Znowu mają faze na gry, mogę z nimi usiąść i godznkę pograc, ale potem muszą sie same sobą zajmować. I wkurza mnie to, jest ich trójka, przecież mogli by w te gry popgrać beze mnie, porobić coś razem, ale jak nawet jak któreś wyjdzie z inicjatywą jakiejś zabawy to kończy się to po kilku minutach kłótnią i bijatykąprzedobrzylas ciotka przedobrzylas ale mysle,ze jeszcze troche i beda sie super bawic u nas teraz etap dzielenia sie jak daje cezarowi ciacho to zabiera tez dla julka podobnie z zabawkami jak sie bawimy to jeden o drugim pamieta No właśnie...ech... Fajnie z tym dzieleniem się, laski też mimo ciągłych wojen kochają sie jak mało kto I super się na to patrzy taaa, potwierdzam! Laski sa przeslodkie. Zawsze o sobie pamietaja i wszystkim dziela
  16. cafe82andziaMagda u nas dokładnie to samo, nic je nie rusza. I tak jak Wy uważam, że nie można wciąż wymyślac dzieciom zajęć, muszą zrobić to same i tu jest chyba pies pogrzebany, chyba przedobrzyłam. Odkąd pamiętam wciąż im coś wymyślałam, żeby tylko nie zdążyły się znudzić, a to gra, a to klocki, a to rysunki, a to spacer, plac zabaw itp i teraz pipki nie potrafią się same sobą zająć. Ale koniec z tym, biorę się za nie ostro. Znowu mają faze na gry, mogę z nimi usiąść i godznkę pograc, ale potem muszą sie same sobą zajmować. I wkurza mnie to, jest ich trójka, przecież mogli by w te gry popgrać beze mnie, porobić coś razem, ale jak nawet jak któreś wyjdzie z inicjatywą jakiejś zabawy to kończy się to po kilku minutach kłótnią i bijatykąprzedobrzylas ciotka przedobrzylas ale mysle,ze jeszcze troche i beda sie super bawic u nas teraz etap dzielenia sie jak daje cezarowi ciacho to zabiera tez dla julka podobnie z zabawkami jak sie bawimy to jeden o drugim pamieta ale słodziaki! wrzuc ich fotke
  17. cafe82magda_79cafe82a moze nastapi przelom wlasnie teraz wczesniej to byla dla niego nowosc,zmiany a teraz juz wie co go czeka mowie ci,ze bedzie dobrze Mam nadzieje. JAk Wam posmece to mi od razu lepiej. Taaaak bym chciala, zeby sie przelamal, zebym go mogla zobaczyc jak rozmawia z jakims kolega. I to nie moje zadne ambicje tylko chce tego dla niego. szkoda,ze nie ma ulubionych kolegow czy kolezanek starszy brat blizniakow,naszych znajomych tez srednio w przedszkolu ale ma kolege czy dwoch i z nimi dobrze ale jak ich nie ma to maja przeboje Michał niby mowi, ze jego kolega to Kubus, ale podejrzewam, ze Kubus o tym nie wie nawet
  18. cafe82[HTML][/HTML]andziaNo w końcu zajrzałyście:) Skończyłam własnie czytac Picoult "Jesień cudów"-polecam. I przede mna 3 Cobeny, już chyba 3 ostatnie, w ciągu 2 miesięcy pochłonęłam wszystkie jego książki:)jejku kiedy ty czytasz kobito takie ilosci?? zazdroszcze ja przeczytalalm kilka picoult teraz jade kalecinska a cukiernia ciagle lezy i czeka na wyslanie hehe a ja ostatnio ksiazke czytalam ponad 5 m-cy temu :) Teraz jedyne co czytam to Wysokie Obcasy co sobota
  19. cafe82magda_79cafe82magdakupilam olkowi dzisiaj skarpety i majtki w tesco oczywiscie z przeceny u nas duuuzy wybor majtki tym razem wzielam takie bokserkowateA u nas dla dziewczyn wybor, a dla chlopakow nic :(( A musze pokupowac podkoszulki i skarpety. Majty kupuje mu w pepco i poki co to najlpeiej mi sie sprawdzaja. kiedys kupowalam w pepco sztuka cale 1.49 ale jakos przerzucilam sie na tescowe i tak juz zostalo Z tymi tescowymi nie moge trafic rozmiarowo. Mial na 5-6 lat i juz dawno za male :(
  20. cafe82magda_79cafe82magdamysle,ze we wrzesniu nie bedzie tak zle w koncu michu juz zna i panie,i dzieciaki takze bedzie dobrze,zobaczyszsuper z zumba no i brawo dla starszego brata! Ja nawte nie tyle boje sie samego pkola, bo wiem, ze raczej nie bedzie plakal i bedzie chodzil. Ale znowu tego jego osamotnienia. Wtedy wiecznie sam, ciagle z boku, dzik jak ktos tylko zaczepil, glupie miny itp. A ja albo sie wsciekam albo najzwyczajniej jest mi go szkoda :( a moze nastapi przelom wlasnie teraz wczesniej to byla dla niego nowosc,zmiany a teraz juz wie co go czeka mowie ci,ze bedzie dobrze Mam nadzieje. JAk Wam posmece to mi od razu lepiej. Taaaak bym chciala, zeby sie przelamal, zebym go mogla zobaczyc jak rozmawia z jakims kolega. I to nie moje zadne ambicje tylko chce tego dla niego.
  21. cafe82magda_79cafe82olek potrafi sie bawic wiadomo,ze nie dlugo,ale potrafi na topie lego i duplo buduje sobie jakies samoloty,bazy i inne pierdoly ludziki,autka i jest w zywioleale tez bidok wiele razy nie mial wyjscia jak zajac sie sam soba mimo wszsytko uwazam,ze wyszlo mu to na dobre Ja generalnie nie jestem za tym, zeby dziecku zajmowac czas w 100% i wymyslac za nie zabawy. Ale Michu to twardy zawodnik i nic go nie rusza, siedzi i smeci, a mnie trafia. Chociaz dzisiaj musze go pochwalic, bo wlasnie pzy duplo usiadl na dluzej, pobudowal jakies pojazdy i .... chomiki i wymyslal jakies historie. no ja tez wlasnie mysle,ze nie mozna ciagle z dzieckiem sie bawic,tak jak mowisz wymyslac cos itd u nas to znow problem w tym,ze ciagle znosi zabawki do salonu JA juz bym przymknela oko na te zabawki wszedzie, a u niego porzadek ,bo niczym sie nie bawi. Ewentualnie pokopie pilke.
  22. cafe82magdakupilam olkowi dzisiaj skarpety i majtki w tesco oczywiscie z przeceny u nas duuuzy wybor majtki tym razem wzielam takie bokserkowate A u nas dla dziewczyn wybor, a dla chlopakow nic :(( A musze pokupowac podkoszulki i skarpety. Majty kupuje mu w pepco i poki co to najlpeiej mi sie sprawdzaja.
  23. cafe82magdamysle,ze we wrzesniu nie bedzie tak zle w koncu michu juz zna i panie,i dzieciaki takze bedzie dobrze,zobaczyszsuper z zumba no i brawo dla starszego brata! Ja nawte nie tyle boje sie samego pkola, bo wiem, ze raczej nie bedzie plakal i bedzie chodzil. Ale znowu tego jego osamotnienia. Wtedy wiecznie sam, ciagle z boku, dzik jak ktos tylko zaczepil, glupie miny itp. A ja albo sie wsciekam albo najzwyczajniej jest mi go szkoda :(
  24. cafe82olek potrafi sie bawic wiadomo,ze nie dlugo,ale potrafi na topie lego i duplo buduje sobie jakies samoloty,bazy i inne pierdoly ludziki,autka i jest w zywioleale tez bidok wiele razy nie mial wyjscia jak zajac sie sam soba mimo wszsytko uwazam,ze wyszlo mu to na dobre Ja generalnie nie jestem za tym, zeby dziecku zajmowac czas w 100% i wymyslac za nie zabawy. Ale Michu to twardy zawodnik i nic go nie rusza, siedzi i smeci, a mnie trafia. Chociaz dzisiaj musze go pochwalic, bo wlasnie pzy duplo usiadl na dluzej, pobudowal jakies pojazdy i .... chomiki i wymyslal jakies historie.
  25. hej Mlodzi spia, wiec mam w koncu chwile. Polatalismy dzisiaj po sklepach za butami dla P., jedzenie na miescie, potem pedem do pracy P zawiezc dzieci i na ... zumbe Jej, jakbym mogla chodzic 2 x tyg to byloby idealnie. NA razie zdycham, ledwo chodze, ale ogolnie to daje mi to ogromnego kopa :) No i wrocil nasz kochany syneczek Michałek Histerie do zapanowania. ufff. Juz wiemy kiedy sie spodziewac i staramy sie do nich nie dopuszczac. Nadmiar emocji i zmeczenie i akcja gotowa. Nie radzi sobie z tym. Cale szczescie jest przekochany dla Aluśki. Serducho sciska jak z rana pierwsze co to do niej leci, glaszzce i opowiada czego ja nauczy i jak beda sie razem bawic. Jak prosze go o cos i powiem, ze to dla Ali to leci w ciagu sekundy :) A młoda odwdziecza sie totalnym uwielbieniem :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...