magda_79

Pomaranczoe sciany sa w pokoju Michała i tam stoi łozeczko w dzien. Wiem, ze to troche zagmatwane A "Poloneza" wspominamy bardzo dobrze. Łozka zapadniete jak hamaki, mlody w swoim wlasnym lozeczku - zyc nie umierac. hihih! NAprawde, ostatni raz tak sie wsypalam przed porodem.

Nie, Michal ma lozeczko u nas w sypialni, ale tak o godz. 1 marzymy tylko o tym, zeby spac dalej i P. bierze go do nas. Jak sie obudzi to wystarczy, ze go przytule i spimy dalej. Nie ma koneicznosci wstawania. Dwa razy jak na razie zdarzylo mu sie przespac noc w calosci - bz pobudek.

Bo w nocy bierzemy go do siebie. Wtedy jest mozliwosc wyspania sie w miare. Ja ostatnio wstaje 5.20,wiec kazda minuta jest cenna.

No i teraz jak sie mloy budzi to raczej nie placze. Od razu zaczyna gadac. Jak sie nikt nim nie zainteresuje to dopiero wtedy marudzi. A tak to wystarczy przytulic go na chwile i sp dalej.

andziaMagda u nas takich przebudzeń "na smoczka" jest mnóstwo. Gorsze są te na cholera wie co Michał bez smoczka, a teraz i bez cyca, wiec teoretycznie nie powinien sie budzic :) Ale nie narzekam, beda jeszcze ze 3 pobudki, ale wtedy bedzie juz u nas w lozeczku.

Vercia Ty tytanie pracy!

U nas juz pierwsza pobudka zaliczona. Widze, ze Michał wraca do starych przyzwyczajen. No, ale teraz to przynajmniej latwiej go uspic znowu.

andziaMagda ale ten P. ma z Toba dobrze. Mozesz spedzic ta godzine ze mna, bo nie bardzo kumam o co chodzi w tym Shrecku. Z wielka przyjemnoscia spedze z Toba ten czas Ja na tym Shreku bylam w kinie i teraz juz mi sie nie chce go ogladac.

Andzia udanego wieczoru! Mam nadzieje, ze chorobsko Stasiowe szybko sobie pojdzie i bedzie ok! Ja najchetniej poszlabym spac, ale P. bedzie przykro jak na niego nie poczekam. JEscze godzina.

Vercia Ty to kolacja szykujesz ... :) Cale szczescie ja kolacji nie jadam, a P. sobie cos wezmie jak wroci :) Beata udanego wieczoru!!! Ja poprasowalam dwa prania i nie mam sily wiecej. Nogi mnie bola. Poogladam troche Shreka i spac.

W koncu usiadlam. Mlody poszedl spac o 18.30, pomylam naczynia, a zaraz zabieram sie za prasowanie. Mamy tego tyle, ze ostatnie dwa prania sa ciagle na suszarkach, bo nie mam juz ich gdzie polozyc P. na treningu, wiec sie za to zabiore. Vercia, Andzia dziekuje za przepisy. Dzieki Wam powoli, pod gorke, ale cos idzie z tym moim gotowaniem Rena napierw praca, a potem jeszcze takie bieganie za Bartkiem musisz byc wykonczona :(

Kurcze, a my za malo jemy ryb, trzeba to zmienic. Tylko mi ciezko w tyg gotowac, bo wracam z pracy to P. wychodzi i jak jestem sama z malym to nie ma szans na gotowanie. I ciagle jemy byle co :( U nas tez suszarka to atrakcja :)

andziaVercia przepis na dorsza w beszamelu.Filety z dorsza kroimi na mniejsze kawałki(ok. 1 kg), skrapiamy cytryna wymieszana z oliwa, smarujemy z obu stron musztarda i posypujemy natką pietruszki. Odstawiamy do lodówki na 3-4 h. Dorsza razem z zalewą podsmażamy na patelni na maśle z obu stron, nastepnie przekładamy do naczynia żaroodpornego. Na pozostałym tłuszczy podsmażamy pokrojone w plastry dwie pory, kłądziemy na rybe, zalewamy beszamelem i pieczemy ok. pół godzinki:) A jak robisz sos beszamelowy???

Jesczze tylko 50 min pracy Musze jechac do urzedu miasta i wypisuje sie godz. wczesniej.

No niestety u nas z nowu nocki do d... ale i tak sa lepsze od tych z czasow cyckowania. JA sie tak darlam na P. jakis czas temu, o byle co. Potem sama mialam wyrzuty sumienia. Teraz jest troche lepiej.

Vercia szkoda, ze dzisiaj nie mam czasu, ale musze zrobic te muszle. Ale Ty masz pomysly! I jak Ci sie udaje zrobic obiad z Marcelem u boku??? Andzia wiem, ze dla Ciebie to nie jest smieszne, ale nasmialam sie czytajac o pomysłach zołz Jejku, to ja jakbym dziecka nie miala. No i Ty masz double atrakcje :)

Miśka wszystkiego NAJ NAJ NAJ!!! Czytam Was na biezaco, ale nie zawsze jest czas, zeby odpisac. Buziaki!

hej cycusiowe! JAk ja tesknie za cycaniem! Buuu! I wiecie co, kiedys pisalam, ze bede Michała karmic do 18-nastki, bo to najlepsza dieta i mialam racje. 3 tyg. bez cycusiowania i 2,5 kg do przodu U nas ogolnie ok. Wyszedl kolejny zabek, ale meczarnie trwaja dalej. Dorotea Twj Krzyś to zaszalal z zabkami- ale musial sie nacierpiec bidulek. Maly ciagle usmiechniety, grzeczny, nie rozrabia za bardzo. Nocki lepsze, ale bez szalu. Chodzi juz za raczki, wiec czekamy na samodzielne kroczki :) Anya Wiktoria przecudowna! Oczka ma powalajace :) Miska ale masz pilne uczennice w domu. Klaudia zadowolona ze szkoly? Przezywala pasowanie na pierwszaka?

Witam! Jestem nieprzytomna. Niem oglam spac, do tego pobudki malego :((( Przez to durne zarcie na noc jakies glupoty mi sie snily - Pudzianowski Skad on mi do glowy przylazl to ne wiem Robie kawke i zapraszam! Dzisiaj na II sniadanie P. kupil mi paczka w ramach zdrowego odzywiania Juz dawno sie tak nie cieszylam, ze juz weekend tuz tuz. P nie ma meczu. Dzisiaj jedzie na trening, ale 2 dni mamy dla siebie Andzia gratki dla Zosienki!!! Żeby sie jeszcze tak nie obijala ... Justynka milej pracy! Cafe jak sie niania sprawuje? BEata ale masz jazde. Z W. bym nie odpuscila. I ze jeszcze Janek przegina - taki madry chlopak

Ja juz wykapana i gotowa isc spac. Nogi mnie bola, oczy sie zamykaja. Do tego nazarlam sie spaghetti na wieczor i jest mi niedobrze. Chyba musze herbate sobie zrobic :(

Rena dobrze, ze sie chociaz odezwalas. JAk bedziesz miala chwile to napisz co u Was, jak Bartek. Gosia z kazda kolejna jazda bedzie lepiej - zobaczysz! Beata tulam mocno! Mam nadzieje, ze z W. juz lepiej. A z Izy to niezly charakterek :))))

A do mnie wlasnie zadzwonil P., ze dzisiaj skonczy wczesniej. I dobrze, bo nie bede musiala jechac do tesciow po malego. Jak tesciowka nie da obiadu to chyba spaghetti zrobie. Mlody tez sie przy okazji zalapie, wiec bedzie z glowy na jutro dla niego obiad :)

andziamagda_79andziaMagda, no a Ty upasiona jak K. nie chciał wierzyc, jak mu powiedziałam ile masz lat.No upasiona nie, ale jak widze w jakim tempie wracam do wczesniejszej wagi to dol! Mam nadzieje, ze K. myslal, ze mam mniej a nie wiecej Dawał Ci między 35-40

Vercia kubek suuuper! Nie widzialam lub nie zwrocilam uwago na tki. Na pewno kupimy Michałowi, bo na razie tylko butelka.

Anielinka wspolczuje nocki! Jak masz mozliwosc to kladz sie i choc troszke odespij. Ja mialam zawsze taki zamiar, ale konczylo sie na forum