magda_79

A ja nie widzialam podpisu pod zdjeciem Justynki Widac po prostu na zdjeciu kto tam sie chowa :) Anielinka zostajemy na noc, bo jutro rano jedziemy na cmentarz. Chcialam dzisiaj, ale zanim zajedziemy to bedzie juz ciemno, a nie bede Michała tedy ciagac po cmentarzu.

Siedzimy teraz z mlodym w domu, P. na meczu. JAk tylko wroci to jedziemy do Koszalina

Wczoraj na zajeciach bardzo fajnie. Myslalam, ze Michał bedzie przyczepiony do mnie caly czas, ale chyba nie znam swojego syna. Tanczyl z dziecmi w kolku, udawal kotka i robil to co Pani wymyslila. Tylko co chwila kontrolnie do mnie przychodzil :) Do tego bardzo duzo sie bawili, robili pieczatki farbami z polowek jabelk itp. Mam jego kartki w domu na pamiatke :). JEdli wspolnie przekaski. NA koniec zegnali sie z Pania i z wielkim Kubusiem Puchatkiem. Misiek pocalowal Pania, a do Puchatka: Kocham Cie Kubusiu!! A Pania spytal: a gdzie ma Pani tygryska???

Hehe! Justynka gratuluje drugiego synka!!! Ogolnie wszystko ok??? Jakies typy imion??? Andzia i ja uwielbiam takie albumy jak Ty robisz, ale tylko jakby mi ktos je zrobil. Nie mma ani cierpliwosci ani zdolnosci Moze zrobimy tak: podrzuc mi dziewczyny na weekend, a ja Ci podrzuce nasze fotki, co? Czyli Stasia az tak bardzo noga nie boli! Po prostu bardzo sie boi.

anielinka ja tez ostatnio sie wkurzylam i powiedzialam: k...wa m..! I Misiek tak jak Amelka, jak radar - od razu to wylowil i do wieczora powtarzal :) Cafe ja tez jestem za kombinezonami. Misiek tez czesto w kurteczce chodzil, ale jednak mysle, ze o wiele wygodniej bylo mu w kombinezonie.

andziaMagda chyba zacznę szukać pracy w straży, serio. Normalnie pozazdroscić. A z tym gadaniem to rzeczywiście trzeba uważać jak nie wiem. Ostatnio słuchajcie w sklepie, już przy kasie stała lodówka z piwami i Maryśka: Piwo, mama pać piwo, piwo. Kup piwo dla taty, kup mama!!! Coraz weselej, co? Misiek ostatnio wchodzi z nami i moja mama do sklepu, bierze zabawke, biegnie do mojej mamy i krzyczy: babcia, płać!!! A jak wszedl do kolejnego sklepu: witajcie kochani!

JA wlasnie wrocilam z silowni. Nie mialam sily na nic, dopiero na koniec przyszedl kumpel i pogralismy w ping-ponga. Tak konkretnie. Super, bo wtedy duzo sie ucze :)

Andzia moze faktycznie jak K. pogada ze Stasiem to ebdzie lepszy efekt. Powodzenia!

Cafe kochanego masz mezulka!!! Super! Ja jak mam zly humor to P. mowi, ze mi mucha na nosie usiadla i tyle

cafe82andziaK. czasami w żartach mówi do mnie : Bujaj się maleńka Przed chwilą Maryśka do mnie: Bujaj maleńka, bujaj Trzeba uwazac juz teraz jak sie cos mowi

A Wy o jedzeniu, a ja glodna!!! Baby, przestancie! Troszke probuje slodycze ograniczyc, ale z marnym skutkiem :( Nie jem caly dzien, a potem na wieczor rzucam sie na wszystko i zjadam w ogromnych ilosciach Dzisiaj pojde na silownie troszke pobiegac :) Andzia wydaje mi sie, ze moglo to kolano Stasiowi odrobine spuchnac jesli wykonal nagly ruch. Tyle czasu mial nieruchome i mu sie zastalo. Na pewno jutro, pojutrze wroci do normy.

Andzia trzeba bylo pozwolic dziewczynom sie troche poprzebierac. Mialabys chwile spokoju :)

Andzia ale poimprezowaliscie :) Co do Stasia nogi to mysle, ze moze to kolano byc troche spuchniete. 2 razy je mocno zgial, a skoro nie pracowalo tak dlugo to nie ma sie co dziwic. Nie zmuszaj go dzisiaj moze do cwiczen. A jutro znowu pomalutku, na pewno z dnia na dzien bedzie lepiej!!! I tak jest mega dzielny! Ze tez dziewczyny daly sobie zajrzec do buzi. z Michalem jest to baaaardzo trudne. Cafe tez slyszalam, ze ma byc zimno, ale nawet nie pisalam, zeby sie nie dolowac jeszcze bardziej Justynka moze ten Olkowy katar wlasnie od zebow??? U nas zawsze katar sie pojawia jak zeby atakuja :(

Picasa Web Albums - 11752830714705666... - 2 latka i

Anielinka ogladalam wlasnie Amelke! Alez ona jest slodziutka. I slicznie mowi wierszyk, tak powoli, spokojnie :) Szkoda, ze zakupy nieudane :( Zaraz Wam wrzuce wierszyk Miska :)

Moze cie pytac, moj brat zmarl zaraz po porodzie. Udusil sie pepowina, teraz juz takie rzeczy sie nie zdarzaja, ale kiedys niestety czesto. Bylby starszy ode mnie o 1,5 roku. Kiedys z mama czesto o nim rozmawialysmy, zastanawialysmy sie jak by teraz wygladal itp. Teraz przez to czuje sie z nim bardzo zwiazana, chociaz wiem, ze to glupio brzmi. Do tego odkad jest Michał to wiem jakie to strasznie dla rodzicow :(((

Justynka super, ze spotkanie udane. Juz dzisiaj odbyly sie normalne zajecia? My idziemy jutro i juz nie moge sie doczekac :) Robiłam ostatnio takie ciacho jak podalas, ale wyszedl mi zakalec i sie zrazilam Andzia to musiala Zosia niezle tym zabkiem przywalic. Szok, nie wiedzialam, ze od razu zab robi sie martwy. Ale skoro to niegrozne, w zasadzie to tylko wzgledy estetyczne. Fajny wieczor przed Wami!!! Co dobrego robisz do zarelka? Ja dzisiaj zjadlam juz tyle, ze wlasciwie powinno mi starczy do konca tygodnia :((( Mlody juz spi, bo nie mial dzisiaj drzemki u babci. Ale to musial byc bol dla niej :) P. wroci ok. 21, ale musi jeszcze zawiezc auto do mechanika, znowu cos stuka i puka. Wymyslilam, ze w sobote pojedziemy na weekend do mojej kuzynki do Koszalina. Mam tam grob moich dziadkow i brata, a nie bylam tam ze 4 lata na cmentarzu. Strasznie mnie to meczy. Jak auto bedzie zrobione to pojedziemy. A przy okzji ja zobacze moje ukochane dzieciaki, a moje kuzynki nacoesza sie Miskiem :) Szkoda, ze nie mam ich blizej.

Zapomnialam, ze pisalas, ze z siostra K. Stasiu zostanie Pocwiczycie codziennie i bedzie git! W H&M patrzylam, ale jakos nic mnie nie zachwycilo. Tyle, ze nie przymierzalam niczego.

Andzia ale mialas przeboje sklepowe z dziewczynami Chociaz Tobie pewnie do smiechu nie jest. Stasiu zostal sam w domu? Probuje stawac na ta noge czy to jeszcze za wczesnie? Ja cos dzisiaj ciagle glodna Tez bym chciala plaszczyk, ale my bez kasy, a i w sklepach szalu nie ma :(

Dobrze, ze nie mam problemu z P., ze gdzies syf zostawia. Wczoraj jak usypialam Michała to wysprzatal cala kuchnie, lacznie z mega czyszczeniem kuchenki Czasem mnie to az wkurza.

anielinkaWogóle to mam nadzieje że mama ma dziś wolne i zostawie jej Amelke, a jak mi sprawnie pójdzie w tej przychodni to chcę jeszcze połazić za płaszczykiem, bo chce już kupić jakiś taki ocieplany...tylko znając zycie jak chce się coś kupić, to nic nie będzie ciekawego... Ja wczoraj troche polazilam po sklepach i jakos jest bardzo maly wybor plaszczy. A ocieplanego to zadnego nie znalazlam.

kasioleqqczesc ciotki:)melduje sie z placu boju:) wiem wiem ze rzadko do was zagladam ale nie daje rady czesciej, zaleglosci wszystkie nadrabiam na bierzaco wiec wiem co u was:) u nas jest z dnia na dzien coraz lepiej, tzn.z ogarnieciem dzieci i domu... jestem bardzo szczesliwa ze je mam, Kornelka jest spokojniutka i ciagle spi i je... a Kacperek wiadomo zazdrosny i czasem mu przykro jak widzi ze karmie mala cycem itd.to mowi ze nie lubi dzidzi i mam ja wziac do brzuszka... mowi coraz wyrazniej i calymi zdaniami ale nie mam nawet kiedy go nagrac... bo ciagle mam cos d zrobienia... mialam wczoraj wam wrzucic fotki Kornelki ale tesciowie nie przyjechali i nie oddali mi kabla...;/ mam nadzieje ze dzis albo jutro oddadza wiec wrzuce:) Ale cudnie sie Ciebie czyta!!! Baaaardzo sie ciesze, ze jestes szczesliwa!!! A Kacperek powoli sie przyzwyczai do nowej sytuacji. Jeszcze troche i bedzie zakochany w swojej malej siostrzyczce :)

anielinkaAmelka własnie się bawi w chowanego z Teletubisiami oni w bajce się chowają nawzajem, a Amelka chodzi po pokoju i tez ich szuka za meblami i woła Lala, Poo gdzie jesteście??/.. ale dzieci mają pomysły hehe... Az mi sie za Miskiem zatesknilo :))) Pomysly dzieciakow sa cudne. Szkoda, ze pozniej czlowiek czasem nie pomysli takimi kategoriami :)

Mojaza nasze ciężaróweczki!!!

justynka1984andziaMagda mówię, że nie ma miejsca, ciasno jest, więc spadaj ok? Justynka rzeczywiście to już półmetek, czas leci jak szalony. Kiedy idziesz do gina?Fajnie Wam z tymi zajęciami, też bym się z chęcia na coś takiego przeszła, ale u nas nic niestety nie ma jutro usg mam na 15.30, a do ginia dopiero 13 paź. To nie tak zle. A bedziesz miala plytke?