magda_79

Anouk wszystkiego NAJ!!!!

U mnie tez cos dzisiaj niemrawo. Pracy full, a ja nie moge sie ogarnac. Pozeram kolejne rzeczy i czekam az mnie wena najdzie Anielinka, Justynka i my liczymy dni do kolejnej kasy. Ciagle od wyplaty do wyplaty. O odlozeniu czegokolwiek nie ma mowy :((( Agulcia witaj i rozgosc sie :) Jak dajesz rade z dwojka takich maluszkow? Roznica wieku super, ale chyba ciezko, co? Ja na kaszel (mokry) daje Mucosolvan, ale to tylko tak do 16, bo jest wykrztusny. Co do buntu to sie nie wypowiadam, bo moj Michał to raczej z tych ugodowych i dopiero 2 razy zdarzylo sie zachowanie typowe dla dwulatka. U nas jezeli juz to pyskowki. Ja zdanie, a on dwa Andzia nic nie piszesz jak przetrwalas wizyte u T. :) Justynka ciekawa jestem jakie beda wrazenia po zajeciach. My tez dzisiaj idziemy, ale jakos coraz mnie mi sie podobaja i chyba poszukam czegos innego.

cafe82magda_79My wczoraj spedzilismy fajnie dzien. Rano cmentarz, fajny spacerek zaliczylismy. Pogoda srednia, ale bez tragedii. Potem lenistwo w domku, a pod wieczor pojechalismy do przyjaciol (do Michała Aurelci), wiec wieczor super. Nawet nie wiem kiedy, a juz bylo pozno i trzeba bylo wracac do domu. Michał dalej zafascynowany Aurelcia. A ona jak zwykle szatan Andzia chcialabym Cie pocieszyc: Aurelia od rana do wieczora chodzi rozebrana do naga Ewentualnie sama sie przebiera, najchetniej w letnie sukienki, ale bez gatek. Nawet juz nie probuje z tym walczyc. Wczoraj gwiazda rozebrala sie przed Michałem i paradowala przed nim zadowolona hehe a misiek nie chcial sie rozebrac? olek uwielbia chodzic na bosaka ... pol dnia chodzi boso a ja mam to gdzies ,trudno... Hehe! Misiek zdecydowanie nie lubi soe rozbierac. Kiedy go prosze, zeby chociaz zdjal buty to slysze: Ja nie dam rady, ale mamusia na pewno potrafi

Cafe dla mnie prezenty to tez problem. Nie mam zupelnie pomyslu co komu kupic :(

My wczoraj spedzilismy fajnie dzien. Rano cmentarz, fajny spacerek zaliczylismy. Pogoda srednia, ale bez tragedii. Potem lenistwo w domku, a pod wieczor pojechalismy do przyjaciol (do Michała Aurelci), wiec wieczor super. Nawet nie wiem kiedy, a juz bylo pozno i trzeba bylo wracac do domu. Michał dalej zafascynowany Aurelcia. A ona jak zwykle szatan Andzia chcialabym Cie pocieszyc: Aurelia od rana do wieczora chodzi rozebrana do naga Ewentualnie sama sie przebiera, najchetniej w letnie sukienki, ale bez gatek. Nawet juz nie probuje z tym walczyc. Wczoraj gwiazda rozebrala sie przed Michałem i paradowala przed nim zadowolona

cafe82a poza tym kupilismy wozek ma dotrzec w tygodniu nie musze mowic ,ze splukalismy sie niezle odlozylam pare groszy juz na prezenty gwiazdkowe dla dzieciakow i trzeba bedzie pokupic,zeby miec w glowy smiejcie sie smiejcie ale pozniej to nie bedzie ani glowy do tego ani kasy:) Kupiliscie ten co pokazywalas? A ja sie wcale nie smieje, ze chcesz juz kupowac prezenty. Przeciez nie bedziesz miala potem czasu! Wlasciwie to dobry pomysl, musze tez przemyslec co i jak!

Hej! Cafe witaj w klubie! Ja tez nie wiem kiedy zlecialy te 3 dni. Szkoda, ze w pracy tak szybko czas nie leci. I nas wczoraj wzielo na przemeblowanei u Michała w pokoju. Jak sie czujesz? Justynka ja nie pamietam, zeby mnie tak pepek bolal. Chyba troszke odpoczelas, co? Kasioleqq smutno mi jak piszesz, ze jednak Wam sie nie udalo :( Ale skoro R. nie dojrzal do doroslego zycia to jego strata. Tulam Cie mocno! Odzywaj sie do nas jak tylko znajdziesz chwilke! Andzia przezylas obiadek u T.? Ja wczoraj tez zwariowalam na cmentarzu jak zobaczylam gwiazdeczki na mega wyskoch obcasach, w krociutkich sukieneczkach. Nie wiadomo czy sie smiac czy plakac!

Gosia gdzie Kuba mogl zlapac to cholerstwo? To na pewno rozyczka? Dzisiaj masz szkole? Myslalam, ze na uczelniach tez wolny weekend. Co do kurtki to jesli kupilas ta co pokazywalas to jest suuuuper! Andzia o ktorej mieliscie pobudke? Jak Ty dajesz rade robic ciasta i ich nie jesc??? Cafe mam nadzieje, ze z K. ok! UWazaj na siebie na zakupach! Anielinka i jak? wybraliscie sie na groby? Mnie tez kusilo, zeby juz dzisiak jechac, ale pomyslalam, ze u mojej babci i dziadka nikogo innego nie bedzie, wiec jakos pusto by im jutro bylo :) Mamy zamiar wybrac sie jutro z samego rana! A tesciowa co wzielo na odwiedziny?? Mei wspolczuje tych ciaglych chorob! Mnostwo zdrowka dla Was! I zeby siostry synek jak nasybciej wyszedl ze szpitala!

I ja sie witam! Zaliczylismy juz dzisiaj zakupy i mam wszystkiego dosyc. Cale szczescie to juz za nami. Chcialam Michałowi kupic w koncu buty na zime, bylismy w Bartku i niestety bez szalu :( Poprzymierzalam mu kilka par, ale mam problem jaki numer kupic. Niby 26 dobre i nawet jak skarpetke zaloze to powinny byc ok, ale czy na cala zime??? A 27 to juz przeskok do calej grupy wiekszych butow i co za tym idzie duzo drozszych. I nie wiem czy nie beda za duze. W koncu bede musiala sie zdecydowac. Chcialam zobaczyc te Korneckiego, ale za cholere nie wiem gdzie je mozna w Sz-nie dostac Mlody spi, ja zabieram sie za obiad.

Vercia zgubo! Zdecydowanie czesciej zagladaj! Moze jakies fotki??? Zdrowka dla Ciebie! I odrobine wiecej czasu :) anielinka dobrze, ze zarelko sie nie zmarnowalo, ale ja baaaardzo nie lubie takich zmian planow. Juz sie nastawilas ... A ciacho wyglada przepysznie!!! Zdrowka dla Amelki! Andzia ale fajny dzien za Wami! Milo sie czyta jak piszesz, ze troche odetchnelas. Ale dziewczyny sa zzyte ze soba. Nawet rozrabiaja tylko razem Słodziaki! Cafe przespanej nocy! A my juz w komplecie. Chlopaki rozrabiaja. Misiek przed 18 wstal i juz byl gotowy, zeby isc na plac zabaw Mowie mu, ze jest juz ciemno i zimno. NA to Michał: ale chyba nie musze juz isc spac??? Ja: nie, nie musisz. M: na pewno? to schowam gdzies ksiezyc!

Cafe mam nadzieje, ze sie pogodzicie, bo szkoda tego wolnego K. na klotnie :((( Tulam mocno! Andzia jak dziewczyny?? Poszliscie na spacer? MAm nadzieje, ze nic sie u nich nie rozwinie! Mei zdrowka dla Filipa i synka siostry!!! Musze Wam na boku napisac :(

Witam kochane! Wczoraj nie dalam rady juz zajrzec. Bylam na sciagnieciu szwow,wyniki dobre - nic zlego tam sie nie dzialo. Ufff! No i przyjechala moja przyjaciolka, podjechalysmy po Miska, bo byl z P. na boisku i jak zasiadlam u niej na 10 min, to po 3 h wygrzebalismy sie do domu. Michała ciezko od nich wyciagnac, bo jets moj chrzesniak. Wieczorem padlam! A dzisiaj P. od rana w pracy, a my spacerkiem poszlismy na zakupy, a potem do parku. Bylo cudnie, sloneczko, bardzo cieplo, zero wiatru. Teraz widze zaczelo sie chmurzyc. Misiek spi, masa do raffaello sie studzi, a ja zaraz zabieram sie za obiadek :)

Justynka milego spacerowania! U nas tez ladnie sie zrobilo, ale Michal pewnie na spacer nie wyjdzie :((( Tynia a ktory to dzien diety? Jak długa masz ta faze uderzeniowa?

Ale Was sie fajnei czyta! Normalnie z jaka radoscia mysle o kolejnym potomku

Napisze Wam na boku, bo mam juz dosc.

Witam! Andzia super, ze udalo sie zalatwic rehabilitacje wczesniej. Te terminy sa jakies koszmarne. Daleko musicie dojezdzac? Faktycznie ciezko bedzie wszystko zorganizowac. Ale dacie rade! Cafe jaka od razu radosna jestes jak piszesz z domu :) Anielinka jak bedziesz kiedys w Sz-nie to my Cie oprowadzimy, a nie ciotka Jak jedza tradycyjnie to przynajmniej problem z glowy. JA wczoraj zaczelam ogladac "Ciszę", ale nie dalam rady. Troche zaluje, ale az mnie trzeslo w srodku. Obejrzalam "Szpilki..."

A poza tym to musze sie pochwalic, a raczej moja mame. Dzsiaj bedzie w radio na zywo :). A nie pisalam Wam, ze obecny prezydent miasta zaproponowal mojej mamie kandydowanie do Rady Miasta z jego listy. Ale odmowila, polityka ja nie bawi.

Mei nie znam sie na wynikach dzieci i nie pomoge :( Ale normy tylko minimalnie przekroczone, wiec moze faktycznie jakis wirus. OB tez robiliscie? Gosia nie wiem czy fajnie czy szkoda, ze @ przylazla :) Oby Wam sie takie sceny jak Michałowa wczorajsza nie przytrafily. Mnie poki co to smieszy, ale gdyby bylo czesciej to nie wiem jak bym reagowala. Jak Kubusiowe zebiska??? Mnie dzisiaj standardowo T. wku.....! Tragedia,bo Michał obiadu nie zjadl i prawie z placzem. A glos jakby ktos umieral. I od razu scenariusze: ze anemie bedzie mial, ze sie zaglodzi itp. Szlau dostane, bo tlumaczenie nic nie daje. Cale szczescie akurat tez P. byl i powiedzial wprost, ze gdyby wychodzila z nim na sapcery to by stracil troch eenergii i na pewno zrobilby sie glodny. A tak to kiedy ma zglodniec??? Hahahha! Nic sie nie odezwala, ale powtzrala tylko, ze to jakis koszmar i mam isc do lekarza. Zwariuje!!!! No i wrocilismy do domu i Misiek zjadl caly moj obiad. On sie chyba tak stresuje, juz sama nie wiem. P. jej powiedzial, ze Misiek zjadl, ale ona nie wierzy.

Justynka u nas do p-kola sklada sie papiery tylko droga internetowa w marcu. Jest 1 m-c na zlozenie wniosku i nie ma znaczenia kolejnosc. Ja sie musze zdecydowac na konkretne, bo sa 3 - jedno obok drugiego. Mama ma zrobic wywiad, ktore jest najlepsze :) Justynka, ale Ty pusznosci rbisz na obiad. Mmmmm!

Tynia mi by bylo latwiej z tym dukanem gdybym nie pracowala. A jak mam rybe do pracy nosic? Jak Ty to robisz? Nie glodujesz w pracy? Ja tez po ciazy wazylam 6 kg mniej niz przed. A teraz chcialabym zrzucic jakies 3 kg. Cafe Ty to sie w ogole nie martw kg. zrzucisz chwila moment! Rzuc nalesnikiem do Sz-na! ale bym zjadla :) Ja zawsze robilam balejaz, ale od 2 razy mam jeden kolor na calej lepetynie. I jestem bardziej zadowolona! Tyle, ze farbuje u fryzjera. chyba balabym sie sama sobie zafarbowac.

Tynia a Ty co jesz przez caly dzien? Kupujesz serki te poniej 1% tluszczu? Moze i ja bym sie skusila?

andziaK. przyjechał, wiec zaraz zmykamy. Trzymajcie kciuki Kciuki zaciśnięte! Odezwij się co i jak!

MeiAndzia, Tynia Trzymam kciuki za waszą dietę!!!Właśnie gadałam z siostrą... Rano zobaczyła, że jakiś zapity [cenzura] wyrwał jej lusterko z samochodu ***** nie dość że z sianem teraz krucho to jeszcze taki wydatek. Co tacy debile mają w głowach??? Co mu to dało? Nigdy tego nie zrozumiem... ale dupek!!! Nie rozumiem po co ludzie to robia! Dla zabawy???

Hej tynia! Nasze chlopaki ida "leb w łeb" :) Misiek ma 93 cm i tez 14,5 kg :) Ale kusicie tym Dukanem! a wlasnie andzia mialam Cie pytac jak idzie, a Ty sie nic niec hwalisz, ze juz 2,5 kg w dol! Trzymam za Was kciuki! a moze i ja sprobuje??? Tyle, ze zle sie czuje po rybach wedzonych (chociaz bardzo lubie).

Hej Mei! Co u Was??? Wlasnie przeczytalam, ze jak dziecko nie ma skonczonych 3 lat to nie przyjma go do przedszkola, bo nawet wniosek internetowo nie przejdzie. Czyli jak Michał skonczy 3 lata dopiero we wrzesniu to nie moze isc do p-kola??? Chyba tego nie czaje