magda_79

Anielinka oj, nie zapowiada sie ten dzien zbyt fajnie :( Ale mam nadzieje, ze jednak ta blokada tym razem nie bedzie tak bolesna! Andzia ale kicha, ze K. musial znowu jechac. Ja tez nie cierpie jak sie na cos nakrece, a potem dupa blada :( Cafe tak sie zapatrzylam na fotki, ze zapomnialam o nich napisac Olek taaaki dorosly! Super z niego facet! No i fotka z tatusiem rewelacja!

Cafe gratulacje dla siostry! Ale jestes dumna, co? Obejrzalam stronke. Rewelacja! andzia ale maz Ci niespodzianke zrobil! Fajnie, ale pewnie juz do nas nie bedziesz zagladac :( co planujecie?

A u nas wczoraj mega leniwa niedziela. Mlody pospal 3 h i musielismy go budzic (nie wiem dlaczego u T. nie spi), pozarlismy pizze i nic mi sie nei chcialo. P. wyciagnal nas prze 18 na spacer. ciemno, zimno. Jak pomysle, ze co najmniej przez 4 m-ce tak bedzie to ryczec mi sie chce. Mlody na wieczor zjadl polowe tego co ugotowalam na dzisiaj i jutro dla niego. Same warzywka, a ja szczesliwa :) Dzisiaj za to histeria: mamusiu, nie idz do pracy, zostan ze mna. Ehh, ciezko wtedy wyjsc :(

Hej cafe! WIem, ze Tobie sie nie spieszy i najlepiej jakbys jak najdluzej chlopakow przetrzymala, ale juz naprawde nie moge sie doczekac kiedy ich zobacze :)

Witam! anielinka brawa dla Amelki! Koniecznie ja nagraj! Misiek tez liczy do 10, ale czasem zapomina o 4 Ale kicha z autem, dzisiaj juz bedzie gotowe? Cafe ale fajnie, ze syndrom wicia gniazda juz sie pojawil. cos w tym jest, ze chyba kazda babka w ciazy to ma A co do Olka to jesli mama sama chce sie nim zajc to super, korzystaj! andzia jej, niesamowita jest wiez pomiedzy dziewczynami! Przy takich powitaniach chyba zapominach na moment to calym trudzie ich wychowywania, co? Jak Stasiu? Justynka pan Wam podwozi chlebek do domu??? Ale fajowo!

Moj mezol wlasnie wrocil. Egzamin zdany. Trzeba cos zamowic, bo umieram z glodu. Mlody na razie spi, ale wypadaloby pozniej wybrac sie na spacer. A tak mi sie nie chce :(

Andzia zazdroszcze takiej paczki. Jak na studiach mialam nieciekawa grupe i z nikim nie utrzymuje kontaktu. Oni ze soba tez nie. Z liceum mam fajnie kumpele i jak sie z kim spotykam to wlasie z nimi, ale jakos z kazda z osobna, bo reszta ze soba tez jakos zbyt duzego kontaktu nie ma. No i jeszcze moja byla firma. Wlasnie wczoraj spotkalam sie z kumpela i wlasnie ja poznalam z dziewczynami ode mnie z liceum i ona sie tez z kilkoma kontaktuje :) Fajny pomysl, zeby jakos tak cyklicznie zaczac sie spotykac. Podrzuc te jagodowe babeczki. Gosia ja nie bede szczepic Michała przeciwko ospie. W styczniu/lutym planuje meningokoki i to na tyle. Ale szalejesz z obiadami. JA dzisiaj sie zbuntowalam i nie robie obiadu. Michał ma zupe od mojej mamy, a my sobie cos zamoiwmy. Narobilam sie rano jak dzika i chce choc chwile odpoczac, bo jutro do pracy. Justynka ale fajnie zgralo sie Wam z kolezanka z maluchami :) Szkoda faktycznie, ze dalko od siebie meiszkacie :( JAkie ciacho machnelas? Mei moze Filip wcale nie zarazil sie ospa??? A z drugiej strony moze dobrze, gdyby mial ja juz za soba! Szkoda ,ze nic nie wyszlo z wyjazdu do Wrocka. Ale pewnie co sie odwlecze ... Wlasnie te buty, ktore kupilismy wczoaj Michałowi sa cieple i miekkie. Zaluje, ze zapomnialam o tym sklepie, bo kupilabym tez tam sniegowce, bo maja rewelacyjne.

Mojaza Mei i Filippa!

Andzia uprzedziłaś mnie :) Mei wszystkiego najlepszego!!!! Mnóstwo zdrowia, uśmiechu, spełnienia marzeń!!!

Wrzucam fotki Michałowych butow i poranny usmiech dla ciotek :)

I ja sie witam :) Andzia domyslam sie, ze skoro sladowalas o 4 to parapetowa byla baaaardzo udana! Zyjesz dzisiaj? A K. dzisiaj tez nie ma? Czemu mnie nie dziwi, ze to Marysia wyladowala u babci? Gosia przesyłam Wam slonko, zebyscie mogli chociaz na spacer wyjsc. U nas zimno, ale bardzo slonecznie. Na pewno pozniej wybierzemy sie na spacer. Kuba oglada milionerow, bo juz sie uczy odpowiedzi :) Anouk suuuuper, ze podtawa do domku jest :) U nas ani podstawy ani nawet marzyc o domku nie ma co :) Ale co tam! JA wczoraj poplotkowalam 2 godzinki, potem przyjechal P. i dzien zlecial sympatycznie. Dzisiaj od rana ogarnialam chate. I ja nie mam kiedy w tygodniu, jedynue niedziela zostaje. Juz drugie pranie wlaczone. Ale ja juz padlam! P. ma egzamin z instruktora siatkowki, mam nadzieje, ze dluzej niz 2 h mu nie zejdzie.

Andzia moze znalazlaby sie jakas Pani, ktora zajelaby sie trojca. Tym bardziej, ze Stasiu w koncu wroci do p-kola. Gosia Misiek tez tak za dziadkami :) Ja tez potrzebuje wyjsc do pracy, zeby zachowac rownowage. Czasem mi sie okropnie nie chce, ale jak posoedze w domu to mi sie teskni. Buty z dzisiaj naprawde fajowe. Zrobie w domu fotke. Ide sie szykowac, bo umowilam sie na kawke z kupmela. Mieszka niedaleko i idziemy do pizzerii (nc innego tu nie ma). Aaaa, musze napisac, ze Michał u mojej mamy zjadl miche zupy (sam o nia poprosil) i 3 pałki z kurczaka. Bez komentarza, co?

Andzia ale z dziewczyn obzarciuchy U nas tez pytanie powtarzane tysiaz razy i co chwila musze potwierdzac odpowiedz Buty sa portugalskiej firmy i ciezko je zanlezc na necie. Niby maja strone, ale cos nie dziala. A buty maja naporawde super i w rozsadnych cenach.

Andzia ale Stasiu kucharzy. Chetnie bym wciagnela taka babeczke :) Wlasnie przed chwila musialam pokazywac Michałowi Stasia na zdjeciach, bo sobie zazyczyl. No i wujka Kube :) Agulcia nie tylko to super, ze tesciowa fajna, ale ze lubi sie z Twoimi rodziacmi. U nas to zupelnie inny klimat :)

A my juz po zakupach. Pojechalam z mama i Miskiem, bo P. na meczu. No i mamuska sie rzucila i kupila Michalowi buty. Sa rewelacyjne. Taki akurat na teraz, ocieplane, ale nie typowo zimowe. Firma Beppi, bardzo lkubie ich buty, ale jakos nigdy nam nie po drodze do tego sklepu. No, a mlody faktycznie grzeczny w sklepie. chodzil wszedzie za reke. Poza tym ja na etapie tysiaca pytan, wiec jak chce znac odpowuedz to musi byc blisko mnie :) Dzisiaj np. spytal: mamusiu, czy Ty jestes tatusiem? Albo: juz sie umyslas? I teraz jestes czysta? I tak w kolko :) Mlody w drodze powrotnej zasnal i musialam go na rekach niesc do domu. Nie moge nimi ruszyc, nawet teraz pisanie sprawia mi bol.

Ja tak tylko na szybko, bo jestem u mamy. Zbieramy Michała, pakujemy sie w autobus i polazimy po sklepach. Mlody kocha autobusy i jak jestem u mamy to jedziemy Kregoslup dzisiaj coraz lepiej, ale wczoraj byla masakra. Kazdy krok to krzyk z bolu. B\Normalnie sypie sie juz :((( andzia gwiazdeczko Ty nasza, szykuj sie, a przed wyjsciem machnij jakas fote :) I oby dzien szybko zlecial :) Cafe ja uwielbiam kiedy piszesz o chlopakach. No oczywiscie lpeiej, zeby nic nie bolalo, ale smec i tak ile wlezie. Pocoesze Cie tylko ,ze moja kuzynka urodzila blizniaki: chlopak 3600, as dziewczynka 2900! Anouk co za poj.... przepisy! No comments! Szybkiego remonotwania! Gosia ale Kuba urzadzil pobudke. Dobrze, ze chociaz nocka byla ok! Justynka wspolczuje niewyspania! Oleczek pewnie budzi sie juz z przyzyczajenia, co? agulcia fajna historia z mamami! I zazdroszcze tesciowki! Anielinka nawet nie pytam o ktorej wstalyscie :)

Ja dzisiaj aktywny dzien zaliczylam. W pracy godzina ping-ponga, a po pacy 1,5 h siatkowki. Jej, dziewczyny, to moje zycie! Zlecialo mi jak pare minut, nie moglam zejsc z boiska, czulam sie jakby mnie cofneli jakies 10 lat wstecz kiedy trenowalam. Michał byl z nami, wiec mialam sie zmienia z P., ale tak mi szkoda bylo siedziec, ze w koncu P. tylko chwile pogral. Niestety kregoslup mi siadl :( P. mnie prowadza po mieszkaniu, a ja po kazdym kroku sie dre :( Mlody od 3 dni odmowil spania w dzien. Tesciowa zalamana

Nie moglam nie zajrzec! Cafe super wiesci! Chlopaki ida w slady starszego brata, co? Szybko chca go dogonic :) Zobaczysz sama jak waga Ci szybko zleci! Andzia sama sie ucieszylam, ze jutro jednak wychodzisz!!! Oderwiesz sie od chalupy odrobine :) Agulcia ale Michał je wlasnie budyn z owocami i nic mu nie jest. JA tak jem cale zycie i uwielbiam, a on nabial kocha chyba po mnie :) I moze jesc ze wszystkim. Ostatnio ogorki kiszone mlekiem popijal Co do uczenia na nocnik to gdybym siedziala z Michałem w domu to juz dawno bym probowala. Niesteyy pracuje, a na tesciowa nie mam co liczyc :( Ale Ty chyba masz fajna tesciowke, co? anielinka fajnie, ze szykuja sie Wam te urodziny w krainie zabaw. Amelce na pewno tam sie spodoba. Michał uwielbia takie miejsca choc nie korzysta ze 100% ich mozliwosci (jak to Michał).

cafe82Anoukdzięki Cafe naprawde wszelkie słowa otuchy dodają mi jakiś sił .. a tak apropo stresów to tez do Andzi :P szefowa ostatnio mówiła ze jak sie pokłocila rano z mezem to wziala piłe i w ku**wicy sciała brzozę przed domem , wiec ja sie zaczełam śmiać i powiedziałam ze jakbym miała isć z piłą odreagowywac stresy to pół lasu by znikneło nie moge musi byc niezla agentka mojej kolezance zepsul sie samochod dzwoni do meza,ten wkurwiony stwierdzil ,ze ro oczywicie jej wina przyjechal laweTA,zabral samochod z ona zostala z dzieckiem iles tam km od chaty jakos wrocila do domu wziela kawal jakiegos zelastwa i rozwalila jego auto..jego ukochane auto O ja! Masakra!!!

Wzswietla sie cala gayetka, to na 5 stronie po rawej :)

Chyba codziennie rano bede dziekowac za Michała Ale jakby drugie nam sie trafilo i mialoby byc przeciwienstwem ... Nawet nie chce myslec. buty Michałowe to te po prawej, szaro-pomaranczowe. Czytalam na necie opinie o tej serii Dei-Tex i wszedzie tylko pozytywy. http://www.deichmann.com/catalog/index.php?lang=lang_pl_pl&cat=_pl_pl_10_KB_HW

Anouk kurcze, kiedy to sie w koncu skonczy :((( SIł dla Waszej rodzinki!!! Co do gotowania z Michalem to jest to trudne, bo ja mu gotuje wieczorem, musze miec gotowe na rano jak pojedzie do babci. A do budyniu wlasnie wrzucam mu owoce. To jest super pomysl :)

Justynka fajnie, ze z zajec jestescie zadowoleni. Ja mialam dzisiaj odrobic wtorkowe, ale okazalo sie, ze P. mnie zapisal do druzyny nauczycieli na turniej mikolajkowy siatkowki i dzisiaj jest trening, wiec tylko dobieram Miśka i idziemy na hale :)

no jestem Chociaz musze troche popracowac, a nie moge sie powstrzymac, zeby do Was nie zagladac co 5 minut cafe chlopaki zdecydowanie juz nie maja tyle miejsca na wygibasy. Ciagle zerkam na Twoj suwaczek i nie moge uwierzyc, ze to juz 32. tydzien leci! Szooook! Super, ze Olek zadowolony, a Ty mozesz odpoczac. Nie moge siedoczekac wiesci poginowych :) andzia ja naprawde nie wiem jak Ty dajesz rade!!! aurelcia tez tak daje czadu, rozwala, gryzie, skacze po meblach. Ja tam u nich to cioagle jestem w stanie przedzawalowym, bo mam wrazenie, ze krzywde sobie zrobi, a ich to nie rusza. Tyle, ze ona to z tych malutkich. Wazy niewiele ponad 10 kg!!! Jak popycha Michała to on nawet nie czuje :) A na jej wyskoki reaguja tym, ze wyprowadzaja z pokoju. Albo sie dra! Inaczej nic nie pomoze. Tyle, ze to wystarcza na jakies 5 min. Ma starsza siostre (jest pol roku starsza od Stasia), ale tamta to taki Michał w powiekszeniu, raczej spokojna. Niestety i jej cierpliwosc sie konczy i potrafi niezle Aurelcie walnac normalnie kongo! anielinka to mega duza ta dziewczynka! Faktycznie mogla Amelce krzywde zrobic. Gosia moze Kubie kolejne zebole juz gdzies w srodku daja czadu, co? Albo przyzwyczail sie do pobudek. anouk hello!

A u nas bez zmian. Wczoraj bylismy w sklepie kupic Michalowi buty. I kupilismy w Deichmanie. Stwierdzilismy, ze te bartkowe sa za drogie (269 zł) i kupilismy za 69 zł :) Tez wodoodporne, oddychajace, mega cieple, wysokie. I calkiem fajnie wygladaja. A ze 200 zł zostalo wk ieszeni to dokupimy mu jeszcze jakies wysokie, ale nieocieplane. Takie na teraz i na wiosne.