gabalas

A mnie coś energia nosi dzisiaj. Najchętniej to bym na porodowke pojechała i cos urodziła A ak łaze z kata w kat i rzeczy przekladam W sumie to fajnie by urodzic wlasnie w taki dzien kiedy czuje ze wiecej energii mam Mała to mi chyba bardziej dzisiaj bokiem chce wyjśc tak sie rozpycha swoimi koscistymi nózkami

My tez tak musimy pokiblowac a pogoda przecudna Krzys nie ma gorączki, nie dalam mu tego antybiotyku ale na spacer sie za bardzo nie nadaje, tez mysle ze do soboty posiedzimy

ReginaGabi, widzę, że "nosi Cię" przed porodem ?? Oj, pamiętam, nie mogłam sobie miejsca znaleźć. A co gorsza ani leżeć, ani siedzieć. W każdej pozycji na dłuższą metę niewygodnie. a zebys wiedziala Dziecko sie teraz na mnie mści i odciaga mi katar Fridą

Maciejka2004A ja zapytam z innej beczki. Która z Was planuje chociaż zernkąć na dzisiejszy mecz naszych z san Marino? Czy ktos mysli, że nie wygramy? wg mnie to będzie mecz bramek. Nasi będą chcieli zatrzeć złe wrażenie po ostatniej wpadce i będą próbować pokazać sie z jak najlepszej strony. Dzisiaj Prima Aprilis to moga niezla niespodzianke zrobić........niekoniecznie optymistyczną

Umyłam okno w kuchni, posprzatałam

Agnieszka gratulacje wielkie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! U mnie tez tak było,malego zabrali po porodzie bo zmeczony był i temp. nie trzymal no i potem bylo kiepsko z karmieniem Poodkurzalam , umyłam okno w kuchni, zaliczylam numerek z M i co????................nic!!!!!!!!!!!!!!

Dzis mi sie ich nie chce mycale moze jutro????????????? tak je tylko mazne Wlasnie moje dietetyczne zarcie sobie musze zrobic i tez mi sie nie chce

Ja dzis kumpla wkrecila. mial wczoraj do nas przyjść co by małego popilnowac a my mielismy do gin jechac. Oczywiscie praca mu wypadła i nie przyjechał, w efekcie czego M musial zostac z Krzysiam a ja sie dowleklam autobusem. No i dzis do niego eska wyslalam (jeszcze rano mial tel wyłączony) ze przez niego (bo nie przyszedł)tak sie nadwyręzyla ze o 5 rano córke urodziłam heheheh. Ale sie chłopina wystraszyl zaraz dzwonil atu Prima aprilis

Wezcie mnie kopnijcie w dupe , bo sie nijak do zycia zebrac nie moge Slonce zaswiecilo , okna trzeba umyć!!!!!!!!!!!!!!!!

Ronia ales nam tu temacik zapodała kulinarno-zoologiczno-seksualny Moje dzieci na szczescie teraz bardziej jest zainteresowane jak mala z brzucha wyciagnac niz jak ona sie tam dostała Ostatnio narzedzia swoje przyniosl i usiłowal mi srubokręt w brzuch wpakowac co by bidule na świat wyciagnac A co do edukacji rożnicy płciowej to kiedys wlazł mi do lazienki, popatrzył na mnie całkiem naga i stwierdzil z przerazeniem "mama nie ma jaj!!!!!!!!!!!" Musze przyznac ze ogromnie to przezył kiedys to nawet przez sen gadał

Oj tez mnie czasem wlasnie tak boli

Monika hehe wczoraj wchodze do gabinetu gin a ona do mnie tekst "oj chyba nam cos ta waga pani nie wzrosła, jakos ne widze, taka pani szczuplutka na trwarzy eh dobrze ze mala podrosła bo mi juz serce staneło w poprzek. no i fakt faktem od ostatniej wizyty przytylam 500 gr a mala 700gr wiec nie jest dieta cud robi swoje

Monika wspolczuje nocki choc u mnie nie lepsza. Krzys tez sie budził, zatkany nos, cos kaszlał, ja non stop siku juz o bolach w miednicy nie wspomne, tak sie cała noc przewalałama M w pracy Co do aktorów/artystów to nie dziwie sie Twojemu M ze rozgoryczony cuś wiem na ten temat zajmowalam sie nagłosnieniem

Ja tu przestane wchodzic bo tu sie watek kulinarny zrobił a ja biedny miś z Krzyskiem sama w domu. maly ma poczatki zaplenia gardła, ale chyba na tych poczatkach sie zakonczy,. daje mi tak w kośc ze ja nie wiem jak z nim wytrzymam sam na sam w domu, normalnie go roznosi, caly czas chce wychodzić, wszystko rozwala, poprostu za duzo energii a ja nie mam sil na fikanie z nim

jola28Gabalas a ja? a poczekasz z nami???

Witam laski!!!! Witam nowe mamusie Ann foty rewelacja i jakie czułe pozegnania Wizyte u gin wczoraj zaliczyłam, oznak porodowych brak aczkolwiek juz moge rodzić gdyby mala zechciała Przez 2 tyg. przybrała 700gr i przekroczyla nareszcie 2500gr, wiec w takim tempie za 2 tyg. moze dobic 3 kg a moze i ciut więcej, ciesze sie ze ten wzost juz ladnie postepuje Z tego wynika że to własnie ta grypa miala znaczacy wplyw na rozwój małej Krzys w domu ze mna chory. Wczoraj M z nim był u lekarki i ma poczatki zapalenia gardła. Na wszelki wypadek mam antybiotyk ale cos mi sie wydaje ze go nie uzyje, bo mlody radzi sobie sam z choroba nawyraz świtnie, na czym tylko ja cierpie to daje w kośc niemilosiernie Cały czas chce z domu wychodzić bo"dzieci czekają", wszystko rozwala , ucieka, eh jak tu go okiełznac

Witam porannie Sylwie ogromne gratulacje!!!!!!!!!!!!!! Agnieszka za Ciebie tez trzymam kciuki choć juz pewnie jestes po.. Kasia!!!! Wielkie gratulki nich sie mały zdrowo chowa Jak tak dalej pojdzie to tu same z Wiki i aga zostaniemy Byłam wczoraj u gin no i tak jak myslałam nic sie nie dzieje, na ktg cisza jak makiem zasial, mała sobie grzecznie siedzi i rosnie, przybrała przez 2 tyg. 700 gr. i wreszcie przekroczyła magiczna liczbe 2500gr co mnie baaaardzo cieszy. Gigantem nie bedzie ale najwazniejesze ze dobrze sie rozwija

wiki 100 lat 100 lat!!! takie wyniki nie są przeciwskazaniem do porodu naturalnego. Ja mialam takie , nawet gorsze w poprzedniej ciązy i rodzilam naturalnie, potem tylko dzieciatku badania robia czy sie nie zarazilo i tyle. Mojemu nic nie było Trzymam kciuki za Sylwie i aretas happy super wygladasz i do twazy Ci w loczkach Ja tez chcałupe posprzątalam, zatanczyłam z odkurzaczem i mopem i nic...................eh

Maz mi wyniki krwi i moczu odebrał, az sie zachwycilam takie dobre, normalnie ksiązkowe No tak wyniki dobre, oznak porodu nie widac to moze ja w tej ciazy pochodze ze 2 lata jak sloń Zaczeło coś slonko wychodzić, ale juz sie schowało, generalnie ciepło ale nieprzyjemnie

Tocze sie tocze, musze sie jakos zebrac i burdello bum bum posprzątać

Monika zabije!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

buuuuu a u nas paskudnie

Krzys dostał w nocy goraczki i kaszlał brzydko, a teraz jakos nic po nim nie widac, na wszelki wypadek M z nim do lekarki pojdzie niech go osłucha Chcialabym co by zdrowy byl jak ja rodzic pojde, bo potem malucha odrazu w te zarazki pakowac to tak nie bardzo

Krzys mial goraczke w nocy, kaszlał, a teraz wyglada jak by mu nic nie było szlenstwo na maxa Potrzymam go w domu jeszcze ze 3 dni moze mu przejdzie

Andzia a widzisz ja zbozowki nie moge bo cukier podnosi, za to moge zwyklą czarną z pol lyzeczki hihihi