Skocz do zawartości
Forum

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla 'kasia-maj'.

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • My i nasze dzieci
    • Kącik dla mam
    • Przedszkolaki
    • Uczniowie, Nastolatki
    • Maluchy
    • Noworodki i niemowlaki
    • Kącik dla Tatusiów
  • Eksperci
    • Rehabilitacja dzieci
    • Interpretacja badań diagnostycznych
    • Psycholog
    • Krew pępowinowa
    • Dietetyk
    • Pytania do pediatry
    • Owsica i inne choroby pasożytnicze - zapytaj pediatrę
    • Zapytaj dermatologa
  • Przyszli rodzice
    • W oczekiwaniu na bociana
    • 9 miesięcy, ciąża
    • Szpitale
  • Nasze problemy
    • Gdy bocian się spóźnia
    • Poronienie
    • Prośba o pomoc
    • Kącik zadumy
  • Po godzinach
    • Ankiety, sondy
    • O wszystkim
    • Zdrowie i pielęgnacja oraz dobra forma
    • Kulinarnie
    • Opiekunki, nianie
    • Humor i hobby oraz gry i zabawy
    • Życzenia, gratulacje
    • Konkursy
    • Dziś pytanie - dziś odpowiedź
    • Zakupy i prezenty
    • Aktualności
    • Nasz dom, nasza przestrzeń i nasze zwierzęta
  • Powitania, sprawy techniczne
    • Rady i porady
    • Przywitaj się
    • Komunikaty
  • My i Nasze okolice
    • Skąd jesteśmy
    • Wakacje
  • Artykuły
    • Nowe artykuły w portalu

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


About Me


Płeć


Miasto

  1. monika1709

    Majoweczki 2014

    Dziewczyny czytalam o tym zaszczyku i pisali ze niby po nim ok 5lat nie mozna zajsc w ciaze? To prawda? Narazie wzielam tabletki i zastanawialam sie na zaszczyk ale ja chce drugiego bobasa wiec nie na reke mi czekac 5lat:)gora 3. Izzi osaczylysmy cie ale nie wiele osob znamy ktore wyjechaly do takich krajow i to jeszcze za mezem:) wiec ciakawi nas,podziwiam za odwage. Kasia maj napewno sliwki pestkowe szczegolnie z duzymi pestkami,u nas maly pi nektarynkach ma zielone kupy. Cichadoro ja tez jestem z tych co same naprawiaja:) nie ladnie jak twoj maz podrzuca trscuowej dzidzie:) tez bym nie zostawila w takim wypadku na szczescie mojemu nie chcialoby sie ruszac tylka by zabrac malego do babxi,wiesz za duzo roboty bo trzeba ubrac malego ,wsadzic do fotelika ,zapiac go pasami ruszyc autem i dojechac do mamy po czym ogarnac ze kuzwa nie wzial ze soba cyca i maly bedzie glodny:) wiec woli zostac i zrobic kapiel chociaz dzis nagle zapomnial jak zalozyc pampersa:) Kademal ja mialam podobnie z babka jak poszlam po oplatek na wigilue ,pierwsze jej slowa "a pieniazki macie?"no poprostu masakra ,ksiaza te osoby tez powinien uczulac na to ale zycie. Tez mam taka nianie i faktycznie pomicne. A palaka sama bym z checia kupila bo tez jak ty mam bez lezaczek:/chociaz moj zaraz wyrosnie z tego. Agataluk moj maly tez nic nie dawal mi zrobuc juz jest coraz lepiej bo zaczyna sie interesowac zabawkami ale wczesniej bylo"eee gdzie ty idziesz,siedzisz ze mna bo bede plakac..."wiesz iczywiscie w wersji guzenia ,gaworzenia:) teraz da te pare minut:) ale nie mam tak pieknie jak nie ktore mamy.wczoraj po szczepieniu to od godziny 15 do 24 non stop z nim w lozku bo inaczej plakal. Tylko bieglam do kibelka i z powrotem. Tutaj moze znacie a moze nie jest fajna stronka odpowiedzi nawszystkie pytania np czy mam pokarm,o rozwoju,napieciach miesni itd.wszystko na jednej stronie,dla mnie ciekawa strona. http://pediatria.mp.pl/prawidlowyrozwoj/rozwojfizyczny.html Kuzwa jakis pies wyje i szczeka bo suczka sasiadki ma cieczke jakby nie moglby jej wyslac mailem serenade nagrana tylko musi pod oknem:) o sasiad pogonil go slysze jak chlosta pasem chodnik,niech uwaza napewno pies sie wystraszy i nie wroci:) dzis bylam na spacerze z psem i z kotem,kot lepiej przy nodze chodzi niz pies:) tak miauczala w domu ze wypuscilam ja bo mialam dosyc ale wrocila z nami ,az dziwne zobacze juztro bo moze znalazlam konptomis ona wyjdzie na dwor a ja nie bede wkurzac sie ze ona miauczy w domu jak i jestem spokojniejsza ze nic jej nie jest:)
  2. sylwianna

    Majoweczki 2014

    W końcu się zmotywowałam do napisania...Dzieciaczki cudne :) Marciołka - brawo, w końcu dodałaś zdjęcie ;) Co do karmienia,to Misia też tak często jadła, a od tygodnia tak co 2,5 - 3godz. się dopomina - już nieźle. Też nie mam oporów, by karmić w różnych miejscach - zawsze się okryję pieluszką i git. Jakbym miała siedzieć cały czas w domu, to bym chyba zeschizowała. Kasia maj - szacun, że robisz te chrzciny w domu. My własnie przez budowę, też oszczędzamy..ale raczej się nie odważę. co do rozmiaru ubranek - to u nas 62, ale są jeszcze dobre 56 jak również niektóre 68 - wielkościowe identyczne (np. bodziaki z cocodrillo w rozm. 68 są na styk). Nie wiem, ile waży Misia, ale na pewno coś ok.5kg. Przeszlismy na pieluchy 3. W ciągu dnia dalej drzemki tylko kilkuminutowe. Dłuższy sen tylko (podobnie jak u agaty) w jadącym wózku Starsza córka u babci już 4 dzień - bawi się świetnie z kuzynką, a ja w domu z jednym dzieckiem czuję się jak na wakacjach ...haha:) Ale w sobotę koniec rumakowania. A tak serio, to bardzo tęsknię za Polą - śniła mi się już dwie noce po rząd :)
  3. sylwianna

    Majoweczki 2014

    jej ja znów na sekundę...tylko:/ ten zestaw startowy, co mi mąż podrzucił nie działa, tzn. nie ma zasięgu więc dalej nie mam jak czytać/pisać. Ale wyskoczyłam na chwilę do domu po ubrania, robię pranie i na szybko coś skrobnę. Kasia maj dzięki za włączenie do grupy. widzę,że tam też dyskusje - chyba nigdy nie nadrobię, ale może jakieś zdjęcie wrzucę na fb Pisałyście o okresie - ja też tylko piersią karmię i jeszcze nie mam. Przy Poli dostałam jak wprowadziłam dodatkowy posiłek - czyli jak Pola skończyła 5 miesięcy -zaczęła zajadać obiadki i po 2 tyg. ja dostałam okres. Teraz już dwa razy miałam pobolewanie - myślałam, że dostanę,ale nadal cisza. Aguula Córeczka śliczna, tak właśnie ostatnio myślałam, że się nie odzywasz..tak samo jestem ciekawa, co u anitajas? jak uda się mi w końcu nadrobić czytanie to napiszę coś więcej :) We czwartek mamy mieć drugie szczepienie, ale chyba też tylko na chwilę przyjadę do domu, tym bardziej, że w piątek m. ma wolne, to będziemy siedzieć "w lesie" i w basenie (jak pogoda dopisze:)
  4. monika1709

    Majoweczki 2014

    Kademal powinnam dostac juz w maju a dostalam dopiero teraz tak wiec dostalam wyplacone za dwa miesiace. (maj i czerwiec) Dziewczyny teraz mam recepte ale na tabletki bo karmie piersia (wiec jest troche inna anty. niz przy nie karmieniu),kiedys uzywalam krazkow i sa spoko , faktycznie w pierwszym miesiacu jest nie komfortowo ale pozniej w ogule sie go nie czuje(trzeba go dobrze wlozyc i ulozyc) Kasia maj wiec jaka metode stosujesz? bo ja tez nie jestem za tabletkami bo nie lubie chemi a po drugie ,poprostu zapominam o nich. Ale jak na razie nie chce miec drugiej dzidzi musze odchowac jednego lobuziaka;)
  5. malinka165

    Majoweczki 2014

    Kasia_maj, a ja podziwiam i Ciebie, i wszystkie inne mamy dwojki dzieciaczkow. Jeszcze jak piszesz czasem co Twoj synek nabroil, a masz coreczke, ktora tez czasu i uwagi potrzebuje, to czasem mysle, ze ja bym rady nie dala. Nie powiem, ciezko wziac mi prysznic, gdy co chwile przerywam i nasluchuje czy maly nie placze, a jak nie placze, to sie zastanawiam czy wszystko i tak w porzadku. Wiecie same jak jest ;) Nauczylam sie duzo rzeczy robic jedna reka, musze wkoncu pocwiczyc druga, bo bede miala miesnie na jednej, a na drugiej flak ;) Cichadoro, ja Ci powiem, ze mialam pytac o to wczoraj Was :) Tak sie zastanawialam czy mi przeszlo, czy po prostu mam zanik checi ;) Jak tatus synka odwiedza, to mnie czasem nachodzi taka mysl co sie stalo, ale zrzucam to tez na hormony, bo zawsze bylam ogien, a teraz... Woda to za duzo powiedziane ;) Kasia-maj, pewnie masz racje, ze to zmeczenie :) A moze hormony Przepraszam, nie pamietam ktora z Was wspomniala o Bepanthenie na buzke dziecka, ze pomoglo. Postanowilam sprobowac i jak wczoraj moj synek mial buzie wysypana potowkami i innym dziadowstwem, tak dzis obudzil sie bez zaczerwienien :) Posmarowalam raz jeszcze i mysle, ze jest to niezly sposob. Cuda :) A tak sie wzbranialam przed smarowaniem buzki czymkolwiek od kiedy po jednym kremie podrapal sobie policzek. Tylko te prosaki.. No nie moge juz patrzec na ten maly nosek z biala kropka na czubku ;)
  6. Kasia111

    Majoweczki 2014

    Ja tak samo jak kasia maj z rana ogarniam dom, bo mały wstaje szybko 6 to najpóźniej :) koło 8 idzie znowu spać więc mam trochę czasu. Popołudnia są wspólne na dworze :) co do zasypiania to po jedzeniu odkładam małego na łóżko na boczek, pieluszka i smoczek i tak zasypia, czasami trochę się porzuca ale w końcu zaśnie, no chyba że coś boli to musze potulić ale to sporadycznie
  7. monika1709

    Majoweczki 2014

    Kasia maj ja akurat wszystko jem:) no dobra tylko paru rzeczy nie jem. Sprobowac mozna jesli masz krople np bobotic to daj malenstwu. Ja jak wiem ze zjadlam cis zakazanego bo powstrzymac sie nie moglam to daje krople na noc (u mnie zle jedzenie efekty daje ok 12godz)ale jak pisalam wiekszosc moge jesc. Ale proponuje lagodna pizze:)
  8. ula1993

    Majoweczki 2014

    Kasia maj mja tez ur. Sie z niedotlenieniem i chodzimy co mies do neurologa i neonatologa ale wszystko jest dobrze, rozwija sie dobrze.. a no i ja ur. 2 dni po terminie:-)
  9. monika1709

    Majoweczki 2014

    Cichadaro ja pozwiedzalam troche Holandie bo moj tam pracowal. Teraz mamy tam znajomych porozrzucanych po calym kraju:) Ostatnio jak bylam w Holandii to bylam Hoevelaken na piechote szlam do Amersfoortu z nudow :) W Utrecht-cie tez bylam nie zapomne tego miasteczka nigdy pierwszy raz w zyciu poplakalam sie bo tak bardzo chcialo mi sie siku ze balam sie ze zleje sie w majtki a nie moglam znalesc toalety:) Dopiero po jakims czasie znalazlam lokal z hamburgerami wlasnej roboty gdzie byla toaleta :) O jej nawet teraz jak sobie przypominam o tym to czuje taka ulge:) Kasa mnie ogranicza w wyjazdach ale coz mowi sie trudno;) Kasia maj podziwiam nie odwarzylabym sie na slub tak szybko:) Iga jak da sie cos z tym zrobic to pewnie ze nie plac:) Ale ze po 2 latach to chyba celowo tak bo wiadomo ze wielu rzeczy czlowiek nie zapamieta:) Kasia111 jesli chodzi o Egipt to zlyszalam ze najlepszy dla nurkow:) Niestety kasa mnie ogranicza bo uwielbiam wyzwania ,podroze ale coz zycie....A co do dzieci kazdy robi jak chce bylas gotowa 5lat pozniej to dobrze ,pokazalas ze jestes dojrzala dziewczyna:) Ja za wiele nie stracilam rodzac dziecko:) a teraz to nawet skorzystalam;) mała10 na kazde dziecko roznie dziala kazde lekarstwo,aha i ty piszesz o espumisanie to jest co innego niz esputicon:) Esputicon bierze sie tylko dwa razy na dobe po 2 krople ,a co do boboticu u nas dziala ale nie jak u ciebie ze chwile przed kolka (swoja droga jak rozpoznajesz ze dziecko bedzie miec kolki?) musze podawac te 4 razy na dobe by dzialalo na mojego synka, no jak mial kolki (na poczatku bez systematycznego podawania)i podalam te krople to zadzialaly po 3godzinach albo juz samo mu przeszlo:/ Ale jak moilam wszystko zalezy od dziecka. Ciesz sie ze po remoncie ja wtrakcie i nadodatek u mnie to potrwa bo ZUS mnie w kulki robil z kasą i wszystko stanelo:/ Moj ma to samo ale z prawą strona temu ide ale odrazu do fizjoterapeuty bo nie chce mi sie czekac na neurologa , a placic mu nie ma sensu by stwierdzil ze musze isc na rehabilitacje wiec odrazu zmierzam do fizjoterapeuty. Masz juz jakis termin? Szybko pisalam bo jeszcze chce wyjsc na spokojnie z psem ,musze psychicznie odpoczac:) A no i moj skacze mi nad glowa bo chce kompa:) Boziu jak ja nie lubie jak mi chodzi i truje "widzisz przytylem " (kompleks ma na punkcie swojej wagi -chudzielec:)) Dobranoc dziewczyny
  10. agataluk

    Majoweczki 2014

    Hej, umnie piekna pogoda, wiec szybkie zakupy i do parku. Wczoraj juz myslalam, ze cos sie zaczyna. Kasia maj jawlasnie mam taka wydzieline i wczoraj taka kupka gestego, troche zielonego, na wkladce tak nie widac. Przy zosi wypadl mi caly ibylam pewna, a teraz od jakiegos czasu mam wlasnie taka bardzo bardzo gesta wydzieline, zolto-zielona. Po tym czopie pojechalam wczoraj do parku ijak wrocilam to mialam czesto skurcze, ale nie bolace. Caly brzuch twardy, az sie podnosil jak mnie bral, ale nic bolu. Mala napewno zmienila pozycje i tak jak nozki miala po lewej to teraz sa u gory,a glowka bardzobardzo nisko. Juz nie chodze jak kaczka tylko jak geisha bo musze robic strasznie male kroczki bo inaczej mnie boli. Brzuch wyraznie opadl i zmienil ksztalt. Nie chce sienakrecac, ale to chyba sa przygotowania do porodu. Pytanie ile beda trwaly :-) tydzien, dwa, a moze jeden dzien hehe. O dziwo dobrze spie, mniej biegam na siusiu. Milego dnia majowki!ps. Sorki za bledy, ale pisze z tableta i nie jestem przyzwyczajona do niego.
  11. Fasolinka

    Majoweczki 2014

    Kasia Maj - na razie - odpukać - wszystko u nas bardzo dobrze :-) Była lekka żółtaczka i spadek wagi (już w domu), ale teraz zdrówko dopisuje :-) Pewnie jeszcze wszystko przed nami ;-) Dwa dni temu nie mogłam spać, bo sprawdzałam czy mała oddycha...później narzeczony uświadomił mi, że już do końca życia będziemy się o nią bardzo martwić.
  12. monika1709

    Majoweczki 2014

    Kasia maj znam osoby ktore nie maja swoich dzieci ale sa obyte z nimi,maja wielka wiedze sa nie raz pomocne. Ale wiadomo ze takich osob mniej jest. Agataluk w 5m mozna sadzac dziecko ale zalezy na jak dlugo. Te podciaganie wydaje ci sie ze to zle,niebezpieczne,tylko tak wyglada. domyslam sie ze tata ta sile rozklada i nie ciagnie dziecka zeby mu wyrwac stawy. Sorry ciezko mi to opisac. Lepiej na zywo to tlumaczyc.Poprstu chyba wiem i co chodzi i jak to wyglada w zlobku tak cwiczylismy ale to zalezy od osoby czy dobrze robi ,od sprawnosci dziecka itp. Jak siedzisz u nich to bierz malca z tych poduszek niby pobawic sie :)a zawsze odpocznie od tej pozycji. Z reszta jesli zagadasz ile go trzyma w tej pozycji czy im wygodniej itp.w sensie nie zaatakujesz tylko popytasz mysle ze wtedy wcisniesz pytanie czy nie boji sie o kregoslup. Jesli bedzie to pytanie w dyskusji to nie powinna sie kumpela obrazic bo nawet nie odbierze to jako atak czy wymadrzanie sie. Moze odpowie ci na to a moze zastanowi sie:) Cichadoro szanuje osoby co robia cos artystycznego ale mnie kuzwa te aniolki wkurzaja co roku kolezanka robi i nam daje ,a mi sie to nie podoba podobnie jak te czapeczki itp:\ kurzy sie to i nie mam co z tym robic:) ale wiadomo ze jej nie powiem o tym. Ale fajnie ze znalazlas sobie jakis biznesik uwazaj na skarbowke bo jeszcze beda kazac ci zaplacic zalegly podatek hehehhe zartuje bo to polska ,masakra.wczoraj ogladalam o facecie co musi zaplacic 200tys. bo skarbowka stwierdzila ze powinien rozliczyc podatek 23vat a nie 8. Mimo ze wczesniej im pasowalo dopoki facetowi nie zaczela dobrze krecic sie interes. U nas w kraju wszystko dziala na odwrot aby nam bylo gorzej. Tylko utrudniaja zycie .piekny kraj ale rzad do dupy.Do 2017 beda darmowe podreczniki dla 1klasistow w szczecinie(nie wiem jak w innych miastach)ale o 50zl wzdrozaly ksiazki do 2klasy ,na czyms musza nadrobic. Pisze na tel.i mam nadzieje ze nie porobilam zbyt wiele bledow:)
  13. Fasolinka

    Majoweczki 2014

    Kasia Maj - szczepienia przesunęliśmy na za 1,5 tyg. Czekamy na wizytę u alergologa pediatry (Amelka ma wysypkę) i bałam się, żeby jakiś odczyn poszczepienny się nie przyplątał - sama nietolerancja już jest dla malutkiej na pewno dużym dyskomfortem... Dobrej nocki Majóweczki :-)
  14. malinka165

    Majoweczki 2014

    O kurcze, Kasia maj, to niezle Ci wyskoczyl ten porod :) Mam nadzieje, ze moj tez bedzie tak nagle, bez zapowiedzi :) I przed terminem.
  15. Fasolinka

    Majoweczki 2014

    Anitajas - mieszkam w Bydgoszczy i u nas też tak się mówi hi hi :-) Nie pomyślałabym nawet, że ktoś może nie wiedzieć co to ,,pana" ;-) Kasia Maj - ja jem wszystko - nie mam diety eliminacyjnej w związku z karmieniem piersią. Jem surowe warzywa, jadłam 2 razy truskawki, słodycze - na razie nic małej nie jest - zobaczymy co dalej, w razie co będę eliminować ;-) W szpitalu - od razu po porodzie - dostałam obiad z kapustą kiszoną :-) Sylwianna - serdeczne gratulacje :-) Wszystkim mamusiom w dwupaku życzę cierpliwości - doskonale Was rozumiem, bo końcówka ciąży potrafi dać o sobie znać, ale już niebawem Wasze wyczekiwanie zostanie sowicie wynagrodzone :-) :-) :-) P.S. Wózek naprawiony - 3 godzinny spacerek zaliczony :-) Pogoda u nas przecudna !
  16. malinka165

    Majoweczki 2014

    Izzi, moj maly jeszcze malo sie usmiecha, ale faktycznie, jest to rozczulajace, gdy masz taki usmiech od ucha do ucha bezzebny, a to tylko dlatego, ze cos do dzidziusia gadasz ;) A ja gadam i gadam, opowiadam z efektami dzwiekowymi, zeby tylko sie pousmiechal, a on i tak zrobi to w najmniej wyczekiwanym momencie :) Czasem mysle sobie, ze mu smutno, mam wyrzuty sumienia, gdy go zostawiam w bujaczku i nic nie mowie, wiec gadam pierdoly caly czas :) Jeszcze jak slysze to jego aguuuuuuuuuu albo dzwiek jakby byl zdziwniony lub zmeczony, to juz w ogole jestem rozlozona na lopatki. Lub gdy pierdzi i tak mi w oczy przy tym patrzy ;) Kasia maj, ja w ogole nie zkladam czapeczki, w wozku i tak jest cieplo i nie wieje po bokach. Wczoraj bylo cieplo, napewno nie tak jak u Was, wiec tylko go przykrylam takim dzierganym kocykiem, bo wialo i slonce palilo, gdy trzymalam go na rekach. W czapce maly siedzi po kapieli, szybciej sie uspokaja :)
  17. Fasolinka

    Majoweczki 2014

    Kasia Maj - nasza Amelka nie nosi czapeczki :-) Jedynie w chłodne i wietrzne dni zakładamy jej bluzę z kapturkiem. Ciachodoro - w upały też zakładamy małej bodziaka z górą na ramiączkach - jeśli nam jest tak gorąco to co ma czuć taki maluszek, który jeszcze nie umie się sam wychłodzić (tak nam tłumaczyła położna i pielęgniarka 2 tyg. temu). Dzisiaj byliśmy na kontroli - USG bioderek - wszystko jest ok. Też kocham bezzębny uśmiech naszej pociechy :-) Pięknie głuży i zaczyna głośno piszczeć. Dzisiaj nastąpił przełom - mała przewróciła się z plecków na boczek, potem z boczku na brzuszek, podniosła wysoko głowę i postanowiła pełzać...nogi szły do przodu a rączki jeszcze zostały w miejscu - śmiesznie wyglądał ten brak koordynacji ;-) ;-) ;-) Myślałam, że ten etap przychodzi dużo później ;-)
  18. Fasolinka

    Majoweczki 2014

    Kademal - nie martw się, trzeba być dobrej myśli - ważne, że jesteś już pod stałą kontrolą. Sylwianna - mam nadzieję, że malutka przestawi się na jedzenie co 6 godz. - ale bym się wyspała :-) :-) :-) Kasia Maj - dziękuję :-) Za chwilę i Ty będziesz miała maleństwo przy sobie i będziecie się przytulać - na pewno będzie wszystko dobrze :-)
  19. Żana

    Sierpień 2009

    Dzień dobry. My pospalismy dzisiaj do 7. Wczoraj po południu pogoda się zrobiła piękna ale duszno było. Dzisiaj u nas burze zapowiadają. Byłam z psem to jest pochmurnie ale duszno właśnie. Blondi oby Kubuś już nie wymiotował. MM to skoro mąż wyjeżdża w czerwcu to maj wykorzystaj jak tylko będziesz mogła :) You know what I mean :) Kasia współczuję niewyspania. Sama często tak mam. Agaa smutne..
  20. no wkońcu nadinn się odezwala a miałam własnie o Ciebie pytac gdzie to się podziałaś kasia ja do dnia dzisiejszego spie z moim michaniem przedtem jak u tesciowej bylismy to mial wlasny pokoj i wlasne lozko i spal sobie tam czasem przychodzil a czasem spal cala noc ... a teraz jak sie przeprowadzilismy to spimy razem co by cieplej i rażniej bylo ale w uk ma tez swoje lozko i jak przyjedziemy to bedzie na nim spal dzisiaj się troche zmartwiłam bo coś mnie pachwiny pobolewały i spojenie łonowe? czy jakoś tak ...w każdym bądz razie z michałem nic mnie nie bolało tzn czasem brzuch pobolewał ale np do samego porodu nic ani pachwiny ani nic w tej ciazy to znow odwrotnie w ogole mnie brzuch nie bolal ani nie pobolewal od poczatku nic kompletnie nie czułam rozciagania się macicy itp a tutaj te pachwiny i szczerze powiem ze juz troche się mecze w tej ciązy z michałem było inaczej chodziłam sobie spoko było nic mnie nie bolało niby mialam pod koniec jakies tam rozwarcie i szyjke skrocona ale jakos nie bralam tego do siebie a teraz jakos to mnie ciagle meczy i tylko patrze w kalendarz zeby juz maj przyszedl .... i tylko patrze na te tygodnie zeby dotrwac choc do 37 żeby te tygodnie szybciej leciały żeby mała jak najwiecej na wadze przybrała zeby jak najlepiej sie rozwineła i zebym przed czasem nie urodziła .... w ogole tyle mam na glowie a z michaniem nic mnie praktycznie nie obchodzilo i tez się wyżaliłam
  21. kasia 0110 nawet nie wiesz jak ja Ci zazdroszcze tego sprzatanie i ruszania się w ogole zazdroszcze tym ciężarówkom które nie maja problemu z ciąża i mogą nawet skakać ... jak ja bym chciała być taka sprawna tęsknie za tym jak się ruszałam to więcej energii miałam a tak teraz to nic tylko wyrko ... przykre niestety nie jest mi dane w spokoju przechodzic cała ciąze tylko zawsze coś zawsze musze leżec także już z 3 dziecka zrezygnowałam podświadomie :) mamalina ja to nawet ciuchów nie mam i szczerze jakoś nie mysle o tym że nie zdąrze narazie ciagle w głowie mi uczelnia żeby wszystko pozdawać jeszcze przed majem a egzaminy na maj sobie zostawić aczkolwiek pewnie bede musiała we wrzesniu przyjechac bo nie chcą mi umożliwić zdania przed sesją niektórzy wykładowcy nie wiem co to za problem przyjdz babo napisz i miej z głowy ... ale nie oni się martwią że nie dam sobie rady ...no ale za to we wrzesniu z 2 dzieci napewno sobie dam rade no ale niech ich wszystkich myszy zjedzą ładnie mówiąc :) a mi ostatnio cos skóra z brzucha schodziła tak się łuszczyła jak łupież i zastanawiam się czego tak jest czy to oznaka rozstepów czy co ? a tak ja u mamy jeszcze do jutra mialam byc do niedzili ale się okazało ze mam w czwartek cwiczenia ogolnie moglabym na nie nie iśc bo mam zwolnienie lekarskie do 20 no ale z racji ze pisza koło to i ja napiszę z nimi bo w kupie raźniej
  22. Fasolinka

    Majoweczki 2014

    Witajcie dziewczyny :-) Agataluk - ja ostatnio kupuję bodziaki w Smyku (czasami w Pepco, TK Maxx lub Tesco) właśnie z zaszewkami, bo wtedy łatwiej przechodzi główka ;-) Otwory w bodziakach na zatrzaski pod szyją są mniejsze . Rozmiar 68 - w 62 Amelka na długość już się nie mieści ;-) Kupuję 3 lub 5cio paki. Pierwszy urlop mamy za sobą - byliśmy 4 dni na Mazurach, w Giżycku. Amelcia wzorowo się spisała zarówno podczas podróży (315 km w 1 stronę) jak i całego pobytu :-) Mam nadzieję, że pokocha podróże, bo my je uwielbiamy ! Zastanawiam się jak kilkumiesięczne dziecko znosi lot samolotem. Macie jakieś doświadczenia? Teraz planujemy wyjazd nad morze :-) Kasia Maj - jutro w końcu szczepimy - zdecydowaliśmy się na skojarzone + rota + pneumokoki + meningokoki (na tą chwilę nie wiem czy czegoś nie pominęłam;-). Co do ubranek to też muszę wpaść do Cocodrillo skoro są tak dobrej jakości :-) Te ze Smyka na razie wyglądają ok, ale prałam je dopiero 2 lub 3 razy. Księżniczka ważyła wczoraj 4770 :-) Dzisiaj cały dzień śpi, ,,rozmawia'' z żyrafą i kotkiem oraz je - mamy mega relaks. Zobaczymy czy nie zaktywizuje się w nocy ;-) Rzadko mamy takie spokojne dni ;-) Jutro o 8:25 wizyta u pediatry. Wysypka u Amelki zniknęła po 3 tygodniach samoistnie, więc odpuściliśmy wizytę u alergologa pediatry - zobaczymy czy sytuacja się powtórzy. Ja jestem po wizycie u lekarza, ale karmiąc piersią nie mogę się odczulać ale brać leków. Miłego wieczoru !
  23. sylwianna

    Majoweczki 2014

    Olgaak a ile tę krzyki trwają? I dlaczego skierowali Was do neurologa? Macie jakieś zalecenia co do mleka? Kasia Maj oj zazdroszczę, że malutka tak ładnie dziś spała. Kiedyś też trafił mi się taki dzień (piękny ),że ładnie w dzień spała i w nocy też nie było problemu. Pisałaś, że w nocy była taka długa przerwa w karmieniu -jak zareagowały piersi??? Pytam, bo ja ją dziś 3:30 na śpiocha karmiłam, bo cycki twarde. Zjadła ładnie i spała do 5:30 Właśnie dziewczyny - ile Wasze dzieciaczki przesypiają w ciągu dnia? U nas z tym kiepsko i tylko krótkie drzemki łapie -max 40 min. Z Polą było to samo, ale przynajmniej okresy czuwania miała bardzo spokojne.
  24. Fasolinka

    Majoweczki 2014

    Kasia Maj - ja jak się urodziłam to miałam na głowie burzę czarnych, kręconych włosów :-) Niestety wszystkie się wytarły, a następnie wyrosły nowe, proste, brązowe ;-) To normalne. Amelce jeszcze nie wypadają, ale położna mówiła, że tak może się zdarzyć ;-)
  25. sylwianna

    Majoweczki 2014

    Kasia maj dobrze, że nic Wam się nie stało! Co do przygotowań, to mam tak samo... tzn. kupiłam tylko wózek, a z ubraniami i całą resztą czekam na koniec kwietnia. Marzę, że uda nam się przeprowadzić przed świętami i dopiero wtedy wezmę ciuszki ze strychu, zacznę pranie itp. Jej... mam nadzieję, że zdążę ze wszystkim. Na razie budowa pochłania całą moją energię.. tu nawet nie miałabym gdzie układać... Z syropem nie pomogę -Pola lubi prawie wszystkie, a nawet jak nie smakuje, to wypije... ale od początku były setki wyjaśnień, tłumaczeń i teraz sama mówi, że jak wypije lekarstwo, to będzie zdrowa, nie będzie bolało itp. Laktator też się u nas przydał-pomógł nam rozhulac laktację. Ja miałam elektryczny medeli od szwagierki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...