Zakładam rodzinę - już tak formalnie, tj. ślub i wesele. To jak wiadomo spore koszta, więc staram się je ograniczać w miarę wszelkich możliwości.
Tylko że rodzice i przyszli teściowie jakoś nie dają sobie tego przetłumaczyć. Wyobrażają sobie nie-wiadomo-jak-huczną-i-wystawną-imprezę, a to już nasz problem żeby za to zapłacić... Co mogę im powiedzieć, żeby przestali się że wszystko wtrącać??