twity12

zupa WEGIERSKA

75sylwia1anusiaelblagSylwia jak urodziłam Kingę to mieszkałam u ex teściowej i ona starała się o dodatek mieszkaniowy ale, że później dowiedziała się o zasiłku rodzinnym to straciła możliwość dodatku mieszkaniowego do dochodu są brani wszyscy co mieszkaja razem i potem się dzieli przez ilośc osób, wiec Wy tez byliście brani pod uwagę i wasze dochody no chyba ze nie byłas tam zameldowana to juz inna historia, a wszystko zalezy tez od tego ile w danej gminie jest brane pod uwagę na jednego członka rodziny.[/QUOTEZ tego co wiem to nie musisz byc zameldowana aby dostac dodatek wiec w zaleznosci ile osób mówisz ze mieszka. Ja wynajmuje mieszkanie i moge sie starac o dofinansowanie a nie mamy to meldunku

75sylwia1twity1275sylwia1 powiec mi jakiego dochodu nie mozna przekroczyć. I czy to sie liczy brutto czy netto. No i jak to wyliczyć aby wiedziec ze sie nie przekracza. chodzi Ci o dofinansowanie do mieszkania? jak tak to w kazdej gminie jest inaczej u nas jest coś ok 700zl na osobę, dochud po odciągnieciu skladek zdrowotnych i emerytalnych ale z podatkiem, w gminie jak się starasz to dadzą Ci wniosek i specjalna kartke która wypełnia pracodawca o dochodach, no i wszystkie dodatki typu rodzinne tez się dolicza, ale jak masz rodzinne to dodatek mieszkaniowy raczej na bank Ci się należy. czyli od kwoty brutto odejmuję te składki ale podatek się wlicza normalne. Ciekawa jestem jak to jest u mnie. U nas jest podobno 820 zl. Wczoraj sie chciałam czegos dowiedziec ale na wstepie pani w urzedzie mnie wkurwiła bo zapytała mnie czy napewno mnie nie stac aby płacić czynsz? Powiedziałam jej ze to ja nie powinno obhcodzic i trzasłąm drzwiami tak tak mnie zdenerwowała ze szok.

75sylwia1 powiec mi jakiego dochodu nie mozna przekroczyć. I czy to sie liczy brutto czy netto. No i jak to wyliczyć aby wiedziec ze sie nie przekracza.

50 gr

75sylwia1ostatnio zostawiłam drzwi do łazienki otwarte i Kuba wykorzystał moment i zobaczcie co zrobił mały łobuz, mieliśmy iśc się umyć więc potraktował to bardzo dosłownie tylko czemu zamiast kabiny wybrał toaletę? No super tak też można

agusia20112to dobrze ,że już koniec załatwianiateraz tylko no i forum No na chwilę obecną tak potem jeszcze pakowanie . Tego nie lubię ale mam już wprawę co pół roku to przechodzę.

agusia20112twity12Co tam u Was dziewczynki, Jak załatwiałam sprawy i a wczoraj to sie przeforsowałam. Jak szłam na miasto do banku już mysliałą ze w szpitalu wyladuje. ALe dziś odpoczywam Uważaj na siebie,duzo odpoczywaj,teraz takie upały ze lepiej sie nie forsuj No od dzis tylko odpoczynek. Ale miałam spraw tyle ze musiałam. Naszczescie mama mi Nadie wziedła i pilnowała bo inaczej nie wiem ile dni by to trwało z nią załatwianie.

75sylwia1twity1275sylwia1 a co z tym twoim starzem dowiedziałas się czegoś nowego?na to własnie nie miałam czasu. Ale z tego co sie dowiadywałam na neie od innych dziewczyn które miały taką sytuacje jak ja to nic mi sie nie nalezy. ale zawsze możesz choć te L-4 ciagnąć tak jak pisał exspert na forum, a z mieszkaniem juz coś załatwiliście? L4 ciągnę i mam zamiar do porodu ciągnąć. O ile lekarz bedzie dawac ale mysle ze bez przezproblemu. Mieszkanie tak juz wszysto załatwiłam. Zostało odebranie kluczy i spisanie liczników. Ale jest latania ze szok. Od urzedow do sadów do banku i tak w kółko. Ale naszcescie juz wszystko. :)

75sylwia1twity12Co tam u Was dziewczynki, Jak załatwiałam sprawy i a wczoraj to sie przeforsowałam. Jak szłam na miasto do banku już mysliałą ze w szpitalu wyladuje. ALe dziś odpoczywam a co z tym twoim starzem dowiedziałas się czegoś nowego? na to własnie nie miałam czasu. Ale z tego co sie dowiadywałam na neie od innych dziewczyn które miały taką sytuacje jak ja to nic mi sie nie nalezy.

Co tam u Was dziewczynki, Jak załatwiałam sprawy i a wczoraj to sie przeforsowałam. Jak szłam na miasto do banku już mysliałą ze w szpitalu wyladuje. ALe dziś odpoczywam

MalinkaOwoce chętnie je, bardzo lubi wodę mineralną smakową więc też sporo pije. Mam zatem nadzieję że będzie dobrze. Co do żłobka to powiem Ci że mam mieszane uczucia, w sumie to bardzo przebojowa i żywa z niej dziewczynka więc tym się pocieszam i mam nadzieję że nie będzie tak trudno... rok temu miałyśmy pirerwsze pojejście ale po 2 dniach zrezygnowałam. Mała bardzo źle to znosiła, płakała, nic nie jadła, ale wtedy miała 1,5 roku więc może teraz będzie lepiej. Poza tym bardzo lubi dzieci a niania niestety za dużo kosztuje :( Malinka witam. Sorry ze sie wtace ale czytam o złobku, Moja tez miała 1.5 roku jak poszła. Na poczatku był koszmar ale za sztbko zrezygnowałaś dziecko sie klimatyzuje do misiaca. U nas były dwa tygodnie koszmaru płaczu a nawet i potem w domu dawała pokazać ze jej sie o nie podoba. Po dwóch tygodniach zaczeła z normalnie bez problemu chodzić.

witam Was dziewczyny. Troszkę mnie nie było. Ale brak czasu.

Witaj serdecznie :)

Ja narazie uciekam. jakos mi się spać zachciałowiec sobię utnę drzemkę póki mała moja śpij słodko Pa pa

Ja bym chciał trójkę ale raczej nie możliwe finansowo nie da sie rady

izaaa898989twity12agusia20112w ciazy to w ogóle nie jet łatwo...........zero zrozumienia....nikt nie pomoze jak baba w ciazy to niech w domu siedzija to jak byłam w ciazy to na zakupy tylko do tesko jexdziłam bo tam kasa pierwszeństwa..........a i tak nie raz musiałam komentarzy słuchać po co tam staja faceci przy takiej kasie to nie wiem......... raz to gosciu cos marudzil ,że ja mam tyle w wózku i bez kolejki a ja do niego a pac co pierwszy facet co w ciaży jest??? i sie zrobil czerwony i cos tylko pod nosem budzal powiem ci ze fakt ludzie sa dziwnie teraz. ja wsiadam do autobusu z dzieckiem i wózkiem. Nikt mi nie pomoz Go wnieść a brzuch juz mam bardzo widoczny. No ale cóż sama muszę dać rade, nie lubię sie prosić. Staję sobie ledwo stoje bo w autobusie zaduch gorać. leje sie ze mnie i nikt nie zaproponuje zebym sobie siadła i ustąpi miejsca. Po co przeciez ciąza to nie choroba co nie a babcie latą od straganu do straganu i one sie mecza musza siedziec a młodzież coż ma ciężkie życie . taka jest niestety prawda ja jak bylam w ciazy i mialam widoczny brzuch poszlam dotesco u nas zeby kupic rzeczy potzrebne do szpitala bo to bylo zaraz przed to mnie wiesniara z kasy pierwszenstwa nie dosc ze wyslala do biura obslugi klienta to oni z powrotem do kasy ta zpowrotem tam i dopiero w tedy wolali dokument ze jesdtem w ciazy mimo tego ze mialam brzuszek juz bo to koncowka byla;( Je....te te baby. Cóż co za bezsens

agusia20112w ciazy to w ogóle nie jet łatwo...........zero zrozumienia....nikt nie pomoze jak baba w ciazy to niech w domu siedzija to jak byłam w ciazy to na zakupy tylko do tesko jexdziłam bo tam kasa pierwszeństwa..........a i tak nie raz musiałam komentarzy słuchać po co tam staja faceci przy takiej kasie to nie wiem......... raz to gosciu cos marudzil ,że ja mam tyle w wózku i bez kolejki a ja do niego a pac co pierwszy facet co w ciaży jest??? i sie zrobil czerwony i cos tylko pod nosem budzal powiem ci ze fakt ludzie sa dziwnie teraz. ja wsiadam do autobusu z dzieckiem i wózkiem. Nikt mi nie pomoz Go wnieść a brzuch juz mam bardzo widoczny. No ale cóż sama muszę dać rade, nie lubię sie prosić. Staję sobie ledwo stoje bo w autobusie zaduch gorać. leje sie ze mnie i nikt nie zaproponuje zebym sobie siadła i ustąpi miejsca. Po co przeciez ciąza to nie choroba co nie a babcie latą od straganu do straganu i one sie mecza musza siedziec a młodzież coż ma ciężkie życie .

agusia20112ja wyprałam dywan i dość na dziś Ze też w tak: upał ci sie chciało mI SIE NAWET NIE CHCE ODKURZACZ WZIAŚĆ DO RĘKI I CZEKAM JAK MĄŻ WRÓCI Z PRACY I ODKURZY

izaaa898989twity12Ach fakt ciąza w upału jest przekichana. A tu jeszcze jedno dziecko które tez ma swoje potrzeby i zachcianki.Ja nadodatek od tygodnia jezdze po urzedach i załatwiam sprawy i mam dośc. Wszedzie dziecko wlec ze soba i wielki brzuch wspolczuje!!! i to jeszcze na takie upaly!!!;/ kurcze jakbym kolo ciebie mieszkala to bym ci zostala z Nadia a ty bys skoczyla sama:( a tu kicha... No fajnie by było. Niby mam mamę blisko ale po pierwsze pracuje a po drugie nie zawsze mi po drodze zawozić do niej Nadi. To co zrobię o niej to mam to samo co jechać i załatwić sprawę. Mniejmy nadzieje ze juz w tym tygodniu załatwie wiekszosc i bede miała z głowy .

Ach fakt ciąza w upału jest przekichana. A tu jeszcze jedno dziecko które tez ma swoje potrzeby i zachcianki. Ja nadodatek od tygodnia jezdze po urzedach i załatwiam sprawy i mam dośc. Wszedzie dziecko wlec ze soba i wielki brzuch

izaaa898989twity12Czy ktoś jeszcze klika jestem ja witam serdecznie. Ale u mnie upał ja już padam przez ten gorąc. Moja mała zasneła na balkonie wiec mam chwile dla siebie i niem od czego zacząć wiec siadłam do kompa. He he lepsze to niż sprzatanie czy gotowanie w taki dzień

Czy ktoś jeszcze klika

Witam ja już z powrotem i nie mam siły wykońćzy mnie to łażenie z dzieckiem i brzuchem załatwianie spraw. Widzę ze dziś głownym tematem sa tatusiowie. No naszczęście mój jako tako się zajmie małą ale nie mam też co sobie nie ponażekać bo zawsze coś się znajdzie.

Ach Ci tatusiowie. Tylko na aktach urodzenia są ojcami a w rzeczywistosci ?