Współczucia,ze masz teściową jędze:((( moja jest spoko,zaakceptowała mojego syna z poprzedniego związku. Ona nigdy by niepozwoliła zeby ktoś powiedział na nas złe slowo,pomaga nam jak tylko może dzieciaczki zabiera na spacer,i wszystkie swoje wnuki traktuje równo. Jej drugi syn ma żone jędze,wyżuciła go kiedyś z domu i mieszkał u nich 4 lata ale znuw są razem i teściowa też im pomaga i na tą synową nigdy złego słowa niepowiedziała po tym wszystkim,jak go jej rodzina potraktowała