wiktorio3

wolałabym trzy tygodnie sama z Wikim w domu niż tydziń razem z mężem nad morzem ;(

helołł nie rozpisujecie się za bardzo ;( Aga ale Ci dobrze, dwa tygodnie wolnego ;) też bym tak chciała ;) u nas nic nowego, babcia dalej w szpitalu a ja juz nie wyrabiam i psychicznie i fizycznie dzisiaj sie troszkę odstresowałam - dzięki MArcia bedziemy za Wami tęsknić zmykam połozyć młodego a sama chyba sobie piwko otworzę bo mnie trochę nerwy targają

Aga zdolniacha z Oli ;) Maryś super zdjęcia. Mam wielką ochotę na Inawłd, ale zaczem my sie zbierzemy.... moze kiedyś... na emeryturze.... Marta a mąż tak tu sam....??? To już wogóle nie będzie z pracy wychodził ;)) Truska i tak jesteś odważna ze wogóle weszłaś ;))) z babcią nie najlepiej, po operacji się wybudziła, przewieźli ją na normalną salę, ale wczoraj stan się pogorszył i znowu trafiła na OIOM ;(

Marta gratulacje Milka dasz radę

bonarek wykrakałaś ;/ ja dam znać w piątek czy bedę mogła na chwilke gdzieś wyskoczyć moja babcia ma mieć dzisiaj operację i nie wiadomo jak będzie dalej jeżeli będzie trzeba przy niej siedzieć 24h / dobę to muszę sie wymieniać z mamą i wtedy nici z wyjścia ;)

ale się dzieje na tym forum ja codziennie po pracy ciężko pracuję na działce ale już widać efekty ;) jestem z siebie dumna i bardzo umęczona poza tym babcie mam od dzisiaj w szpitalu ;( brat w sobotę wyjeżdża zdrówka dla wszystkich chorowitków Marta a gdzie byś chciała pójść i kiedy??

Mama_MonikaAgula jak chcesz kartkę - nie ma sprawy, dawaj adres na pw, na który mam wysłać, a zachód słońca przybedzie do Ciebie razem z przystojnym listonoszem :) ja poprosze o tego przystojnego listonosza Aga współczuję, tak już jest jak nie urok, to ........ przemarsz wojska a o jakim Ty wyjeździe mówisz, jak u nas ogrodzenie czeka na Twojego m. Truska jak Weronika?? Lepiej?? M_M szczęśliwej podróży i udanego wypoczynku reszta się roztopiła na słonku??

Trudy Zycia... Trudy życia jeszcze pestka, kiedy jest się przed czterdziestką, Lecz gdy piąty krzyżyk stuknie, tam coś łupnie, tam coś puknie, tu coś pęknie, tam wysiądzie, wzrok zmętnieje, błędnik zbłądzi, pęcherz puści, wzwód zawiedzie, z hemoroidem trudno siedzieć.! W stawach strzyka, w sercu pika, dupa boli po zastrzykach. Szczęka z dziąsłem nie pasuje, klimakterium humor psuje. Gęba zmienia się w rzodkiewkę, gdy prostata ściśnie cewkę. Tętno tętni jak sto koni, w uszach dzwon Zygmunta dzwoni. Sypie piach w maszyny tryby, w głowie łupież, w butach grzyby.... Jeszcze gorzej jest niewiastom, tu za sucho, tam za ciasno, tu obwisnąć coś potrafi, z tym by trza do mammografii. W krzyżu młotem bólu gruchnie, papierosem z gęby cuchnie ! Czas wciąż kradnie brak pamięci, reumatyzm w pałąk wykręci. Człek się potknie, coś ukłuje, czasem się jak ZOMBI snuje ! Przed oczyma mu ciemnieje, aż do reszty nie zgłupieje. W mózgu śmietnik i badziewie..... W końcu NIC już prawie nie wie..... OPRÓCZ JEDNEJ RZECZY MOŻE : ZA ROK BĘDZIE JESZCZE GORZEJ ..

milka270A ja własnie potanczyłam w sobote w Afryce, ale sama bez m tzn. ze znajomymi. Nie planowany wypad i w sumie udany:) tylko głowa bolała dwa dni... hahahhahhahahah poszalałaś, co

Marta!!!! Szczęśliwej podróży do kolejnych Jubileuszy! Niech dobry los się kłania w pas ... Sto lat, sto lat jeszcze raz! wracaj szybko!!!!!! u nas nic nowego cały weekend cieżko pracowaliśmy, ale jest szansa, że wkrótce będzie ogrodzenie ;) M_M udanych wakacji Truska, ale Wam dobrze, mojego to cieżko z domu wyciągnąć i razem nigdzie nie chodzimy ;( a tak bym chciała gdzieść pójść potańczyć ...

no tylko Truska tu zajrzała i już spotkanka uskutecznie ;) zazdroszczę tych nudów i wolnego czasu ja w pracy nie mam czasu się po głowie podrapać, nie wspomnę o czytaniu Was boli mnie dzisiaj głowa m. mnie wkurzył teściowa jeszcze bardziej idę spać może jutro bedzie lepiej

fajnie, ale jak dla mnie to lepszy jasny blond ;)

qurde ale mi się pechowo tydzień zaczął rano dojechałam do lotniska i brakło mi i benzyny i gazu z buta wracałam się do domu, wzięłam Piotrka samochód, pojechałam na poltank po benzynę, wróciłam do domu po chłopaków, Piotrek podwiózł mnie tam gdzie zostawiłam moje autko, odpaliłam autko a tu spod kierownicy mi się dymi i śmierdzi przeokropnie, zadzwoniłam do Piotrka, wrócił się, odpalił mojego grata i już było o.k. myślałam, że na tym koniec niespodzianek, ale się myliłam pojechałam zatankowac po drodze gazu, a najbliższy mam na Zagnańskiej, zatankowałam, zapłaciłam chcę odjechać, a przy obydwóch dystrybutorach stoją samochody i wyjazd zablokowany czekałam z 10 minut aż się kierowcy z kasjerem nagadają tym sposobem byłam w pracy na 9 mam nadzieję, ze na tym koniec przykrych sytuacji na dzisiaj Truska jak włoski?? ja tak nie bardzo na spotkanko, bo po pierwsze mam zabiegi na 16 a poza tym musimy do piątku na działce sprzątnąć ;(

hej ale dzisiaj zimno!!!! 17 stopni na moim termometrze urodzinek, tak jak pisałam nie robiłam przyjechała moja mama z babcią ok. 19, posiedziały do 21, pobawiły sie z Wiktorkiem i pojechały teściowa z ciotką - chrzestną dały prezent jak Wiki był u nich, druga ciotka pojechała do swojej teściowej - olała sprawę chrzestny - mój brat, ma autko w naprawie i już czwarty dzień nie moze do nas dojechać ale Wiki dostał Wulkan z gormitami i jest zadowolony, tylko ze każe mi sie z nim tym czymś bawić ;( kyurde, a jutro znowu do pracy, już nie wyrabiam ;((

hej Truska fajnie, ze się wakacje udały ;) i dobrze, ze już wróciliscie, może sie coś ruszy na tym forum, bo jak zauważyłaś, nie mamy weny do pisania ;( jutro mój Wiki ma urodzinki i zaprosił sobie gości (babcie, ciocie, wujków) i goście myślą, ze jak co roku będzie grill, zimne piwko i te klimaty ale się rozczarują, bo ja mam tylko kawkę herabtkę i ciastka ;)

suonkoNo i bardzo dobrze :P Tylko dlaczego w pracy musze siedziec ..:( też nie wiem ale też siedzę - raźniej Ci????

hej kolejny upalny dzień się szykuje ;))

hellołł wczoraj sprzątaliśmy na działce dechy po budowie i już na zakończenie kilka małych deseczek przeniosłam na drugą działkę, rzuciłam na kupkę, deska się zsuneła i gwoźdź mi sie wbił w nogę nie bolało dopóki sie nie położyłam w nocy spać nie mogłam i dzisiaj mnie boli będzie pewnie ekstra siniak mam nadzieję, ze ranka szybko się zagoi szykuje sie niezly upał dzisiaj martini na szczęście nie wszystkie ;) mój najwcześniej wstaje ok. 7 ale potrafi też pospać do 9.30 ;))) maryś, ale Wam dobrze!!!!! miłego dnia

Hej ja też tego przedszkola nie znam ;( pod koniec tygodnia mają nam przywieźć ziemię na wyrównanie działki, a jak się będzie nadawała i przywiozą dużo to jest szansa, że się ogrodzimy w tym roku no i normalny chodnik zrobimy

no i zmykam z pracy na ploteczki do poczytania jutro

no my też przykrywamy, bo u nas działka nie ogrodzona i nie chciałabym, zeby jakiś pies nasikał ;) martini ładne zdjęcie w podpisie

Mama_Monika najgorsze jest to ze sie nie daje trzymac, tylko odpycha mi ręce i chce sama, a ja sie boję, bo ona biega poprostu biega i przeleci kilka kroków i upada do przodu, ale wcale sie tym nie zraża i znów to samo robi :) to może kup jej kask na głowę ;))) ja mojemu kupiłam, tylko, ze nie chciał chodzić a taki był sprytny, że się na prostej drodze przewracał (tak mu zostało do tej pory) martini w sobotę to woda była w sam raz, ale w niedzielę to była tak ciepła, że aż gęsta. Zastanawiam się czy spuszczać wode i składać ten basen, czy czekać na poprawę pogody...

milka wreszcie się nie będziesz wykręcać, ze nie masz jak przyjechac do Kielc!!!! Marta, a Ty zrobiłaś już to prawko?? moje chłopaki poszli dzisiaj do kina ;) a ja po pracy idę na ploteczki do koleżanki ;))

hehehe 15 stopni, a ja sie wyletniłam, ze hoho i rano trochę mi było zimno ale wiedziałam, ze pogoda sie popsuje W PRACY SPOKO, PO WOLI OBRABIAM ZALEGŁOŚCI, MOŻE DO KOŃCA ROKU SIĘ WYROBIE ;)) m_m A CO TO ZA GŁUPOTY PISZESZ??? KTO NIE CHCE Z TOBĄ ROZMAWIAĆ????? ZDRÓWKA DLA CHOROWITKÓW!!!!!!!

kurcze weekend zleciał nie wiadomo kiedy i jutro znowu do pracy ;((( a tu takie pustki, że aż przykro!!!