-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez wiktorio3
-
JunaITruthPrzyjmiecie mnie? Podanie o przyjęcie i trzy zdjęcia . i załącznik a jaka z Ciebie poetka - hohoho Witaj ITruth nie ma się czego bać, tylko trzeba duuużo pisać ;))) ja w tą burzę wracałam do domu ;( a zaraz jak dojechałam to przestało my nigdzie nie byliśmy na dzień dziecka i nigdzie się nie wybieramy, bo musze w tym domu po remoncie wreszcie posprzątać popołudniami mało czasu, a chciałabym sie wyrobić ze sprzątaniem do końca czerwca ;((( chętnych do pomocy mało, więc muszę sama wczoraj wzięłam sie za garderobę - nawet nieźle mi poszło przy okazji pozbyłam się kilku ciuszków ale już nie miałam siły zeby świeżo poprane pochować moze dzisiaj ..... Agula super!!!! bardzo ładnie i twarzowo M_M trzymam kciuki
-
hej DUŻO UŚMIECHU I SŁONECZNYCH DNI DLA NASZYCH DZIECIAKÓW zapowiadają dzisiaj mega burze u nas ;(((
-
hej piszę do Was z nowego miejsca pracy od dzisiaj działamy w nowym budynku ;)) co prawda są spore niedociągniecia i ogólny rozgardiasz, ale i tak jest fajnie ;)))))))
-
Mama_MonikaJuna z tego wszystkiego to ja od razu konto sprawdziłam po tym co napisałaś hehehe niestety mnie US nie zrobił dziś prezentu :/ daj im szansę, dzień się dopiero zaczął ;))))
-
wszystkim mamom - wszystkiego najlepszego w dniu ich święta!!!!!!!!!!!!!!
-
mtonkawiktorio3a mnie dopadł pęcherz - buuu wzięłam już tabletki, piję wodę z cytrynąmnie tez zaczyna brac, jakie leki bierzesz? Ja kiedys bralam urosept i dzisiaj pojde do apteki go kupic. kupiłam sobie urozanol ( taki urosept z żurawiną) i furagin do tego nasiadówki z rumianku i gorące okłady troszkę mi lepiej Ariaaa mój Wiki jest na etapie klocków lego i kazdy zestaw mile widziany ;)) wiec co najmniej do gwiazdki prezenty mam z głowy ;))) Juna coraz częściej słysze o wycinaniu 3 migdałka my mamy za sobą usuniecie wszystkich trzech Muszę przeanalizować plan imprez na dzień dziecka-moze coś wybiorę a na Dzień mamy i taty idę jutro ;)) Wiki mnie wczoraj zastrzelił pytaniem: czy jak będzie ładnie mówił wierszyki i śpiewał piosenki na jutrzejszym festynie to czy mu za to coś kupię ;/ straszny materialista się z niego zrobił ;(
-
a mnie dopadł pęcherz - buuu wzięłam już tabletki, piję wodę z cytryną boli jak cholera
-
hej pogoda zapowiada się fajna ;) u nas w urzędzie wielkie przygotowania do przeprowadzki a wszystko jest tak zorgabnizowane, że szok jakbym ja była tak zorganizowana to chyba do tej pory bym się nie przeprowadziła ;) wczoraj nareszcie dotarł facet od mebli, pomierzył, popatrzył, popytał, coś tam wyrysował i czekamy... pytał Wiktorka jakie chce łóżko, a moje dziecię mówi, że takie specjalne co podaje colę i chipsy ;))))
-
Mama_Monikadziewczyny miało któreś z waszych dzieciaków afty? bo moja zaraziła się w złobku od chłopczyka:/ mój Wiktorek miał, ale jak był malutki miałam jakiś płyn do smarowania od lekarki, nie pamiętam jak sie nazywał
-
hej pogoda na weekendzie dopisała ;)))) moje chłopaki chodzą czerwone jak raczki ;))) a u mnie w domu ciąg dalszy malowania - został do pomalowania jeden pokoj tylko, ze toczymy z m. wojnę o kolor farby tylko nie wiem po co on się tak stresuje, jak to ja będę kupowała farbę - hehehe on cały tydziń będzie późno wracał do domu, bo trwają ostatnie przygotowania do off fashion ;) jak się dobrze zorganizuję to przez ten tydzień powinnam skończyć malowanie w ostatnim pokoju ;))))
-
upał!!! super!!!!! a ja niestety w pracy ;(((( a po pracy malowanie ciąg dalszy ;(((
-
M_M ja u Ciebie w Ostrowcu w galerii kupiłam Wiktorowi 2 pary adidasów i dla siebie kozaki może dlatego, że byłam przy okazji a nie specjalnie, ale wydaje mi sie że w CCC był większy wybór niz u nas w Kielcach we wszystkich ccc razem wziętych :/ Ja przeważnie kupuję w CCC dla Wiktorka chociaż zdażyło mi się kupić w realu albo w tesco po pare złotych i wytrzymały sezon ;)))
-
a ja jeszcze w pracy ;( pod koniec przyszłego tygodnia wielka przeprowadzka do nowego budynku !!!!! - ciekawe na co teraz będziemy narzekać - hihihih, ale Polak zawsze coś wymyśli ;)
-
hej i znowu weekend zleciał w mgnieniu oka a do następnego caaaaałe 5 dni dzisiaj mam do pracy na 10 i idę zaraz do gminy wreszcie się zameldować i wymienić dowód agula grill udany?? pogoda dopisała to pewnie się udał miłego dnia
-
hej!!! sobota ciepła i słoneczna ;))) ja dzisiaj odpoczywam i się relaksuję sama w domu m. pojechał do Wrocławia - wróci wieczorem Wiki pojechał rano do teściowej (ciekawe z jakim hitem dzisiaj od niej wróci), mam go od niej zabrać przed 17 i jedziemy na urodzinki a ok.20 jadę do Warszawy na lotnisko po bratową - szkoda, ze samolot ląduje dopiero o 23, bo poszalałybyśmy w Ikei właśnie jestem po śniadanku, teraz czas na kawkę, potem chyba pojadę na zakupy, a potem wyskoczę na działkę powsadzać trochę kwiatków..... zapowiada się piękny dzień
-
marysia550Daleko od Twojego domu, pracy, teściowej :) Ale rozumiem, że tam by się spotkał z łobuzami z przedszkola. A 15 fajna szkoła i właśnie klasy są poniżej 20 osób. Kurde no, twarda jesteś ,żeby go jeszcze tam rano dowieźć....stąd moje zdziwienie. nie będzie tak źle, kto da radę jeśli nie ja ;))) od domu to wszędzie daleko, od pracy nie tak bardzo ( w sumie najbliższa szkoła ;)) a teściowa w przedszkolu nie pomogła to w szkole też nie musi. lekcje zaczynają się od 7.30, to rano raptem z 10-15 minut będzie czekał, a jak otworzą most to krócej;))) O 15 też słyszałam wiele dobrego i nawet awaryjnie tam go zapisałam ;))) jeszcze kilka minutek i do domku, a w domku.... malowania ciąg dalszy ;( myślałam, ze jutro podgonimy malowanie z m., a tu się okazało, że jedzie jutro do Wrocławia ;((((
-
truskaale cisza na forum a pogoda nawet nie taka zla przynajmniej nie pada póki coW niedzielę planuję iść z dzieciakami do wdk na filmowe czytanki Filmowe Czytanki : Kino WDK : WDK - WOJEWĂDZKI DOM KULTURY W KIELCACH ktos jest chętny ? ja się nie wybieram, bo muszę zostać z babcią ;(
-
marysia550 wik- a co tak daleko go zapisałaś ? daleko od czego/kogo? marysia550Czemu właśnie tam? bo podobno dobra szkoła, bo mało liczne klasy, bo mała szansa, żeby się tam spotkał z łobuzami z przedszkola bo mam po drodze do pracy, bo miałam wybór ta, albo koło teściowej ;)
-
mój Wiki dostał sie do szkoły integracyjnej na Jasnej super!!!!
-
my pozbyliśmy się pieluch w dzień na noc jeszcze przez jakiś czas Wiktorkowi zakładałam, ale sadzałam go na nocnik "na śpiocha" zaczem ja poszłam spać i jak sie obudziłam w nocy to też go sadzałam trwało to może z miesiac, ale zawsze budził się z suchą pieluchą i już więcej mu nie zakładałam a odpieluchowanie zaczeło sie tak, że dostał od mojej koleżanki majtusie z żabką i koleżanka mu powiedziała, ze nie wolno jej osikać, bo się żabka obrazi i ucieknie z majtek ;))) my tez całymi popołudniami na działce od dzisiaj zaczynamy malowanie
-
agaluk1Martini Witam w klubie...pogoda się popsuła i też trochę przystopowałam z odpieluchowaniem, dziewczyny w piaskownicy mówią żebym się nie spieczyła, bo jak któraś ambitnie podeszła do tego to się męczyły przez 3 miesiące i praktycznie za każdym razem ciuszki były mokre, a jak jedna i poczekała do lata, dziecko miało 2,5 roku to trwało to tydzień coś w tym jest.. moj Wiki miał 2 lata i 3 miesiące i nauka sikania na nocnik trwała .... weekend ;) w sobotę mój synek dostał od babci plecak do szkoły aż mi łzy polecialy jak go zobaczyłam z tym plecakiem na plecach ;)
-
hej witam w słoneczny poniedziałek ;) weekend zleciał bardzo szybko i na gruntownych porządkach jeszcze tylko czeka mnie malowanie ;( mam nadzieję, ze do lata się wyrobimy, bo malujemy sami, a mój m. nie może wziąc wolnego w tym tygodniu ;( no i meble dla Wiktorka - to mi spędza sen z powiek ;(
-
helołłł!!! zapowiada się ładny dzień ;)
-
Mama_MonikaAgula nie wiem co ci poradzić, moja Lena śpi sama całą noc odkąd skończyła 6 mcy, wyjątkiem było ząbkowanie czy jakić ból brzuszka albo zły sen, gdzie budział się w nocy z płacem, ale wtedy nie kombinowaliśmy tylko braliśmy ją do siebie i przytulaliśmy i spała spokojnie do rana. u nas Wiki zawsze spał w swoim łóżu, nawet jak płakał, to było przytulanie , głaskanie, a potem spowrotem do łóżeczka jak spał już w "normalnym" łóżku i zdarzyło mu się w nocy przywędrować do nas to braliśmy go za rączkę i spowrotem do jego łóża. No chyba ze przyszedł rano, to były wygłupy u nas na łóżku. A teraz jak już jest większy to pyta się czy może do nas przyjść ;)) Kiedyś pamiętam , jak miał ze trzy latka to wstał rano i mówi: mamo, zapros mnie do siebie
-
agula9 olka w nocy koncertowała od 3, ostatnio nie chce spać w łóżeczu ijaest masakra, bo wychodzi łazi po calym domu, szczebelki ma wyjęte bo się wpina jak są włożone i raz wypadła Nie mam do niej sily i chyba wykończy jak tak będzie co noc. Czy Wasze dzieci też tak ciężko ze spaiem, może macie jakieś sposoby? mamy - eter pod poduszką