Skocz do zawartości
Forum

Ola_

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Ola_

  1. Ola_

    Sałatka Gyros

    Ja troszeczkę inną wersję robię tej sałatki, z resztą ściągnełam ją z N. 70 dkg fileta z kurczaka 1 duża cebula pokrojona w kostkę i sparzona (wodą z solą i kwaskiem cytr.) 6-8 ogórków konserwowych - pokric w kostkę 1 puszka kukurydzy 1 kapusta pekińska majonez ketchup łagodny 1/2 przyprawy do gyrosa WYKONANIE: filety pokroić w kostkę, posypać przyprawą i obsmażyć na oleju kapustę pekińską drobno posiekać i wymieszać z vegetą Następnie układaC sałatkę warstwami w następującej kolejności: zimne mięso ketchup cebula ogórek majonez kukurydza majonez ketchup kapusta pekińska Dla mnie pycha :)
  2. U mnie niestety M nie mógł odprowadzać Arka do przedszkola, bo do pracy wychodził parę minut po 6, więc bez sensu było dziecko tak rano zrywać. A jak już mógł odprowadzić, to za bardzo się nie sprawdził, bo niestety przedłużał pożegnania
  3. Madzia Jula ma charakter przywódczy, wszystko musi być po Jej myśli.... Jak ktoś nie chce się Jej podporządkować to musi go ukarać. Megan ja też już nie wiem co robić :(
  4. Ola_

    2 sałatki z tuńczykiem

    Sałatka z tuńczyka I: 1 torebka ryżu zagotować 1 puszka ananasa 1 puszka tuńczyka w kawałkach 1 puszka kukurydzy sól, majonez Ryż zagotować, ostudzić. Pokroić ananasa, dodać do ryżu, dołożyć tuńczyka i kukurydzę. Doprawić solą, dodać majonez i wymieszać Sałatka z tuńczyka II 1 puszka tuńczyka 2 jajka ugotowane na twardo 1 puszka kukurydzy 1 puszka czerwonej fasoli Sól, pieprz, majonez Jajka pokroić w drobną kostkę. Kukurydzę i fasolę odsączyć. Fasolę przelać wrzątkiem. Wszystkie składniki ze sobą połączyć, doprawić do smaku pieprzem i solą, dodać majonez. Dokładnie wymieszać Idea Jeśli lubisz pora to można do niej go wkroić, sałatka jest wówczas ostrzejsza w smaku.
  5. Ola_

    Sałatka z brokułów

    Sałatka z brokułów 1 duży brokuł (świerzy) 2 średnie czerwone cebule garść pestek ze słonecznika garść rodzynek sól, pieprz, majonez Różyczki brokuła przelać wrzątkiem, czerwoną cebulę pokroić w drobną kostkę. Wszystko ze sobą połączyć, doprawić do smaku, dodać majonez i wymieszać. Najlepiej robić niedługo przed podaniem
  6. Ola_

    Zielone kupki

    A może Ty przyjumjesz jakieś witaminy? Szczególnie te w których jest żelazo? Niestety żelazo ma to do siebie, że przechodzi do pokarmu i często powoduje problemy z wypróżnianiem u dzieci
  7. Moje strasze dziecko zażyczyło sobie domek i to taki prawdziwy, żeby mógł w nim zamieszkać . Niestety na to nas nie stać, więc dostanie prezent razem z Julą: dużą kuchnię toyslandpl - SMOBY kuchnia French Touch Excellence (264412856) - Aukcje internetowe Allegro lub ta SMOBY kuchnia elekt. TEFAL + 3 akcesoria m.2007 (263180034) - Aukcje internetowe Allegro Dodatkowo dla Arka pewnie układanka z Kubusiem Puchatkiem lub ciastolina Ply Doh, a dla Julki chyba wózek dla lali, bo w końcu zaczeła dostrzegać lalki a nie tylko narzędzia i samochodziki ;) A jeszcze co mogę polecić to zabawki Fischer Price z serii Little People. Są naprawdę super i co dla mnie ważne wytrzymałe na wstrząsy ;). A tutaj link do stronki Fisher'a Little People Toys and Videos from Fisher-Price
  8. Ola_

    Zielone kupki

    Aga ja powtórzę za dziewczynami, że należałoby skonsultować się z lekarzem. A nabiał na razie najlepiej zupełnie wyeliminuj, podobnie jajka i mięso drobiowe (również wędliny) i oczywiście słodycze. A czy Malutka dostaje jakieś leki np witaminy?
  9. Megan ja już próbowałąm ignorować Julkę a pocieszać Arka, ale jak tylko znikałam z pola widzenia to tak gryzła Arka, że skórę Mu potrafiła przeciąć :(.
  10. Asja porady dla początkujących przedszkolaków.... Ważne jest by się nie poddawać. U nas kryzys przyszedł już pierwszego dnia, u niektórych dzieci przychodzi później, nam pomogły szybkie rozstania: rozbierałam Arka dawałam buziaka i prosiłam by poszedł już na salę do cioci Agnieszki. Acha i u nas dzieciaki mogą ze sobą brać ulubione zabawki z domu, łatwiej się wówczas oswajają. Miałam też pomysł puszczenia Arka na początku na 4 godziny od 8 do 12, ale pani dyrektor odradziła mi ten pomysł, bo znów by musiał się aklimatyzować na nowo. Od razu poszedł na cały dzień i muszę powiedzieć, że to był dobry wybór. Ach i na początku Arek dostawał jakieś tam nagrody za to że chętnie przechodził cały tydzień do przedszkola :)......... Czy coś jeszcze nie wiem. Jak mi się przypomni to napiszę. I mi się przypomniało: jeżeli dziecko nie chce rozmawiać o tym jak było w przedszkolu to nie ma co naciskać. Warto jest też porozmawiać z osobami, które Was odwiedzają by nie poruszały tematu przedszkola. Jak byli u nas znajomi, któzy zaczeli zaraz się Arka pytać o przedszkole to uderzał w płacz i błagał, żeby następnego dnia nie musiał iść Niutek melduj się na wątku warszawskim Ja ostatnio nawet oglądałam nasze zdjęcia z Pól Mokotowskich :). Aż trudno uwierzyć jak ten czas leci . Ulcia taka maleńka była, z resztą wszystkie dzieciaczki takie malusie....
  11. Ja podobnie jak niektóre z Was jestem z natury raptusem i bardzo łatwo wyprowadzić mnie z równowagi . Ogólnie mam bardzo donośny głos, a jak się we mnie krew wzburzy to całe osiedle mnie słyszy . Największym moim problemem jest agresja Julki skierowana na Arka. Strasznie Go gryzie i bije, a kara np siedzenie w łóżeczku czy zabronienie Jej czegoś, nie jest żadnym wyjściem i przynosi odwrotny efekt. Jula po odbytej karze i teoretycznym uspokojeniu się, jest jeszcze bardziej wściekła i znów Arek jest pokrzywdzony :(. Brakuje mi już pomysłu na kary, żeby podziałały :(. Może Wy coś poradzicie
  12. Areobiczną 6 to i ja mogę polecić, chociaż nigdy nie dotrwałam do końca, a podchodziłam już kilkakrotnie. Po kilku dniach mój małżonek stweirdził, że w pasie jakaś szczuplejsza jestem i brzuch mi jakoś tak nie wisi :P
  13. Małgosiau nas sprawa prosta- bo do 16.00 w przedszkolu, ale jak są takie tygodnie jak teraz że są chorzy to nie wiem czego dostaje jak obaj nie rozumieją co do niech mowię NORMLANIE WYPIEKI MI WYCHODZą Z Arkiem już sprawa jest już łatwiejsza, bo wie co to kara. Jak coś przeskrobał to był karny kocyk. Z Julą już jest ciężko :roll:, nawet nie ma szans by posiedziała przepisowe półtorej minuty na kocyku :?. A jak są we dwoje dłużej niż 2 dni i wiecznie się kłócą i biją to mam ochotę gołymi rękami podusić
  14. Małgoś u nas jest podział na grupy. W pierwszych tygodniach nawet jak dzieciaki wychodzą na podwórko starają się utrzymać podział grup. Wiadomo, że dzieci starsze uczą się bardziej zaawansowanych piosenek czy wierszyków, a maluszki poznają pierwsze piosenki przedszkolne :).
  15. Małgosiu oj przeżywałam i to bardzo. Arek przez 3 lata był praktycznie ze mną non stop, żadnych dłuższych pobytów z Dziadkami beze mnie, żadnego zostawania na noc.... nawet jak jeszcze studiowałam to moja Mama jeździła ze mną i Arkiem na zajęcia. Przez niecałe dwa tygodnie był koszmar, płacz, wrzask, proszenie, grożenie, w drugim tygodniu w czwartek poszłam po Arka jak zwykle a On w płacz, że za wcześnie przychodzę, że nie daję Mu się pobawić z dziećmi, że On nie chce do domu, że chce do przedszkola :). Byłam w głębokim szoku, ale od tamtego dnia chodzę po Niego około 15.30. Julka jak na razie podśpiewuje sobie Kólko graniaste, albo ram tam tam z piosenki o przedszkolaczku
  16. Witam Arek poszedł do przedszkola jak miał skończone 3 latka. I jak dla mnie rozwinął się i to bardzo w każdej sferze. Jego zasób słów bardzo się powiększył, zabawy z dziećmi są już całkiem konkretne, a poza tym Arek przychodząc do domu chce nauczyć wszystkiego Julę, śpiewa Jej piosenki, opowiada wierszyki.... Nie ma jeszcze najlepszych przyjaciół, bawi się ze wszystkimi, chociaż ostatnio coś wspomniał, że najbardziej lubi Mateuszka i Kubę
×
×
  • Dodaj nową pozycję...