Skocz do zawartości
Forum

ronia

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ronia

  1. ronia

    Sierpień 2009

    hejka kochane teściowa narobiła mi czapek na szydełku nie chce któraś ?
  2. ronia

    Sierpień 2009

    taa wstała o 7 i cały dzień piepszyła aż miło oby nie wstała za godzinkę
  3. ronia

    Sierpień 2009

    ja ale juz uciekam Ola własnie kimnęła wiec i my w objecia Morfeusza
  4. InkaaaFrojdelInka rozumiem co czujesz ja takie rozterki przechodziłam 2 cykle przed zafasolkowaniem, byłam pewna że nic z tego nie będzie, że świat mi się zawalił, że ja nigdy nie będe matką, że mój mąż nie potrafi stanąć na wysokości zadania i postanowiłam żyć dalej i nie robić testów nie doszukiwać sie owulacji po prostu wyregulować cykle - brała luteinę :) Oprócz tego postanowiłam pojechać do koleżanki która jest w ciąży byłam u niej 29 października a ostatnia @ miałam 23 października, pomogło odstresowanie się i podejście do ciąży jako do normalnego stanu które mnie spotka w odpowiednim czasie :) Polecam :)Witam Frojdel problem polega na tym, że ja od pewnego czasu unikam spotykania się z koleżankami, które są w ciąży lub mają małe dzieci. Wcześniej nie miała takiego czegoś, a od pewnego czasu mam... Co ma być to będzie, jak nie teraz to kiedyś... Mam tylko nadzieję, że uda mi się zajść w ciążę przed skończeniem 30 lat :Posty: Jutro jadę do kardiologa w sprawie mojego nadciśnienia i zmiany tabletek, a po niedzieli zapiszę się do ginekologa i zobaczymy co z tego wszystkiego wyjdzie. Czas pokaże. też tak miałam jako staraczka jak widziałam kogoś w ciąży to miała odrzut
  5. nie wiem co Ci doradzić ja robiłam czapeczki i kocyk prosty kocyk dla Oli :) był łańcuszek i słupek jedynie później dałam kwiatki
  6. ronia

    Sierpień 2009

    hej laski ja tylko na chwile w weekend szkoła koncert turniej Macka teraz praktyki praca i znowu w tym tyg szkoła i sparing młodego po prostu nie wyrabiam na zakrętach ;/
  7. ronia

    Sierpień 2009

    Moniko najserdeczniejsze życzenia zdrowia i pociechy z dzieciaczków, sukcesów w pracy Tosia zdrówka dla Majuni bida mała :( ja zrąbana totalnie a jutro jeszcze gorszy dzień. Mam szkołe młody do Lublina na zawody koncert ... ehh
  8. ronia

    Sierpień 2009

    Ola śpi teraz Młody czasem kłamie dziadyga nie mogę popuścić Madzia jesteś? płyta dvd znowu do wygrania na fb
  9. ronia

    Sierpień 2009

    Mama_Monikahmmm...jutro 29 lat kończę... chyba to zmęczenie i senność to pierwsze objawy starzenia się hehe faktycznie będziesz już lekko spróchniała a ja dzisiaj znowu na FB wygrałam wejściówkę do teatru ochota na dolinę muminków w listopadzie :) sama bym poszła ale koncert i szkoła ;/ a Maciek turniej w Lublinie więc ide moja kumpela z córką
  10. patrycja`81roniakonto przejęła dobra koleżanka z P :) Gosiu mądrze zarządaj obornikiem potrzebuje odpoczynku :) alę będę do was zaglądać :) nie wiem kim jest Gosia,ale prezenty dostaje zajefane:P gosiorek27 z naszego forum mama Kubusia a co dostajesz takiego ciekawego
  11. anna_:)Jutro piąteczek i jade na zakupki do miasta więc może dostane jakieś niteczki i szydelko daj znać czy zakupiłaś to co chciałaś
  12. anna_:)Roniu ja zbyt uparta jestem by się poddawać, w życiu zawsze mam pod górke więc nauczyłam się kominem wchodzić by swoje osiągnąć Jak to mój tata mi zawsze mówi "z wielką dupą wszejdzie wejdziesz ale z mordą nie". Jak się na coś upre to musze to osiągnąć, chociaż ten łańcuszek zrobić super gratuluje ... ja niestety często odpuszczam chciałabym być "mocna" w postanowieniach
  13. ronia

    Sierpień 2009

    hej dziewczęta fajnie z pracą Blondi u mnie lepiej Olka obudziła się o 24 i ani myślała zasnąć do 2 mimo że żadnej zabawy tylko albo leżała z nami albo się kręciła w kojcu więc dzisiaj i ja jej nie dałam pospać i obudziłam po 9. Trudno będę tak robić bo fisia można dostać może jej wróci normalne spanie. Dzisiaj jest nie do życia oczywiscie. Pierwsze 1,5h po obudzeniu to jedynie się przytulała i do mamusi bo śpiąca ...
  14. ronia

    Sierpień 2009

    ania_83roniaania_83Olcia śpi? usilnie próbuje nie mój Miki też nie dawno dopiero usnął, z godzinkę temu, ale u mojej mamy dziś był i nie chciał wcale iść spać normalnie w południe tylko zasnął dopiero o 16 i kazałam mamie obudzic go za 1,5 godzinki co by nie poszedł spać o północy potem, ale i tak nie mógł usnąć uciekam kobiety kolorowych.... dobranoc papa
  15. ronia

    Sierpień 2009

    ania_83roniaania_83uciekam bo jutro do pracy, a potem 2 tyg ferii, pasuje mi bo muszę moich fachowców pilnować niestety, bo się opierdzielają, na szczęście płacimy im za wykonaną pracę a nie za czas jej wykonania, ale i tak mnie to wkurza, bo ja chcę już widzieć efekty i przeprowadzać się tam... fajnie my ferie od 14 lutego dopiero jak romantycznie zaczynacie w sumie to u nas tak za wcześnie trochę, jeszcze człowiek po świętach się nie przyzwyczaił do pracy a tu od nowa, a potem długo do świąt wielkanocnych taki los a my dzisiaj nie pojechalismy do kina na te wejsciowke z FB młody miał kare i juz
  16. ronia

    Sierpień 2009

    ania_83roniaania_83ja już pół opakowania ptasiego mleczka wciągłam, ale mnie naszło, nie mogę zaprzestać, weźcie i mi coś powiedzcie, żebym przestała Zana super, że w pracy fajnie, przyzwyczaisz się, a dobra atmosfera w pracy to podstawa, Tito się przyzwyczai, Ty wśród ludzi odżyjesz i wszyscy będą zadowoleni Tosiu zdróweczka dla Mai, ale Ci bidula choruje, nie ma kiedy nabrać odporności, bo co chwilę coś przestan kobieto Olcia śpi? usilnie próbuje nie
  17. ronia

    Sierpień 2009

    ania_83uciekam bo jutro do pracy, a potem 2 tyg ferii, pasuje mi bo muszę moich fachowców pilnować niestety, bo się opierdzielają, na szczęście płacimy im za wykonaną pracę a nie za czas jej wykonania, ale i tak mnie to wkurza, bo ja chcę już widzieć efekty i przeprowadzać się tam... fajnie my ferie od 14 lutego dopiero
  18. ronia

    Sierpień 2009

    ania_83ja już pół opakowania ptasiego mleczka wciągłam, ale mnie naszło, nie mogę zaprzestać, weźcie i mi coś powiedzcie, żebym przestała Zana super, że w pracy fajnie, przyzwyczaisz się, a dobra atmosfera w pracy to podstawa, Tito się przyzwyczai, Ty wśród ludzi odżyjesz i wszyscy będą zadowoleni Tosiu zdróweczka dla Mai, ale Ci bidula choruje, nie ma kiedy nabrać odporności, bo co chwilę coś przestan kobieto
  19. ronia

    Sierpień 2009

    zana fajnie bardzo się ciesze :) a ja z biedronki wróciłam :d
×
×
  • Dodaj nową pozycję...