Skocz do zawartości
Forum

ronia

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ronia

  1. kingersik1212dobrze wiecie w jakim sensie, literówka ;) no ja szczerze mówiąc nie bardzo czaje czemu w taki sposob dziecko można zapłodnić
  2. kingersik1212Ale nie przesadzajmy, że przez to mozna dziecko zapłodnic tak tak, starałem się myć starannie. dziecko ??? hmmm w jakim sensie ? Chyba się troszkę zagalopowałeś
  3. MargolciaRoniu-moze grali we wrzutki..??? wiesz,teraz jest tyle nowoczesnych gier...mlodziez zna teraz takie cuda wianki,ze szok...nie to co za moich czasow..pod pierzyna jak Bozia przykazala przy zgaszonych swiecach..:))) ale w sensie że ona była wystawiona jak na tarczy ?
  4. kingersik1212mezczyzna caly czas jako mezczyzna.Czasami bylo tak, że po wytrysku byłem myć ręce i wchodziłem palcami w nią. a paznokcie masz długie ? Napewno dobrze umyłeś łapcie ? Bo jeśli na paluszkach opuszkach zostało cokolwiek z twojego wytrysku to niefajnie ...
  5. Margolciawidze,ze ludzie dobrej woli zaczynaja sie irytowac...:))))))))) nie no zapytałam bo to wg mnie ważna informacja oczywiscie że chcę pomóc
  6. Margolciakingersik1212Nie wiem czy my się dobrze rozumiemy, chodzi mi o osiągnięcie orgazmu za pomocą palca. ?a widziales kiedys dziecko zrobione palcem..??? chyba ,ze sama sobie je potem wlozyla razem z Twoja sperma...ale jesli wytrysk wystapil na chusteczke o km od pochwy Twojej dziewczyny to spij juz na 100 % spokojnie....... km a nie 999m bo to już stwarza pewne zagrożenie
  7. kingersik1212Nie wiem czy my się dobrze rozumiemy, chodzi mi o osiągnięcie orgazmu za pomocą palca. ? ale teraz pytasz jako kobieta czy mężczyzna ?
  8. Margolciakingersik1212Czyli nie ma się co przejmowac ciaza?A ta 1 dniowa miesiaczka, stres? nerwy? masz dwa wyjscia...albo namow ja na test...albo poczekaj i samo sie wyjasni wraz z rosnieciem jej brzucha jesli faktycznie jest w ciazy...ale na 80% mozesz chlopie spac spokojnie.w tym temacie nic Ci wiecej doradzic nikt tu nie moze bo nie jestesmy wrozkami...a z fusow tez wrozyc nie potrafie....... może chociaz tarota byś postawiła
  9. kingersik1212Czyli nie ma się co przejmowac ciaza?A ta 1 dniowa miesiaczka, stres? nerwy? plamienie okoowulacyjne, niedobór hormonów ... jest troche możliwości oczywiscie cały czas podtrzymując to co napisałaś/eś że sperma nie dostała się do pochwy włączając w to wchodzenie bez wytysku kiedy z płynem wydzielanym przed wytryskiem wypływa także kapka plemniczków jak najbardziej zdolnych do zapłodnienia
  10. kingersik1212Sperma trafiała na husteczke, po czym byłą wyrzucana, a ręce były myte. i gitara Strasznie lubie jak ktoś pisze w dwóch rodzajach męskiej i żeńskiej. I jak ta męska tyle wie o fizjologi aktualnej tej żeńskiej. Ja myślę że jeśli Wasza sperma trafiła na waszą husteczkę to możesz spać spokojnie. inaczej jeśli trafiła w okolice waszej pochwy.
  11. ronia

    Sierpień 2009

    AgatharoniaAgathaJeszcze 4 rubryki, ale do końca pewnie nie starczy. Pod koniec chyba częstsze wizyty? Tak sobie dzisiaj pomyslałm, że lipcówki już sierozdwajają czyli my następne w kolejności? nie wchodziłam na lipcówki ale chyba wcześniej to cc są. A u nas któraś z was będzie miała cc ? Jakoś nie rzuciło mi się w oczy :)Pod koniec wizytki co 2 tygodnie :) są przeważnie Chyba nie ma zadnych cc albo jeszcze o tym nie wiemy. narazie większość chyba w pozycji na nietoperka znaczy się główką w dół :)
  12. ronia

    Sierpień 2009

    anikadnBrrry... nie zazdroszczę. Mi po pierwszej ciąży zęby się mocno odwapniły i mimo, że łażę regularnie do kontroli, to jakoś ciągle coś się tam psuje:( No może nie tak regularnie, bo teraz miałam pól roku przerwy, tak haftowałam większośc ciąży, ze nie miałąm odwagi pójśc do tego mojego dentysty. Też mam zlecone morfologię i mocz, ale może wykorzystam te dane z wypisu ze szpitala, bo jestem już tak pokłóta, że jakoś odwagi mi chwilowo brak wymioty podobno powodują właśnie późniejsze problemy z zębolkami w ciąży ze względu na te resztki enzymi itd które zwaracamy. Ja nie haftowałam ale zęby mam bardzo kiepskie
  13. kingersik1212Ale czy to w ogole mozliwe? Petting, i jeszcze te dwie miesiączki obfite. To mozliwe? może tak sperma trafiła w okolice pochwy ?
  14. ronia

    Sierpień 2009

    AgathaJeszcze 4 rubryki, ale do końca pewnie nie starczy. Pod koniec chyba częstsze wizyty? Tak sobie dzisiaj pomyslałm, że lipcówki już sierozdwajają czyli my następne w kolejności? nie wchodziłam na lipcówki ale chyba wcześniej to cc są. A u nas któraś z was będzie miała cc ? Jakoś nie rzuciło mi się w oczy :) Pod koniec wizytki co 2 tygodnie :) są przeważnie
  15. ronia

    Sierpień 2009

    anikadnJa mam jutro wizytę u dentysty, bo zęby mi się popsuły jak na komendę;/ Mężuś mnie zawiezie i przywiezie. Normalnie uzależniona jestem teraz od niego na całego. widze że znasz ten ból. Mnie się 3 dni temu ułamał kawałek 5 ;/ dolnej porażka.
  16. ronia

    Sierpień 2009

    Mój też właśnie jest na urlopie i dlatego przerwa w wizytach 4 tygodniowa. Sporo. Za 2 tyg w poniedziałek. Będę już po echo wtedy. Też mam krewke do pobrania ale ja mam ALAT ASPAT HBs Ag i morfologię. Na paciorka ma mi pobrać na kolejnej wizycie Ile macie jeszcze wolnych rubryczek w karcie ciąży ? Ja jedną
  17. ronia

    Sierpień 2009

    A pogoda jaka u Was ? U mnie pada ...
  18. ronia

    Sierpień 2009

    roniaAgatharonia a jak mi się coś popierdzieli i zamiast się cieszyć będę ryczeć ? I wspominać i myśleć jak pięknie mogło być te półtora roku temu chyba jakaś deprecha mnie łapie Wiesz, że tak też może być , wspomnienia wrócą ale pewnie szybko się pozbierasz, córcia już tego dopilnuje. oj zdaje sobie z tego sprawę. Ciężko jest tak połatać dziurawe serce. Gdyby on był jej by nie było. Rodzina chciała dziewczynkę wtedy ja chłopca teraz wszyscy są zadowoleni on jej ustąpił Dobra zmieniam płytę bo jeszcze ktoś poczyta i mnie źle zrozumie że ja może wcale się nie ciesze
  19. ronia

    Sierpień 2009

    AgatharoniaAgathaWitam! Dziewczyny nie martwcie się za dużo, chociaż ja tak mówię a sama tylko myślę o tym czy wszystko będzie dobrze. Mierze ten cholerny cukier i jak tylko skoczy to mam stresa.Ronia nie wiem jak Cię pocieszyć bo żadne słowa nie pocieszą, podobno czas leczy rany ale ja w to nie wierzę. Musisz być dobrej myśli. Już niedługo będziesz tulić mała panienkę, zdrową i śliczną. a jak mi się coś popierdzieli i zamiast się cieszyć będę ryczeć ? I wspominać i myśleć jak pięknie mogło być te półtora roku temu chyba jakaś deprecha mnie łapie Wiesz, że tak też może być , wspomnienia wrócą ale pewnie szybko się pozbierasz, córcia już tego dopilnuje. oj zdaje sobie z tego sprawę. Ciężko jest tak połatać dziurawe serce. Gdyby on był jej by nie było. Rodzina chciała dziewczynkę wtedy ja chłopca teraz wszyscy są zadowoleni on jej ustąpił
  20. ronia

    Sierpień 2009

    anikadnNatalka wie, że w brzuszku mieszka dzidzia. Ale jakoś jest to dla niej całkiem nierealne i jakieś dziwne. Mówi, że będzie się z siostrzyczką bawic itp. całuje brzuszek, by dzidzie nic nie bolało. Jednak już widzę, że będzie mega zazdrosna. Choc mój tato twierdzi, że nas zaskoczy, bo to mądra dziewczynka;) koleżanka mieszka nademną ma termin teraz na czerwiec (a może już rodzi?) i ma synka też tak coś dwa latka ma i szczerze mówiąc podziwiam ją bardzo bo mój to już w zasadzie odchowany i mogę pospać w dzień bo on sobie czyta czy idzie na dwór a ona biega z tym małym na spacer a to do piaskownicy a to tu a to tam mam wrażenie że ciągle coś i ani chwili wytchnienia. Do tego ten mały czasem daje ostro w kość podziwiam gdzie ona ma te siły
  21. ronia

    Sierpień 2009

    AgathaWitam! Dziewczyny nie martwcie się za dużo, chociaż ja tak mówię a sama tylko myślę o tym czy wszystko będzie dobrze. Mierze ten cholerny cukier i jak tylko skoczy to mam stresa.Ronia nie wiem jak Cię pocieszyć bo żadne słowa nie pocieszą, podobno czas leczy rany ale ja w to nie wierzę. Musisz być dobrej myśli. Już niedługo będziesz tulić mała panienkę, zdrową i śliczną. a jak mi się coś popierdzieli i zamiast się cieszyć będę ryczeć ? I wspominać i myśleć jak pięknie mogło być te półtora roku temu chyba jakaś deprecha mnie łapie
  22. ronia

    Sierpień 2009

    anikadnroniaanikadn Roniu jeden lekarz powiedziła, że najlepiej jakby malutka nabrała z 2,5 kg, czyli gdzieś to wypada przy 35 tygoniu. Tym bardziej, że coś nam żabka wolno narazie przybiera na wadze. W czwartek mam kolejne usg, by sprawdzic czy coś podrosła. Po kopniaczkach i przeciąganiu jej się myslę, że ma co raz to mniej miejsca i tyjejustynkomularza fajny patent Chyba wykorzystam dopiero po porodzie, bo teraz kategoryczny szlaban. Nawet jak pomyślę o sexie, to już mi brzuchol twardnieje Jestem uziemiona napewno przybierze na wadze. Z moją jest podobnie też wydaje mi się że miejsca ma kobieta coraz mniej. I od kilku dni mam wrażaenie dziwne i do końca nie wiem czy to już przepowiadające czy młoda się napina i wypina i brzuch mi twardnieje. Musze to poobserwować. Do Twojej starszej córy dociera że będzie starszą siostrą ? A może roniu to jej przeciąganie? Jak mi mała napnie nóżkę, to aż musze rozmasowywac to miejsce, bo by tak trzymała cwana z kilka minut! I taki twardy bąbel mi wtedy odstaje:)) Albo te skurcze-cwiczebne, nazwy nie przytoczę, bo nie pamiętam Braxtona Hicksa nieregulanrne może to jej przeciąganie chociaż przeciąga się najczęsciej jak jestem w pozycji leżącej będę obserwować jak się nasilą będzie jasne
  23. ronia

    Sierpień 2009

    anikadnroniajustynamularzechhh smutne bardzo...nic juz nie poradzimy na to kochana,zycie czasami jest okrutne,ale juz nie dlugo pomysl sobie bedziesz miala swoja kruszynke i najwazniejsze iz teraz jest wszystko dobrze!:))) wydaje mi sie iz tak musialo juz byc kochana,musimy sie pogodzic czasami..bedzie dobrze;)usmiechnij sie slonko;) pod serduszkiem masz super zdrowa coreczke:) wiesz czy super zdrową okaże się po porodzie i z tego powodu czasem nie wiem czy boje się bardziej samego porodu czy tego co później i czy będę ją mogła zabrać do domku Rozumiem... sama nie przeżyłam straty, ale teraz... ehhhhhh.... strach o maleństwo jest trudny. Kruszynka będzie dzielna i zdrowa:)) Tylko tak trzeba myślec!!!! poprzednio tak myślałam a wszyscy mnie w tym utwierdzali teraz to ja nie jestem niczego pewna skoro lekarze do 40tc twierdzili że dziecko zdrowe
  24. ronia

    Sierpień 2009

    anikadnronialekarze określili Ci do kiedy najlepiej byloby abyś nie urodziła ? Roniu jeden lekarz powiedziła, że najlepiej jakby malutka nabrała z 2,5 kg, czyli gdzieś to wypada przy 35 tygoniu. Tym bardziej, że coś nam żabka wolno narazie przybiera na wadze. W czwartek mam kolejne usg, by sprawdzic czy coś podrosła. Po kopniaczkach i przeciąganiu jej się myslę, że ma co raz to mniej miejsca i tyjejustynkomularza fajny patent Chyba wykorzystam dopiero po porodzie, bo teraz kategoryczny szlaban. Nawet jak pomyślę o sexie, to już mi brzuchol twardnieje Jestem uziemiona napewno przybierze na wadze. Z moją jest podobnie też wydaje mi się że miejsca ma kobieta coraz mniej. I od kilku dni mam wrażaenie dziwne i do końca nie wiem czy to już przepowiadające czy młoda się napina i wypina i brzuch mi twardnieje. Musze to poobserwować. Do Twojej starszej córy dociera że będzie starszą siostrą ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...