Skocz do zawartości
Forum

ronia

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ronia

  1. tak Aldonko ale ja pytałam o Wasze opinie jesli stosujecie to ze strony producenta wszystko znam
  2. Dziewczyny w prasie, radiu i TV reklamowany jest suplement diety Asequrella który ma działać osłonowo przy doustnej antykoncepcji. Nie znam opinii żadnej znanej osoby, żadnego lekarza na temat tej nowości. Może wy coś słyszałyście ? Czytałam że skład to głównie zioła podobno niedrogie ale czy działa ? A może to bubel ? Napiszcie jeśli coś wiecie
  3. ronia

    Sierpień 2009

    pozmywałam nastawiłam zupe kompot pościeliłam i jezdem kom bek
  4. ronia

    Sierpień 2009

    ania_83zana27 ja już nie rozumiem a co będzie pozniej No w sumie ja tylko po liceum, bo studia przerwałam ;//a co studiowałaś? dlaczego przerwałaś? właśnie why ohhh why ?
  5. ronia

    Sierpień 2009

    qlczakzana27ronia Abstrachujac od altruistycznych zagadnień metafizycznego pietyzmu nieadekwatnie jestem gotowa pokusić się o stwierdzenie ze konwersacja z Tobą pobudza moje zmysły dobrze, że chociaz zrozumiałam częśc o pobudzaniu zmysłów ciekawe co będzie jak Ronia skończy te studia Twoje aforyzmy na moje aparyzmy mają podtekst afronalny
  6. Nenaps. za moich czasów, kiedy jako nastolatka co czwartek gnałam do kiosku po nowy numer BravoGirl, odpowiedzi Redakcji nie byly na tak wysokim poziomie chyba raczej tak wyczerpujących odp nie było i problemy jakby innego kalibru :d
  7. ronia

    Siny

    myślę że jeśli masz tego typu problem czy podejrzenia to nie ma co się zastanawiać tylko udac się do kompetentnego lekarza i opowiedzieć mu wszystko może jakieś badania specjalistyczne ?
  8. idą świeta to się przyda : Jak zabić karpia? 1. Bicie na chama: - młotek: walnąć z całej siły między oczy lub w okolice oczu (uważać na palce) - tasak: obciąć głowę (uważać na dłoń) Skutki uboczne: gwarantowane wyrzuty sumienia i mdłości. Nasze kalectwo i śmierć karpia równie prawdopodobne 2. Bicie "na tchórza" - unikanie walki: - do wanny z karpiem wrzuca się włączoną suszarkę do włosów Skutki uboczne: wymiana korków, zakup nowej suszarki 3. Bicie psychologiczne:- podchodzi się do wanny, w której beztrosko pływa karp i znienacka pokazuje mu się kalendarz z zakreśloną czerwonym pisakiem datą 24 grudnia (na 99,9% karp umrze na zawał) Skutki uboczne: a co będzie, jak trafisz na ten 0,01%? 4. Gry wojenne: - do wanny wrzucasz petardę Skutki uboczne: odpada patroszenie, lecz dochodzi malowanie ścian i sufitu 5. Bicie damskie: - wyciągasz korek z wanny i wychodzisz na papierosa i serial brazylijski Skutki uboczne: możesz zachorować na raka (palenie szkodzi) 6. Bicie niesportowe: - idąc do domu z karpiem udajesz, że niechcący wypada ci siatka pod nadjeżdżający autobus Skutki uboczne: czasem kierowca autobusu chcąc uniknąć kolizji z siatką, w której może przecież być mina przeciwpancerna, przejeżdża nie tego co trzeba 7. Bicie koleżeńskie: - wypijasz z karpiem flaszkę i tłumaczysz mu, że on nie ma już po co żyć, bo jego dziewczyna zdradza go z innym w sąsiedniej centrali rybnej; karp umiera z żalu lub przepicia Skutki uboczne: chora wątroba, wyrzuty sumienia, a jak karp wie coś o twojej żonie?
  9. ronia

    Sierpień 2009

    ania_83ronianieeeeja też nie zgadłam ... a on do mnie : Mamo no chłopięcy ptaszek a ja : Od kogo to słyszałeś M: od tych z 3a bo wiesz to taka klasa integracyjna czasem mają takie żarty aż się boję zapytać w jakim sensie ta klasa się integruje? a nie wiem nie wiem
  10. List do Bravo Girl Drogie Bravo, drodzy koledzy i koleżanki.Mam na imię Dagmara i mam 19 lat. Moja sytuacja jest bardzo krepująca i nie wiem co teraz mam zrobić. Jestem już dorosłą dziewczyną i mam wspaniałego chłopaka o imieniu Marcin, którego kocham ponad życie i myślę ze on odwzajemnia moje uczucie. Jesteśmy już razem 6 miesięcy i postanowiliśmy dokonać Aktu Miłosnego, aby umocnić nasz związek. Nie fart polega na tym że ja jestem dziewicą, a z tego co wiem On jest już doświadczonym mężczyzną. Bardzo obawiałam się że nie spełnię jego oczekiwa , po prostu zawiodę! Na dodatek wszystkie moje koleżanki potraciły już dziewictwo i żeby mieć o czym rozmawiać z nimi, powiedziałam że ja również nie jestem jak to się mówi potocznie "cnotką". O tym fakcie dowiedział się Marcin od mojej koleżanki, Moniki, która jest jego dobrą znajomą. Gdy Marcin zapytał czy to prawda nie zaprzeczyłam. Ustaliliśmy nasz Pierwszy Raz na najbliższy weekend, ponieważ Marcina rodzice jadą na wesele. Bardzo się obawiałam bólu, oraz tego że Marcin posądzi mnie o kłamstwo, więc postanowiłam jakoś sobie poradzić. Nie chciałam przespać się z "pierwszym lepszym" gdyż kocham Marcina i chcę aby to on był moim Pierwszym Mężczyzną!! Akurat zdarzyło się tak że byłam sama w domu i postanowiłam uporać się z moja błona dziewiczą. Nie chciałam robić tego palcami ani jakimś twardym przedmiotem a na wibrator niestety nie było by mnie stać. Poszłam więc do lodówki i zobaczyłam nadającą się do mojego czynu kaszankę. Odpowiadała mi rozmiarem i grubością, była trochę za zimna i za twarda więc postanowiłam ja podgotować. Kiedy nareszcie ostygła, nasmarowałam ja wazeliną, i zaczęłam wkładać ją do pochwy. Poddałam się chyba za bardzo chwili i za bardzo ją ścisnęłam. Wtedy stało się najgorsze co mogło się stać!! KASZANKA SIĘ ZŁAMAŁA!!!!!!!!!!Rozpaczliwie próbowałam ją wyjąć palcami ale chyba trochę za bardzo ją rozgotowałam i niektóre kawałki kaszanki zostały mi w pochwie i nie mogę ich wyjąć! Wstydzę się iść do ginekologa a za kilka dni wyczekiwany przez naszą dwójkę upojny weekend!! Nie wiem co mam zrobić i do kogo się zwrócić. Co teraz pomyśli o mnie Marcin!! BŁAGAM POMÓŻCIE!!!!! Zrozpaczona Odpowiedź Redakcji: Na wstępie pragniemy podziękować Ci za podzielenie się z nami swoim problemem. W twojej nader ciekawej sytuacji proponujemy Ci dwa rozwiązania: 1. Ekstrawaganckie w stylu new art. 2. Siłowe Pierwsze wydaje nam się ciekawe lecz może nie przynieść spodziewanych efektów. Musisz pokroić cebulę w kostkę, a następnie podsmażyć ją na złocisty kolor na patelni (koniecznie na oleju z pierwszego tloczenia). Następnie musisz dopchać ją do pochwy i zrobić 3-4 przysiadów tak aby zmieszała się z kaszanką. Potem zaproś swojego ukochanego na romantyczne spotkanie inicjujące. Przed pierwszym stosunkiem zaproponujesz mu więc kaszankę po staropolsku w wersji francuskiej. W ten sposób osiągniesz dwa cele: udowodnisz mu, że bardzo go kochasz i jednocześnie pokażesz, że świetnie gotujesz. Przypominamy Ci powiedzenie "PRZEZ ŻOŁąDEK DO SERCA". Rozwiązanie drugie jest jednak o wiele bardziej skuteczne. Przygotuj patelnię na której miałaś zarumienić cebulkę. Następnie weź ją w prawą rękę (jeśli jesteś leworęczna to w lewą) i p*** się nią z całej siły w głowę - bo tobie to już chyba nic nie pomoże! Z poważaniem Redakcja
  11. ronia

    Sierpień 2009

    nieeee ja też nie zgadłam ... a on do mnie : Mamo no chłopięcy ptaszek a ja : Od kogo to słyszałeś M: od tych z 3a bo wiesz to taka klasa integracyjna czasem mają takie żarty
  12. Pewien Chińczyk nakrywa faceta romansującego z jego żoną i stawia mu ultimatum: - Jeśli nie zerwie tego związku, on, małżonek, ześle na niego klątwę trzech chińskich tortur. Facet tylko się uśmiechnął i jeszcze tej samej nocy odwiedził żonę Chińczyka. Następnego dnia rano budzi go w jego sypialni na drugim piętrze ból w piersiach. Otwiera oczy i widzi, że leży na nim wielki głaz. Coraz trudniej mu oddychać. A na głazie widnieje napis: Chińska tortura nr1. Uśmiecha się, a ponieważ jest silny podnosi kamień i wyrzuca przez okno. W chwili gdy wypuszcza go z rąk, po drugiej stronie głazu dostrzega informację: Chińska tortura nr 2. Prawe jądro jest uwiązane do kamienia. Facet jest bystry, wiec żeby uniknąć spustoszeń w dolnych partiach ciała, rusza za kamieniem, czyli wyskakuje przez okno. Kiedy mija futrynę, widzi trzecią wiadomość: Chińska tortura nr 3. Lewe jądro jest przywiązane do nogi łóżka.
  13. ronia

    Sierpień 2009

    mój syn dwa dni temu przyniosł zagadkę ze szkoły co to jest 2 kule i armatka ? no kto wie kto ??
  14. u mnie niestety powiedzenie się sprawdza chociaż chciałabym żeby było inaczej niby mam na kogo liczyć ale jak co do czego to wychodzi że żadna pomoc nie jest bezinteresowna life ...
  15. ronia

    Sierpień 2009

    mój dzieć wstał kicha coś pokasłuje i słysze jakby nochal zatkany ? ;/
  16. ronia

    Sierpień 2009

    zana27roniazana27 elokwencją?? A to co ,,dżołk,, sory ale percepcja mojej mentalności nie obliguje w dalszy aspekt tej sprawy. Nie będę z Tobą polemizował ponieważ wegetujesz na niskim poziomie intelektualnym kolidującym z moją wyrafinowaną osobowością . dżołk O K***a........... nie zaczepiam już pani ;)) Abstrachujac od altruistycznych zagadnień metafizycznego pietyzmu nieadekwatnie jestem gotowa pokusić się o stwierdzenie ze konwersacja z Tobą pobudza moje zmysły
  17. ronia

    Sierpień 2009

    Ania a ja kupiłam nową kaszkę bobovity z sokiem jest pycha weź i zrezygnuj widziałyście te nowe kaszki ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...