zana27roniaale na tym blacie krzesełkowym to normalnie masakra jak Ci się sprząta takie spagetti ? Pod kran w wannie i po sprawie. Tylko, ze kluchy trzeba z dna wanny wyciągac, ale to nic w porównaniu z radością Tita jak to je:)))) A i pies ma korzyśc, bo siedzi pod krzesłem i czeka, żeby coś mu spadło;/ :))
u mnie najgorzej podłoga masakra normalnie a J to troche pedantyczny jest i nie lubi jak uświnione jak w chlewku jest