Skocz do zawartości
Forum

ewelinas

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ewelinas

  1. No u nas też dziś pogoda cudna!Zaliczyłam z dzieciakami las!Młody na rowerze i niezła trasę zrobiliśmy. Co do pyskowania starszaków to wszystkie tak mają hi hi . Mądrości wszelakie są niezłe! Dziś ja np rozczulona beztroskim spacerem itd itp mówię do Filipa:"fajnie byłoby gdyby mamusia już nie pracowała, tylko cały czas tylko Wam poświęcała nie?" a on do mnie :"to już byłaby przesada"... bez komentarza! U nas druga noc z rzedu do kitu co jest przecież już całe przesypiała?!
  2. oh u nas też dziś piekna pogoda! tasik witajcie!!! U mnie miła niespodzianka finansowa! Dali mo dziś z pracy wniosek z ZNP o wypłatę zasiłku z racji urodzenia dziecka!Nawet nie wiedzialam , że coś takiego mi się należy!
  3. oh u nas nocka kiepska chyba jeszcze takiej nie było nie wiem co jest? obudzila sie o 23.30 dałam smoczka, bo do tej pory to skutkoewało a tu nic nie spi i nie spi no to mleczko, wypila i nadal nie spi, zaczyna sie marudzenie itd,itp i tak do 2.30 bylismy w szoku mam nadxzieje, ze to jednorazowy wybryk jesli chodzi o prezenty to ja jeszcze w lesie ale w planach: dzieci zabawki: mloda bebenki fisher price poki co, synus cos z ben tenem i cos z akcesori cyrkowych może monocykl a propos po wczorajszej nauce mam pękniętą płytką na ścianie...!No coż czego to się nie poświęci dla rozwijania talentów dzieci hi hi, moja siostra kosmetyki, mama coś kuchennego, tesciowie ?????????? mąż?????? także jeszcze muszę pogłówkować scarlett, gmonia u nas też byla niuka samodzielnego zasypiania tzn mała od początku tak zasypiała, ale w którymś momencie zasypiała tylko przy butli a inaczej to najlepiej na spacerze, chyba ja tak nieumyślnie ją przyzwyczaiłam do spania w dzień tylko na dworze, bo praktycznie do listopada to spedzaliśmy na spacerkach wiekszosc dnia! No i przyszedł czas na naukę zasypianaia w dzien w domu w dodatku bez butli. Poleciałam książkowo: na początku darła sie nie miłosiernia(a ja prawie z nią) zaglądałam po 1 minucie, później po 3 potem po 5 w ten sposób nie dziecko nie czuje się opuszczone, ale wie ,że musi zasnąć samo!zadziałało ale naprodukwałam uff
  4. lidiaro ja po siuśkach nie smaruje pupy po kupce sudocrem lub bepanthen a po kąpieli płynną parafiną, żeby nawilżyć pupsko! Do wieczora, bo przez cały dzien nie bebde miec kompa milego dnia u nas ciemno pewnie bedzie padać!
  5. Witam!ja po szczepieniu i kąpię i spaceruję. co do monitora to mamy właśnie używany, ale taki sprzet wlaściwie sie nie zużywa i nie niszczy, bo nie ma takiej możliwości. Ja dziś nie w sosie, więc konczę pa (chyba jesienna deprecha!)
  6. scarlett ja mam monitor podobno zagrożenie śmierci łóżeczkowej do roku występuje. Powiem szczerze, że dzieki niemu śpię pewniej.No, ale ja to panikara jestem!
  7. Hej!Mała dziś padła o 19.00 bo wróciłyśmy ze spaceru o 15.30 i nie chciałam ,żeby mi usnęła ok 17, bo póniej nie wiADOMO kiedy poszłaby spac na noc!Była wiec tak zmeczona, ze ledwo wypiła mleczko! agak dobre hehe Co do śmierci łóżeczkowej, to też mam stracha i mam nadzieję, że monitor oddechu nigdy się odezwie!
  8. gmoniaoch ja tez własnie szaleje na alegro...
  9. Witam wieczorową porą! martynaludzie to juz nie maja co robić!donos...tragedia. Jesli chodzi o "marnowanie"zycia przez wczesne macierzynstwo to ja równiez dosyć szybko małam pierwsze dziecko, ale uważam, ze moje zycie od tego czasu ma naprawde sens!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dzewczynki napiszcie o tych szczepionkach jeszcze raz prosze szczepiłuyscie na men i pneumo?dzieki!dobranoc!
  10. My już po koncercie fajnie było! Zaliczyliśmy też galerię i "smyka" kupiłam malej cudne body i pajaca świątecznego!Teraz popijam winko z męzem, tak na trawienie bo objedlismy sie w kfc tasikzdrówka dla synusia i szybko do domku, dobrze , że izolatkę macie! Wiem ,ze już był poruszany temat szczepien, ale nie wiem gdzie szukać napiszcie mi prosze czy szczepiłyście ma pneumo i meningokoki dzieciaczki to normalnie znosiły czy temp wystąpiła!dzieki
  11. Spicie?Jesli tak to sie nie dziwię, bo pogoda przynajmniej u nas tylko do spania pada......i ciemno! U nas nocka standardowa jedzonko o 4.30 i do 8.00 lulu! Ide zajrzec do młodej bo coś piska przy zasypianiu!
  12. ewelinas

    Lipiec 2010

    Witam lipcóweczki!Życzę wspaniałych 9 miesięcy Lipcówka 2009 ale ten czas leci!
  13. lidiaroco za dupek!szok!!!!A nasza mała ma to samo co Twój synuś dotąd spokojnie leżala a kilka dni temu zjarzyla ze marudzeniem zwabia nas do siebie i bierzemy ją na rece swaniaki!!! agak poprosze kawałek!
  14. Jeden z nich to mój kolega.Fajnie śpiewają:) on też z Poznania? my jedziemy do torunia zabieramy filipa a eliza z babcia jak dobrze miec mamusie pod reka agak to uważaj zeby nie zjesc za duzo my po spacerku ale sie dotlenilismy 3 godz
  15. U nas nocka ok Eliza zasnęła o 20.00 o 4.30 jedzonko i do 8.00 sen super! Widzę każda dziś zapracowana ja też zmykam sprzatać a jutro koncert audiofels!
  16. Zyczę dobrej nocy z jak najmniejszą liczbą pobudek!
  17. A poranek też mieliśmy obesrany tak ok 9.00 wiec chyba dzieciaki sie zmowiły hahah Kupy nie było u nas 3 dni wiec jak sie pojawiła to.....jak ją przebrałam i sięgałam po pampersa "wystrzeliła"druga porcja na przewijak i okolice...przełożyłam ją szybko na łóżko a tu niespodzianka trzecia runda!tak wiec pół sypialni miałam zasrane Ja na urlop ruszam od połowy grudnia do pracy 7 lutego ja nie chce!!!!!!!
  18. Witam wieczorową porą!U nas dziś pogoda była boska wiec korzystaliśmy ze spacerków na całego! gmonia, justitak to jest , że dzieci "cyckowe" przyzwyczajają sie do zasypianai z cycem, a moja butelkowa upodobała sobie buteleczkę od herbatki. Niezła była jazda żeby ją odzyczaic, ale się udało!
  19. tasiktrzymajcie się justi my też malej nie przyzwyczajamy do "lulania" . Z Filipem tak własnie nieswiadomie zaczeliśmy i mielismy jazdy do roczku!
  20. katbe niech już te choroby Was opuszczą ! U nas noc ok jedzenie 1.30, 5,30 spanie do 8.30 także moze być Moja Eliza od 3 dni przestała lubić swoją matę, leżaczek i wszystkie inne gadzety nie interesują jej wiecej niz 5 min najlepiej caly czas na ręcach nie wiem co jest?
  21. kaszużadna wyrodna matka każda z nas to czasem ma!!!!!!!!!!
  22. justi oj rozumiem Cię rozumiem. U nas sąsiadka z góry karmi pod swoimi drzwiami kota a on przychodzi srać za przeproszeniem na nasze półpiętro!A sąsiad obok też mnie wkurza nieziemsko, bo kiedy przychodze ze spaceru to zostawiam stelaż przed drzwiami na klatce no i temu debilowi jest za blisko jego drzwi i przesuwa mi ten stelaż na moją wycieraczkę!!!!haha aż mi sie smiac z jego glupoty chce no to ja znów troche przesunę a za 5 min mam znow na wycieraczce... no coż zrobic z ludzka glupotą!!!!Dlatego nie mogę sie doczekac budowy domu, którą mamy zaczac na wiosne
×
×
  • Dodaj nową pozycję...