Żana

Mama_MonikaU nas na balkonie całe popołudnie jest słońce do wieczora, czyli najwiekszy żar, a ja sobie tak wymyśliłam, że wózeczkiem bedziemy jechac ze żłobka, to sie przejdziemy i miałam juz takie myśli, że ja w ten wózek siąde i niech mnie ktoś popcha... Lena to nawet (jak nigdy)ani razu z wózka wyjść nie chciała polatać, tylko jechała z gołymi nóżkami i wodą w rączkach i co chwilę sobie popijała. u nas przed poludnie m jest słońce a pozniej fajny chłodek. Jak byłam w ciąży siadałam na bujanym fotelu z książką w ręku i się opalałam ;) Brzuch zakrywałam ręcznikiem ;)

Moj wczoraj po południu na balkonie szalał, bo przynajmniej cień jest i nie było aż tak mocno gorąco.

Mama_Monikazana27My z małym spaliśmy dzisiaj do 7,30 :) A wraz sie nie wyspałam ;/ Dzisiaj znowu będzie u nas parno... chyba niedługo wezmę małego na trochę na dwór, bo o 10 już z domu się nie da wyjśc ;/ A ja robię w międzyczasie pazurki ;) Akryl położę jak mały pojdzie później spac, zasiądę na balkonie żeby nie śmierdziało ;)To ładnie pospał, a Ty czego niewyspana, męża w nocy odchudzałaś czy co hehe wczoraj nie :) Jakoś tak, poprostu.. chyba ta pogoda mnie wykańcza ;/

Mama_MonikaCześc zana, jeszcze nie, narazie latają wszyscy po pokojach :///a do gabinetu prezesa pielgrzymki sie ustawiają:/ ja siedzę na miejscu i sie nie ruszam :/// no i dobrze robisz

My z małym spaliśmy dzisiaj do 7,30 :) A wraz sie nie wyspałam ;/ Dzisiaj znowu będzie u nas parno... chyba niedługo wezmę małego na trochę na dwór, bo o 10 już z domu się nie da wyjśc ;/ A ja robię w międzyczasie pazurki ;) Akryl położę jak mały pojdzie później spac, zasiądę na balkonie żeby nie śmierdziało ;)

Heja Blondi fajną wam imprezę zrobili ;) Mały słodki ;* MM wiesz już cuś??

Nikogo??

Moj brzdąc już wstał ze spania. Ukrop u nas niesamowity ;/ 32 stopnie w cieniu na balkonie ;/ masakra Aniu dobry Miko z tym piwem ;) Moj jakoś nie zwraca uwagi

Izak byłaś u lekarza??

No moj szaleniec zasnął... ale ile się oganiałam, zeby dał pieluchę zmienic ;/ Lecę coś jeśc i biorę się za sprzątańsko ;/

MM ech... mus to mus.. Nie zawiąże psu %^&%$%^ na węzełek ;/ Inka miłej pracy ;)

Inkaaazana27Inkaaa postępy mały robi gratuluję dzięki. A no robi, we wszystkim. Sam drzwi na balkon otwiera i sobie wychodzi, z łóżeczka które stoi koło okna wyłazi na parapet i sobie siedzi i wygląda ;/ Zawsze jak był niegrzeczny to trafiał za karę do łóżeczka a teraz to dla niego pikuś bo sobie inne zajęcie znajdzie To wesoło widzę masz ja zaraz muszę jechać do pracy i mi się nie chce... Oj wesoło, wesoło ;) Idę nakarmic zbója ;)

Inkaaazana27a i mamy nowe słowa. Niunio siam, dźwi (drzwi), much (mucha), kame (Kamil), ciapcia (czapcia), i nie pamiętam czy pisałam, góly - do góry ;)) postępy mały robi gratuluję dzięki. A no robi, we wszystkim. Sam drzwi na balkon otwiera i sobie wychodzi, z łóżeczka które stoi koło okna wyłazi na parapet i sobie siedzi i wygląda ;/ Zawsze jak był niegrzeczny to trafiał za karę do łóżeczka a teraz to dla niego pikuś bo sobie inne zajęcie znajdzie

a i mamy nowe słowa. Niunio siam, dźwi (drzwi), much (mucha), kame (Kamil), ciapcia (czapcia), i nie pamiętam czy pisałam, góly - do góry ;))

Byłam na chwilę z Titem na dworze, bo z psem musiałam wyjśc i tak Bartka za rękę, smycz psia w drugiej, pod pachą piłka bo mały sie bez niej nie rusza Przed klatką mi asfalt zrywają bo kostkę kładą, tor z przeszkodami... Masakra... I ten cholerny upał ;/ Myślałam, że odstawię psa to zostanę z Titem na dworze, ale za gorąco....

agaa875czesc dziewczyny! MM wspolczuje sytuacji w pracy... my zjadlysmy sniadanko, J spi po pracy bo do 6 pracowal..... wiecie co wczoraj bylam u znajomej w sklepie kupic sobie bizuterie na slub i tak gadalysmy na temat slubow i mowi ze jedna od nich ze sklepu ma tez niedlugo slub i w jej miejscowosci babka za gotowanie zazadala 4500 zl !!!! i do pomocy ma jakies babki tez, tu u nas babka bierze 2000 i ma do pomocy jeszcze 3 babki plus ona zalatwia 4 osoby do podawania na stoly..... i z tych 2000 rozdziela na wszystkie. o kurdę... 4500... bardzo dużo ;/

Mama_Monikazana27Mama_Monikasądny.... wczoraj z przecieków dowiedziałam się, że ma byc zwolnionych 15 osób, to na 25 osób w biurze to bardzo dużo :( własnie siedzi u nas radca prawny z zarządem i radzą...:/ lista sie tworzy to bardzo dużo Jakie przeczucia? fifty fifty, wszystko mozliwe, tym bardziej , że to rozgrywka głównie polityczna:/ mam nadzieję, że wezma pod uwagę wykształcenie, umiejetności i efektywność wykonywanej pracy... trzymam kciuki kochana...

Mama_Monikazana27MM jutro wielki dzień ?sądny.... wczoraj z przecieków dowiedziałam się, że ma byc zwolnionych 15 osób, to na 25 osób w biurze to bardzo dużo :( własnie siedzi u nas radca prawny z zarządem i radzą...:/ lista sie tworzy to bardzo dużo Jakie przeczucia?

InkaaaMama_MonikaInkaaaMM owszem płacą, z tym, że jest to koreańska firma i jak wiadomo zarobki są marne... W innych firmach ludzie na takim stanowisku na jakim jest mój mąż zarabiają tyle ile On zarobi siedząc codziennie po 12h, w soboty i czasami w niedziele... No i na nockach...Proszę Go już jakiś czas, żeby rozglądał się za pracą w innej firmie, ale do Niego nic nie dociera... Nie wiem jak mam do Niego przemówić, żeby zrozumiał... Wiem Ineczko o co kaman u nas ta sama sytuacja, mój mąż często ma 2 tygodnie pod rząd nocki i pracuje od soboty do niedzieli:/ ma ciężka pracę bo pracuje przy złomie i to na dworze, czy to w lato w upał czy w zimie w ponad 20-stopniowym mrozie I jest to firma prywatna, czyli wiadomo , jak Ci nie pasuje to się zwolnij :/ A o prace ciężko :/ Nie wiem co to teraz się dzieje w tym kraju... U nas jest dużo pracy, ale za marne pieniądze... jest to przeważnie praca na produkcji, ponieważ moim regionie jest bardzo dużo zakładów produkcyjnych takich jak Electrolux, Autoliv no właśnie... pieniądze są marne a wydatki ogromne ;/

MM jutro wielki dzień ?

No właśnie... nie jest łatwo o pracę... całe szczęście, ze moj T nie ma nocek... czasami tylko jak jest mus to np. do 2 w nocy pracuje

Mama_MonikaInka ale płaca mu coś chociaz wiecej za te nocki? o właśnie ??

Inkaaazana27InkaaaAle mam dzisiaj lenia jeszcze 2 dni pracy i 2 dni szkoły... A później znowu tydzień nocek mojego męża O kurdę, no to współczuję... Ja dzisiaj tez jakaś niedobita ;/ Może przez to, ze pozno poszłam spac Mój mąż będzie miał te zakichane nocki co 2 tydzień, aż do 18 lipca... W sumie wychodzą to 4 tygodnie nocek... o matko... no to sie wyśpisz ;/ Ja już 2 kawę piję i nadal spac mi się chce, ale wezmę niedługo Tita na dwór to może mi przejdzie. Gdzież do 24 ,,siedziec,, ;)

InkaaaAle mam dzisiaj lenia jeszcze 2 dni pracy i 2 dni szkoły... A później znowu tydzień nocek mojego męża O kurdę, no to współczuję... Ja dzisiaj tez jakaś niedobita ;/ Może przez to, ze pozno poszłam spac

Pa Alisss Hej Inkaa