AnnD

szyszkaAnnD super, że mężuś się tak przejmuje gorzej by było jakby w ogóle go to nie obchodziło:) A z tym wyjazdem doskonale Cię rozumiem. Ja mam dość tego miejsca:( Nie chce tu mieszkać;( Chyba mam wahania nastroju, bo dzisiaj strasznie płaczliwa jestem i wszystko na niemola ciesze się, że z mężem już lepiej. Czasami dobrze robi pare dni rozłąki. Co do gazetek to teraz nie kupuje, ale w pierwszej ciąży sporo tego miałam. Szyszka nie chcesz mieszkać we Władku? Kochana zmiany nastroju są normalne, więc nie przejmuj się. Tulę Cię mocno :) Nie smuć się, bo i dzidziuś będzie się smucił. Wczoraj jak Mąż widział moje łzy podczas oglądania filmu, to śmiał się, że i dzidziuś pewnie w środku płacze

Mola nareszcie lepiej z Mężem :) Też mam ochotę wyjechać do rodziców na jakiś tydzień. Nawet o tym myślałam, ale ... Tutaj już nie wytrzymuję, czuję, że się tu duszę. Nie ma z kim pogadać. Jedyna osoba - szwagierka - wiecznie ma jakieś fochy i ciągle jest obrażona. Chciałabym już się przeprowadzić. Kupiłam sobie dzisiaj gazetkę "M jak mama". Ciekawe artykuły mają. A Wy czytacie jakieś ciążowe poradniki?

Witam :) Piszmy tu o filmach, które ostatnio bądź kiedyś oglądaliśmy, a bardzo nam się spodobały i chcielibyśmy się tym podzielić :) Ale zagmatwałam Ale wiadomo o co chodzi :P Ja oglądałam wczoraj film "Wciąż ją kocham" z aktorem, który grał w "Step up". Mąż jak wrócił z pracy akurat trafił na końcówkę. Śmiał się ze mnie, że ryczę jak bóbr. Niezły wyciskacz łez. Przepiękna historia o miłości dwojga młodych ludzi. Polecam :)

szyszkaA AnnD Niedługo wszystkie będziemy czuły ruchy dzidziusia jakby nie było jest coraz bliżej niż dalej:) Oj zgadza się :) Niedługo wszystkie będziemy opisywać co czujemy itp :) Witajcie Mamuśki :) Ja lecę zaraz do sklepu po świeży chlebek, a później muszę w końcu poprawić swoją pracę licencjacką. A tak mi się nie chce Będę zaglądać :) Miłego dnia :) Ps. Wyobraźcie sobie, że Mąż mi nawet zabronił kierować samochodem. Niedługo to nic nie będę mogła robić Ale jest kochany, wczoraj wrócił z pracy i obcałował brzuszek na dzień dobry A ja leżałam i ryczałam jak bóbr. Oglądałam piękny film. "Wciąż ją kocham" z tego roku. Niezły wyciskacz łez. Polecam :)

MartaNNie masz mdłości?? Szczęściara! ;)Wózki i łóżeczka wczoraj oglądałam, ale na razie zakupów nie planuję. A nie mam nic... Szyszka, tak samo biorę luteinę. Marta póki co nie mam, ale nie wiadomo co będzie później. My tak samo, nie mamy dosłownie nic. Ale w końcu jest jeszcze tyle czasu :) szyszkaJa też biore witaminy kwas foliowy brałam przed ciążą i przez pierwsze 5tygodni. To zależy chyba od lekarza, bo z Paulą też liczył mi skończone dlatego tak się nauczyłam liczyć. No nieważne tydzień w tą czy w tą nie robi różnicy:) No my dla dziewczynki ubranaka mamy wszystkie, dla chłopca na pierwsze miesiące też by były, bo nie wiedziałam, że Paulinka to dziewczynka do 32 tyg więc kupowałam neutralne ubranka:) Tylko późniejsze trzeba by było kupować, ale jak już kilka razy pisałam moja "niezawodna" intuicja podpowiada mi dziewczynkę:) Każda z nas i tak będzie liczyć po swojemu :) Ja jestem w pierwszej ciąży, więc ciekawa byłam jak Wy to interpretujecie :) Fajnie, że masz jakiekolwiek ubranka. Na pewno się przydadzą :) MartaNMój tata przywozi mi jutro mamę M. - jak dobrze! WRESZCIE trochę pomocy.. A poza tym ta kobieta to chodząca dobroć, bardzo lubię jak jest u nas, i chłopcy szczęśliwi, że babcia przyjeżdża.. Oj domyślam się, że z dwoma chłopakami mnóstwo pracy. Każda para rąk na wagę złota :) angela00000Dziewczyny ja też biorę prenatal classic, folik, duphaston i jak mam ból podbrzusza to no spe.Z polecenia lekarza. Widzę, że wszystkie bierzemy jakieś leki. Ja na dodatek biorę żelazo, bo przed ciążą miałam prawie anemię. Będę musiała zrobić znowu badania i sprawdzić, czy poziom się zwiększył. Ciekawe kiedy ja poczuję pierwsze ruchy Maleństwa. Nie mogę się doczekać :) Dobrej nocki :)

MartaNAnnD, lekarz Ci przepisał witaminy? Bo w I trymestrze nie powinno się brać, tylko folik. I witaminy brane w pierwszych miesiącach potęgują mdłości... Tak, lekarz mi zalecił branie witamin. Ja akurat nie mam mdłości. Z resztą myślę, że lekarz wie co robi. Mam nadzieję, że Twój Szymek szybko wyzdrowieje :)

iga7777czesc nie mam kompa wiec nie mam jak tu zagladac u mnie ok wydaje mi sie ze brzuch mi rosnie przynajmniej moj maz tak mowi.... zostalo mi 2 tygodnie zwolnienia ... sie rozleniwilam masakra.... Witaj Iga :) Szkoda, że nie możesz z nami częściej pisać. Ale zaglądaj kiedy możesz i pisz o zmianach, które w sobie obserwujesz :) szyszkaLuteinę mam brać 2x dziennie po 2 kapsułki. Zaczeły mi się skurcze w łydkach i biorę też magnez z wit B6. AnnD ja licze, że jestem w 12 tyg, bo liczę skończone tyg a nie zaczęte, ale jak byłam u gin to wpisała mi 13 tydzień, a nie 12. Następną wizyte mam 17 lipca to będzie 16tydzień ciekawe czy będę już czuła dzidzię skoro w drugiej ciązy szybciej:) Hej Szyszka :) Ja też biorę leki, ale inne. Jest ich aż 5 włącznie z witaminami. Chwilami mam dość tych leków, ale jak dla dobra dzidzi to trzeba brać. Mój lekarz też liczy tydzień, który już trwa a nie skończony. Ja będę liczyć tak jak lekarz. Wydaje mi się, że tak lepiej. Fajnie jest mieć część rzeczy po poprzednim dziecku albo od rodziny czy znajomych. My niestety nie mamy nic. Co prawda moglibyśmy coś dostać po mojej bratanicy, ale ktoś już nas uprzedził.

Właściwie lepiej szukać wózka jesienią jak zimą. Wygodniej jeździć. Dziewczynki mam do Was trochę głupie pytanie. Jeżeli na suwaczku pokazuje 11 tydzień i 2 dzień, to jak się mówi? Jestem w 11 czy w 12 tygodniu ciąży? Logicznie myśląc jest to tydzień 12, bo pełnych 11 już minęło. Dobrze rozumuję? A gdzie reszta Mamusiek? Życzę Wam dużo słoneczka i udanego dnia :)

Witam Mamuśki :) Jak samopoczucia z rana? Pogoda niezbyt piękna, było trochę lata i się skończyło... :/ Tak sobie teraz pomyślałam, że wózek tak naprawdę można kupić w lutym albo w marcu jak będzie bliżej wiosny. Wątpię, żebym z małym Szkrabem chodziła na spacery w środku zimy. Co o tym Wy myślicie? Doświadczone Mamy? Myślę, że przez 2 pierwsze m-ce raczej nie będziemy nigdzie Maluszka zabierać w goście tylko do nas będą przyjeżdżać. Rodzinka i znajomi. Można ewentualnie kupić fotelik. Rozglądałam się za wózkami wielofunkcyjnymi. 3 w 1, 2 w 1. Takie jak to (na przykład) CHICCO - Wózek głęboko spacerowy z fotelikiem (trzyfunkcyjny) ENJOY EVOLUTION To chyba najlepsze rozwiązanie. Możecie polecić jakąś dobrą i niedrogą firmę oferującą wózki?

cafe82 a poza tym wsszsytko dobrze coraz lepiej sie czuje chociaz z olkiem czulam sie super w porownaniu do teraz no ale nie ma co za duzo marudzic do lekarza ide za 2 tyg,tez nie moge sie doczekac pracuje i mam nadzieje,ze popracuje do wrzesnia olek zrobil sie nieznosny,brakuje czasem cierpliwosci zaczelam sie rozgladac za wozkiem....taktak...powiecie,ze za wczesnie ale wiem z doswiadczenia,ze warto miec wszsytko wczesniej ,olka urodzilam w 37 tyg,wczesniej bylam prawie 2 tyg w szpitalu wiec cieszylam sie ,ze wszsytko mamy tak wiec powoli ogladam , porownuje - na razie w internecie ale nieglugo wybierzemy sie do sklepow pomacac na zywo:) Cafe cieszę się, że czujesz się lepiej. Im lepsze samopoczucie, tym lepiej dla dzidziusiów :) cafe82moj K to juz nachetniej teraz by zaczal robic zapasy pieluch i mleka....boze jak sobie przypomne olkowe zuzycie pieluch a co dopiero jak to pomnozyc razy dwa no i olka karmilam cycem a nie sadze,ze wykarmie dwa glodomorki tylko piersia...wiec zacznie sie i mleko.....takze ma moj mezus troche racji z tymi zapasami,nieglugo trzeba bedzie o tym pomyslec:) Też już rozglądałam się za wózkami. I za ciuszkami, naklejkami do pokoju dziecinnego itp. :) Masz rację, dobrze mieć wszystko wcześniej i nie zostawiać na ostatnią chwilę. Niektóre z Was mają doświadczenie, my z Mężem będziemy się wszystkiego uczyć. Myślę, że jak będzie wiadomo jakiej płci spłodziliśmy Maluszka, to zaczniemy powoli kupować ubranka, może nawet i wózek.

Cześć Babolki :) Nam niedziela zleciała strasznie szybko. Rano strzyżenie Mężusia, potem prysznic i wypad do znajomych. Koleżanka będzie miała młodszego dzidziusia o 1 miesiąc, więc mamy o czym pogadać. Ubranka, szkoła rodzenia, lekarze, szpitale itp itd A chłopaki oczywiście mecz. uzupełnialiśmy się Od niedawna w domku i znowu mecz Przynajmniej mam czas popisać. Szkoda, że te weekendy takie krótkie. Ja jestem na zwolnieniu, ale przydałoby się więcej czasu z Mężuniem. Zawsze weekendy planujemy z kilkudniowym wyprzedzeniem, w większości jeździmy do rodziny, znajomych. Ale za tydzień mamy swój dzień. W sobotę pewnie Ł. będzie pracować, a niedziela będzie tylko dla nas :) To będzie nasza pierwsza rocznica ślubu :) Ach nie mogę się doczekać :) Miłego wieczorku :)

Cześć Babolki :) Nam niedziela zleciała strasznie szybko. Rano strzyżenie Mężusia, potem prysznic i wypad do znajomych. Koleżanka będzie miała młodszego dzidziusia o 1 miesiąc, więc mamy o czym pogadać. Ubranka, szkoła rodzenia, lekarze, szpitale itp itd A chłopaki oczywiście mecz. uzupełnialiśmy się Od niedawna w domku i znowu mecz Przynajmniej mam czas popisać. Szkoda, że te weekendy takie krótkie. Ja jestem na zwolnieniu, ale przydałoby się więcej czasu z Mężuniem. Zawsze weekendy planujemy z kilkudniowym wyprzedzeniem, w większości jeździmy do rodziny, znajomych. Ale za tydzień mamy swój dzień. W sobotę pewnie Ł. będzie pracować, a niedziela będzie tylko dla nas :) To będzie nasza pierwsza rocznica ślubu :) Ach nie mogę się doczekać :) Miłego wieczorku Mamusie :)

Marta pewnie tak jest :) Wysłałam odpowiedź :)

szyszkaChciałam Wam tylko napisać, żę byłam dzisiaj na USG i z dzidzią wszystko wporządku. Ma całe 57mm i jest jakby 5 dni starsze, ale pod uwage biore 1 USG:) Słyszałam bicie serduszka i widziałam jak dotyka rączkami buźki. Normalnie sama słodycz:) Mam kilka zdjęć tylko, że słabej jakości, bo tusz się skończył w drukarce;/ No nic później wrzuce jakie są:) Dzidziuś był uparty i ciągle obracał się buźką w naszą stronę i to USG trwało dobre pół godziny, bo trzeba było mu fałdkę zmierzyć. Na szczęście po kilku próbach i po trząchaniu brzuszkiem dzidzia dała za wygraną:) Szyszka cieszę się, że wszystko jest w porządku z Twoją Dzidzią :) Uparciuch :) Musi być fajne uczucie zobaczyć w takiej sytuacji Maluszka w łonie. Nam może 30 czerwca się uda podpatrzeć naszą Kruszynkę. MartaNAnn, przed dziewczynka, w trakcie i po chłopiec ;) A widzisz ja gdzieś czytałam, że jest na odwrót. molalalaU mnie nadla dupa:( z MEZEM do BANI:( ehhh Mola pogódź się z Mężem !! Ile można się kłócić?! Ja musiałam wyznać swojemu Misiowi co mi się przydarzyło w czwartek w pociągu. Nie był zadowolony i zlał mi dupsko A i spieprzyłam obiad. Smażyłam rybę i cały czas przyklejała mi się do patelni. Kochanie moje jak przyjechał z pracy i tak powiedział, że jest pycha :) Kochany Mężuś :) Miłego popołudnia :)

mammaWitam dziewczynkiNiestety dzis doszlo do wypadniecia jajeczka wiec nawet wyniki nic tu juz nie dadza . Rano o 5 poszlam do ubikacji i wypadl duzy skrzep i napewno to bylo jajeczko tylko nie bardzo sie znam na tym i nie umiem okreslic czy tam cos bylo w srodku czy nie - w tej chwili nawet juz nie chce dociekac .... Takze niestety nic juz z tego nie bedzie . Dziewczynki wczoraj sie przygotowalam na taka ewentualnosc wiec dlatego dzis nie rycze w poduche- wiem poprostu ,ze tak mialo byc i tak bym nic nie zmienila , nie moge sobie zarzucic ze cos zaniedbalam ,bo zrobilam wszystko co w mojej mocy !!! Wiem ,ze strata dziecka jest bolesna ,ale zyje dalej i sie nie doluje tym -w sercu jednak rysa pozostanie na zawsze......... Mamma tak mi przykro... :/ Tulę Cię mocno.

Dziewczynki miewacie bóle podbrzusza? Mnie rzadko boli podbrzusze, ale wczoraj troszkę się pomęczyłam. Nie bolał aż tak strasznie, jednak było to nieprzyjemne. Wiem, że to normalne. Pierwsza ciąża i wymyślam sobie nie wiadomo co. Mój Ł. spotkał ostatnio koleżankę, która kształci się na lekarza i ma jakieś praktyki lub pracę na oddziale noworodkowym. Naopowiadała mu, że do 22 tygodnia w każdej chwili ciąża może okazać się zagrożoną i lekarze nie są w stanie nic zrobić. Nasłuchał się Mężulek i teraz nie mogę nic robić Powiedział, że jak urodzę, to będę robiła co będę chciała, a teraz mam się go słuchać Ach Ci faceci

Witam weekendowo wszystkie przyszłe Mamuśki :) Ja dopiero co wstałam, a właściwie jeszcze nie wstałam Czeka mnie dzisiaj robienie obiadku :) Cieszę się :) Teściowej nie ma, więc mogę działać Ale paskudną mamy pogodę Asiulka nadal w dwupaku? Mamma jak się czujesz? Anet co ty porabiasz o północy?

MartaNDzień dobry!AnnD, brzuchy to bardzo indywidualna sprawa ;) Na pewno w pierwszej ciąży widać później niż w kolejnych... A mojej mamie, małej drobince, pokazał się dopiero w siódmym miesiącu! Ale za to jaaaki... ;) I to w obu ciążach tak miała. A my już oglądaliśmy dziś płytę z maluchem naszym, na życzenie chłopaków, którzy najchętniej wciąż by patrzyli... Wiedziałam, że oni dzieci lubią, zwłaszcza Bartek, ale że aż tak? Nie spodziewałam się... A wczorajszy widok zwalił mnie z nóg po prostu. Weszłam do pokoju, a Bartek klęczał przed TV, głaskał dzidzię na ekranie i śpiewał jej... No, proszę, i znowu kap kap z oczu... :) Ann, wakacje, mówisz? Na dłużej na pewno nigdzie, może na jakiś dłuższy weekend nad morze... Mamy tego lata sporo na głowie, kończenie domu, przeprowadzkę przez pół Polski... I ciążę w dodatku :) A jeśli chodzi o to, czy chciałabym dziewczynkę - no, wiesz, nie zmartwiłabym się;) Ale naprawdę, najważniejsze, żeby wszystko dobrze było... Słuchajcie, znacie teorię zachodzenia w ciążę w określonym momencie cyklu dla danej płci? Wierzycie? Sprawdziła się u dziewczyn, które już mają dzieci? Ja wiem, kiedy zachodziłam w ciążę - każdą! - i jeśli chodzi o chłopców, to się sprawdziło... Miłego weekendu! Marta Twojej mamie pokazał się brzuch dopiero w 7 miesiącu? Wow, niesłychane :) Ja czekam cierpliwie :) Fajnych masz tych chłopaków, będą dbać o małą siostrzyczkę lub braciszka :) Same skarby :) U mnie z wakacjami tak samo. Jak się uda to za miesiąc przeprowadzka i nie będzie ani urlopu ani pieniędzy na wczasy. O teorii słyszałam, ale nie wiem czy się sprawdza. Przed i w trakcie owulacji chłopiec, po owulacji dziewczynka tak? O tym mówisz? Witam wszystkie przyszłe Mamuśki :) Oraz te Kobietki, które nas odwiedzają i podczytują :) Ja dopiero co wstałam, a właściwie jeszcze nie wstałam Czeka mnie dzisiaj robienie obiadku :) Cieszę się :) Teściowej nie ma, więc mogę działać Ale paskudna pogoda

angela00000Wizytę mam na 23 czerwca :). Wiem że nie ma się co na zapas martwić ale ja już przewrażliwiona jestem,wiesz 2 poronione,z Oliwką też na podtrzymaniu a nawet dużo nie brakowało bo lekarz mi wtedy powiedział "nie widzę serduszka",ale jeszcze popatrzał i cudem znalazł.Jak ja to wtedy usłyszałam to aż mi serce stanęło i łzy poleciały,możecie nie wierzyć.I tym razem jak byłam na usg też szukała serduszka bo nie mogła znaleźć ale w końcu dojrzała ech ale ja smęcę.I właśnie dlatego taka przewrażliwiona jestem.No napisałam się.Mam nadzieję że teraz rozumiecie moje obawy.... Wcale się nie dziwię i wierzę, że tak to przeżywasz. 3mam kciuki, żeby tym razem wszystko było jak należy. Niech dzieciątko rośnie zdrowo :) marlesiahej Babeczki :))) Wszystkim Wam gratuluję i muszę przyznać, że piękne macie brzusie i cudne Fasoleczki :))) Tak sobie zaglądam do Was i troszkę Wam zazdroszczę, bo my się staramy, ale nic nie wychodzi :(. Moja gin przepisała mi luteinę na uregulowanie cyklu i starać się możemy. Pamiętam jeszcze jak byłam w pierwszej ciąży i bardzo bym chciała znowu dołączyć do Ciężaróweczek. Dziewczynki dbajcie o siebie i życzę Wam samych cudownych przeżyć w tym cudownym czasie. Będę Was podczytywać, bo jakiś czas temu myślałam, że będę z Wami pisać. Trzymajcie się cieplusio :) Marlesia życzę, aby i Wam się udało :)

asiula0727AnnDWizytę mam 30 czerwca. Asiu i tak już bliżej jak dalej :) Wy3masz :)Akurat w moją rocznicę ślubu Ania a co ty juz uciekasz? Tak. Już tak mammaWitam dziewczynki , bylam dzis w szpitalu ,bo krwawienie sie nasililo tak naprawde to juz chyba nie licze na cuda , bo teraz to juz mam normalny okres - jutro mam miec wyniki krwii(siedzialam 2h a oni mi tylko krew pobrali) i tak naprawde chyba bym wolala uslyszec ,ze wogole nie bylam w ciazy tylko to wszystko byly jakies anomalie hormonalne . Nic nie moge zrobic ,bo w zadnym szpitalu mnie nie przyjma , bo wiecie jak sie tu ciaze traktuje do 12 tygodnia . Teraz czy chodze czy leze to mam takie samo krwawienie -wiec nie licze na cuda choc jakas iskierka nadziei zawsze jest . Pani polozna powiedziala mi tylko co ma byc to bedzie - organizm i natura same zadecyduja Mamma przykro mi, ale mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku. 3maj się.

angela00000 Ja szczerze mówiąc też mam duży brzuszek już ale pokażę Wam dopiero jak będę po wizycie.Będę wtedy spokojniejsza a na razie wolę dmuchać na zimne,no ale u mnie to normalne po moich przejściach. A kiedy masz wizytę? Nie ma co się denerwować na zapas, na pewno wszystko będzie dobrze :) Słodkich snów życzę :)

Słodkich snów życzę :)

Joko, Monika, Iga gdzie się podziewacie? Cafe jak się mają Twoje bliźniaki w brzuszku? Szyszka bawi pewnie rodzinkę :) Marta, Angela co u Was? Mola marudź :) Po to tu jesteśmy :) Ja czasami nie mam weny albo humoru, ale wchodzę na forum i przynajmniej czytam co piszecie :) Mąż wrócił niedawno z pracy i już mnie zostawił. Jak zawsze teściowie wykorzystują to, że mamy auto. Wrr.... :/ Dobrze, że jeszcze tylko miesiąc. Ale mi już działają na nerwy Wybieracie się gdzieś na wakacje? My raczej nie. Jeżeli już to na weekend nad morze.

gosia2011Hej Dziewczyny!Chwalicie sie swoimi brzuszkami, to ja tez sie pochwale. Zdjecie jest zrobione w 9 tygodniu i 4 dniu ciazy. Moze i nic nie widac, ale na prawde wczesniej brzuch mialam o wiele mniejszy. To moja 1 ciaza, wiec pewnie dlatego jeszcze nic nie widac. ;) No fajnie fajnie :) Nie no bijecie mnie na głowę, a raczej na brzucho U mnie jeszcze nic a nic. Mój się powiększa jak dużo zjem Gosia a jak samopoczucie?

Wizytę mam 30 czerwca. Asiu i tak już bliżej jak dalej :) Wy3masz :)