MonsoundPo wizycie ulga niesamowita, wszystko z dzieckiem w porządku, ładnie się rozwija:) Pierwsze co lekarz powiedział widząc obraz z usg to to, że chłopak dorodny, i że ma wielką fujarkę hiehehe ;) Mój synek waży 500 g, ma długie nogi i duże stopy:) Wszystkie organy prawidłowo się rozwinęły. Samo usg lekarz robił mi godzinę! A to dlatego, że moje dziecię niesforne odmawiało współpracy. Mały nie lubi badania ultrasonografem bo ucieka w najdalszy możliwy kąt, zasłania się rączkami, zwija w kulkę i odwraca się pupą. Mało tego, był tak niezadowolony, że kiedy już się odwrócił do pomiarów, to dłonie zacisnął w piąstki, a rączki trzymał w geście kozakiewicza. Przez to lekarz nie mógł dokładnie obejrzeć serduszka, dlatego za tydzień idę na powtórkę usg. O szkole rodzenia napiszę później, siostrzenica jest u mnie i nie daje pisać:") Super że wszystko w porządku i dzidzia się prawidłowo rozwija