cafe82

anielinkaHej...U nas nasypało śniegu a Amelka przeszczęśliwa i chce iść na sanki i lepić bałwanka no masakra zeby w maju snieg padał

justynka trzymam kciuki za olka,daj znac pozniej co i jak chlopaki juz zaczynaja koncerty olek chodzi i ciagle powtarza,ze ma taki i taki pomysl strach sie bac

andziacafe82andziaAle drugi też w nosidle? Bo nie kapuje no na razie kupilam jedno,myslalam,zeby juliana w nosidlo a cezarego bez ,na drugim boku-to glownie jak bede schodzic po schodach do wozka co mowisz? No zawsze jedna reka wolna,zeby zamknac drzwi itd

andziacafe82zobaczcie,kupilam sobie takie nosidlo na jednum boku jeden a na drugim drugiNosidełko Red Castle Sport, stan idealny (1593320438) - Aukcje internetowe Allegro Ale drugi też w nosidle? Bo nie kapuje no na razie kupilam jedno,myslalam,zeby juliana w nosidlo a cezarego bez ,na drugim boku-to glownie jak bede schodzic po schodach do wozka co mowisz?

andziaStachu na urodziny oprócz całej listy różniastych lego chce też dostać rolki. ALe ja matka panikara nie wiem jak to przeżyje...kurde nie wiem czy jeszcze nie jest na to za mały? Co myślicie? hehe nie mam pojecia....ale chyba jeszcze za wczesnie

zobaczcie,kupilam sobie takie nosidlo na jednum boku jeden a na drugim drugi Nosidełko Red Castle Sport, stan idealny (1593320438) - Aukcje internetowe Allegro

andzia pewnie masz racje z tym zarciem no zobacze,codziennie gotwac na pewno nie bede zazdroszcze wam tych rowerow,my na razie o tym nie myslimy

magda_79cafe82zrobilam juz schab z sosem mam kluchy parowane i surowke,obiad z glowychlopakom musze skombinowac jakies miecho krolika i golebie zalatwimy,gorzej z kurolem sloiczki szamaja juz jak zli....jeszcze troche i zacznie sie gotowanie,bo zbankrutujemy chociaz jak patrze na ceny warzyw to padam Wlasnie, te ceny warzyw, miecha sa kosmiczne! no masakra ale jeszcze troche i beda tansze

zrobilam juz schab z sosem mam kluchy parowane i surowke,obiad z glowy chlopakom musze skombinowac jakies miecho krolika i golebie zalatwimy,gorzej z kurolem sloiczki szamaja juz jak zli....jeszcze troche i zacznie sie gotowanie,bo zbankrutujemy chociaz jak patrze na ceny warzyw to padam

hej andzia bedzie dobrze,dziewczyny poradza sobie na bank,zrteszta pewnie nie bedzie czasu na tesknoty i marudzenie a co do kurtki,pomysl stad,ze ciagle slysze,ze tego nie maja,tego nie maja ale moze masz racje

chyba czeka nas caly dzien w domu no chyba,ze K wroci przed wieczorem,to skocze z olkiem na rower nie mam pojecia co kupic na ten roczek K siostrzencowi myslalam o jakiejs fajnej kurtce,co wy na to? na pewno nie kasa i nie zabawki zostaja ciuchy

dzien dobry u nas mroz,brrrr-szron za oknami musielismy wlaczyc ogrzewanie

vercia dobrze,ze akurat widzialas,ze cos sie dzieje kasioleqq sil na te najblizsze dni,dasz spokojnie rade

zwinelismy sie szybko do domu,zabrzmi to glupio ale moja mama dziala mi na nerwy K caly dzien cos tam grzebie a ja lotom miedzy dzieciakami a syf taki,ze na sama mysl mam nerwa

krzykacze juz wykapani,leza i mam wieeeeelka nadzieje,ze szybciutko padna nie wiem co jest,a raczej wiem,tylko sama sie oklamuje olek wczoraj zrobil kupola podczas kapieli-oczywiscie mial taki pomysl a dzisiaj zasikal druga czesc kanapy,bo przeciez musi byc zasikana rowniusienko no mowie wam,masakra jakas no ale nic,cwicze cierpliwosc

kaska widzialam twoje zdjecia na fb...no super wygladasz,o wiele lepiej ci w tych wlosach!i wlasnie wyprostowanych!slicznie

kasioleqqdziewczyny Kornelia spala dziś do punkt 9!!! poprostu super;) ale Kacper do 7:30!!! więc nie pospałam... pogoda w miarę... zaraz idziemy na 12:30 do Kosciólka trochę się pomodlić...;) nie grzesz kobieto nie grzesz do 7,30 i marudzisz

kasioleqqandziaTrochę z serii zdolne dzieciRano laski wstały o 6-tej, wypiły mleko, Stachu tez oczywiście wstał, włączył sobie bajki, a my z K. kimnęlismy jeszcze na ponad godzinę...nie wiem jak to się stało, ale to co zobaczyłam po przebudzeniu przeszło moje najśmielsze wyobrażenia. Laski były już ubrane, swoje miały tylko majtki, reszta ciuchów była moja, K. i Stasia. Wszystkie buty z szafki porozwalane po całej chacie, wszystkie czapki, kapelusze itd. tez. Ogólna rozpierducha. Zośka rozmawiała namiętnie z kimś(jak się później okazało z klientem K.) przez K. komóre, a Maryska siedziała z K. portfelem i liczyła pieniążki. M A S A K R A Po sniadaniu robiłam porządek w szafie z ciuchami i wyjęłam z niej kombinezon zimowy po laskach, rozmiar 62. Zosia wpadła na pomysł, żeby go założyć, Stachu jej pomógł. I kurde założyła, rozrywając go przy okazji. Spodnie po kolana, rękawy ledwo wciśnięte i tak stała jak mumia, bo ruszyć się nie mogła. Stasiu z Marysia mnie zawołali, żebym ją zobaczyła i w momencie jak weszłam do pokoju Zośka próbowała w tym stroju zrobić krok i wyrżnęła w ściane, wara rozcięta na całego... I jak tu nie zwariować dziewczyny??? aNDZIA sorki ale posikałam sie ze śmiechu szczególnie z rozmowy Zosi z klientem K. wesoło masz no wlasnie zapomnialam tez jestem posikana ale tak to jest jak sie dzieci nie pilnuje

u mnie tez pizdzi i padal snieg a mi glowa peka,ja pierdziele K od rana pracuje,a to jakies dokmenty,a to jakies kabelki chlopaki dzisiaj lepiej odpukac za chwile jedziemy po olka mam obiad zabieram do rodzicow,zjemy u nich,bo co tu robic caly dzien

ogarnelam troche kuchnie staram sie nie zostawiac wszsytkiego na pozniej ale za cholere nie wychodzi:( no jak tak dalej bedzie,to nie wiem co z olkiem,przeciez on potrzebuje duzo czasu,uwagi,zabawy:(

magda hej ja na psach sie nie znam,ale faktycznie to zaskakujace-bardzo jest z miskiem zwiazany! dobrze,ze pomoglas P z tym pisaniem,bez ciebie bidok by siedzial,ze 3 dni babeczki super a samo ciasto sie robi w 5 minut,polecam! fajne tarty z tego beda!

kaska super z wozkiem,na pewno ci sie kasa przyda justynka no szkoda gadac na dziadow a nie moglaby lekarka na skierowaniu napisac pilne albo cus?? nam sie z rehabilitacja udalo,bo trafilismy na fajna kobitke juz chcialam sie prywatnie zapisywac a ona sama zaproponowala,zebym poszla po skierowanie i sama wcisnela chlopakow najwczesniej jak to tylko bylo mozliwe

jestem jestem kuzwa ledwo zyje,ja pierdziele dobrze,ze olek u dziadkow bo mialam niezly dom wariatow mlodzi mieli taki dzien,ze ja dziekuje oni sie darli a ja robilam babeczki,serio! pozniej poszlismy na spacer,niedawno wrocilismy K na szczescie juz w domu,zmeczony jak cholera,zje i pewnie sie polozy

ogladam jednym okiem rodzinka.pl to prawie o nas to nas czeka za pare lat ale bede laska

hop hop jest tu kto?