cafe82

krawatek i jak tam,pozowlil radzio cos napisac?? dzisiaj chlopaki jezdzili z samych body,wreszcie zaczely sie bose stopki-uwielbiam ten widok ale na weekend zapowiadaja ochlodzenie:( tak sie rozleniwilam przez te 2 dni ze az wstyd jutro wraca olas i K i znow sie zacznie,hehe rozpierducha wszedzie,gotowanie...teraz to mam taaaaaaaaaaki luzik

a mi sie oczywiscie nic nie chce rozleniwilam sie przez te 2 dni,az wstyd! ja slyszalam,ze od piatku ma byc 10 st mniej i weekend nieciekawy

chlopcy wykapani leza i spiewaja andzia ale akcja z torebka a dziewczyny slodziaki - nie dziwie sie,ze stesknione i za soba i za wami ale dzielne jak nie wiem jak stachu? anielinka 9 kilo,wow...jednak stres swoje zrobil dbaj o siebie vercia ale macie super ogrodowe plany!

anielinka co tam u was? widze cie poluje na allegro kupilam fajny komplecik ale tylko jeden

chlopaki ciagle sie smieja jak tylko gdzies im przemkne na sekunde to juz sie usmiechaja

powiem ci,ze to K to zauwazyl olek ogolnie ladnie chodzi,moim zdaniem ale faktycznie zlaczyc nog tak swobodnie nie potrafi i teraz nie wiem,czy to na tym etapie normalne czy to problem a olek chetnie zostanie,pewnie

ale napisalam sama nic nie rozumiem chodzi o to,ze jak chcemy mu nozki zlaczyc to od razu stopy uklada na zewnatrz,w kolanach sie stykaja w kostkach juz nie a jak troche na sile mu to robimy to sie potrafi utrzymac rownowagi

hej magda no widzisz,misiek daje rade! dzwonil moja tata z pytaniem czy olek moze zostac do jutra bo dzisiaj jada na targ,na dzialke i gdzie stam jeszcze a jutro maja tez jakies tam plany na pewno zatem pojde go odwiedzic mam takie pytanie zwrocilismy uwage,ze olek nie potrafi zlączyc nog,w kolanach zlaczy ale w kostach juz nie...nie wiem czy przedzamy czy co jak mu chcemy zlaczyc to nie potrafi utrzymac rownowagi i nie wiem czy m krzywe nogi?czy po prostu nie potrafi tak ustac? czeka nas ortopeda z mlodymi,to i olka zabierzemy

heloł slabo spalam,nie lubie spac sama:( ale nic,damy rade kolejny letni dzien stesknilam sie za olkiem,spakuje mlodych i pojdziemy do niego,i tak dzis wraca poki co ide cos porobic,poki troche checi mam

anielinka,kasioleqq co jest z wami??? zapowiada sie kolejny letni dzien stesknilam sie za olkiem chyba przejdziemy sie z chlopakami do niego,i tak dzis wraca

no wiadomo,jak zwykle pierwsza andzia czekamy na ralacje justynka uuu no to szybko chrzciny udalo sie zalatwic my na etapie rozmow na ten temat,hehe a tak serio,to musimy tez podejsc do kosciola,i zorganizowac jakis obiad w knajpie vercia super z ogrodem,zazdroszcze! powodzenia w odpieluchowaniu magda jak tam na zajeciach? kuzwa mam kilo wiecej,zajebiscie-wyszly te slodycze

mlodzi spia a ja normalnie az sie dziwnie czuje caly dzien cisza siorka pisala,ze olek calutki dzien na dworze jest opalony,brudny i zmeczony,hehe mialam cos tam jeszcze porobic ale zwyczajnie mi sie nie chce za chwile chyba sie poloze i juz

łe no to babcia jeszcze mloda-bedzie dobrze!!! no nerwa mam taaaaaaaaaaaakiego no moze taaaaakiego,bo sie juz przyzwyczailam troche

mlodzi pospali cale 15 minut cezary bawi sie grzecznie a julian krzyczy-ale ja nic nie slysze

bidna babcia...ile ma lat? no ja nigdy pedantka nie bylam ,hehe ale ogolnie jak mam porzadek to lepiej sie czuje ale jak mamy syf-a czesto mamy-tez zyje,tylko mam wiekszego nerwa z olkiem nigdy sie nie wyrabialam a teraz jakos daje rade,staram sie nie zostawiac niczego na zas,i tyle

polazilismy ponad 4h teraz mlodzi spia a ja nie wiem co mam robic,no szoook,hehe tesknie za tym malym dziadem ale musze przyznac,ze potrzebne mi to bylo a i on szczesliwy,bo cala uwaga skupoiona tylko na nim no pogoda cuuuudna krawatek tez widuje bidne dzieci poprzykrywane,pozakrywane ale nie reaguje odwagi mi nie brakuje ale nie mam nerwow dyskutowac z jedna czy druga mama,skoro ona i tak wie lepiej a co pan powiedzial jak zwrocilas uwage

hop hop no dobra dzisiaj ja pelnie dyzur,niech bedzie

wrocilsimy lazilismy ponad 4h! jest super robie kawke moze ktoras dolaczy??? tak cichutko tutaj dzisiaj

angela00000Hej dziewczynki.Ja mam takie pytanko jak ubieracie maluszki na taką pogodę jak dzisiaj??? Bo bez czapeczek to wiem ale jak z resztą? Kurcze bo ja już zgłupiałam.Małą ubierałam tylko w bodziaka z krótki rękawem i tak się zastanawiam co tu małemu zarzucić na ten dwór, no ale jak mała była malusia to upały były ja ubieram jeden rekawek i cienkie spodenki zawsze mam jakas cienka bluzeczne w torbie w razie czego i tyle ale tez mam z tym problem no ale wczoraj byl upal

andzia mi napisala,ze jak sie ogarnie to zajrzy a ja zmykam chlopaki juz smigaja na podlodze-kolderka to jest pozniej sie odezwe milego dnia

musze ruszyc tylek chlopcy jeszcze spia troche juz ich ogarnelam,spakowalam obudza sie,zjedza i mykamy musze kupic im jakies czapeczki czy kapelusiki

magda_79cafe82magda_79Cafe ale fajny dzien przed Wami! Maly Franek ma dwoch super kumpli :)T. jakis ma zryw czy co? Olac ja! Tak jak piszesz sama doskonale dasz sobie rade, a jak ma pozniej wypominac to lepiej podziekowac za jej pomoc. t gryzie sumienie sciska ja jak widzi,ze o nic nie prosimy przyjezdzamy usmiechnieci i szczesliwi niech mnie pocaluje w dupe,przepraszam za dosadne stwierdzenie ale taka prawda franka poznalismy jeszcze w szpitalu,urodzil sie dzien po chlopcach mieszka niedaleko i tak sobie spacerujemy hehe! Tak trzymać. T. myslala pewnie, ze jak chlopcy sie juz pojawia to bedziecie cagle prosic o pomoc, a Wy sobie suoer dajecie rade i bez niej :) haha! Super, ze masz niedaleko mame z maluchem w wieku chlopakow. Jak mi tego brakowalo jak siedzialam z Michałem w domu. Zawsze samotne spacery. siostra K ciagle medzi,ze kasy nie maja,ze to,ze tamto...my nic i dobrze nam z tym! a z frankiem super,wspolne tematy itd i sylwia,mama franka juz wiele razy proponowala nawet pomoc,bardzo mnie to pozytywnie zaskoczylo czasem pisze,czy nie potrzebuje czegos,czy mi zakupow nie zrobic,szoook

magda_79Cafe ale fajny dzien przed Wami! Maly Franek ma dwoch super kumpli :)T. jakis ma zryw czy co? Olac ja! Tak jak piszesz sama doskonale dasz sobie rade, a jak ma pozniej wypominac to lepiej podziekowac za jej pomoc. t gryzie sumienie sciska ja jak widzi,ze o nic nie prosimy przyjezdzamy usmiechnieci i szczesliwi niech mnie pocaluje w dupe,przepraszam za dosadne stwierdzenie ale taka prawda franka poznalismy jeszcze w szpitalu,urodzil sie dzien po chlopcach mieszka niedaleko i tak sobie spacerujemy

witam witam lato lato lato K musial na 2-3dni wyjechac siorka porwala mi olka,zwroci jutro wiec mam taaaaaaakie luuuuzik czekam az chlopaki sie obudza,jakis obiadem i zmykamy na jakies opalanko do parku

a my umowilismy sie z 5miesiecznym frankiem i jego mama na opalanko do parku kolo poludnia wychodzimy spakuje wszystko i wrocimy nie wiem o ktorej,hehe