cafe82

krawatekcafe z urodzinami zawsze jest kombinejszyn:) ano jest dla dziadkow i chrzestnych zaden problem ale dla dzieciakow chcialabym zrobic male przyjecie

co z babcia?? powtarzam sie wiem ale bidna jestes i babcia tymbardziej sil dla was

no i musze pomyslec o olkowych urodzinach ze wzgl na brak miejsca zrobimy na raty,bo nie pomiescimy wszsytkich za chiny no i niedlugo przedszkole a my nic nie mamy

chlopcy pierwszy raz od dawna pieknie zjedli kaszke i nie byli po niej do przebrania zajelo mi to tylko pol godzinki miejmy nadzieje,ze tak juz zostanie codziennie kaszki nie jedza ale ze 2-3 razy w tyg chce im dawac

dzien dobry kobitki pospalismy do 6 wyspalam sie za wszsytkie czasy

K wrocil jednak wczoraj wieczorem ale dzis od ranca znow pojechal ehhhh zazyczyl sobie tortille wiec mam obiad z glowy wstawilam tylko miecho,bedzie na jutro

hej magda olek tak sie przyzwyczail do tego biegowego rowerka,ze ciezko mu sie pedaluje ale jak juz kupimy rowerek to sprobujemy bez bocznych kolek w takim razie tez musze jakies wygodne bojowki jeszcze kupic jakos ciagle w tych dresach sobie wyobrazam,wiemwiem walnieta jestem

julian jeszcze nie spi chyba ze sto razy go kladlam a on myk na nogi cisnienie mam 200

a jak to wlasciwie jest w przedszkolu przebieramy dziecko? czy ubieramy wygodnie i zmieniamy tylko buty na papcie?

my tez nie poszalelismy ale ciesze sie,ze juz ta godzina,hehe mlodzi wykapani czekam az wreszcie bedzie spokoj

aaaaa liczylam,ze w h&m beda teraz poprzeceniane rajstopy i kalesony ale nic z tego szkoda,bo gatunkowo rewelacja ale cena mnie przeraza z drugiej strony olkowi 2 pary kalesonow powinno wystarczyc

a ze mnie sie smialy,ze zimowe ciuchy kupuje goskanie martw sie,zobaczysz,ze bedzie pogoda magdamam dokladnie takie samo zdanie...jesli go interesuje,to niech sie bawi..a przy okazji moze cos zapamieta

krawatek polecam sie troszke nadgonilam ale tylko troszke czekam,bo mama ma wpasc mi pomoc pogoda cuudna faktycznie a my bez planow bo bez K w weekend nadrobimy choc ma byc mniej cudnie

kupilam olasowi tablice magnetyczna z literkami i wiecie,ze dziad poznaje literki? na razie kilka...o jak olek,m jak mama itd ale nie mialam o tym pojecia K mnie wysmial troche,ze chce 3letnie dziecko uczyc czytac a to nie o to chodzi ja juz naprawde nie mam pomyslow co mu kupowac i kolezanka mnie zainspirowala 3dychy nie majatek

hej magda my dotad tez nie mielismy i smialam sie zawsze z tego ale teraz nie mamy wyjscia a spodnie w h&m kupowalismy za 29.90 jeszcze ze 2-3 pary mysimy dokupic

krawatekjuż?? ja dopiero śniadanie będę jadła, w pidżamie chodzę rozmemłana. z Radem się całe rano bawiłam, obserwowałam czy aby napewno nic.... ale nie ma co.... trzeba iść na spacer, póki jeszcze zbytnio słońce nie praży...no to ruszam pupenię.... ;) ps. cafe, tak zawstydzająco mobilizujesz ;) nono juz wam mowilam,ze jak od rana nie porobie troche to pozniej wcale przed poludniem chlopaki zawsze w humorach i my smigamy polazic do pozniej

hop hop goskaprzezyliscie? jakie plany na dzis? kurde ja cos opadlam sil wrzucilam chlopakow do lozeczek pomylam podlogi i na nic wiecej nie mam ochoty

skonczylo sie dobre a jak zacznie sie przemieszczac to sama zobaczysz my zastanawiamy sie nad jakims wielkim kojcem bo jak mi sie towarzystwo rozbrykalo to za cholere nie moge nic zrobic teraz wrzucilam ich do lozeczek,chociaz nigdy tego nie robie ale poodkurzalam,pomylam podlogi-musza chwile wytrzymac

krawatekhejja nadal jestem w szoku. Rado o 5 rano spełzł z łóżka- a raczej - spadł. już nie ma zasypiania przy karmieniu, oj nie! na szczęście nic sie nie stało, a łobuza nawaet nie bolało, bo jak nad nim stanelam, żeby go posprawdzac, to się do mnie zaczął śmiać. szok. aż się cała trzęsę jak o tym myślę, bo mogło się to źle skończyć. o ja głupia!! słonko pięknie, może na basen pojde z mała sis... zobaczymy. o matko dobrze,ze nic sie nie stalo a jak siorki? pol nocy przegadane?

jak nocka? u nas w miare tym razem olek sie kilka razy budzil chlopcy pospali do 5 i wlasnie poszli na drzemke

Agnisiakobitki co robicie jutro na obiad bo ja nie mam pomysłu i może jakiś zerżne hihihihi K nie ma,bedzie jutro wiec dla olasa zrobie nalesniki-po prostu

K wyjechal,wroci jutro:( juz nie marudze,wzdychhh a w niedziele mamy gosci-tym razem brat K z rodzinka,fajnie bo dawno sie nie widzielismy musze kupic cos ich chlopcom i znow problem starszego zabierzemy do parku linowego ale co antosiowi-nie mam pojecia

goskaale super..dziewczyny na pewno zachwycone,ja zawsze lubilam jezdzic do cioci... dlugo zostana?

krawateka macie tak, że im wiecej kupujecie tym wiecej jecie? u mnie jak prawie nic nie ma to spoko, a jak zrobię duuuże zakupy, to koniec. dzisiaj np.nakupowałam mnóstwo owoców i ni ma! wsysło. haha cos w tym jest ale i tak plus taki,ze nauczylismy sie kupowac bo kiedys kupowalismy a na drugi dzien nie bylo co jesc teraz zawsze mozna cos z czegos zrobic

my robimy duze zakupy powiedzmy raz w tygodniu a i tak codziennie cos sie kupuje