Skocz do zawartości
Forum

Iwcia895

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Iwcia895

0

Reputacja

  1. Ale policjant nie chce nawet z nia rozmawiać.Źle moze napisałam to ja mam z nia pogadać.Powiedział w prost ze przychodzi bo musi bo było zgłoszenie.I musi ze mną porozmawiać tyle według niego dziecko ma dobre warunki i nie dziej się nic złego nawet notatki nie robi tylko odchacza ze był.
  2. Zacznijmy od tego,ze jakiś miesiąc temu był dzielnicowy bo ktoś zgłosił ze corka lat 12 dzwoni domofonem i trzaska drzwiami na klatce.Hitem jest ze nie mamy domofonu w bloku.Policjant przyszedł przedstawił sprawę i mówi,że on problemu nie widzi może ktoś po złości,nie pisze nawet notatki odchacza ze był bo musi i tyle .Ok pogadałam z córka uczulilam ja ze ma delikatnie zamykać drzwi No domofonem nie może dzwonić bo go nie ma.Dziś znowu był policjant i mówi ze tym razem MEiL ze młoda przeklina i krzyczy jebac PiS,ze wraca po 22 do domu.Fakt wczoraj siedziała przed klatka do 22:20 bo jej pozwoliłam uznałam ze może bo raz ze jest pod naszym blokiem dwa mieszkamy na parterze widziałam ja przez okno.Znów policjant mówi ze on musi przyjść,żeby pogadać z corka żeby nie przeklinała i tyle.Mówię,ze pewnie przeklina jak mnie z nia nie ma na osiedlu,ale policjant mówi no co pani zrobi ktoś na zlosc może robi albo państwa nie lubi.I teraz co dalej mam usadzić dziecko w domu i nie wypuszczać bo znów ktoś cos zgłosi.Co robić?Nawet nie wiem kto by mógł zrobić takie cos mieszkamy tu 7 lat i nagle takie cos
×
×
  • Dodaj nową pozycję...