Witam, mam już 30 lat, rok temu stwierdziliśmy że chcielibyśmy mieć dzidzie bo tylko tego brakuje nam do pełnej rodziny. Półtora roku minęło od początku starań i dalej nic, moje cykle nie są regularne.. Na badaniach usg wszystko super, nie mam tarczycy. Wszystko super ale w ciąży nie jestem nie rozumiem problemu.. Próbowałam z tabletkami na życzenie dziecka ale nic nie pomaga, nie poddaje się ale myślę że wkoncu wpadnę w jakaś depresję. Ktoś ma dla mnie rady.. Problem jest w tym że co jakiś czas mam nadzieję np. Miałam owulacje w 100%, robiłyśmy przed po co trzrba by zajść w ciąże. Dwa dni po owulacji miałam okropny ból wszędzie na dole.. Myślałam że może jednak teraz, dwa dni po spóźnionej miesiączce zrobiłam test Gdyz nie miałam apetytu, słabo mi było i wyszedł negatywny.. Także znów podejrzewam że nic dzisiaj jest 5 dzień spoznienia a ja boję się zrobić test żeby znów się rozczarować. Ktoś miał podobna sytuację? Proszę o odpowiedź