Skocz do zawartości
Forum

rekine21

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez rekine21

  1. a włąsnie zaraz jedziemy do teściówki wiec odezw e sie w weekend dopiero papapa
  2. hej babcie pracuja wiec nie da rady niestety ;( papiery złowże rzecz jasna ;) Bylismy dzisiaj u nefrologa niestety wyników moczu jeszcze nie było wiec w sumie nie wiem co tam ma ale siusiak ok jutro mam zadzwonic sie dowiedziec jak wyniki w maju na usg musze z nim iśc i znowu na kontrole do lekarza Ja narazie nie szczepie ale kwoty za szczepionki mnie przerażaja ;(
  3. hej ja juz kawke wypiłam z sameo rana ;) byłam z dawidem u nefrologa narazie ok ale nie było wyników wiec nie wiem w sumie czy wszystko w porzadku w każdym razie z siusiakiem ok hehe musimy jeszcze zapisać sie na usg jamy brzusznej na maj U nas narazie jakos tak szaro słonca nie ma ;( jedziemy zarzz do teściówki bede w piatek dopiero alo w sobote mam nadzieje zze niedziele spedze w domu ide bo bartek mnie goni ze mam sie spakowac wszystkim zdrówka ;)
  4. Majka super że wszystko ci sie tak układa ;) Mąły do przedszkola hehe a i napisz jak tam maz nadal przygnębiony? U nas ok wczoraj bylismy u lekarza i mały ma zapalenie gardła dzisiaj bartek zawiózł mocz do badania bo jutro do nefrologa ale nie wiem czy wyniki nie będa do d... bo mały dostał bactrim do tego jest przeziebiony wiec..... Tessi gratuluje zabków;) Wczoraj tez dzwoniła babka z tego przedszkola co patryk chodzi pani logopeda i chciała żebym przyszła z Patrykiem bo trzeba nad nim troche ppracowac hmm wydało mi sie to troche dziwne bo mnie sie wydawało ze wszystko jest ok ;/ no ale pójde sprawdzic i dowiedzieć sie o co chodzi ;) Najgorszy jest to że ja cały czas szukałam pracy a co sie okazało ze nie mam złobka i raczej nie bede miała ;( chyba do pracy pójde dopiero za dwa lata bo babka powiedziała ze nie widzi zadnych szans zeby moje dziecko poszło w tym roku czy w nastepnym do żłobka normalnie katastroa powiedziała ze powinnam zapisac go jak sie urodził ogólnie u nas narazie ok mówie narazie zeby nie zapeszyc dawidek niestety kroczków sam nie chce stawiac zaraz siada na kolanka i raczkuje nie wiem dlaczego normalnie tak sie boi że głowa boli a własnie z psa lejemy na maksa on sie boi własnego cienia ostatnio bartek był z nia na dworze spadł snieg z samochodu a ta zaczeła uciekac hihi śmieszna jest mówie wam hahah znikam papap
  5. hej dziewczyny ;) Karinka tak czytam o twojej małej jak sie czuje ? Bo u mnie dawid też miał wysoka goraczke pojechalismy wczoraj do lekarza okazało soe ze ma znowu zapalenie gardła i przepisała bactrim a na goraczke tez daje nurofen ale dałam 3,5ml (cały czas dawałam 2,5) i od razu pomogło;) mały nie ma juz kaszlu a bactrim dostał dopiero 2 razy tylko katar ale na szczscie leci a sie nigdzie tam w zatokach nie zatrzymuje !!!! Paryk tez ma kaszel dałam mu dzisiaj bactrim do tego wapno i nie ma już kaszlu ;) U nas tez wczoraj przyszła znowu zima grad i snieg na przemian do tego słonce normalnie pogoda zwariowanana maksa tak biało sie nagle zrobiło ze koniec hehe ale dzisiaj ładnie słonko zaswieciło i sniegu nie ma ;) Jutro rano znikamy do lekarza do nefrologa z dawidem a póżniej do teściówki wrócimy chyba w niedziele (trzeba oszczesdzac hahah) A i dołuja c dla mnie nowina tzn patryka zapisałam do przedszkola wszystko ok ale poszłam do złóbka i babka mnie prawie zrabała ze dlaczego tak póżno i powiedziała ze powinnam dziecko zapisac jak urodziłam a nie teraz bo teraz nie ma juz niegdzie miejsc i ona ma juz 50 osób oczekujących Normalnie dolina a sobie szukam pracy a tu sie okazuje ze predzej prace znajde niz dziecko oddam do złobka a opiekunka niby bierze ok 1200zł hehe tyle to ja pewnie zarobie Dziewczyny wszystkim dzieciaczka zdrówka i Wam tez jak potrzebne jest ;) A na solarium sie nie spaliłam ale mam zamiar jutro jeszcze przed wyjazdem wyskoczyc sie wygrzac hihi
  6. witajcie ;) Monia biedny ziutek ;( współczuje Majka no tak powinnas pewnie go podnosic na duchu ze wszystko posprzatane ugotowane itd ale lepiej z nim pogadaj bo może o cos innego chodzi (kto wie co tym chłopom w głowach siedzi) Agag gratuluje zabalka my bylismy u lekarza bo dawid cały czas ma gorączke i ten kaszel i katarokazało sie ze ma zapalenie gardła znowu nie wiem od czego naprawde nie wiem ;( biedaczek tak sie mezcy ze od dwoch dni nie je obiadków(przez te smarki ble) Bartek tez przybity bo chce zmienic prace nie chce pracowac na budowie itd i szuka i kombinuje co by tu innego robic ja już zaczełam szukac pracy na weekendy tak na poczatek niestety raczej potrzebuja studentów Nadole do rzeznika potrzebuja hihi ale tam cały dzien ona ma otwarte a ja nawet nie wiem czy bym sie nadawała
  7. witajcie;) własnie wcinam obiadek przy kompie hihi bartek spi z dawidem a Patryk w przedszkolu ok zjadłam mmm wiec pogoda u nas fatalna normalnie wietrzycho w nocy takie było ze koniec hehe ale teraz tak patrze ze sie uspokoiło chyba na dobre ale z a to deszcz zaczał padac!!! nocka mineła nawet spokojnie ale biedny dawidek strasznie przeziębiony z nosa leci jak nie wiem znikam papa
  8. no tak z tymi lekarzami .........;( sama bym chyba nie wiedziała co mam zrobic jak ty do tylu lekarzy chodzisz i zaden nie pomaga ;( współczuje a co do zębów wrrryyy znikam nałozyc obiad hehe
  9. hej dziewczyny nie dam rady was przeczytac tylko tak przelaeciałam hih duzo zdrówka dla wszystkich u nas tez nie za ciekawie małemu dosłownie leje sie z noska kaszelek mniejszy ale jest i goraczka własnie wysłałam bartka po nurofen bo juz sie skończył a sama zaraz wybieram sie na solarium wygrzac hihi Patryka jeszcze do przedszkola zaprowadze miałam na dzis takie planu aturano taka wichura ze zrezygnowałam u nas wieje strasznie wieje i teraz trocche popaduje ale nie jest zle bo 7stopni Rano byłam z psem bo bartek cs narzekał od rano przy okazji zrobiłam zkupy na sniadanko i troche ukrzatnełam Sylwia ty to masz pecha ja tez bym radziła zmienic tych lekarzy albo nie wiem Patrykowi wasnie kupiłam tran bo zaczyna mnie wkurzac to ze co pójdzie do przedszkola przychodzi chory ;( a do tego dawid sie zarazą dziewczyny a o co chcodzi z ta szczepionka bo niemoge znaleśc gdzie edzia to pisała hehe od jakiego wieku na co to jest i czy pomaga ? kurde biore sie za dalsze sprzatanie chciałam tylko tak wamcos skrobnać a własnie co do usypiania to ja tez polecam wychodzenie z pokoju nawet jeśli mały na początku wpadnie w histerie to dac mu jakieś 10min nawet do 15 i wtedy wejść nie brac na rece tylko połozyc pokgłaskać i znowu wyjśc a jeśli masz kłaść tylko raz w ciągu dnia to radze koło południa bo od 10 to chyba za wczesnie tak mi sie wydaje może sie zdarzyc ze padnie przed 7 i sie obudzi o 22 i wtedy bdzie dopiero ja kłade koło 11-12 i pózniej koło 14 i pózniej ok 19 do spania idzie znikam ppa ja juz po kawce a swoja droga stosuje swoja własna diete i wytrzymałam juz na naiej tydzien jestem z siebie dumna hehe tylko ciekawe czy jakies efekty da hahah
  10. Roni wszystkiego naj najlepszego z okazji urodzin imienin i zycze szczesliwego rozwiazania ;) STO LAT STO LAT ;)
  11. ho ho ho ho cotu sie dzieje normalnie pustki Mam chwile wiec usiadłam chciałam poczytac co u was ciekawegoa tu nic zero hehe wczoraj zadzwoniłam do teściówki i powiedziałam zeby przyjechała wczesniej bo juz nie mode wytrzymac bez dawida Bartek miał urodziny wiec i okazja była zeby wleciała na kawke hehe Rano znowu miałam zpiecie z Bartkiem ale jak przyjechała teściówka wszystko poszło w odstawke yzn jak by kłótni nie było J a jak zwykle po kłótni wziełam sie za sprzatanie zrobiłam obiad dla nas dla małego(dawida) ugotowałam zupke juz na jutro ;) połóyłam sie i zadzwoniła teciówka ze już jedzie hehe a jak weszła to wziełam małego od razu na rece i strasznie wycałowałam ;) tak sie steskniłam za tym moim szkrabem dzieciaki juz słodko spia mypatrzymy na tv musze porozmawiać z rodzicami o pewnej dobudówce na wszelki wypadek (musze sie jakos zabezpieczyc ) ja cały czas mam nadzieje ze bedzie lepiej i wierze strasznie w to wierze ;) nic sama do siebiepisac nie bede wiec znikam jutro zajrze najpierw mam zamiarwybrac sie do mamy do banku i na solarium oprócz tego zrobic zakupy i wyprawic patryka do przedszkola ;) Miłej i spokojnej nocki od razu Miłego dnia zycze Wam na jutro ;)
  12. do nie dawna to ja pomagałam miom rodzica moja mama to już wogóle ma skomplikowana sytuacje a tata mieszka z babcia ze swoja mama nawet nie mam szans zebym tam poszła wiec nie mam gdzie mieszkac nie mam gdzie wrócic a od państwa monia uwierz smiech naprawde jest ciężko prawdopodobnie to jest smieszne ale bede musiała bartka pdac o alimenty zeby dostac rodzinne na dzieciaki (na patryka alimenty ) zeby w żłobdku i przedszkolu miec ulge bop wykarze ze bartek miał wysokie zarobki wiecie przez ta firme i mi zabiora wszystko nawet alimenty choc powinnam je dostawac od ojca dziecka i teraz płaci mi ten fundusz ale nie zaplaca mi jeśli przedstawie zarobki bartka ;( wiec sama widzisz powinnam sie wstydzic tego ale walcze o swoje bartek połowy tych pieniedzy nie dostał bo płacił podwykonawca dobra znikam bo idzie ppap
  13. hej nie dam rady was teraz nadrobic bo musze znikac ale bartek juz w domu zwolnienie dwa tyg niestety nie został wyleczony w szpitalu przyszedł do domu i nas zaraził tzn patryk w piatek rano wymiotował i miał wysoka goraczke ?(biedak nie pojechał na wycieczke ) dzisiaj juz wszytsko ok ja cały piatek przeleżałam w łózku i tescióka zabrała mi maluszka kurcze i tesknie jak cholra łamało mnie kościach głowa to myslałam ze eksploduje ale juz jest ok i nie moge doczekac sie jutra ;) dawidek wróci;) powiem tylko ze to pierwsze noce bez dawidka tzn dzisiaj bedzie druga w poniedziałek nadrobie
  14. hej dziewczyny wiec najpierw napisze wyjasnienie co do słów omilio chodziło o to ze prawie na kazdym watku cos tam skrobne ale teraz mnie nie było w caleprzez kilka dni wiec nigdzie nic nie pisałam ;) Wiec nie zaglądałam do Was bo sie zepsuł nam komp tzn pojechałam do bartka w srode przyjechałam wł kompa a ten za nic nie chciał sie wł wiec dolina na maksa na szczescie (w sumie nie za bardzo ) bartek wyszedł juz rano ze szpitala gorączka spadła ale nadal troche nie zaa dobrze sie czuł nie brał sie za kompa bo nie miał sił pojechalismy pózniej po wypis wrócilismy do domu zaczał cos kombinowac alenic z tego nie wyszło spsuło sie i komp chyba do wyrzucenia teraz pozyczylismy od brata bartka niestety bartka wypisali ale nie wyleczyli tzn przyjechał do domu i nas zaraził mnie zaczeły bolec plecy kaszel katar wogóle po plecach ciary przechodziły i tak jak bym miała bóle krzyzowe korzonki itd Patryk miał jechac na wycieczke niestety rano wysoka goraczka i wymioty mama bartka miała przyjechac po patryka zeby go wziąść na weekend niestety bartek zmienił plany i swtierdził zeby wzieła Dawida moze dobrzez moze zle w kazdym razie tesknie jak cholera ;((((( nawet sie wczoraj popłkałam jak wyszli ;( prosiłam bartka zebysmy pojechalai disiaj ale niestety nie zgodził sie powiedział ze mam jechac autobusem nie ma to jak sobota miedzy nami jest coraz gorzej nie razde sobie z tym wszytskim i mysle o najgorszym ;( bo nie wytrzumuje sytuacji w domu naprawde doprowadza mnie do sząłu nie bede pisac bo to jest wrecz nie przyjemne dla mnie a jak by to ktos jeszcze przeczytał to juz wogóle nie wiem co mam zrobic bo boje sie ze nie poradze sobie niestetyzłobek moze uda sie załatwic dopiero od wrzesnia a co do tego czasu zrobie kto mi pomoże dzieci kosztuja w dodatku dwójka staram sie jak moge ale to nic nie daje ja zawsze ulegam a on prawie w niczym ............ a zreszta szkoda pisac znikam bo on siedził pierwszy i teraz ma problem musze zadzwonic do teściówki i powiedzieć zeby przyjechała z samego rana ;) pozdrawiam i mam nadzieje ze w poniedziałek juz normalnie bede pisac złozyłam papiery do przedszkola nie wiem czy pisałam juz fajna babka mam nadzieje zesie dostaniemy ;) znikam papap
  15. heh no nic myslałam ze sie któraś z Was odezwie niestety środek dnia i Rekinek idzie spac haha jestem zmeczona ledwie na oczka patrze znikam do wyrka ;) Dobranoc jutro wszystkim miłego dnia zycze ;)
  16. moniu dziekujemy za zyczenia I dużo duzo zdrowia dla Natalki ;) wiem co to za ból wiec bardzo współczuje i oby jak najszybciej przeszło Równiez zdrowia dla P. Adama ;)hihi i oby Ciebie gardełko przestało bolec ;) U nas no Bartke został w szpitalu na obserwacji stwierdzili jakiegos wirusa zapalenia górnych dróg oddechowych jak narazie Mam nadzieje ze nie zaraził tym dawidka bo z nosa sie mu leje jak nie wiem ale mniej kaszle ;) Bartek dostał antybiotyk i kroplówke teraz poszedł spac ja tez sie zaraz kłade bo jestem zmeczona na maksa najpierw bartek pózniej kumpela teściówka dzieciaki ach mam dość heh a taki syf w domu ze nawet nie mam sił pozamiatac a same okruchy ale rano wstane i sprzatne teraz jakos nie mam sił
  17. anula gratulacje dla małej ;) spoko u nas tez włoski cos nie chca rosnąć;/ Monia dzieki za dobre rady mam nadzieje ze zdaze ja kupic heheh;) ja juz obejrzałam moje filmy dzieciaki ładnie juz spia bartek po kroplówce tez poszedł spac (tak napisał) najlepsze jest to ze on pierwszy raz w szpitalu został hahah jak bym juz nie zajrzała to dobrano i spokojnej nocy ;) Sylwia jak sie czujesz bo sie nie odzywasz? Akado a ty gdzie sie podziewasz czekamy tu na ciebie ;)
  18. wow to juz wogóle super bardzo ci dziekuje mam nadzieje ze zdaze sie dogadac z bartkiem zanim ktos mi ją sprzątnie z przed nosa hihi
  19. sto lat sto lat wszystkiego najlepszego ;)
  20. bo powiem ci ze bardzo mi sie podoba Jeszcze pogadam z Bartkiem zobaczymy co powie (ale to dopiero jak wyzrowieje nie bede mu zawracac teraz głowy wiec jak nikt sie nie odezwie do tego czasu to mam nadzieje ze ja sie odezwe;) troche bede musiała do niej schudnac hihi ale zawsze to jakis pretekst no nie ;?;) Mamy krawcowa w rodzinie wiec wydaje mi sie ze uda jej sie cos tam przerobic w sensie skrócic lub taka jak piszesz wyższy obcas;)
  21. dzieki Aniu ja tez mam nadzieje ze to nic powaznego w kazdym razie zostawili go na obserwacji i prawdopodobnie jutro tez nie wypuszcza ;(
  22. karinka suknie jest bardzo ładna mam pytanko czy mozna ja skrócic ?(wiem ze prawie kazda mozna ) bo ja jeszcze troszeczke nizsza jestem ;))) Bartek niestety zostaje w szpitalu robia mu badania cały czas chyba jutro tez jescze nie wyjdzie jak sie uda to pojade do niego (nie wie czy z dawidem mnie wpuszcza ) ale teściówka jak zawsze zaoferowała pomoc ;))
  23. hej co do dziąsełek to też słyszałam ze sie myje heh co do picia w nocy to mój raczej dostawał kaszke niz herbatke choc czasami sie zdarzyło ale tez duzo czytałam ze powinnien dostac wode MArtusia duzo zdrówka u nas bartka rozłozyło teraz lezy w szpitalu mam nadzieje ze dzisiaj wyjdzie magoraczke katar kaszel i nie wiedza co mu jest ;/ dawid ma kaszel i katar leci jak z wodospadu hihi oatryk swietuje urodzinki w przedszkolu ale zaraz sie ide po niego ;) cały czas czekam na Bartka narazie to od rana robią mu cały czas jakies badania i nadal nic nie wiedza ;/
  24. no mam nadzieje ze sepsy juz nie ma i nie bedzie znowu dzwoniłam nadal nie wiedza co jest bartkowi a on czuje ze goraczka idzie w góre ;( Dawidek ma drzemke moz uda mi sie zmienic jego godziny spania ;)
  25. no własnie jakis czas temupamietam ze gdzies czytałam o tym problemie na forum ale niesety wyleciało z łowy próbowałam przewertować forum ale nic z tego a teraz bez kłopotu znjade hehe mam nadzieje ze już nie zapomnę ;) a i komuś innemu się przyda ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...