Jak to wygląda z z egzekwowaniem ustalonych kontaktów z dzieckiem, gdy druga strona często je utrudnia. W artykule na https://adwokatwlublinie.pl/kontakty-z-dziecmi/ znalazłam informacje, że w takich przypadkach można wystąpić do sądu o pomoc. Trochę mnie to przerasta, sama nie wiedziałbym nie wiem, jakie kroki dokładnie trzeba podjąć. Chciałabym poznać opinie osób, które przez to przechodziły i wiedzą, jakie są realne skutki takich działań. Czy warto od razu iść tą drogą prawną, czy próbować jeszcze rozmów?