Alianjan

Po jakim czasie odczytałaś?

Dziewczyny mam problem z kuzynką. Po krótce. Moje pierwsze dziecko ma 5 miesięcy, kuzynka bezdzietna pracująca w żłobku. Ostatnio przyjeżdżając do Nas ma ciągle jakieś ale np odnośnie rozszerzania diety nie od 6 mż tylko wcześniej, kubeczka nie proponujemy przy rozszerzaniu diety. Ogólnie ciągle jakieś dogryzki, śmieszki że wszystko robię źle. W końcu nie wytrzymałam i jej wygarnęłam że to ja jestem matką i wiem co jest dobre dla mojego dziecka i że ona nigdy nie miała dziecka więc nie wie jak to w praktyce wygląda. Uraziło ją to bardzo, że jakie Ja mam doświadczenie w porównaniu do niej gdzie ona ma gromadę dzieci pod sobą, przeszła kilka kursów i ona wie lepiej w porównaniu do mnie jak się wychowuje dzieci. Ja już naprawdę nie wiem czy to ze Mną jest coś nie tak. 😓 Bolą mnie strasznie jej słowa i nie wiem czy faktycznie nie ma już racji tylko ja jestem jakaś oporna.