Skocz do zawartości
Forum

agacik

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta

Osiągnięcia agacik

0

Reputacja

  1. chyba teraz mam chwilkę... chociaż teraz to nigdy nie wiadomo :Uśmiech: a więc było... tak w skrócie mogę powiedzieć, że da się przeżyć, wiadomo boli, ale szybko się o tym zapomina i jeśli chodzi o mnie to byłam przygotowana na coś o wiele gorszego...moja rada: słuchajcie położnych! one naprawdę się na tym znają i mogą sprawić że potrwa to krótko... ja miałam skurcze już 2noce wcześniej ale takie przepowiadające, wody zaczęły odchodzić mi w domu i jak dojechaliśmy do szpitala to miałam takie co 3 min i na porodówce byłam w sumie ok.1,5 godz. ... i już! Piotruś był na świecie trzymajcie się dziewczyny! natura też wam podpowie, jest to do przeżycia i nie jest wcale tak strasznie! powodzenia!
  2. zgadza się! :Uśmiech: My już mamy naszego Piotrusia! ur. 21.03.08 3kg. 52cm. i chyba zaraz się obudzą (tatuś też odsypia :Uśmiech: ) więc lecę... trzymajcie się dziewczyny! to niesamowite przeżycie
  3. polecam ćwiczenia z taką dużą piłką rehabilitacyjną, czasami wystaczy poskakać na niej, posiedzieć, pobujać się, poleżeć... kręgosłup wtedy bardzo odpoczywa, a taka pilka przyda się też dla dziecka... pozdrowionka
  4. ocho! chyba coś zaczyna się dziać... jakoś tak dziwnie się czuję i chyba ten cały czop śluzowy odchodzi... a więc koniec już tuż tuż :Uśmiech:
  5. to podobnie jak mój, ale ja myślę że raczej będzie piłkarz :Uśmiech: najnowsze badanie pokazało że mały ma 2,800 więc jeszcze sporo miejsca na harce a siły więcej, więc jak czasem zacznie to aż muszę wstać i na piłkę (jak sobie na niej skacze to się uspokaja) pozdrowionka ps. idę się spakować... bo to mi spokoju nie daje :Uśmiech:
  6. ja czuję się bardzo dobrze i z jednej strony chciałabym , żeby spełnił się scenariusz mojego giekologa który stwierdził że bardzo możliwę a urodzi się wcześniej "bo tak się pcha na ten świat' a z drugiej strony troszkę się boje jak to będzie... w tym tygodniu muszę się do końca spakować i będę już w pełni gotowa chociaż tak na 100% gotowa nigdy nie będę... ale już bym chciała przytulić Piotrusia
  7. A tak wogóle to witam wszystkich :Uśmiech: tyle się naczytałam róznych forum, ale to jest pierwsze do którego się zapisałam...
  8. Witaj majeczka ja też mam termin na 1 kwiecień i już nie mogę się doczekać... ale tak szzerze mówiąc troszkę to zabawna data i ciekawa jestem czy maluszek będzie z kwietnia czy jeszcze z marca... pozdrowionka
×
×
  • Dodaj nową pozycję...