ta tragedia spodkała Mnie...niebyło już szansy na uratowanie dziecka:(!!! nieyło słychać tetna...miałam cesarskie ciecie usłyszałam tylko że to dziewczynka...po godzinie przyszli mi powiedziec że dziecko niezyje to moje pierwsze dziecko...! ten ból w sercu pozostanie już na zawsze! niewidziałam jej nawed:( niepozegnałam sie bo byłam w szpitalu a gdy wyszłam to pojecaliśmy na cmetarz serce mi sie kroiło z bólu jak zobaczyłam ten krzyżyk!!! niemoge do dziś uwiezyc ze jej niemam a to zaledwie mineło 7 dni KOCM CIE CÓRECZKO I ZAWSZE BENDE O TOBIE PAMIETAC !!! SPIJ NASZ ANIOŁKU