Witajcie drogie mamy. Potrzebuje porady i mam nadzieje ze znajde ja na tym forum bo juz nie wiem co robic 😓
Moj przedszkolak ma prawie 5 lat (we wrzesniu skonczy 5). Od okolo 3 miesiecy zaczol sie moczyc w ciagu dnia, najbardziej w przedszkolu podczas zabawy. Ciocie w przedszkolu co jakis czas pytaja sie Antosia czy chce siku, on odpowiada ze nie po czym niedlugo pozniej one widza ze ma mokre spodnie a on nic nie mowi do toalety tez nie idzie. Gdy jestesmy w domu to sa momenty ze krzyczy ze chce siku i leci do toalety, czasami nic nie mowi i poprostu siusia w majtki, w nocy niema w ogule problemu, jak chce siku to wstaje i idzie do toalety.
Juz niewiem jak mam z nim rozmawiac, kara ze nie bedzie ogladac bajek lub nie dostanie slodyczy nie dziala. Tlumaczymy mu ze jest duzym chlopcem i ze nie moze tak robic on obiecuje ze juz nie bedzie poczym po chwili robi siku w majtki 😩😭
Dodam ze mieszkamy w UK i od wrzesnia Antos idzie do szkoly do zerowki, tam nie beda sie go pytac czy chce siku i jesli sie osiusia to bedzie caly dzien chodzil w mokrych majtach 😭😭😭
Dodam ze robilismy mu wszelkie badania na mocz, wszystko dobrze.
Ratujcie mamusie bo ja juz nie mam sily 😭😭😭