Co robiliście, jak prawie wszystkie niezależne media się wyłączyły na 24 godziny?
Ja próbowałem skoncentrować się bardziej na mediach lokalnych. W końcu mówiło się, że takich regionalnych portali, rozgłośni czy tytułów prasowych nowy podatek nie dotyczy. I co? I figa z makiem, bo u mnie w Rybniku jeden z głównych serwisów też się dołączył do protestu. Ba, news o tym nadal jest najczęściej komentowanym - 123 wpisy, a kolejny ma 80 reakcji.
Bardzo mnie to zdziwiło, bo przynajmniej byłoby co poczytać. Dowiedzieć się czegoś więcej, może znaleźć jakiś poradnik. A tu nic, czarne plansze. Tylko czy lokalne portale powinny się angażować w coś, co ich nie dotyczy?