-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Renia
-
Ann jutro, jak się zbierzemy
-
Marysia za karę nie oglądała dobranocki. Tosia sama nie chciała oglądać. Efekt: dziewczyny już w łóżkach słuchają bajki Długi weekend można uznać za rozpoczęty.
-
NetaReniaNeta ale się rozkręciłaś Sama siebie nie poznaje:) Ale jeszcze 1,5 h i weekend tylko pogoda sie coś pitoli.... a u mnie się poprawia :Uśmiech:
-
Neta ale się rozkręciłaś
-
Maltańskie krajobrazy Brytyjskie pozostałości
-
Karola wiedziałaś kiedy zajrzeć Czytając dowcipy Nety przypomniało mi się jak to Ty nas zasypywałaś dowcipami Ann za chwilę będzie kilka widoczków i to na pewno nie koniec pokazu, bo to dopiero wybrane z pierwszych 3 dni
-
To parę fotek z urlopu będzie dużo, bo nie wiem co wybrać I przepraszam, ze duże, ale nie chce mi się wklejac do dwóch albumów. Banda na promie Spacer nad morze, starsze dzieci jadą, a Tosia dziarsko maszeruje :Uśmiech: Tosia wędrowniczek Zawsze mogliśmy "domęczyć" dzieci na placu zabaw. Mieszkaliśmy na peryferiach głównego miasta Gozo - Victorii, plac zabaw był w centrum, a mieliśmy tam góra 10 minut drogi :Uśmiech: Podobały mi się te odległości Wózki nie raz musiały pomieścić dwójkę dzieci i DR Dzieci świetnie się bawiły Nasi kochani Mężowie wypoczywali czasem zajmowali się dziećmi
-
Dziubala jeśli to ząbki u Maciusia, to oby szybko dały Wam spokojnie spać. Z K poznaliśmy się w Studenckim Klubie Podróżniczym, który organizował ten kurs, ale od poznania do bycia razem upłynęły 3 lat Neta Ann sił
-
Neta a masz coś for me?
-
Witam Natka współczuję intensywnego poranka. Mi sama Marysia swoim ubieraniem potrafi nadwyrężyć cierpliwość. Ann u mnie zarówno Marysia jak i Tosia zaczęły dłużej sypiac w dzien jak zaczęły chodzić Ania oby dolegliwości poszczepienne u Martynki szybko minęły. Niech nam czas w oczekiwaniu na długi weekend mija szybko i spokojnie.
-
Justys właśnie zgrywam zdjęcia, przeglądam i próbuje coś wybrać. Chyba będzie partiami, bo nie mogę się zdecydować na małą ilość Ale to już jutro. Dobranoc
-
Natka ja już się boję co to będzie jak Tosia zacznie odpowiadać Marysi Super zdjęcia, najfajniejsze te z kwiatkami :Uśmiech: Też miałam zapytać czemu chodzicie po ścieżce rowerowej Starletka nie ma co podziwiać często mi tej cierpliwości brak. Nuchna to życzę, by było tak dalej.
-
Freya ło matko Straletka u mnie na porządku dziennym wyrywanie zabawek Tosi z krzykiem "to moje". Wszystko staje się ciekawe jak tylko Tosia się tym zainteresuje. Awantury o wszystko. A do tego mam już wstęp do buntu dwulatka Tosi
-
AnnNatka ja slysze, Mamusiu kochana pyszniutka byla ta kolacyjka. Chce byc taka jak Ty, chodzic z dziecmi na szczepienia, zmywac, prasowac, pracowac, bawic sie, chodzic na spacery itd. Ann słodki Solenizant :Uśmiech: Natka brawo za cierpliwość.
-
Moja za nasz spokój
-
Ita :Smutny: ['] Freya to faktycznie przykro, że nie możesz być na tym ślubie
-
Freya czemu smutna? Dziubala oby badania wykazały, że z brzuchem i kolanami to nic poważnego. Współczuję nocy, oby szybko na stałe poprawiły się. A K nie na darmo ma odznake OT PTTK ja się nawet u niego szkoliłam
-
Ann oj było ciężko. Tosia jak przypuszczałam odpływała w autobusie, ale jej nie dałam, była zbyt zmęczona, by iść sama, więc na rękach, Marysia też koniecznie za rękę, a w domu wrzask, bo to chce sama zdjąć, a to mam ja jej zdjąć. Niestety z moją cierpliwością i spokojem nie jest tak dobrze jak myślałam Mimo wszystko powtórzymy to jeszcze.
-
Witam buziaki dla ośmiomiesięcznego Szymka Sekundka fajne imię. Tasik :Smutny: zdrówka dla Pa. Neta Starletka kciuki będą. Trusia fajne wyjście :Uśmiech: Wczoraj obiecałam Marysi plac zabaw, bo się domagała. Tosia też poznała na wyjeździe co to plac zabaw i jak widzi, to się domaga. Rano Marysia bez marudzenia i ociągania sama się ubrała, śiadanie też poszło sprawnie, więc nie mogłam wycofać się z obietnicy. Pogoda nie zachęcała, ale miłe towarzystwo kusiło :Uśmiech: Dziewczyny się wybawiły, ale przy powrocie były płacze, bo zmęczone, a wybrałam się bez wózka. Daliśmy radę :Uśmiech:
-
Dobranoc
-
Moja za Marcówki i ich Rodziny
-
Ann ale fajne fotki :Uśmiech: Śliczny rysunek, i Szymek w łóżeczku :Uśmiech: Karola prasujesz jeszcze? Ja mam chwilę przerwy, bo K prasuje koszulę :Uśmiech: GRoszko fajnie z lustrem. Nuchna a co gin na to zatrzymanie? Jaki Adaś już duży.
-
Karola widać klimat maltański bardziej służy naszym dzieciom :Uśmiech:
-
Jeszcze raz dziękuję za życzenia Ann Ania oby policzek Martynki szybko się zagoił. Moje dziewczyny wiecznei z guzami i siniakami. Trusia Dziubala oby noce były spokojne. Pierwotnie wyjazd miał być do Portugalii. K szukajac noclegu w Portugalii trafił na fajne tanie domy na Malcie, ale dojazd z Polski był drogi. Szperając w necie K trafił na loty lini maltańskich z Berlina, wykupując bilety 4 miesiace wcześniej wyszło tanio. Sekundka a jaka jest propozycja Olivki imienia dla chłopca? Alfik powodzenia na kursie. Fajnie z działką.
-
Witan Drgie Panie przede wszystkim SEKUNKO TODINKO OGROMNE GRATULACJE !!!!! Strasznie się cieszę, spokojnej ciąży i niech I trysmestr jak najmniej dokucza. Bardzo dziękujemy za życzenia rocznicowe. Wyjazd był super, w świetnym towarzystwie. Polecamy Maltę, niedroga, ciekawa, na tyle mała, że da się wiele pozwiedzać. Z dwójką małych dzieic trudno o odpoczynek, zwłaszcza Tosią, która natychmiast wysiada z wózka jak tylko się przystanie i musi zaliczyć każdy schodek, ale akumulatory naładowane, dodatkowo jeszcze pobytem u mojej rodziny. Dzisiejsze poranne jęki Marysi nie uszczupliły mojego spokoju. Dziewczyny od razu po powrocie dostały kataru, ale już ustępuje.