Renia

Serdeczności dla Szymonka Pati gratuluję wyników matury i trzymam kciuki za dzisiejszy egzamin. Ann o rety, wczesna pobudka. Spokojnego pakowania.

Moja za miły tydzień

Witam spóźnione serdeczności dla Maciusia weekend za nami, dobrze, że następny dłuższy i poza domem W sobotę po południu pojechaliśmy na Starówkę, spotkaliśmy się z naszą znajomą, obejrzeliśmy kolorowe misie reprezentujące 130 krajów i posłuchaliśmy koncertu Urszuli Dudziak. Dziewczynki rozkręciły się w tańcu jak usłyszały znajome dźwięki "Papayi" ;) Wróciliśmy w porze, gdy dziewczynki zwykle już są w łózkach. Marysię dopadło zmęczenie i się zaczęło. Nie chciała kolacji, ok, nie zmuszłam, zjadła trochę gruszki. Jak przyszło do mycia, to megahisteria jakiej jeszcze nie było z piskami i wrzaskami. Nic nie skutkowało, więc mimo sprzeciwu został szybko umyta i ubrana. Już jej nie kremowałam, ale jak już leżała w łóżeczku (i wyciszyła sie po wrzaskach bo nie będzie czytanej bajki) to zawołała mnie by ją jednak pokremować. Zmęczenie zmeczeniem, ale ta histeria to wynik tego, że Marysia ostatnio jest na nie, ze wszystkim, o cokolwiek poproszę słyszę nie, dlatego zdecydowałam i od dziś wkraczamy z kalendarzem, w któym będą chmurki za złe zachowanie i słonka za dobre. Każdy dzień będzie oceniony, a na koniec tygodnia jeśli Marysia zasłuży będzie drobna przyjemność. Może to nam pomoże, Marysię zmobilizuje i czegoś nauczy. Ann intensywny towarzysko czas. Oby w domu udało się zmniejszyć zmęczenie. Dziubala oby kolejne wyniki pozwoliły jednoznacznie ustalić co Ci dolega. Jak się udała sobota? Serena górne zęby Tosi też wychodziły w dziwnej kolejności PG2, PG1, LG1, LG2. Na szczęscie jeden po drugim. Zdrówka dla Oskara i oby z tymi węzłami było ok. Monika współczuję przejść z Dyrektorem. Dobrze, że nie masz z nim do czynienia na co dzień. Nuchna super zdjecia. Rosną dzieci :) Fajnie, że tak dobrze Ci się pracuje. Karola jeździsz już sama, bez R? Czyli chłopaki zdrowe? Trusia dobrze, że i u Was ok :) Ania oby te mokre noce szybko minęły. Sliffka super, ciekawe czy i charaktery będą mieli chłopcy podobne ;)

Sliffka super te badania, warto dać się pokłuć Megan sił, antybiotyk potrafi osłabić, zwłaszcza jak nie ma możliwości wyleżenia choroby, sama niedawno o tym się przekonałam. Oby jednak noc była spokojna. DOBRANOC

Moja za udane Marcówkowe spotkania, oby było ich jak najwięcej

Ann udanego wyjścia. Trzymam kciuki za dobrą pogodę na grilla. Na zdjęcia spokojnie poczekam :Uśmiech:

Sliffka super zdjęcia. Pracowite spotkanie dla niektórych ;) Grunt, że rozrywka też była. Liczę, że Ann tzn. B :) robił mnóstwo zdjęć i uwiecznił Twój brzuszek :)

Dziubala czy często Marysia popłakuje? To się zdarza tak okresowo, teraz spokojnie spi, ale bywa czas, że przez kilka dni co wieczór (bo to raczej zdarza się zanim ja pójdę spać). Zauważyłam, że popłakuje np. jak w ciągu dnia zdarzyła się między nami jakiś poważny "konflikt" i była megahisteria. Kura brawo za zdolności malarskie Ania oby udało się wyjechać na spacer. Przechodziłyśmy dziś na spacerze obok osiedła, które ma fajny plac zabaw i Marysia stwierdziła, że będzie tu mieszkac jak będzie dziewczyną. Spytałam "a kim jesteś teraz", "dziewczynką" usłyszłam

Zaległe serdeczności dla Adasia Dziubala może Adaś przeżywa emocje dnia, Marysia tez czasem popłakuje przez sen. Kura fajna ściana :) Sama ja robiłaś? Szkoda, że wyjazd nad morze, to nie będzie tylko Wasz rodzinny wyjazd.

Starletka brawa dla Natalki. Oby mokre noce pozostały Ci obce.

Witam Megan Tosia kluseczka, ale po niej tego nie widać. Dobrze, że to tylko infekcja i to o łagodnym przebiegu. Oby kaszlu już nie było. Trzymam kciuki, by tak zostało z nockami. Ania z mokrymi nocami nie poradzę nic, bo nie miałam z takimi do czynienia, jeszcze ;)

Ann Sliffka obiecała, że będą jutro. Poczekamy.

Ależ tu pusto Megan jakie wieści od lekarza? Dziś Dzień Niezapominajki, więc Niezapominajko wszystkiego naj ;)

Marysia przed 15.00 położyła się, kazała się przykryć kocykiem, myśłam, że tradycyjnie chwilę poleży i taka megakrótka regeneracja jej wystaczy. A tu.. zasnęła Gorączki nie ma, więc sadzę, że to efekt wczesniejszej prawie o godzinę pobudki i dłuższego spaceru. Skoro umie się sama położyć jak czuje zmęczenie, to może w przedszkolu nie będzie problemu z ewentualnym choćby poleżeniem, bo przypuszczam, że będzie zmeczona w ciągu dnia zabawą z rówieśnikami.

Ale sobie pospacerowałyśmy Starletka super wieści. Wow, ładna waga Dominika. Ann powiedz Uli, że jak wróci do Warszawy, to się spotkamy. Możemy ją odwiedzić, zapraszamy również do nas. A jak czytałam sobie Twojego posta, to przyszła Marysia i zapytała kiedy pojedziemy do Uli Telepatia czy co? ;) Dziubala oby z nockami tak zostało. Ita wlaściwe podejście Lekcje są dla uczniów nie dyrekcji ;) Kura super, że Inga tak ładnie zasypia.

Ania plany na przyszłość dobra rzecz, ale przekonałam się nie raz jak życie nasze plany weryfikuje, jak pomaga znaleźć dobre rozwiązanie, więc najlepiej skupić sie natym co tu i teraz. Kto wie czy za 10 lat nie bedziecie mieszkać w dużym domu i o przestrzeń nie będziesz musiała się martwić. Szkoda na to teraz czasu.

Witam dziewczyny dziś wyjątkowo wcześnie wstały, na szczęście nie przed 6.00 ;) Ann Sliffka liczę na fotoreportaż Kura fajne takie smsowe wspomnienia, ja niestety wiele cennych straciłam po awarii telefonu. Ita powodzenia z teczką. Karola tyle jeździsz? Megan oby to tylko chwilowe pogorszenie. Zdrówka dla oczka Tosi. Czekam na wieści od lekarza. Ania są łózeczka drewnianie 120x60. Tosia od urodzenia śpi w turystycznym. To łóżeczko ma dwa poziomy, przewijak, kieszeń. Bardzo dobrze nam służy. Rozskrzypiało się tylko ;) Ann miło spedzacie czas :) Oby tak zostało.

Megan zdrówka, oby antybiotyk szybko pomógł. Trzymam kciuki za Twojego ucznia. Dziubala ładnie, ładnie, Adaś już łamie serca Dobrze, że kolanko już nie boli, oby bóle nie wróciły. Świetny Pchacz, cały do zacałowania Starletka sprawnego załatwiania spraw. Serena zdrówka dla Maciusia.

Witam Ania miłego spotkania. Wszystkim miłego dnia :)

Dobranoc

Starletka będę trzymać kciuki jutro. A zdjęciową normę wyrobiłam zaległą i na przyszłość ;) Kura a, czyli takie kontrolne, bo bałam się czy coś sie nie stało. To się masz z Oskarem. ;) Ita to nas więcej samotnych :) Szkoda, że tu ruch nie taki jak za dawnych czasów, by sie jakąś imprezę rozkręciło ;)

Starletka to witaj przy herbatce :)

Ania nie w tym roku, to w przyszłym zorganizujecie sobie dłuższy wyjazd. A jedniodniówki też mogą być fajne. Sekundka spokojnej pracy i oby mdłości nie dokuczały. Sliffka uwielbiam czytać opowieści o Przemku :Uśmiech: Super z zaproszeniem na badania. Mam nadzieję, że będzie fotoreportaż z czwartkowego spotkania. Ulubioną zabawką Marysi stał się ostatnio plecaczek. Zaczęlo się od zajęć adaptacyjnych w przedszkolu powedrowała tam z plecaczkiem. W domu często go zakłada mówiąc, że idzie do szkoły. Dziś jak "wróciła ze szkoły" zapytałam czego się uczyła, odpowiedziała "angielskiego", a jak zapytałam czego się nauczyła odpowiedziała "one two" Kiedyś jej policzyłam do dziesięciu po angielsku i powtarzała za mną, nie sadziłam, że po jednym razie zapamięta. Nie musze dodawać, że czasem zasypia z plecaczkiem ;) Ja mam dziś samotny wieczór, więc na pocieszenie pizza i piwo :)

Kierowcy-rajdowcy :) I to by było na tyle z Malty na koniec z innej beczki śniadanko

Ale zaczęłam stronę. Moja za udane wakacyjne wyjazdy i odpoczynek.