Wiem jak to jest., Ja od początku ciąży jestem w domu ze względu na ciążę wysokiego ryzyka. W I trymestrze miałam małe plamienia na szczęście krótko. Potem już ok. Chodzę tylko na spacery koło domu. Też jest mi ciężko bo brakuje mi znajomych i aktywności z przed ciaży. Ale jakoś trzeba sobie radzić. Pozdrawiam Cie cieplutko.🥰🥰🥰🥰